Skocz do zawartości
Nerwica.com

SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sastium, Sertagen, Sertralina Krka, Sertranorm, Seraloft, Stimuloton, Zoloft, Zotral)


shadow_no

Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

103 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      59
    • Nie
      27
    • Zaszkodziła
      17


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć pączusie.

Biorę Setaloft miesiąc, ogólnie dużo lepiej się czuję, lęki w znacznym stopniu zmalały, no i depresja mniejsza. Jednak dni są takie przeplatane - raz czuję się dobrze - jak człowiek, nie roślina a raz zdarzają się dni okropne - nie mam na nic siły i jest ogólnie taki ból ciała. Staję się ociężała i zawieszona.

 

Czy mogę mieć nadzieję, że te dobre dni wpiszą się w moje funkcjonowanie na stałe a ból ciała, ociężenie, brak energii do działania miną?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a może dać jeszcze szansę serta bo czasami było naprawdę fajowo ;) ale jak idę sobie i mam ochotę każdemu zaje...*

 

...myślę o ludziach co za kur### i co za ch## jak tylko coś źle zrobią a nawet i nie ### to już nie jest tak różowo :!:

 

a może to tylko efekt przejściowy i warto scisnać poślady na 3tyg - miesiąc...

 

-- 03 wrz 2015, 16:04 --

 

bo boję się że zacznę mylić normalne zachowanie z działaniem leku i naprawdę komuś zaj*** np. 3 dresom i co wtedy :8 ...

 

-- 03 wrz 2015, 16:04 --

 

 

 

-- 03 wrz 2015, 16:05 --

 

 

 

-- 03 wrz 2015, 16:06 --

 

 

 

-- 03 wrz 2015, 16:11 --

 

:comone: bo czytałem że na paro takie cyrki odchodzą ... to może u mnie jest tak na sercie :8:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

khaleesi, no ale odstawienie przez tolerancję na lek nie wiąże się od razu z wyzdrowieniem?

 

I co wtedy? Szukanie innego leku?

 

Rany, pierwszy tydzień na Setralinie był świetny. Teraz mam głownie zjazd od paru dni. Chciałabym już żeby zaczął normalnie działać bo chcę zacząć w końcu żyć, a nie jak zombie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

khaleesi, no ale odstawienie przez tolerancję na lek nie wiąże się od razu z wyzdrowieniem?

 

I co wtedy? Szukanie innego leku?

 

Rany, pierwszy tydzień na Setralinie był świetny. Teraz mam głownie zjazd od paru dni. Chciałabym już żeby zaczął normalnie działać bo chcę zacząć w końcu żyć, a nie jak zombie.

no chyba właśnie nie działa to tak kolorowo :? i czasem się bierze przez kilka lat lek i jest dobrze a potem klapa i zupa zimna... ;)

 

a jaki masz ten zjazd ? byłeś nerwowy albo zdenerwowany ... ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zjazd wygląda tak że czuję się jak dętka, jak np. przebiegnę się kawałek to serce mi wali jak młot. Brak sił, ból całego ciała - nie wiem jak go określić. Takie ociężenie organizmu że aż boli.

 

Dodatkowo mam przepisany Lamotrix na noc, i on powodował, że było super, ale przez pierwszy tydzień. Teraz jest różnie - raz dobrze a raz "zjazd".

Może organizm dopiero przyswaja, próbuje się ustabilizować? (to 2 miesiąc leczenia).

 

-- 03 wrz 2015, 17:59 --

 

No i nerwowa się robie na zjezdzie z tego bólu, ociężenia i niemożności

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Czy ktoś z was brał lek setreline przez kilka lat ?. Czy mieliście po niej jakieś problemy ze zdrowiem (choroby wywołane przez ten lek,nie skutki uboczne). Czy jak wasze leczenie trwała tam jakiś okres np 3 lata to od odstawienia leku byliście zdrowi ?,depresja i nerwica nie wracała ?.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nieidealna, Ja biorę 250 mg, ale nie sugeruj się tym kto jakie dawki bierze. Każdy przypadek jest indywidualny i tylko i wyłącznie lekarz dobiera odpowiednią czy też optymalną dawkę dla pacjenta. U mnie sertralina działa dobrze - i przeciwlękowo i przeciwdepresyjnie. Aha. I nie warto sugerować się ulotkami z leków, że SSRI zaczynają działać już po 2 tygodniach od rozpoczęcia kuracji. Z doświadczenia wiem, że 2 tygodnie w przypadku SSRI i SNRI to jest nic. Trzeba czekać znacznie dłużej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nieidealna, SSRI dobiera się metodą prób i błędów. Pomimo tego, że jest to jedna grupa leków to w jej skład wchodzi kilka zupełnie różnych od siebie substancji, które na dodatek różnią się od siebie w działaniu na różne objawy. I tak np. sertralina polecana jest m.in. w myślach natrętnych i lękach. U mnie bardzo dobrze sprawdza się w tym zakresie, natomiast wiem, że nie na każdego dany lek może tak działać. U mnie np. tak często zachwalana paroksetyna kompletnie się nie sprawdziła. Nic mi nie pomogła. Trzeba próbować SSRI do skutku. Ze swojej strony polecam też wenlafaksynę czyli SNRI. Ale wiesz. Kwestię co do Twojego leczenia zostawiam Twojemu lekarzowi. Pamiętaj, że na forum w tym dziale wymieniamy się jedynie swoimi doświadczeniami związanymi z leczeniem farmakologicznym i pytamy o rzeczy które nas interesują. Co lekarz na to, że sertralina u Ciebie nie działa?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nieidealna, Mogę wiedzieć co leczysz? Bo jeśli jakieś zaburzenia lękowe to Seronil mógł nie być dobrym wyborem. Chociaż w sumie niektórzy piszą na forum, że fluoksetyna też pomagała im na lęk. Ale generalnie fluoksetynę rzadko stosuje się w zaburzeniach lękowych. Natomiast sertralina wydaje się być w taki wypadku dobrym wyborem, ale tak jak pisałem powyżej (nie u każdego dany lek zadziała). Brałeś wcześniej jakieś inne SSRI? Może paroksetynę, citalopram? A wenlafaksynę?

