Skocz do zawartości
Nerwica.com

Wątek dla kobiet w ciąży lub dla planujących ciążę


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

estera1, dziękuje . wczesniej bralam sertraline parę miesięcy i wogole nie pomogła. Miałam bardzo wysoki puls i paro to wszystko unormowala po dwóch tyg brania puls z 90 zmniejszył się na 70 co było wogole nierealne. Zniknęły zawroty głowy i ataki .mam nadzieje ze wszystko będzie dobrze z Maluszkiem. Wiem ze będę musiała odstawić lek pod koniec ciąży ale mam trochę czasu by się do tego przygotować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

agusiaww, wiadomo, ze gdybym planowala ciaze to nie bylabym wtedy na leku- dowiadujac sie o ciazy juz bralam lek pare tygodni ! 10 mg to nie jest nawet dawka podstawowa... - lekarz powiedzial, ze nie wplynie ona zle na dziecko a skoro mi pomaga to bezpieczniej jest ja brac niz narazac sie na to co przechodzilam pare miesiecy temu jeszcze nie bedac w ciazy- uwierz mi, ze nie zycze tak silnego rzutu nerwicy nikomu.

gdybym byla nieodpowiedzialna to nie pobieglabym odrazu do lekarza pytajac o wszystko...

niektorzy musza brac leki tak jak ludzie biora leki na serce/ nadcisnienie itp...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

agusiaww, wiadomo, ze gdybym planowala ciaze to nie bylabym wtedy na leku- dowiadujac sie o ciazy juz bralam lek pare tygodni ! 10 mg to nie jest nawet dawka podstawowa... - lekarz powiedzial, ze nie wplynie ona zle na dziecko a skoro mi pomaga to bezpieczniej jest ja brac niz narazac sie na to co przechodzilam pare miesiecy temu jeszcze nie bedac w ciazy- uwierz mi, ze nie zycze tak silnego rzutu nerwicy nikomu.

gdybym byla nieodpowiedzialna to nie pobieglabym odrazu do lekarza pytajac o wszystko...

niektorzy musza brac leki tak jak ludzie biora leki na serce/ nadcisnienie itp...

 

masz racje ale mozesz zmienic. Leki sa rozne - mozna zmienic na takie ktore nie powoduja wad serca u płodu. Skad masz pewnosc ze tak nie bedzie? To, ze mała dawka nic nie znaczy substancja ta sama...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam :D mam pewien problem jestem w 6 tygodniu ciazy i 3 dni temu zauwazylam u siebie nerwice ( tak jakby zawroty glowy i mam taka kule w zoladku ktora nie pozwala mi nic przelknac nie chce mi sie nic robic i ogolnie jestem nie do zycia) Kiedys podobne objawy mialam w sxkole podstawowej. Mam 27 lat a ciaza byla planowana. Teraz to juz sama nie wiem czego chce. Prosze o rady !!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj justyna811!

 

Twoja autodiagnoza nie musi być słuszna. Być może Twoje dolegliwości, spadek samopoczucia i zmęczenie wynikają z ciąży, a nie z tego, że rozwija się u Ciebie nerwica. Drogą wirtualną nie da się postawić diagnozy i nie ma co spekulować. Najlepiej by było, gdybyś się skonsultowała z lekarzem. Pozdrawiam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam :D mam pewien problem jestem w 6 tygodniu ciazy i 3 dni temu zauwazylam u siebie nerwice ( tak jakby zawroty glowy i mam taka kule w zoladku ktora nie pozwala mi nic przelknac nie chce mi sie nic robic i ogolnie jestem nie do zycia) Kiedys podobne objawy mialam w sxkole podstawowej. Mam 27 lat a ciaza byla planowana. Teraz to juz sama nie wiem czego chce. Prosze o rady !!!!!

 

akurat te objawy pasują do ciązy :) Zawsze mozesz ginowi powiedziec pewnie zakwalifikuje jako osłabienie ciazowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

justyna811, spokojnie, w ciąży masz prawo się dziwnie czuc. Ja w ciąży byłam nie do życia. Idź do ginekologa, powiedz o objawach. W razie co można w ciąży łykac hydroksyzynę ( jak leżałam na oddziale z zagrożeniem ciąży to z automatu wszystkim babkom dawali), może sama ta myśl Cie uspokoi. Rób sobie wieczorkiem relaksacje (jak chodziłam do szkoły rodzenia to robiłyśmy, super sprawa), chodź na spacery, korzystajcie z partnerem z życia, dobrze się odżywiaj, staraj się życ pełnią życia dbając o siebie - ciąża to nie choroba. To Ci mogę poradzic z własnego doświadczenia, żeby ten czas minął spokojnie. Jeśli będziesz miała jakieś obawy, coś Cię będzie niepokoiło ( a może tak byc sądząc po Twojej reakcji już na początku) to pisz tutaj, czy na innym forum ( gdzie jest więcej zaciążonych dziewczyn ;) ).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Boisz się porodu? Oferujemy konsultacje psychiatryczne diagnozujące tokofobię, czyli lęk przed porodem siłami natury oraz konsultacje psychologiczne mające na celu przygotowanie psychiczne do porodu i macierzyństwa.

W trosce o zdrowie psychiczne dzieci służymy pomocą psychologa, psychiatry i seksuologa dziecięcego.

