Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mam fioła na punkcie zwierząt !!!


Gość toya75

Rekomendowane odpowiedzi

NN4V, mądry zwierzak. Ja mam próbki wielu tych karm ale podchodzi im mięsko które ja jem bez przypraw :D Bozita wybija wszystkie te supermarketowe karmy śmieciowe nastawione na zysk producentów kosztem zwierzaków. Te karmy to dobre są od wypadku jak jedzenia braknie.

Tak naprawdę liczy się, czy kot jest karmiony suchym, czy mokrym żarciem.

Koty karmione suchym za mało piją. (Nie, nie pomagają fontanny.)

W efekcie dochodzi do zmiejszenia Renal Blood Flow, co po pewnym skutkuje zaburzeniami pracy układu moczowego.

Mogą pojawiać się kamienie (szczególnie u kocurów), zakażenia dolnych dróg moczowych (szczególnie u kotek), czy rozmaite inne przypadłości, włącznie z bezprzyczynową chroniczną niewydolnością nerek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To Oluś miał czarne łatki na głowie? Myślałam, że jest całkiem biały.

Oluś miau. Leoś miau.

Białe koty, które nie są albinosami, mają zaraz po urodzeniu (najczęściej na główce) czarne lub szare plamki.

Te plamki znikają mniej więcej po roku.

Leosiowi zostało na łepku kilka szarych włosków. :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam kociaka wychowanego jeszcze jak mieszkaliśmy w bloku, teraz ma około 5 lat, waży z 9 kg... Rodzice, szczególnie mama go rozpieszczają i dają mu dużo przysmaków, ale weterynarz mówiła nam o cukrzycy i z bratem staramy się pilnować żeby za dużo nie jadł a i tak rodzice mu dają więcej...

I mamy też szczeniaka 7 miesięcznego, łobuza niedobrego, co ktoś przyjdzie do nas to strasznie się cieszy i skacze po ludziach :P Trudno go uspokoić, lata jak wariat...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wzięłam małą maliznę z miotu 10 dwóch było takich chudziutkich reszt normalna jeden trafił do mnie póki co nie wsadzam go do klatki do mojego bo on jest 10 krotnie większy i zwyczajnie się boje,z e coś mu zrobi ale za jakiś miesiac mały nabierze ciałka i zaczną łaczenie. Obecnie są jakby spotykają się na wybiegach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym chciała mieć kota, ale mama się nie zgodziła na kota w domu, pomyślałam, że może bym kupiła królika, ale nie stać mnie na utrzymanie go a to kosztuje sporo, może kiedyś będę mieć jakieś zwierzę jak się wyprowadzę z domu, ludzi nie lubię i mam ich gdzieś. Skoro mama jest taką egoistką w stosunku do zwierząt to ja też taka będę w stosunku do ludzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×