Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

397 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      242
    • Nie
      118
    • Zaszkodził
      56


Rekomendowane odpowiedzi

No i ja sie dolaczam do Waszego grona :). Na lexparo od 4 dni. Wczesniej przez miesiac bralam tranxene, xanax i xanax sr. Ale dobrze dzialaly TYLKO przez pierwsze 3 dni!!! Pozniej doszlam nawet do dawki 7mg xanax'u wazac 45kg!! I NIC! Wyciszenie tylko na pol godziny po kazdej kolejnej tabletce. Teraz biore 5mg lexapro i schodze powoli z xanaxu i xanaxu sr. Xanax lykam tylko przy atakach leku. Narazie lekarz kazal mi zejsc do dawki 4 mg. Ale i tak wczoraj wzielam tylko 3,5 w sumie (xanaxu i srki) bo nie czulam potrzeby lykac wiecej. Mam nadzieje ze lexapro szybko przejmie kontrole i odstawie jak najszybciej benzodiazepiny... Ewidentnie zle sie na nich czuje po miesiacu. Prawie w ogole nic nie jem,nie czuje glodu, i jeszcze doszla nerwica jelit... Teraz boje sie wchodzic na wage juz... :(. Jak u Was z apetytem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mam problemów z apetytem.Lexapro pomogło mi na tyle że moge normalnie żyć.Lęki i depresja ustąpiły.Xanax brałem 0,25mg jak mnie lęki dopadały,teraz juz nie biore jakies 3 tygodnie.Bardzo sie ciesze że na chwile obecną mam spokój(cieżko było).Teraz czekam na narodziny córeczki,żona ma termin na 24.01:))))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam pati; , dluugo nie mialam dostepu do internetu niestety ;( ale wrocilam:) zaczelam 7 opakowanie lexapro, jest juz duzo lepiej i ciesze sie ,ze u Ciebie widac w koncu poprawe i lepiej sie czujesz. Ja dostalam "zapas" leku do kwietnia i do tego czasu mam brac ciagle po 10mg a pozniej zaczne juz schodzic do 5mg.

Do kazdego kto zaczyna dopiero lexapro- to dziala tylko nie oczekujcie poprawy juz natychmiast, im mniej bedziecie oczekiwac poprawy tym szybciej ona przyjdzie. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do fobia...

fobia powiedz po jakim czasie zaczęło ci się robić lepiej po tym Lexapro i czy teraz kiedy jest lepiej to nie masz wahań nastroju? Czy masz chęci do robienia czegoś czegokolwiek czy raczej musisz się zmuszać?

Ja teraz będę zaczynał 4 opakowanie Lexapro w tym trzecie 10 mg bo pierwsze było 5 mg i może czuje się lepiej ale to tylko lepszy humor ... Malo natomiast jest takich dni w których nie musiałbym się zmuszać aby zrobić cokolwiek tzn dobry humor ale brak chęci do działania.. No i jeszcze bywają takie huśtawki nastroju ze płakać się chce np. dziś tak mam i to bardzo mnie meczy. Nie wiem czym to może być spowodowane tym ze dziś nie wziąłem tabletki bo mi się skończyły i mam zamówione na jutro dopiero ale to chyba nie przez tą jedną tabletkę...? A odnośnie tego humoru ale braku chęci do działania to zacząłem brać Wellbutrin tak 75 mg rano czyli przepoławiam na pół 150mg nie chce więcej bo boje się ze się zle poczuje ale myślę ze to mnie jakoś napędzi bo tak to podobno działa... Biorę tak mało bo jakiś czas temu brałem ten lek a odstawiłem wtedy Effectin bo też nie miałem jakiegoś takiego napędu i myślałem ze to mi pomoże ale strasznie się po nim czułem

(STRASZNE DOŁY,BÓL GŁOWY ,ŁZY Z OCZU) ale to było 300mg. na dobę może to był jakis szok dla organizmu.. myslę ze jak będę powoli przyzwyczajał organizm to może powoli mnie jakoś pobudzi bez jakichś skutków ubocznych.. biorę go od jakichś 2 niecałych tygodni.

A i jeszcze jedno czy Ty i wy wszyscy którzy to czytacie też tak mieliście ze w dzień chodziliście senni bo ja tak mam i muszę się zawsze po południu położyć a spię tez prawie do południa a natomiast w nocy to nie mogę zasnąć do 3:00 czemu tak jest?

