Skocz do zawartości
Nerwica.com

CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III


Amon_Rah

Rekomendowane odpowiedzi

Kurwa mać. Znowu jazda. Odebrałem telefon od jednego z kumpli w środku nocy. Okazuje się ,że ten idiota zajebał moje CV z mieszkania i w jednym z barów rozpowiadał ,że ja jestem psychicznie chory i chcę go zajebać nożem i te CV wszystkim pokazywał. Znajomy mnie skojarzył i zadzwonił od razu do kumpla który ze mną był w mieszkaniu. Okazuje się ,że jego też namierzył i zna jego adres i obrał sobie go na kolejny cel. Był na przymiarkach w domu rodzinnym u jego dupy. To jest jakiś koszmar!! A ten znajomy z baru jeszcze z nim melanżuje. Może mu coś się stać. Jutro trzeba zgłosić to na policje. Znowu muszę jechać z rana ze starymi. SMSy które mi wysyła są już groźbami zabójstwa. Musimy zablefować sytuacje ,że on gania z nożem ,żeby go jak najszybciej zamknęli do psychiatryka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

/cenzura/ mać. Znowu jazda. Odebrałem telefon od jednego z kumpli w środku nocy. Okazuje się ,że ten idiota zajebał moje CV z mieszkania i w jednym z barów rozpowiadał ,że ja jestem psychicznie chory i chcę go zajebać nożem i te CV wszystkim pokazywał. Znajomy mnie skojarzył i zadzwonił od razu do kumpla który ze mną był w mieszkaniu. Okazuje się ,że jego też namierzył i zna jego adres i obrał sobie go na kolejny cel. Był na przymiarkach w domu rodzinnym u jego dupy. To jest jakiś koszmar!! A ten znajomy z baru jeszcze z nim melanżuje. Może mu coś się stać. Jutro trzeba zgłosić to na policje. Znowu muszę jechać z rana ze starymi. SMSy które mi wysyła są już groźbami zabójstwa. Musimy zablefować sytuacje ,że on gania z nożem ,żeby go jak najszybciej zamknęli do psychiatryka.

 

z tego co pamiętam to problem z nim był od dawna, trzeba było rok temu już go wywalić, nie wiem jakim cudem w ogóle mu wynająłeś.

kiepska sytuacja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z zainteresowaniem będę śledził relację z rozwoju sytuacji.

Ciekawi mnie jak dalece skuteczne/nieskuteczne okażą się metody mediacyjno/milicyjno/konwencjonalne :D

Ja jak zwykle zresztą jestem przekonany co do skuteczności w tym wypadku bezświadkowego ciężkiego uszkodzenia ciała delikwenta. Należy tylko pamiętać o wszystkich kamerach ( także o tych, dzięki którym można odtworzyć drogę do i od delikwenta), oraz o pozostawieniu ZAŁĄCZONEGO swojego telefonu komórkowego w zupełnie innym miejscu.

Trzymaj się.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bode Miller, powodzenia!

 

a ja dziś czuje się tak ...

`Dzień Świra

 

jakbym słyszała siebie...

"...śmiertelnie zmęczony, chociaż niczego w życiu nie dokonałem.

Muszę przystanąć w biegu, chociaż nigdzie nie dobiegłem

I odpocząć... odpocząć za wszelką cenę..."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaiste Dzień Świra to kopalnia cytatów dokładnie określających moje stany.

Szkoda tylko, że na szaleństwach pana Miałczyńskiego się nie kończy.

Można pokusić się o stwierdzenie, że obłęd głównego bohatera jest tylko jedną z części składowych mojego, kompleksowego obłędu.

