Rozstanie po 5 latach

no miałam na myśli przyjaźń w późniejszej perspektywie, szkoda by było zaprzepaścić tyle lat znajomości, bo związek po takim czasie bycia razem opiera się już chyba głównie na przyjaźni i porozumieniu. więc bez sensu kończyć to teraz bezfurtkowo takim niesmakiem, jak nadmierne narzucanie się. mój były chłopak, z którym byłam kilka lat, był moim najlepszym przyjacielem i teraz po latach fajnie byłoby wrócić do koleżeńskiej relacji, bo był spoko ziomem, ale dupa blada, bo się mnie wystraszył dożywotnio właśnie z powodu tej nadgorliwości i zawracania gitary po zerwaniu

Masturbow, Ja generalnie nie utrzymuje, kontaktu ze swoimi ex, ale to nie dlatego, ze nie chce, tylko dlatego, ze one po prostu, daleko odemnie mieszkaja, nie bede przeciez jezdzil kilkaset km zeby sie napic kawy na statoilu i zapytac co tam u ciebie, ona ok, mam nowego chlopaka, a ja o kurwa, super i jak spoko ziom, czy ni huja, niech zgadne, zalujesz ze mnie zostawilas, lol

przyjazn po czyms takim,to chyba trzeba byc mocno zdesperowanym,ja bym ja kopnal jeszcze w dupe za takie cos,powiedzial ze ma sie pierdolic i spadac na drzewo.Scierwo bym zatlukl...Sorka za wulgaryzmy ale mnie ponioslo wczulem sie w Autora za bardzo

przyjazn po czyms takim,to chyba trzeba byc mocno zdesperowanym,ja bym ja kopnal jeszcze w dupe za takie cos,powiedzial ze ma sie pierdolic i spadac na drzewo.Scierwo bym zatlukl...Sorka za wulgaryzmy ale mnie ponioslo wczulem sie w Autora za bardzo

przyjazn po czyms takim,to chyba trzeba byc mocno zdesperowanym,ja bym ja kopnal jeszcze w dupe za takie cos,powiedzial ze ma sie pierdolic i spadac na drzewo.Scierwo bym zatlukl...Sorka za wulgaryzmy ale mnie ponioslo wczulem sie w Autora za bardzo

Nosi oj nosi, naszego emilka

przyjazn po czyms takim,to chyba trzeba byc mocno zdesperowanym,ja bym ja kopnal jeszcze w dupe za takie cos,powiedzial ze ma sie pierdolic i spadac na drzewo.Scierwo bym zatlukl...Sorka za wulgaryzmy ale mnie ponioslo wczulem sie w Autora za bardzo

Nosi oj nosi, naszego emilka

emilko, nie unoś się tak, złociuchna

emilko, nie unoś się tak, złociuchna

Nic nie wmawiam ale znam zachowania kobiet,wiem kiedy cos kreca i kombinuja.

znasz wszystkie kobiety? To ze twoja byla byla je*bnieta nie oznacza ze inne dziewczyny rowniez. Nie rozumiem dlaczego odbieracie dziewczynie prawo do zerwania?

Nic nie wmawiam ale znam zachowania kobiet,wiem kiedy cos kreca i kombinuja.

znasz wszystkie kobiety? To ze twoja byla byla je*bnieta nie oznacza ze inne dziewczyny rowniez. Nie rozumiem dlaczego odbieracie dziewczynie prawo do zerwania?

emilk, ale Ty, jako samiec alfa, inaczej postrzegasz sprawę. Jesteś co prawda spasiony, matematyki nie rozumiesz, język polski również stanowi zagadkę, ale masz dziewczynę, która pała do Ciebie namiętnością aż do granic niemożliwości (albo do bólu penisa, na jedno wychodzi). Przedtem robi coś do jedzenia, bo seks o pustym żołądku jest niefajny. A za wszelkie objawy niesubordynacji tłuczkiem ją traktujesz!

Autor wątku jest pewnie jakimś wrażliwcem, nieprzystosowanym do realiów współczesnego świata. Ba, myślę, że nawet tłuczka nie ma.

emilk, ale Ty, jako samiec alfa, inaczej postrzegasz sprawę. Jesteś co prawda spasiony, matematyki nie rozumiesz, język polski również stanowi zagadkę, ale masz dziewczynę, która pała do Ciebie namiętnością aż do granic niemożliwości (albo do bólu penisa, na jedno wychodzi). Przedtem robi coś do jedzenia, bo seks o pustym żołądku jest niefajny. A za wszelkie objawy niesubordynacji tłuczkiem ją traktujesz!

Autor wątku jest pewnie jakimś wrażliwcem, nieprzystosowanym do realiów współczesnego świata. Ba, myślę, że nawet tłuczka nie ma.

ale co sie tu ze niby jak ja nawet nie......................................................................

Nic nie wmawiam ale znam zachowania kobiet,wiem kiedy cos kreca i kombinuja.

znasz wszystkie kobiety? To ze twoja byla byla je*bnieta nie oznacza ze inne dziewczyny rowniez. Nie rozumiem dlaczego odbieracie dziewczynie prawo do zerwania?

indeed!

ale co sie tu ze niby jak ja nawet nie......................................................................

Nic nie wmawiam ale znam zachowania kobiet,wiem kiedy cos kreca i kombinuja.

znasz wszystkie kobiety? To ze twoja byla byla je*bnieta nie oznacza ze inne dziewczyny rowniez. Nie rozumiem dlaczego odbieracie dziewczynie prawo do zerwania?

indeed!