POZDRAWIAM WAS WSZYSTKICH I ZDRÓWKA ŻYCZĘ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cacek no niestety ale na efekty lexapro trzeba poczekac tak naprawde kilka miesiecy trudno powiedziec ile bo na kazdego to dziala indywidualnie, ja jak bralam 4-te opakowanie to juz zaczelam lepiej sie czuc ale miewalam jeszcze gorsze dni, teraz czuje sie juz calkiem dobrze a gorsze dni zamienily sie w gorsze chwile wiec z dwojga zlego lepiej tak.

Aha - ja tez tak mam ,ze moge siedziec dlugo w nocy a za to dopoludnia jestem nieprzytomna , ale mysle ,ze to bardziej zalezne jest od przyzwyczajenia a nie od tabletek ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Biore LEXAPRO od ok. tygodnia. Wczesniej przez rok bralam seronil.

Czuje sie senna i ogolnie lepiej mi sie spi, ale chyba nic poza tym na razie/...

 

W Czechach jest tanszy 63zl 10mg.

 

[*EDIT*]

 

nie toleruje seronilu i lekarz przepisał mi lexapro żebym spróbowała poinformował mnie że kosztuje 120 zł mam go spróbować ale nie chce wyrzucać tyle kasy na próbowanie.co mam zrobić czy iść do innego lekarza czy jednak wykupić ten lek????????//

 

w czechach kosztyje 63zl

 

[*EDIT*]

 

aha jeszcze jedno, piszecie o spadku apetytu - u mnie na odwrót-poprawa apetytu, i w sumie to nie czuje skutkow ubocznych, moze przez to ,ze przez rok bralam fluoxetyne (seronil, prozac).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lexapro nie przyjęło się w szerszej skali w naszym kraju. Tak przynajmniej twierdzi mój psychiatra. Lek wcale nie był tani, a badania nad jego skutecznością nie były potwierdzane przez niezależne źródła, czyli takie, które nie są producentem leku. Gdzieś po internecie lata opracowanie o tym, jak to Lexapro przewyższa inne SSRI czy SNRI w zakresie lęczenie depresji czy fobii. Oczywiście sklecił to producent.

 

Nie pytałem więc o opracowania naukowe, ale o skuteczność, o której wiadomo lekarzowi z jego praktyki. Była wyjątkowo niska, za to większosc pacjentow zglaszal mnostwo objawów ubocznych.

 

Był to także lek o wiele mniej skuteczny niż citalopram i jakieś kilkanaście klas za wenlafaksyną czy paroksetyną (jego zdaniem najlepszymi).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój lekarz ma podobne zdanie. Okreśił lexapro jako lek "dla znerwicowanych kobiet w wieku średnim" :| Tak czy owak do jego "cudownych" działań krążących po necie podchodziłbym z rezerwą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja brałem duzo leków(zoloft,asentra,trictico,cital) i uważam że lexapro działa na mnie najlepiej.Pytałem kilku lekarzy na temat lexapro i uważaja ten lek za bardzo dobry.Natomiast cital uważają za lek prymitywny.Co lekarz to inna opinia:))).Najważniejsze że mi bardzo pomógł i czuje się bardzo dobrze:)))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie za dwa dni mija miesiąc odkąd zacząłem brać Lexapro w dawce 10 mg.Na początku były oczywiście efekty uboczne(pierwsze 3 tygodnie), ale teraz zaczynam czuć się o wiele lepiej.Narazie wszystko w normie, efekty uboczne ustąpiły.Brałem kiedyś Paxil w dużych dawkach i musze powiedzieć że już mogę powiedzieć że Lexapro dla mnie jest leprzym lekiem.Nie planuję zwiększać dawek(ewentualnie zmniejszyć).Pozdrawiam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cóż mogę powiedzieć o lexapro. Posty wyżej powątpiewałem w jego skuteczność ,ale po ok tygodniu stosowania ( po przejściu z Asentry ) muszę przyznać, że działa skutecznie jak Asentra przy mniejszym nasileniu działań ubocznych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie!

biorę lexapro 10 mg czwarty tydzień,po ok. 2 tygodniach poczułem poprawę,odzyskałem radość życia,biegałem,sprzątałem,do pracy szedłem z radością,oprócz deprechy mam nerwicę natręctw,minęła.Teraz niestety zaczynam czuć się gorzej,nie chcę mi się wychodzić z domu,czasami odczuwam lęk przed lękiem,zacząłem mieć niższe ciśnienie i puls,cały czas skoncentrowany jestem na swoim zdrowiu,nie mogę się od tego uwolnić,jestem bardzo poirytowany.Czy uważacie,że powinienem się uzbroić w cierpliwość,może lekarz powinien zwiększyć mi dawkę lexapro,a może inny lek?

