Skocz do zawartości
Nerwica.com

CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III


Amon_Rah

Rekomendowane odpowiedzi

Nie jest udowodnione, że malarz sam odciął sobie ucho. Podobno stracił je w pojedynku na szpady, czy tam szable.

 

Racja, drugą teorią jest, że stracił ucho w pojedynku z Paulem Gauguinem.

 

To już chyba legenda. Ale za to jaka barwna. :105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja poszedłem do psychiatry, opowiedziałem mu o moich wcześniejszych problemach z depresją i myślami samobójczymi, że potem było w porządku przez dziewczynę, a potem znowu zaczęło się sypać... Myślałem że mam jakieś nawroty depresji, ale od razu stwierdził ChAD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś zupełny spadek mocy. Czuję się tak cholernie zmęczony. Zmęczony, że nie mam siły wstać z wyra. Dobrze, że sobota nie trzeba do pracy, ale jacyś goście w domu i nie wypada za długo leżeć a ja nie mam siły na nic. Nawet jeść mi się nie chce. Mam nadzieję, że to nie początek deprechy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie czytałam tego. Ale zamówiłam ostatnio pare książek, np OSHO - `Apteka dla duszy i `Techniki medytacji, ponoć fajne..

 

Łapa- a jakie np miałeś te jazdy w manii? Jeśli możesz to pochwal się :P .. Ciekawi mnie bardzo co można jeszcze w tym stanie zrobić głupiego. Ja do tej pory nie moge sie pogodzić z tym co narobiłam w manii, wtedy to było to dla mnie zabawne a teraz mega kac i wyrzuty sumienia ... :/

Natomiast hipomanie miło wspominam.

 

Pozdrawiam, stabilnego weekendu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mam do podjęcia żadnych decyzji życiowych w tej chwili. Mam za to sporo pracy do ogarnięcia i nie potrafię się do niej zebrać sensownie. Czas przecieka przez palce a ja jestem zmęczony. Nawet myśleć się nie chce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie umiem zapanować nad czasem. Za dużo rzeczy do zrobienia,za dużo nauki, zakupy, umyć się, ubrać, mam wrażenie, że nie jestem stanie nad wszystkim zapanować. Dodatkowo brakuje mi na to wszystko energii. Jeszcze żeby był jakiś sens. Ale nie. Pozostaje położyć się i spać. Nie mam, kurde, siły.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja sie też boje deprechy bo z reguły mnie łapała pod koniec września .. a już zaczynam sie co raz gorzej czuć . Taka huśtawka emocji i natłok myśli, ciężko sie skupić ani zmotywować do czegokolwiek :/

 

Ale wczoraj przygarnęłam małego kotka, tygryska.. :) nagle usłyszałam pod oknem miałczenie ..wychodze przed dom a pod drzwiami sie czaił kotek.. no i tak wyszło że u mnie został i sie szybko zadomowił.. i od razu mi sie humor poprawił.. to ` miaałczenie uspokaja i działa antydepresyjnie ;) - także polecam zwierzaki . Mam jeszcze psa ratlerka i też jest bardzo przyjacielski .. gdy mam kiepski humor to mnie pociesza

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×