Skocz do zawartości
Nerwica.com

Co według Ciebie robi teraz osoba powyżej?


shadow_no

Rekomendowane odpowiedzi

wykopuje łopatą metrowy dół,wkopuje w niego plastikową rure średnicy 200mm i ciasno zasypuje.do rury wkłada moździerz z grubej tektury kalibru 200mm trzymając za lont metrowej długości.wyjmuje zapałke i ucieka.po jakimś czasie czuje pod stopami że ziemie się trzęsie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kupuje w Indonezji kilo heroiny w nadziei powrotu do kraju i zarobienia 500000 funtów,wpadł na lotnisku,sąd skazuje na karę śmierci przez rozstrzelanie.wyrok wykonują 7 dni od werdyktu.wsiada na ciężarówkę z plutonem egzekucyjnym.za ciężarówką jadą lekarze bez fartuchów i z zakrytymi tablicami rejestracyjnymi.każą mu klęknąć,żołnierz robi mu 3 zastrzyki z serum konserwującego bardzo niedokładnie i boleśnie.kat sięga po amunicję RAUFOSS 211 aby również on miał odrobinę przyjemności.prawa połowa twarzy została oderwana lewa natomiast to kupa rozerwanych kości i ścięgien.następują konwulsję.lekarze przystępują do pobierania nerek po czym reszte z samochodu wyrzucają na ziemię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pozyczyl od mafii 1milion dolarow,spoznil sie ze splata o jeden dzien,wyciagaja go z lozka i wleka do czarnego BMW na ruskich rejestracjach,wywoza do lasu i daja mu lopate,kaza wykopac gleboki dol,nastepnie kleka nad nim,jeden z mafiozow wyciaga AK47 i dziurawi mu glowe seria pociskow,mozg rozbryzguje sie z kawalkami czaszki do dolu,nastepnie wrzucaja go tam i zakopuja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ma pecha bo miał nieszczęście urodzić się w latach 40ych.SSmani każą mu rozebrać się do naga wraz z innymi grupowo popędzanymi pod razami kijów i przy szczuciu psami do świeżo wykopanego silosu głębokości 3m.w silosie jest warstwa wapna palonego sięgająca po kolana.wszyscy w dole są tak stłoczeni że widać tylko głowy.SSmani grożą że kto próbuje uciec dostanie kulke w łeb.ku zdziwieniu nadjeżdżają dwie ciężarówki z cysternami z wodą.do cystern podłączają węzę i uruchamiają pompy.wapno z hukiem buzuje a ci w dole wrzeszczą tak głośno że SSmani wsadzają sobie stopery do uszu.na drugi dzień widać tą samą gromadę stłoczonych ciał tyle że głowy są powykręcane pod katem 90 stopni

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pali mocarza stwierdza że mocarz jest za słaby więc sięga po supermana wkońcu wychodzi na ulice i traci nad sobą kontrole,pieski kopie a w kotki i ptaszki rzuca kamieniami i śmieje się przy tym radośnie.jego uwagę zwrócił czerwony samochód i wysiadający z niego prezes w garniaku."jaki ładny samochód,jaki ładny prezesik" skomentował.zjeżdżaj gnojku! rzekł prezes.zasmucił się słysząc ten epitet więc wyjmuje nóż sprężynowy i wykonuje kilka szybkich ruchów.prezes wielce zdziwiony widząc jak flaczki wypadają mu pod nóżki,na koniec porysował nożem karoserię samochodu i poszedł w siną dal

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ekspedycja ratunkowa została wysłana aby odnaleźć samolot, który rozbił się na szczycie góry. Ich celem było oczywiście uratowanie wszystkich ewentualnych ofiar katastrofy. Gdy wreszcie wspięli się na sam szczyt odnaleźli miejsce wypadku. Na pogorzelisku siedział sobie mężczyzna oparty o drzewo, obgryzający kość. Gdy wyssał już z niej szpik rzucił ją na ogromny stos innych kości i wówczas zauważył ekspedycję ratunkową.

- Mój Boże jestem uratowany! - krzyknął.

Członkowie ekspedycji wstrząśnięci patrzyli na miejsce katastrofy. Wszędzie poniewierały się obgryzione kości. Z całą pewnością znaleziony mężczyzna musiał zjeść wszystkich swoich towarzyszy. Widząc niemy zarzut w ich spojrzeniu mężczyzna krzyknął:

- Nie możecie mnie za to sądzić... Czy to źle że chciałem żyć?!

Na to szef ekspedycji odpowiedział:

- Nie mamy zamiaru osądzać cię za to, co było niezbędne do przeżycia. Ale ja p*#@!, twój samolot rozbił się dopiero wczoraj!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zauważa że od kilku dni w ogóle nie sika więc desperacko łyka garściami tabletki moczopędne popijając piwem bezalkoholowym w nadziei na zmuszenie nerek do pracy jednak mimo wypitych kilkunastu litrów w ciągu doby ledwo udaje mu się wysikać 50ml ciemnego,gęstego,beżowego moczu o miłym zapachu spowodowanym obecnością dużej ilości acetonu.rozgląda się za stacjami dializ.nigdzie nie chcą go przyjąć bo jest nie z tego województwa.twarz puchnie,nogi puchną,ciśnienie krwi rośnie,śpi całymi dniami jak po środkach nasennych.w końcu nie widząc wyjścia podcina sobie żyły aby chociaż w ten sposób pozbyć się nadmiaru płynów w organismie i obniżyć ciśnienie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×