Zapraszamy

Zespół PsychoMedic.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zaszłam w ciążę gdy się leczyłam.Podczas ciąży brałam Citronil.Miałam ciążę zagrożoną i lek stwierdził iż muszę lek dalej przyjmować.Odstawiłam Afobam od razu bez sk ubocznych.Mam parkę bliźniąt ,wszystko jest możliwe.
ale to lek w miare bezpieczny citronil w ciazy. Po porodzie wrociłas?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie sądziłam, że zagoszczę w tym wątku, ale jednak. Mimo mojej wieloletniej niechęci do dzieci zaczął się we mnie pojawiać jakiś instynkt :shock: Trochę mnie to cieszy, trochę przeraża. Mam jednak ogromną przeszkodę - emetofobię (lęk przed wymiotami). Wizja ciąży mnie niestety przeraża, wiem, że wcale nie muszę wymiotować, ale co jeśli? I jak na płód będą wpływały ataki paniki, które jednak są u mnie dość częste? To na dzień dzisiejszy, chodzę na terapię i o zaczęciu starań myślę około zimy. Liczę, że do tego czasu trochę poprawi się mój stan.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja w żadnej ciąży nie wymiotowałam.Ja mimo nerwicy i depresji zdecydowałam się na dzieci.Napiszę Ci jedno .Przez 3 lata byłam pochłonięta macierzyństwem i brakiem czasu nic mi nie dolegało.Teraz mam wiecej czasu i wszystko wróciło.Dla mnie to choroba duszy .Życzę Ci powodzenia .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

DOROTA777, dziękuję :) Ja pewnie też się zdecyduję, bo nie chcę, by ta cholerna nerwica odbierała mi w życiu wszystko (już i tak zabiera sporo). Mój mąż w przyszłym roku kończy 40 lat, ja jestem dużo młodsza i jeszcze mogę zwlekać spokojnie kilka lat, ale wiem, że mąż po prostu marzy o dziecku. Nie naciska, bo zna moje lęki i podejście, ale chciałabym zrobić coś dla niego - bardziej niż dla siebie. Liczę, że się przemogę :zonk:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam syna ma 20 lat i cudowną parkę 3latka i 5msc .Rodziłam w wieku 40 lat.Nic na siłę ,nie możesz dzieci chcieć dla męża .Ty musisz to czuć.Ja kocham dzieci i nie wyobrażam sobie życia bez nich.Cała moja 3 jest cudowna ,kochana i wytęskniona.

masz racje, ja tez nie jestem juz młoda (:D). I co z tego dojrzałam teraz do dziecka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

DOROTA777, dziękuję :) Ja pewnie też się zdecyduję, bo nie chcę, by ta cholerna nerwica odbierała mi w życiu wszystko (już i tak zabiera sporo). Mój mąż w przyszłym roku kończy 40 lat, ja jestem dużo młodsza i jeszcze mogę zwlekać spokojnie kilka lat, ale wiem, że mąż po prostu marzy o dziecku. Nie naciska, bo zna moje lęki i podejście, ale chciałabym zrobić coś dla niego - bardziej niż dla siebie. Liczę, że się przemogę :zonk:
40 lat dla faceta to nie wyrok, gorzej dla kobiety bo rezerwa jajnikowa sie zmiejsza. Jezeli chodzi o meza, to popieram wypowiedz doroty nie patrz na faceta, tylko tego czy Ty naprawde tego sama chcesz. W ciazy jezeli ciaza jest dla kogos, itd. mozesz czuc sie gorzej psychicznie. Nie strasze Cie, ale tak zazwyczaj bywa, tym bardziej ze mozesz czuc sie nieszczegolnie. Ja akurat wymiotuje i mam mdłosci, ratunkiem na to sa czopki przepisane przez lekarza (akurat ja nie uzywam bo nie mam stanu jakiegos mega wielkiego, ale jest to mega dokuczliwe). Mozesz tez brac leki w ciazy, w ostatecznosci, ale podstawa to zebys Ty sama chciala dziecka i wiedziała na co sie decydujesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wróciłam po 3 latach.
a teraz chodzisz do pracy itd, co spowodowało ze wrocilas? Jak po porodzie sie czułas? Z tego co czytalam to wlasnie depresja/nerwica wraca czesto w 1 miesiacu po porodzie ze wzgledu na depresje poporodowa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brałam leki i było ok.Lecz potem wiadomo dwoje małych dzieci,16 karmień na dobę a to tylko karmienia ,noce nieprzespane itp Najzwyczajniej w świecie zapominałam o leku.Cały czas było ok.Do momentu jak byłam non stop zajęta ,czyli nie myślałam o tym.Dopiero tak z pół roku temu zaczynałam mieć objawy.Myślę ,że zwyczajnie więcej czasu zaczęłam mieć./tak sobie to analizuję/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak fantastycznie, że wreszcie odnalazłam wątek dla siebie :pirate:

leki odstawiłam na początku czerwca, teraz staramy się z mężem o dziecko, póki co nie wychodzi :roll:

postanowiłam się wybrać na badania, żeby sprawdzić czy wszystko jest w porządku - kilka dni temu dopadły mnie lęki i mam nadzieję, że to tylko chwilowy kryzys :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mili89, ja bym się bała, że leki mogą zaszkodzić dziecku :roll:

w piątek wybieram się do mojej lekarki - psychiatry i zobaczę co poradzi, może na jakąś terapię pójdę, żeby w razie czego przetrwać okres ciąży, gdyby lęki wróciły i postanowiły się zadomowić. Na dodatek jak pomyślę o tych wszystkich buzujących hormonach :hide:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Little Red Fox, antydepresanty nie powinni zaszkodzic, cofnij sie kilkanascie postow wstecz to wklejałam badania. Co do ciazy to najlepiej jak juz sie zajdzie odstawic bo jezeli odstawiłas jak piszesz wczesniej to wrocą pewnie lęki. Ja odstawiłam z dnia na dzien w ciazy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×