 

-- 07 wrz 2015, 20:28 --

 

Brałaś*

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powinieneś jednak wiedzieć, że w sumie każdy SSRI może spowodować tzw. zespół PSSD (zaburzenia funkcji seksualnych utrzymujące się długo nawet po odstawieniu leku, może nawet przez lata). Sam uważam, że właśnie ten zespół dotknął mnie po terapii paroksetyną. Jeszcze nie słyszałem żeby któryś z lekarzy ostrzegał pacjenta przed tym zespołem rozpoczynając leczenie lekami z grupy SSRI. Ja również, gdybym sam się nie zainteresował tematem, to prawdopodobnie teraz nie wiedziałbym dlaczego pomimo odstawienia paroksetyny, nawet wiele miesięcy po, moje funkcje seksualne nie wróciły już do stanu sprzed leczenia. To dość kontrowersyjny temat i w sumie rzadko poruszany przez lekarzy, jednak nieraz trzeba podjąć ryzyko i zdecydować się na leczenie. Wiadomo, że można dużo przez to stracić, ale również i zyskać. Może to głupie albo szokujące, ale ja wybieram terapię SSRI czyli brak lęków i prawdopodobieństwo rozwinięcia się PSSD niż ciągły nieuzasadniony strach. Aha. Zaznaczam raz jeszcze, że u mnie rzekome PSSD spowodowała paroksetyna która i tak nic mi nie pomogła. Więc na sertralinę zdecydowałem się już z pełną świadomością problemu i w sumie nie miałem nic do stracenia. Muszę powiedzieć, że - po niepowodzeniu w terapii paroksetyną - nawet nie wierzyłem w to, że sertralina postawi mnie do pionu. I miło się zaskoczyłem. Chwalę sobie i sertralinę, którą zażywam obecnie i wenlafaksynę, którą kiedyś się leczyłem. Pozdrawiam :smile:

 

-- 07 wrz 2015, 21:16 --

 

nieidealna, Yhy. Tego nawet nie wziąłem pod uwagę. Więc to wszystko tłumaczy dlaczego jako lek pierwszego rzutu dostałaś Seronil, który często stosuje się przy tego typu zaburzeniach. Ciężko mi napisać cokolwiek sensownego w takiej sytuacji ponieważ ja cierpię na nerwicę i depresję i moim głównym problemem były lęki, poczucie beznadziei, niski nastrój, myśli natrętne, niska samoocena, rozdrażnienie, zaburzenia koncentracji i tu sertralina pomaga.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie.

Nie wiem czy ktoś tak ma po SSRI (obecnie biorę Sertralinę), ale każdy z tych leków powoduje u mnie zwiększony łojotok, pocenie się i pojawiają się krosty/trądzik, który mnie paraliżuje - to mój największy kompleks. Po raz kolejny po tygodniu stosowania chyba zmuszony będę ostawić ten lek (wcześniej brałem inne SSRI). Mam pytanie czy ktoś z Was miał podobnie? Próbowałem już leków z różnych grup, nie mam pomysłu w co już uderzyć, nawet mój psychiatra już nie ma pomysłu, a lęki są silne.

Czy takie objawy jak łojotok, pocenie się przechodzą po kilku tygodniach jak lek się wkręci, czy towarzyszą cały czas?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

boogyman, Nie jestem lekarzem, ale słyszałem, że SSRI nie powodują nasilenia się trądziku. Za to wzmożone pocenie się jak najbardziej, ale też nie u wszystkich. Loteria. W sumie w skutkach ubocznych sertraliny jest wymieniana możliwość wystąpienia wysypki, plam na skórze itp. ale jeśli piszesz, że już na innych SSRI miałeś trądzik to raczej nie jest on spowodowany przez sertralinę. Na lęki SSRI i SNRI to chyba najlepsze rozwiązanie więc chyba raczej nie ma co szukać pośród innych grup leków bo wiadomo, że TLPD to większe prawdopodobieństwo wystąpienia większej ilości skutków ubocznych przy podobnej skuteczności do leków SSRI, a neuroleptyki to już w ogóle. Benzodiazepiny, wiadomo - uzależniają. Najlepiej swoje wątpliwości omów z lekarzem.

 

-- 08 wrz 2015, 14:21 --

 

Ponoć w miarę upłuwu czasu leczenia skutki uboczne powinny zmniejszać swoją intensywność, mogą ustąpić w końcu całkowicie, ale mogą też utrzymywać się podczas całego leczenia. Nie ma idealnego leku. To chemia. Niestety - nawet leki przeciwdepresyjne SSRI/SNRI powodują występowanie skutków ubocznych. To jakie mogą wystąpić jest wyszczególnione w ulotce dołączonej do leku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×