Skocz do zawartości
Nerwica.com

[Chrzanów] A z Chrzanowa to juz nikogo nie ma??


anita27

Rekomendowane odpowiedzi

Ja rowniez jestem z Chrzanowa.

To moj pierwszy post na forum choc jest mi znane juz od paru ladnych lat.

Mam wrazenie ze od 8 (poczatek a wlasciwie wybuch nerwicy bo z czasem po 2 latach terapii stwierdzam ze juz od najmlodszych lat mialem rozne natrectwa leki itp)

Wciaz jest ciężko,dzisiaj mialem dozo leku i dlatego zdecydowalem sie napisac na forum i do poszczegulnych osob.

Napiszcie czy chodzicie na terapie,do psychiatry,jakie leki bierzecie.

Ja do psychiatry chodzilem do krakowa,terapia na lenartowicza w krakowie a obecnie prywatnie w chrzanowie.

Pozdrawiam wszystkich.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja chodziłam na początku zeszłego roku na psychoterapię - kilka miesięcy tylko, bo nie była do końca prowadzona profesjonalnie. Teraz nie chodzę nigdzie, nie biorę żadnych leków (oprócz tych nasennych bo z nimi czuję się spokojniej i mam pewność, że zasnę). Tak sobie podążam na granicy tego wszystkiego, wróciło mi kompulsywne rozdrapywanie twarzy i pleców, ramion (wiem, obleśne to jest :( ) i napady kompulsywnego jedzenia. Najgorsze jest to, że inny ludzie nie mają najmniejszego problemu, żeby sobie poradzić z takimi rzeczami a my neurotycy mamy :( .

 

A teraz chodzisz do psychiatry czy psychoterapeuty?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja obecnie chodze na psychoterapie.

Prywatnie (60zl) raz w tygodniu,w Chrzanowie.

Bardzo dozo sie o sobie dowiedzialem w ciagu 2 lat (chyba juz nie dlugo bedzie 2 lata) jednak zadnej ulgi mi to nie przynioslo (jeszcze)

Caly czas zastanawiam sie na tabletkami (xanax swego czasu bardzo mi pomagal) lub nad czyms mniej doraznym jednak troche sie obawiam bo pamietam jak zawsze sobie wkrecalem zaraz po zjedzeniu tabletki bede kims innym itp:)

Zawsze to pozniej mijalo i leki tez a ze ostatnio strasznie sie nasilily mysle czy nie zaczac czegos brac .

Zawsze bardzo dobrze na mnie dzialala pernazyna (pomijajac pierwsze dni zaspania:)

Nasenne tzn?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

×