Pozdrawiam

 

jano

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że zmiana leku po 4 tyg byłaby błędem. Lexapro jest dobrym lekiem i działa na podobnej zasadzie jak inne ssri, więc zmiana na inny lek z tej grupy raczej nie ma sensu. Ja brałem Asentrę ok 4 miesięcy i miałem doły i wzloty, więc to nie jest tak, że będzie tylko super jak bierzesz lek. Jeśli tak bardzo męczą Cię objawy o których piszesz to poproś lekarza o podwyższenie na 20 mg i bierz taką dawkę przez jakiś czas. Jeśli to nie przyniesie skutku to lekarz będzie wiedział co robić. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie powinieneś poczekać, bierzesz dopiero miesiąc ten lek, czyli tak samo jak ja.Uwierz mi mam podobnie, raz czuje się lepiej, a czasami czuje sie żle jak nigdy(jak np. wczoraj).Wszystkie leki z grupy SSRI zaczynają w pełni działać nawet do roku czasu.Jednak o wiele lepije powinieneś już się zacząć czuc po około 3 miesiącach, potem poprawa będzie mniej gwałtowna.Pozdrawiam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 dzień z Lexapro i to mój pierwszy antydepresant, wiele mnie kosztowało żeby zdecydować się na leczenie

Czuję się przymulona i wręcz "pijana" po tym leku (mam pracę, która wymaga ode mnie aktywności i "trzeźwości" umysłu, prowadzę samochód),przez pierwsze 4 dni brałam 10 mg, lekarz zaproponował zmniejszenie dawki na 5mg, mam nadzieję, że będzie lepiej, potrzebuję leku napędowego, dającego energię do działania bo moim największym problemem jest spadek motywacji,napięcie,poczucie ciągłego zmęczenia

Lexapro jak na razie te objawy pogłębia :( no może poza napięciem bo czuję się jakaś "rozmiękczona" i ospała po nim

Podzielcie się proszę swoimi doświadczeniami, czy

te objawy miną kiedy lek zacznie działać??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do mięsiąca będą efekty uboczne, a po mięsiącu do dwóch powinnaś zacząć czuć poprawe.Mój stan też sie na początku pogorszył, nawet teraz gdy biore juz ten lek 5 tydzien, potrafie miec ostre ataki lęku, zawroty glowy, ktorych nigdy nie mialem.Wszystko minie, powodzenia.POZDRAWIAM!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Roman dziękuję

przeraża mnie to trochę, nie mogę sobie pozwolić na taki stan przez dłuższy czas, moim problemem nie są lęki- uśmiałbys się bo ja uchodzę za przebojową dziewczynę ;) depresja to cena jaką za to płacę...

nie mam doświadczeń z tego typu lekami, czy po tych 5 tyg. czujesz, że poprawił Ci się nastrój,wróciła chęć do działania i życia?

pozdrawiam:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mojim problemem z koleji nigdy nie byla depresja (choc przy nerwicy oczywiscie zawsze jakis stopien depresji jest):-) Ale moge powiedziec ze jest poprawa, odeszly mi pewne mysli nie chciane, ktore mi przeszkadzaly, spie bardzo dobrze(a mialem z tym problemy).Pamietaj jednak ze ten lek dobrze zaczyna dzialac do 3 miesiecy a pozniej sie poprawia nawet do roku czasu, zanim osiagnie pełną skuteczność.Oczywiscie kazdy jest indywidualny.dla mnie najwazniejsze jednak jest to ze po dwóch tygodniach juz odeszly te najgorsze skutki uboczne tego leku.Pamietaj ze tego typu leki(SSRI) nie dzialaja od razu, jesli nie sprobujesz to sie nie przekonasz.Daj sobie troche czasu, wytrzymasz, wierze ze dasz rade(choc wiem ze to trudne), jak do miesiaca nie bedzie poprawy zadnej, to idz do lekarza, napewno cos poradzi.Pozdrawiam i powodzenia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Roman ma rację,daj lekowi szansę. Jeśli po miesiącu, dwóch nie zadziała a Twoim problemem jest brak napędu to mogłabyś spróbować leków działających aktywizująco ( chociaż na mnie ssri tak właśnie działają i strasznie się dziwię, że ktoś może po tych lekach być ospały i przymulony :). Mogłabyś np zapytać lekarza czy mógłby Ci przepisać małe dawki aktywizujących neuroleptyków, np małą dawkę sulpirydu. Chociaż lepiej bazować na lekach typowo przeciwdepresyjnych. Może w Twoim przypadku dobrze zadziałałby Wellbutrin?

 

[*EDIT*]

 

Albo coś podnoszącego noradrenalinę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×