Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

cyklopka, i mnie pewnie też byś nie chciała zaprosić, jak myślę :P Haha xD Sprawdziłem na last kiedy jest ten koncert, więc i tak nie mógłbym iść, bo mam już z bratem bilety kupione na ten dzień na Farben Lehre w Tarnobrzegu, akurat... ;)

Bardzo chętnie bym cię zaprosiła, abyś porzucił tę polską alternatywę na rzecz porządnego melodyjnego metalu :twisted::twisted:

 

Ha! Pan Redaktor Naczelny załatwi akredytację, będzie dziennikarstwo muzyczne przez duże "D" i zaoszczędzone piniendze 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

filip133, no zaprosić może nie w sensie, że imiennie na listę gości, ale zaproponować to tak. I ogólnie lubię o gustach dyskutować.

 

No, teraz czuję jakąś równowagę, że jeśli ktoś jeden nienawidzi koncertów, to ktoś inny musi chodzić, takie są prawidła przyrody.

 

Zjadłam późno obiad, myślałam, że już nie będę głodna, a tu poszukiwanie wafli ryżowych się włączyło, ale nic lekkostrawnego nie ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

filip133, nie "nie do rozwiązania" tylko wmawianie mi, że coś powiedziałam albo czegoś nie zrobiłam, co doprowadziło do obecnego "dramatu".

 

Mnie są potrzebne wafle, masaż i nasmarowanie kremem, ale krem musiałby być ciepły, a nie ma ciepłych kremów. Już chyba zeszłej zimy o tym Debatowałam na Spamowej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

filip133, ale wiesz, no tam, zwykle nie obnażam swych łusek zbyt chętnie...

 

Kiedyś lubiłam kapele z lat 80-tych, ale mi się chyba już trochę znudziły. Lady Pank jeszcze w miarę.

W dzieciństwie, czyli w głębokich latach 90-tych, to Edyta Górniak, Edyta Bartosiewicz, Varius Manx, bardzo wczesny Piasek, do tej pory mam kasety.

Wilki lubię, Gawlińskiego w ogólności, Myslovitz z Rojkiem i Big Cyc, T.Love.

Kazika to jak w barze puszczą ;)

A teraz odzyskana wiara w polski pop: Rafał Brzozowski, Krzysztof Respondek, Natalia Szroeder, Sarsa.

No i takie mniej znane postaci ze światka neofolku czy piosenki aktorskiej.

 

Więcej grzechów... znaczy, no :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzien dobry Kochani:********

Brrrr u mnie rano bylo az plus jeden a teraz mam 8 , no nie wiem czy czapki serio z szafy nie wyjac :roll:

Wybieram sie na miasto bo musze pozalatwiac kilka spraw i oczywiscie chce jechac tramwajem ale mam lęki ...Nie chce na latwizne isc i musze po prostu wylaczyc swoje myslenie.

Wczoraj na wieczor siostra wyciagnela mnie do chinskiego marketu bo ona tam kupuje staniki ( ma miseczke a) upatrzylam sobie torbe :105: za cale 55 zl ale zarabista taka shoppingowa wlasnie (wyogladalam ja cala , w srodku wykonczona grubszym materialem bawelnianym wiec mysle ze by sie trzymala , zreszta ja torby kupuje w sieci sklepow INNa po 40 zl i spokojnie mam taka torbe dwa lata). Teraz tylko miec kase :105: , chociaz jak ja kase dostane to mi torbe wykupia :P

 

Milego dnia Wam zycze!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry!!!

 

Wróciłam właśnie do domu z nogami wbitymi w dupsko. Ale się nachodziłam... Muszę młodemu kupic jedną książkę do szkoły, szukałam używanej, ale nie ma. Zajrzałam do lumpków, zrobiłam zakupy na obiad, jeszcze raz na spokojnie obejrzałam sobie te ciuszki w rossku. Piękny jest ten duży szal, ale po drogości i nie moje kolory ( na szczęście , to mi nie żal ;) ) Czapki można przymierzyc, ja dostałam z zamówienia taką "zapakowaną".