Nie sugerowałbym się również koncepcją pojechania do niej, żeby sobie to wszystko wyjaśnić, bo wtedy ona zacznie się Ciebie bać

 

no, masakra, nie jedź do niej. każda dziewczyna, jak chce się od kogoś odciąć, a ta osoba ją nagabuje, czy nachodzi osobiście (to już w ogóle) dostaje tak ciutkę lękowego pierdolca i zaczyna się absztyfikanta obawiać. pewnie włączyłby się jej już total instynkt ucieczki i nici nawet z przyjaźni

No wiesz, jak apsztyfikant jest w zbroi z dzirytem, przyniesiony na białym koniu, a po bokach zwisają mu zdobne nadobne kutasy, to nawet ja bym sie wystrachachał.

no miałam na myśli przyjaźń w późniejszej perspektywie, szkoda by było zaprzepaścić tyle lat znajomości, ...P

Daj spokój. Od tego rosną pryszcze na kolanach i później trudno się klęczy w kościele.

Nie sugerowałbym się również koncepcją pojechania do niej, żeby sobie to wszystko wyjaśnić, bo wtedy ona zacznie się Ciebie bać

 

no, masakra, nie jedź do niej. każda dziewczyna, jak chce się od kogoś odciąć, a ta osoba ją nagabuje, czy nachodzi osobiście (to już w ogóle) dostaje tak ciutkę lękowego pierdolca i zaczyna się absztyfikanta obawiać. pewnie włączyłby się jej już total instynkt ucieczki i nici nawet z przyjaźni

No wiesz, jak apsztyfikant jest w zbroi z dzirytem, przyniesiony na białym koniu, a po bokach zwisają mu zdobne nadobne kutasy, to nawet ja bym sie wystrachachał.

no miałam na myśli przyjaźń w późniejszej perspektywie, szkoda by było zaprzepaścić tyle lat znajomości, ...P

Daj spokój. Od tego rosną pryszcze na kolanach i później trudno się klęczy w kościele.

Daj spokoj zadnych kontaktow zadnych wiadomosci zostaw dostanie gwiazda po dupie to wroci blagajac o szanse zateskni gdy sie wyszaleje ale blagam nie wybaczaj ciesz sie zyciem nie rozpamietuj to nic nie da a chwila w ktorej Ty powiesz zegnam bedzie warta kazdej wycierpianej sek. Nie siedz sam nie rozpamietuj wszystko minie tylko nie odbijaj na innej...

Daj spokoj zadnych kontaktow zadnych wiadomosci zostaw dostanie gwiazda po dupie to wroci blagajac o szanse zateskni gdy sie wyszaleje ale blagam nie wybaczaj ciesz sie zyciem nie rozpamietuj to nic nie da a chwila w ktorej Ty powiesz zegnam bedzie warta kazdej wycierpianej sek. Nie siedz sam nie rozpamietuj wszystko minie tylko nie odbijaj na innej...

Nic nie wmawiam ale znam zachowania kobiet,wiem kiedy cos kreca i kombinuja.

znasz wszystkie kobiety? To ze twoja byla byla je*bnieta nie oznacza ze inne dziewczyny rowniez. Nie rozumiem dlaczego odbieracie dziewczynie prawo do zerwania?

Ale musial miec jakis konkretny powod tak ? Nikt sie nie rozstaje z byle gowna,ludzie ogarnijcie sie !!!

Nic nie wmawiam ale znam zachowania kobiet,wiem kiedy cos kreca i kombinuja.

znasz wszystkie kobiety? To ze twoja byla byla je*bnieta nie oznacza ze inne dziewczyny rowniez. Nie rozumiem dlaczego odbieracie dziewczynie prawo do zerwania?

Ale musial miec jakis konkretny powod tak ? Nikt sie nie rozstaje z byle gowna,ludzie ogarnijcie sie !!!

emilko, nie unoś się tak, złociuchna

Hah dobre,nie wiedzialem ze jestem kobieta

emilko, nie unoś się tak, złociuchna

Hah dobre,nie wiedzialem ze jestem kobieta

emilk, ale Ty, jako samiec alfa, inaczej postrzegasz sprawę. Jesteś co prawda spasiony, matematyki nie rozumiesz, język polski również stanowi zagadkę, ale masz dziewczynę, która pała do Ciebie namiętnością aż do granic niemożliwości (albo do bólu penisa, na jedno wychodzi). Przedtem robi coś do jedzenia, bo seks o pustym żołądku jest niefajny. A za wszelkie objawy niesubordynacji tłuczkiem ją traktujesz!

 

Autor wątku jest pewnie jakimś wrażliwcem, nieprzystosowanym do realiów współczesnego świata. Ba, myślę, że nawet tłuczka nie ma.

Dobra dobra nie badz taki cwany kolego,tak a po seksie zapalam papierosa Na pewno jestes idealnym "samcem" alfa

emilk, ale Ty, jako samiec alfa, inaczej postrzegasz sprawę. Jesteś co prawda spasiony, matematyki nie rozumiesz, język polski również stanowi zagadkę, ale masz dziewczynę, która pała do Ciebie namiętnością aż do granic niemożliwości (albo do bólu penisa, na jedno wychodzi). Przedtem robi coś do jedzenia, bo seks o pustym żołądku jest niefajny. A za wszelkie objawy niesubordynacji tłuczkiem ją traktujesz!

 

Autor wątku jest pewnie jakimś wrażliwcem, nieprzystosowanym do realiów współczesnego świata. Ba, myślę, że nawet tłuczka nie ma.

Dobra dobra nie badz taki cwany kolego,tak a po seksie zapalam papierosa Na pewno jestes idealnym "samcem" alfa

Daj spokoj zadnych kontaktow zadnych wiadomosci zostaw dostanie gwiazda po dupie to wroci blagajac o szanse ...

Albo nie.