Jack- jak tam? Połam może na nim kijki do chodzenia. Chociaż biorąc pod uwagę natężenie kurestva tego kolesia trzeba by zapewne połamać na nim może jakieś inne kije. "Bejsbolowe" to takie już niemodne. Ja ostatnio miałem w rękach kij do golfa... To jest naprawdę poezja. A i wożąc taki w samochodzie nie narażamy się na głupie uwagi milicjantów w czasie kontroli, kiedy zauważają kij do gry w amerykańskie badziewie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapewne tak gdzie ja miewam takie cudeńka w rękach czyli na strzelnicy w Chorzowie.

To jest naprawdę poezja.

Wszystko inne to zaawansowane technicznie zabawki.

Kałasznikow WYMUSZA wielki szacunek juz po oddaniu pierwszego strzału...

Ciekawe ilu jeszcze takich jak my pojebóv przychodzi tam postrzelać :D

Jeden niestety pojawił się tam w zeszłym roku. Był pojebeem ale bardzo wątłym. Zastrzelił tego spoko instruktora z którym dobrze się gaworzyło...A gdy przyjechała milicja to się zesrał i całe jego kozactwo uszło w tempie ekspresowym...

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapewne tak gdzie ja miewam takie cudeńka w rękach czyli na strzelnicy w Chorzowie.

To jest naprawdę poezja.

Wszystko inne to zaawansowane technicznie zabawki.

Kałasznikow WYMUSZA wielki szacunek juz po oddaniu pierwszego strzału...

Ciekawe ilu jeszcze takich jak my pojebóv przychodzi tam postrzelać :D

do chorzowa już nie chodze bo jeden z instruktorów mi wrzucil śmiecia do pamięci.teraz chodze do tarnowskich gór

tam jest mniejszy wybór tych urządzeń ale mój ulubiony kałasznikow jest też.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kiedy przyszedłem wkurwiony do białości studzić emocje za raka i zgorzel w obu zębach. podszedł do mnie i zamiast podać mi ręke przytulił sie do mnie na powitanie,był jakoś przesadnie miły a kiedy zrobiłem swoje pytał kiedy będe.nie wytrzymałem i powiedziałem że to że wogóle przyjde to rzecz pewna.no i palpitacje serca przez 2 dni.nawet niewiem jak ma na imie,znałem go tylko z widzenia.wiem tylko że ma brązowe oczy.trafienia były gorsze.prawdopodobnie nie wyrabiają umysłowo po tym morderstwie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie czytałem paru stron bo mialem zapierdol na fejsie haha. Taki de dżukes. W robocie zapierdol otaczam się chemia i głupimi ludźmi. Muszę codzien staczać potyczki słówne z starymi babami które są kierownikami samozwanczymi. Na początku mnie to denerwowało bo lubię w "ciszy" się skupić na pracy ale teraz chyba juz mnie pojebalo bo zaczęło mi się to podobać hehe. Odnalazłem ziomka z deprechami nawracającymi i tak wspólnie się tam trzymamy w tych gwiezdnych wojnach haha. Widzę tu więcej osób z naruszonym deklem ale się nie wychylają. Wsumie po co. Przychodzę zjebany na chatę kąpiel obiad i nie mam czasu nawet opierdolić całej dniówki w mojej gierce a co dopiero myśleć o chorobie. Praca pomaga nie myśleć. Ale bez uciążliwych objawów z tymi lekkimi łatwiej jest nie wiedzieć. Tabletki pomagają mi mowie. A lit jest jak twoja kochana bez której juz nie potrafilbys żyć. "LITwo ojczyzno moja..." (śmiech). Kazdy dzień jest taki sam. Robota a potem granie do wieczora byleby nie chorować. W tygodniu chodzę spać koło 21. A jak przychodzi weekend to mam ochotę zakneblować się bunkrze i odpocząć od wszystkiego :D Czasami nawet nie chce mi się wynozac na powierzchnie. Tabletki bez zmian. Wciąż. Ciekawe do kiedy potrwa ta sielanka. Lepiej nie wiedzieć nie rozumieć. Żyć sobie w hermetycznym świecie i brać łyżką a nie łyżeczką bo grabazowi jak zamyka klapę to i tak wszystko jedno...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierdziele, te moje jazdy z prześladowaniem.

