Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

mirunia, Sigrun, Ale będzie impreza! :yeah: Mirunia puścisz swojego psikacza jak blancika w kółeczku? :D

 

cyklopka, Fajny cytacik , absolutnie z tych co mi pasują. Wpisuję do mojego czerwonego notesika!

Dobra wiadomośc od ciebie - chichoty z panem od wf-u, zła - też jesteś chora...

Też strzelam sobie aspirynkę ( mój biedny żołądek się nie cieszy, już mnie mdli cały dzień od tej chemii...).

 

bonsai, Ale ja oddycham przez nos i chodzę ciepło ubrana i zażywam cytrynę i jestem chora... :why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kosmostrada, tekst od koleżanki z Ameryki, ze stronki z prewencją samobójstw :great:

 

Ale chora jestem z winy żywych ludzi i ich osobistych wirusów. I jak ja mam iść jutro do pracy? Powinnam być zwolniona :cry:

 

Aspiryna jest średnia na żołądek, ale paracetamol na wątrobę i wszystko, więc z dwojga złego :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry!!!

 

To już powoli tradycja, że ja ostatnio otwieram rano Spamową... ;)

Dziś moje poranne przebudzenie nie wiem na co bardziej zwalic - na francę , czy na chorobę. Weszłam w etap zatkanego nosa, znaczy nie mam jak normalnie oddychac. No i teraz są dwie drogi u mnie - albo przekształci się to w kaszel, albo w zapalenie zatok.

Chyba nici z moich dzisiejszych ambitnych planów, bo czuję się fizycznie kiepsko i nie wiem, czy nie pójśc za instynktem i nie poleżec w łóżku.

Osz właśnie zaplułam ekran w ataku kichawki...

 

A Wy co będziecie dziś robic? Jak się czujecie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie :*********

Ja niestety malo co w nocy spalam i bynajmniej nie przez kaszel a przez nerwy zwiazane z rozpoczecem tych szkolen i pracy... Juz tak bedzie poki sie nie oswoje.

 

Pogoda paskudna , leje , wieje i z domu wychodzic sie nie chce.

 

kosmostrada, :********* hey Slonce , oj lez dzis i sie wygrzewaj :nono::nono::nono: zebys w poniedzialek juz zdrowa byla.

Jesli przestanie padac to podskocze do Lidla i oblookam ponczo .

 

 

woowoowitaj :) o z checia bym na jakies tance poszla , tak dawno nie bylam.

 

 

Chyba w niedziele pojde na wystawe.... :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, ****** Oj Kochana, to mamy z tym spaniem, ale co zrobic... :bezradny: .

Ostatnio też tańczę tylko w domu.

Też się wygrzewaj, bo jeszcze nie jesteś do końca w formie, żeby Cię tam gdzieś nie przewiało.

A wystawa - dobry plan, ja też mam nadzieję w weekend gdzieś kulturą się zaciągnąc... ;)

Fajnie by było żebyś mi zaopiniowała z tym ponczem, tak patrzę, to one wszystkie jak koce wyglądają, tylko to jest dodatkowo w kratę...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czesc dziewczynki :)

Ja wlasnie wrocilam ze spacerku z psami i racze siekawusia znowu w lozeczku.

U nas piekna pogoda. Jest chlodno ale sloneczko pieknie swieci :105:

 

Jeszcze nie wiem co bede dzisiaj robic. Chorubsko troche udtapilo i czuje sie lepuej (to chyba zasluga wczorajszego grzanca :) )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hurra, nieprzespana noc, lęki przed śmiercią, cudownie, terapia jednak się odbiła na mnie.

 

ale jest postęp w snach bo wsiadłam do samolotu i leciałam nim (do tej pory biegłam i spóźniałam się na autobusy/pociągi/samoloty, nigdy do niczego nie wsiadłam).

nie wiem dokąd to zmierza ale dokądś zmierza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heloł Dziewczynki!******

 

Sigrun, U mnie też ładnie, aż szkoda w chałupie siedziec. No pacz, ten grzaniec to był dobry pomysł. Może przez weekend choróbsko Ci odpuści.

Ja też z kolejną kawką... ;)

 

Aurora88, No to witaj w klubie niewyspańców... ;) Ten sen to chyba duży postęp?

 

mirunia, Muszę się przejśc do apteki ( i tak będę musiała wylec z futrzakiem).

Kochana przesyłam Ci trochę słoneczka! Patrzyłaś prognozę na weekend?

A jak Twoje gardziołko?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te sny to interesująca sprawa, ja mam mega podobnie. Zwykle nie zdążam na spotkanie lub środek lokomocji.

Oj, jakby nie patrzeć z 7,5, zostało 3,5 :-D.

 

Wczoraj cały dzień depresyjny, a dziś już lepiej, wieć jestem happy.

Dodatkowo oglądałam wczoraj prawie cały pierwszy sezon Wikingów, ale oni są sexi :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×