Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Hej Wszystkim!

Dopiero teraz przysiadłam od rana... :roll: Poczytałam Was trochę w pracy w przerwie na zrobienie kawy, ale nie miałam kiedy popisac.

Jestem zmęczona i trochę przytłumiona pogodą.

 

Aurora88, Cieszę się że z bratem idzie w dobrym kierunku, bo wiem że leżało Ci to na sercu...

 

Zosia_89, Fajny obrazek rano wkleiłaś! :D

 

mirunia, To może też się udało trochę infekcję w zarodku zadusic? Grunt, że się wyspałaś.

Kochana no biorę co drugi dzień i właściwie nie ma aż takiej różnicy. Może troszkę gorsze poranki są, ale równie dobrze może to byc związane z czymś innym. Wiele rzeczy które mnie łapie może wynikac z przyjścia jesieni, powrotu do rutyny itp.

A jak u Ciebie, czujesz jakąś różnicę?

 

high, No nareszcie szopping udany! :great:

 

Davin, To ile Ty zjadłeś tego topinambura, że Ci się przejadł? :shock:

 

filip133, Jak tam rundka po meble? ;)

 

A Platek rozy swietnie wygląda w nowej fryzurce! :yeah:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć, wybaczcie że dopiero się odzywam :) Miałem dać znać jak z rozmową kwalifikacyjną... Otóż byłem zadowolony z siebie, udało mi się przełamać i pójść na nią :) Nie było tak źle jak sądziłem. Dziś wieczorem mieli dzwonić do osoby którą wybiorą z rekrutowanych wczoraj i dziś. Ale o 12 telefon zadzwonił :)) Dostałem pracęęę !!! Teraz dopiero zacznie się walka.... Ale dostałem !:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, rundka po meblach była, potem pizza, jakoś zleciało... :) Eh, ja to nie wiem... Jakoś w ostatnim czasie zdarzało mi się jeździć z rodziną np. do Sandomierza, do Rzeszowa, dziś po te meble, no i jak tak gdzieś sobie jadę z domu, to mnie często mocno nachodzi takie uczucie niepokoju i rozdrażnienia... Ja to nie wiem, może jakiejś fobii społecznej się nabawiłem :/ Jak jestem w domu, albo u mnie na podwórku to jest wszystko w porządku, a jak się poruszam gdzieś gdzie jest dużo obcych ludzi to się źle czuję. To niepodobne do mnie, bo jestem wychowany w mieście i zawsze lubiłem miasto, a teraz się czuję że jak wyjeżdżam z mojej wsi do miasta to jest źle ze mną :/ Z byłą to często łaziliśmy po Krakowie, po galerii krakowskiej, a tam jest dużo ludzi i żadnych problemów nie było... A teraz ciągle mam jakieś problemy ze sobą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

DarkMaster, gratulacje!

 

Aurora88, Ty jesteś zestresowana? On powinien być, chyba. ;) Dobrze będzie, pogadać zawsze warto!

 

A Platek rozy swietnie wygląda w nowej fryzurce! :yeah:

 

Potwierdzam! :great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

DarkMaster, No my tu paznokcie obgryzamy, jak Ci poszło, a Ty dopiero się odzywasz... ;) Gratuluję!!! Bardzo się cieszę! :yeah: Teraz to już z górki, dasz radę!

 

filip133, Z tego mi tłumaczono nasz system działa na zasadzie naczyń połączonych. I tak jeżeli jakiś lęk udaje się osłabic, to od razu wpływa to na inny również. I w drugą stronę też - jeżeli jesteś teraz w nieciekawej fazie, to i odbija się to w różnych klimatach lękowych. Jak miałam epizod depresyjny to nasiliło mi to wszystkie lęki, a i pojawiły się nowe. Możesz z lękami walczyc i "wystawiac się" na nie, tzn. nie unikac tych wyjazdów, wręcz do nich dążyc. I przeczekiwac, wytrzymywac ich rzuty. A przede wszystkim zając czymś głowę , co Ci nieustannie doradzamy, żeby nie dac jej okazji do wkręcania filmów.

I codziennie rób coś dla siebie, dla swojej zabawy, przyjemności, rozwoju. Brzmi magicznie to wszystko, ale działa.

 

Aurora88, Kochana ale przecież wiesz, że tak naprawdę to wszystko od niego zależy...Ty możesz tylko wesprzec w drodze i w walce. Ale tą walkę on musi podjąc sam i tego chciec.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

filip133, Myślę, że masz świetny pomysł. :great: Będzie się działo, nowe obrazki i pożywka dla głowy i kop w dupę lękom. A potem jeszcze przyjemnośc przebywania z samym sobą - pomaga w depresji, pomaga w tworzeniu zdrowych związków. No mądrutek z Ciebie... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Platek rozy, proszę fotę na priv!

 

Cześć, ekipa!

 

Byłam u psychiatry, mówię, że mam lęki, bo ZUS, bo terroryści, a ona mi na to, że emeryturę będę miała niską i terroryści na pewno wśród uchodźców przybywają, i leków mi nie zmieniła. Ech, wolałabym, żeby to były urojenia i można by było je jakimś uspokajaczem załatwić.

 

Ale mam nowego zielonego przyjaciela: NeoAzarina to jest fosforan kodeiny z tymiankiem, wiecie, hamuje odruch kaszlu, obkurcza naczynia w drogach oddechowych i trochę pobudza, tak że mogę biegać do pracy. No i nie ma paracetamolu w składzie, bo to na dłuższą metę gunwo jest.

 

Muszę jeszcze umyć gufke, bo jutro konferencja i jakieś zebranie :hide:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale mam nowego zielonego przyjaciela: NeoAzarina to jest fosforan kodeiny z tymiankiem, wiecie, hamuje odruch kaszlu, obkurcza naczynia w drogach oddechowych i trochę pobudza, tak że mogę biegać do pracy. No i nie ma paracetamolu w składzie, bo to na dłuższą metę gunwo jest.

 

Ja mogę zostać Twoim przyjacielem :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aurora88, I co, jakie wrażenia brata po sesji? Odetchnęłaś trochę?

 

cyklopka, Zapisałam sobie przyjaciela... ;) Powoli chyba wpadasz w rytm, co? Znajdziesz czas na naukę?

 

mirunia, Pewnie masz rację z tą niedzielą, ciężko wkrętu uniknąc, jak człowiek za dużo duma. Trzymam kciuki za zatłuczenie paskudy!

 

A ja trzeci dzień w abstynencji ksiązkowej... Ciężko. A w weekend będzie bolec. Byle do niedzieli. Chyba z tego wszystkiego pójdę spac..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×