Jak będzie, to będzie. Muszę być czujny, bo może to nie tylko wymysł mojej chorej głowy.

W tam tym chyba roku miałem jazdę że znajoma chce mnie wystawić moim wrogom.

Chce uśpić moją czujność i wtedy mieli by mnie dopaść.

Lecz raczej to był mój wymysł.

Oczywiście Ona się nie dowiedziała o tym, co myślę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mag to ją takie jazdy miałem wiecznie w przeszlosci. Podejrzenia o zdradę aż potrafilem pojechać autem za ówczesną laską i siedzieć 2godziny w aucie by zobaczyć gdzie pójdzie po wizycie u koleżanki. To namiastka. Mnogo by liczyć akcję w których głową sama nakręca krzywe sajdy. Mania prześladowcza? Nie wiem gdzie ona się zaczyna ale na pewno jak to u chadowcow jest to źle postrzeganie i interpretowanie rzeczywistosci przez ten jebany nieład ktory jest w nas. Teraz mam tego wiele mniej i o mniejszym nasileniu. Kiedyś bralem olanzapine krótki czas to takie wixy mi się nie zdarzały. Teraz na mieście jest trochę słabiej ale lepiej niż jak nie bramek żadnego neurolepa. Olanzapa była lepsza na te sprawy.

PS. Tornistry spakowane? Pamiętam te chińskie piorniki które były już wyposażone. Kiedyś tajne czasy były. Teraz się po zmieniało. Widziałem fajny plecaczek w Tesco z gwiezdnych wojen. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć! ;)

Od czasu do czasu przeglądam Wasze forum więc może się przedstawię.

Ania, lat 23, na forum od czerwca za namową Łapy :yeah:

Oficjalnie CHAD zdiagnozowany 4 lata temu lecz właściwie pierwsze symptomy i problemy ze zdrowiem pojawiły się już jak miałam lat 16 lat.

Byłam hospitalizowana w 2009 r. w Choroszczy na oddziale dziecięco-młodzieżowym z powodu stanów lękowych, bezsenności.

Następnie w 2011 r. i w 2013 r. w Suwałkach już z powodu manii. :lol:

Obecnie od dwóch lat utrzymuję remisję, łykam Ketrel, Convulex, sporadycznie Hydroxyzynkę

i poza lękiem przed wpadnięciem w "chorobliwą euforię" po przeprowadzce do Warszawy nic złego mi się jeszcze nie dzieje.

To tyle. Będę zaglądać tu częściej, forum nerwicy wydaję mi się bardzo spoko. ;)

:papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć ;) Te forum jest fajne i sporo fajnych ludków :D Asmo, takie jazdy to mam dawno. Ostatnio mnie wkurza to, że co sobie zaplanuję to bierze w łeb :twisted: To też może być wynikiem CHAD :?:

Z kobietami normalnie gadam, ale boję się zbliżyć. Jak się zbiorę na tę odwagę, to zawsze ktoś/coś przeszkodzi. Mam straszny problem zaczepiania kobiet na ulicy :mrgreen: Tak, jak się już poznamy, to znów za dużo gadam :mrgreen: mnie to wkurza :twisted: bo gadam jak bym nawpierdzielał się fety. Ogólnie strasznie dużo gadam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z kobietami normalnie gadam, ale boję się zbliżyć. Jak się zbiorę na tę odwagę, to zawsze ktoś/coś przeszkodzi. Mam straszny problem zaczepiania kobiet na ulicy

.

litości...idz do schroniska dla zwierząt i przygarnij kota wg twojego odpowiedniego charakteru.zawsze bedzie sie do ciebie tulić i ci mruczeć i zadzierać ogon do góry.

ludzie śmierdzą,są nieporęczni i mają dużo większą powierzchnię potliwości nieważne czy myją sie czy nie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×