Pytanie do pań.

Bez przesady, wystarczy, że facet ma zdrowy rozsądek i wie, kiedy powinien ingerować, a kiedy kobieta sobie poradzi. Nie musi jej non stop usługiwać itp. Kobiety słyną z tracenia głowy, a facet powinien mieć tą zimną krew i w razie czego reagować . Nie potrzebujemy facetów, którzy nam nadskakują, ale takich którzy, gdy się potkniemy to nie pozwolą nam upaść. Potrafimy o sibei same zadbać. Ja bym nie szanowała faceta, który spełnia wszystkie moje zachcianki

 

Heh dobre tak gdyby nie faceci to wiekszosc kobiet by zginelo marnie

serio? A ja umiem uzywac wiertarkę a Ty?

Bez przesady, wystarczy, że facet ma zdrowy rozsądek i wie, kiedy powinien ingerować, a kiedy kobieta sobie poradzi. Nie musi jej non stop usługiwać itp. Kobiety słyną z tracenia głowy, a facet powinien mieć tą zimną krew i w razie czego reagować . Nie potrzebujemy facetów, którzy nam nadskakują, ale takich którzy, gdy się potkniemy to nie pozwolą nam upaść. Potrafimy o sibei same zadbać. Ja bym nie szanowała faceta, który spełnia wszystkie moje zachcianki

 

Heh dobre tak gdyby nie faceci to wiekszosc kobiet by zginelo marnie

 

Jasne, nie w tych czasach gdzie kobiety pracują (zresztą nie mają wyboru) i potrafią wszystko zrobić same. Prowadzą samochody, prowadzą domy, firmy i często radzą sobie lepiej od was .

No pewnie ile zrobicie zeby dostac kieszonkowe na jakis ciuszek od faceta heh

Wtedy to skomlicie "kochanie no wez kup mi to,zrobie Ci super kolacje " ;P

Bez przesady, wystarczy, że facet ma zdrowy rozsądek i wie, kiedy powinien ingerować, a kiedy kobieta sobie poradzi. Nie musi jej non stop usługiwać itp. Kobiety słyną z tracenia głowy, a facet powinien mieć tą zimną krew i w razie czego reagować . Nie potrzebujemy facetów, którzy nam nadskakują, ale takich którzy, gdy się potkniemy to nie pozwolą nam upaść. Potrafimy o sibei same zadbać. Ja bym nie szanowała faceta, który spełnia wszystkie moje zachcianki

 

Heh dobre tak gdyby nie faceci to wiekszosc kobiet by zginelo marnie

 

 

serio? A ja umiem uzywac wiertarkę a Ty?

No ba Ale taka kobieta typu barbie co zrobi bez faceta ? NIC !

Mialem dziewczyne typu barbie i co,nic sama nie potrafila zrobic,wszystko mamusia za nia robila,potrafila tylko fajnie dupskiem krecic

emilk, jakiś kompleks masz? A może żadna "normalna" kobieta Cie nie chce bo sam nie reprezentujesz żadnego poziomu swoją osobą?

Studentka,tatus za granica jebal ciezko zeby miala wszystko najlepsze,a ona tylko co chwile po galeriach latala zeby kupic cos nowego.Zero obowiazkow stresu to jest zycie.Taka dziewczyna zginie w zyciu.

emilk, jakiś kompleks masz? A może żadna "normalna" kobieta Cie nie chce bo sam nie reprezentujesz żadnego poziomu swoją osobą?

Nie nie mam zadnych kompleksow,pozatym nie narzekam na brak zainteresowania ze strony kobiet,ale coż trafia sie na te madre i glupie.Ciekawe co Ty soba reprezentujesz ? Gól Ci skacze,bo zadna kobieta nie spojzy wogole na Ciebie co ?

emilk, skoro wrzucasz wszystkie kobiety do jednego wora, to wnioskuję, że nie masz doświadczeń z "normalnymi" kobietami.

No cóż, to fakt - kobieta na mnie z pewnością żadna nie spojrzy...

emilk, skoro wrzucasz wszystkie kobiety do jednego wora, to wnioskuję, że nie masz doświadczeń z "normalnymi" kobietami.

No cóż, to fakt - kobieta na mnie z pewnością żadna nie spojrzy...

Nie wrzucam wszystkich do jednego wora,ale wiekszosc kobiet jest nie poradnych taka prawda.

Doswiadczenie to ja mam duze,jestem w zwiazku 5 lat z normalna kobieta ktora nie liczy tylko na kase i wchodzenie w dupe.

