Skocz do zawartości
Nerwica.com

Myśli samobójcze


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

white Lily, ty to jesteś jak anioł, zawsze kiedy pojawia się diabeł i mówi mi, że by to skończyć, tam jesteś ty. Jesteś aniołem?
Tak Twoim stróżem ;)przytul.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znam to uczucie. Czujesz, ze jestes nikomu nie potrzebny, nikt Cie nie zrozumie, nie masz sie komu wyzalic ? Mam to samo. Ostatnio dowiedzialem sie, ze jade na pipidówe oddaloną o 700 km {dodam,ze mam lek przed podrozowaniem) . W wyniku strachu i lęku jednocześnie nie jestem sobą, czuję,że czuje się nikim, bezwartościowym człowiekiem a strach popycha mnie do takich rzeczy, ze nie wiem co to radosc i zadowolenie z zycia, a wiem jedynie co to smutek. Wszystko co jest dookola mnie rozprasza mnie i zlosc pojawia sie i zatrywa moje zycie. Wczoraj nawet w akcie desperacji w modlitwie poprosilem, aby Bóg zabrał mnie z tego świata abym więcej nie cierpiał, ale prośba nie została wysłuchana.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niektórzy mówią, że warto być cierpliwym nawet cierpiąc. Tylko, że nawet jak potem zaznamy szczęścia, to ten ślad pozostanie, poza tym już dłużej nie mogę.. duszę się, ból istnienia miażdży mi mózg, spadam w przepaść odbijając się od skał. Rany są coraz głębsze. Moim marzeniem jest odejść z kimś, ten ostatni raz nie być sam..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, bycie cierplwym ? Zyje z depresja od kilku jak nie kilkunastu lat . Ile jeszcze bede musial sie z nia zmagac.? Pomimo ze jechalem na dwoch tabletkach przeciwdepresyjnych i melisie nadal czuje sie osowialy, serce mi sciska , a lzy same cisna do oczu. Jezeli depresja jest choroba z ktora sie zyje do konca, to nie dziwie sie ze jest tyle samobojstw.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rok temu myślenie o śmierci stało się moja obsesją; w efekcie nie potrafiłam się skupić na niczym, bo każda myśl, nawet na zupełnie prozaiczny i przyziemny temat, kończyła się konkluzją "chcę umrzeć". W wyobrażeniach przeżyłam własną śmierć na tysiąc sposobów.

Kiedy myśli zaczęłam powoli przeobrażać w próby, trafiłam na oddział zamknięty.

 

Teraz to wraca.

Wraca chęć skończenia ze sobą.

"I tak wszyscy umrzemy - co za różnica: teraz czy później?" - tak argumentowałam swoje 'marzenia' o śmierci.

 

Sama nie wiem, co mam ze sobą zrobić. Boję się. Boje się życia. Boję się siebie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio znowu zaczęłam mieć myśli (a raczej marzenia :105: ) samobójcze. Wydaje mi się, że życzenie śmierci towarzyszyło mi od dzieciństwa. I tak się zastanawiam, co musi się stać, żebym te marzenia przemieniła w działanie. Co zrobić, żeby ostatecznie stracić nadzieję? Póki co żyję właściwie tylko dla swojego kota... Nie oddam go do schroniska bo go za bardzo kocham, więc będę się nim opiekować. Kot jednak jest chory i mój plan jest taki, że po tym jak on zdechnie, umrę i ja. Mieszkam sama i daleko od rodziny. Chciałabym umrzeć tak żeby nikt tego nie zauważył i żebym nie była dla nikogo problemem. Chcę sprzedać lub oddać wszystko co mam w mieszkaniu, uciąć kontakt ze wszelkimi znajomymi i zniknąć. Może pojadę wtedy do jakiegoś innego kraju i się tam zabiję. Najchętniej bym wzięła barbiturany lub przedawkowała heroinę...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miewam myśli samobójcze dość regularnie od 5 lat z kawałkiem. One przychodzą i odchodzą, w zależności od okresu życia i tego jak w danym czasie ze mną jest. Generalnie mam skłonność do rozważania tego rozwiązania w przypadku ciężkich problemów i tak już chyba pozostanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×