Czytam Plateczkową, to aż niewiarygodne. Ja na zimnej pólnocy musiałam się dziś rozbierac z trencza. Usiadłam sobie na kawę na słoneczku żeby odsapnąc, to w samym sweterku.

Dziewczynki wstawiam wam fotę mojego nabytku, nie musiałam robic, bo znalazłam w necie.

Vintageowa sukienka Victor& Rolf dla H&m z 2006 roku. 100% jedwab, kunsztownie uszyta, czuję się w niej jak królówka. :D

Dałam 18 zeta!!!! :yeah:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, Hej Słońce!***** Tak złapałam ją w lumpku, kolor trudny do określenia, taka aksamitna złocista kawa z mlekiem, maziaje kremowo-fioletowe.

Do lekarza nie poszłam, bo chrycham wykrztuśnie, dziś w nocy spałam, czyli jest postęp. Zobaczymy po weekendzie.

Myślę, że organizm przyzwyczai się do tej zmniejszonej dawki, tylko daj mu czas. Ja też bardzo kiepsko czasami się czułam, sama wiesz, co tu pisałam chwilami.

Oj będą pyszne powidła!!! :105:

Jak u Ciebie pogoda?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Platek rozy, ja chcę jechać na zajęcia tramwajem, a jest przebudowa torowiska i muszę dymać.

 

kosmostrada, piękna Sukienunia :shock:

 

Ja znowuż w bluzie luzacko zjeżdżającej z ramion. No i tam rozdaję naklejki w świetlicy, dzieci kończą wycinać i mają się przebierać na gimnastykę korekcyjną, wchodzi Pan Trener i mówi, że z nim dzisiaj mają, a nie przebrany w odzież treningową tylko w skórzanej kurtce. A ja mam w mózgu specjalne receptory reagujące na bodziec "blondyn w skórzanej kurtce", od razu zawias systemu :105: Na co on uśmiechnął się, powiedział "Cześć" i uśmiechnął się, po czym uśmiechnął się, powiedział "Cześć" jeszcze raz, uśmiechnął się i poszedł. Jezu, jaki zawias.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam piątkowo ;)

U mnie też dzisiaj ciepło i słonecznie. Po 9 jak szłam do lekarza to w kurteczce cienkiej mi było za ciepło :shock:

 

kosmostrada, byłam w Rossmanie i oglądałam tą czapę i ładna, ale była ostatnia sztuka i brudna (ktoś chyba jakąś pomadką czy czymś mazgnął :-| ) no i nie wzięłam. Zamiast czapy wzięłam odżywkę do rzęs 4long lashes, bo jak zobaczyłam efekty jej stosowania u kumpeli to się aż zapowietrzyłam z wrażenia ;):105:

ale gdzieś na stronie internetowej, którejś z sieciówek widziałam bardzo podobną, tylko, że dodatkowo z pomponem i o 15zł tańszą ;) jak sobie przypomne w którym sklepie to było to zamówię :mrgreen:

 

Chałupa ogarnięta, można się opierdzielać do wieczora :105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bonsai, ja już dziś rano znalazłam 2 piękne czerwone liście klonu... :105:

 

cyklopka, ekscytuję się okrutnie Twoimi przygodami z panem Trenerem. Jako mężatce z wieloletnim stażem pozostaje mi tylko kibicowac motylom w brzuchu przyjaciół. ;)

 

Brzuszki napełnione u całej rodziny łącznie z psem , jadę kupic sobie podkład i dla psa jego specjalne żarcie. Muszę się mobilizowac, bo jednak przez chorobę słabiutka jestem i energia w głowie jest, ale siły nie ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, no to jak jeszcze Ty też mówisz, że efekty są to już w ogóle nie żałuję wydanej na nią kasy :105:

a teraz rzeczywiście jest na nią promocja, także jak Ci budżet pozwala kupuj ;)

ja mam ogólnie długie rzęsy, ale rzadkie i właśnie na zagęszczeniu mi by zależało ;)

 

a ja rozmyślam czy nie przejść się do Lidla zobaczyć czy ostała się jeszcze jakaś bluza do biegania, bo przydałaby mi się na jesień, a cena też korzystna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×