Doswiadczenie to ja mam duze,jestem w zwiazku 5 lat z normalna kobieta ktora nie liczy tylko na kase i wchodzenie w dupe.

Doswiadczenie to ja mam duze,jestem w zwiazku 5 lat z normalna kobieta ktora nie liczy tylko na kase i wchodzenie w dupe.

i dlatego ludzie sa rozni, tak samo jak faceci tak samo jak kobiety. :) Jakbym ja miała wszystkich facetow w tym przyjacioł meskich bo mam takich oceniac po moich byłych to trzeba by było rozmawiac wyłacznie z kobietami

Heh a ja z facetami

Nikogo nie obrazam,tylko pisze to co widze i wnioskuje Kobiety chca miec wladze nad facetami to jest fakt,tylko pytanie jak dogodzic kobiecie w dzisiejszych czasach zeby owca byla cala i wilk syty,wymagania kobiet sa coraz wieksze bedziesz twardy zle,bedziesz zbyt miekki tez nie dobrze

Ale bzdury piszesz... Chyba dużo jeszcze musisz się nauczyć na temat kobiet, związków, oczekiwań. A i może po prostu szukać gdzieś indziej. Takie "baby", które oczekują, że mężczyzna będzie tylko spełniał jej wszystkie zachcianki i obnosił się jak ze złotym jajkiem, to wybierają sobie faceci, którzy sami sobą niczego nie reprezentują więc "biorą co im dają" bo żadna "normalna" kobieta go nie chce. Nie wierzę, że facet, którzy mógłby mieć normalną kochająca kobietę, może kochać babe, która nim pomiata. Jeśli nadal z taką jest, to ze strachu, że innej nie znajdzie.

Tak, byłam, w 2 rocznych, kilku kilkumiesięcznych i jednym 5-letnim . A czemu?..

 

A tak po prostu. Myślałem, że jesteś wojującą feministką i gardzisz wszystkimi mężczyznami i/lub nikt by z Tobą nie wytrzymał. A tu taka niespodzianka!

Pizę tylko o jakimś marginesie facetów, który się tak zachowuje , większość jest normalna pod tym względem, a ja bardzo lubię męskie towarzystwo

Bez przesady, wystarczy, że facet ma zdrowy rozsądek i wie, kiedy powinien ingerować, a kiedy kobieta sobie poradzi. Nie musi jej non stop usługiwać itp. Kobiety słyną z tracenia głowy, a facet powinien mieć tą zimną krew i w razie czego reagować . Nie potrzebujemy facetów, którzy nam nadskakują, ale takich którzy, gdy się potkniemy to nie pozwolą nam upaść. Potrafimy o sibei same zadbać. Ja bym nie szanowała faceta, który spełnia wszystkie moje zachcianki

 

No ba Ale taka kobieta typu barbie co zrobi bez faceta ? NIC !

A jaka to jest w stylu barbie? Wymalowana w różowych szpileczkach i paznokietkach? No to ja tak wyglądam, ale nie prosiłam nigdy faceta o pieniądze, skończyłam dobre studia, nie boję się pracy i potrafię wytrzymać więcej ekstremalnych warunkow, niż niejeden facet nie żaląc się przy tym wszystkim wokół . Umiem zadbać o siebie, a facet nie jest mi potrzebny do przeżycia to nie te czasy...

A jaka to jest w stylu barbie? Wymalowana w różowych szpileczkach i paznokietkach? No to ja tak wyglądam, ale nie prosiłam nigdy faceta o pieniądze, skończyłam dobre studia, nie boję się pracy i potrafię wytrzymać więcej ekstremalnych warunkow, niż niejeden facet nie żaląc się przy tym wszystkim wokół . Umiem zadbać o siebie, a facet nie jest mi potrzebny do przeżycia to nie te czasy...

No to chyba jestes wyjatkowa barbie,jesli jest tak jak piszesz

...serio? A ja umiem uzywac wiertarkę a Ty?

Ja spawarkę.

Agus a potrafisz kroic chleb lokciem ?

Juz nikt nie pyta ?

to ja sie spytam: mądry i biedny, czy głupi i bogaty, hmm? :]

jak madry to zawsze cos wykmini i w skrajnej biedzie zyc nie bedzie

elo, a mało to było takich co całą ludzkość swoją mądrością pchali do przodu a z prozaiczną rzeczywistością sobie nie dawali rady, hmm? :]

no ale ty znowu o skrajnosciach toz zalosnego zywotu tez nie prowadzili

elo, no dobra, zagiełaś mnie :] chodziło mi tylko ze mądrość =/= zaradność...