Nocne Smarki

A ja czytam o teoriach spiskowych i planuję się przebrać za faceta

Cyklopka Ty to masz milion pomysłów na minute, typowa postmodernistka

No ale czasem mam problem, bo mam wrażenie, że gonią mnie niedokończone sprawy, czasem się budzę myśląc po co mi to wszystko. Lepiej by było robić jedną rzecz, a dobrze.

cyklopka, przebiesz sie za charlie chaplina

jetodik, co tam wcinasz po ostrym treningu

Ja tak miałem kiedyś jak jeszcze jarałem trawkę, bawiłem się różnymi motywami które się przewijały przez mój umysł jak w kalejdoskopie

zrobiłem sobie bułke z masłem i serkiem śmietankowym i szynką, za chwile parówki zjem ze trzy.

trening bardzo lajtowy, jedno ćwiczenie na partie haha, no ale na otwarcie sezonu w sam raz.

hobbyturysta, tylko David Bowie z lat 80-tych.

jetodik, mnie wystarczy trochę motywacji i chcę robić wszystkiego po trochu. Czasem lęki, ale ostatnio mniej.

Mam sezamki.

cyklopka, to juz lepiej za Fredka Mercurego :)

jetodik, dodaj jeszcze z 2 bulki i 2 piwka i idealny posilek mlodego kulturysty

Cyklopka a ja chce robic tylko same konkrety, wchodzić na najlepsze strony internetowe, czytać książki na najistotniejsze tematy napisane przez najwybitniejszych myślicieli, oglądać najlepsze porno, seriale i filmy, jarać najlepsze papierosy, słuchać muzyki tylko tej która wrzuca masturbov i elo do tematu co teraz słuchacie, brać najskuteczniejsze leki, uczyć się najprzydatniejszych języków itd., czyli wiesz o co chodzi, składanie bransoletek z bursztynów, zbieranie szyszek, lepienie bałwana, czytanie autobiografi Pawlikowskiej itp. sprawy odpadają z góry choć na serio duży respekt dla tych co tak potrafią, widocznie nie utracili tej cząstki siebie którą ja utraciłem.

Hobby, jak bym miał to bym walnął z dwa piwka, trzy to przesada, ale dwa jako wysokokaloryczna potreningówka to jak znalazł, kiedyś tak robiłem ważne żeby przed treningiem nie wypić bo nie chce sie cwiczyc, ale tez sie zdarzalo;D

hmmmm mi by wystarczyła micha ruskich pierogów i sredniej klasy wódzia z cola nie musi być z najwyzszej półki :)

hobbyturysta, no tak ale Cola to jest moc, wódka to też jest moc, nie chodzi tu o snobizm a o konkrety i to są konkrety w przeciwieństwie do jakiegoś cydru po którym tylko bania boli

ja juz nie mam zadnych ambicji kiedys jeszcze marzylem o SGH kursie na maklera i giełdzie teraz to juz tylko zeby cos wciagnac do zarcia i pare piwke na ukojenie duszy :)

cyklopka, to juz lepiej za Fredka Mercurego :)

Jak on mi się nie podoba.

Cyklopka a ja chce robic tylko same konkrety, wchodzić na najlepsze strony internetowe, czytać książki na najistotniejsze tematy napisane przez najwybitniejszych myślicieli, oglądać najlepsze porno, seriale i filmy, jarać najlepsze papierosy, słuchać muzyki tylko tej która wrzuca masturbov i elo do tematu co teraz słuchacie, brać najskuteczniejsze leki, uczyć się najprzydatniejszych języków itd., czyli wiesz o co chodzi, składanie bransoletek z bursztynów, zbieranie szyszek, lepienie bałwana, czytanie autobiografi Pawlikowskiej itp. sprawy odpadają z góry

No ja już Pawlikowską mam poczytaną, jeszcze mi się chce polemizować. Najlepszą stronę internetową i najlepsze tematy masz tutaj. Najlepszych papierosów mogłabym skosztować.

hmmmm mi by wystarczyła micha ruskich pierogów i sredniej klasy wódzia z cola nie musi być z najwyzszej półki :)

A ja nie mogę ruskich pierogów jeść

hmmmm mi by wystarczyła micha ruskich pierogów i sredniej klasy wódzia z cola nie musi być z najwyzszej półki :)

Ja ostatnio dostałem od ciotki cztery słoiki kompotu truskawkowego, to to lepsze jak Cola z Biedronki.

kompot truskawkowy to mozna do piwka zamiast soczku dac :)

a do wódzi to tylko cola albo kubus :)

a ruskie pierogi rzadza !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

a znacie ten kawalek :D

[videoyoutube=7ngj4456xtc][/videoyoutube]

kompot truskawkowy to mozna do piwka zamiast soczku dac :)

 

a do wódzi to tylko cola albo kubus :)

Dodatki do piwka? A po cholerę?

dla smaku spiku

ja gdyby mi jakaś instytucja zagwarantowała 3000zł, nawet 2000zł a nawet 1500zł miesięcznie plus inflacja dożywotnio, to bym nigdy nie chciał pracować, ambicji zawodowych nie mam, potrzebny tylko pieniądz. za to dużo rzeczy chce dla siebie się nauczyć bo teraz jest dupa blada, brak wiedzy ogólnej i umiejęntości praktycznych, kran się zepsuje, nie naprawie, auto się popsuje też nie naprawie.

kupiłem sobie repetytoria maturzysty jakiś czas temu: matma, fizyka, chemia, biologia, wos, historia, angielski, niemiecki, informatyka.

oprócz tego książke do majsterkowania musze sobie sprawić, z podstaw mechaniki samochodowej i budownictwa.

ale jakoś nic jeszcze nie ruszyłem książki leżą i się kurzą, brakuje motywacji

jetodik, wez kredo na 50 100 tys i wjezdzaj w giełde

cyklopka,

Najlepszą stronę internetową i najlepsze tematy masz tutaj. Najlepszych papierosów mogłabym skosztować.

dokładnie, to jest najlepsza strona :)

a papierosy najlepsze to malboro light.

hobbyturysta,

żadnych kredytów, nie mógłbym spać spokojnie, zresztą pewnie i tak by mi kredytu nikt nie udzielił, ale myślałem, żeby sport obstawiać, da się z tego wyżyć?

jetodik, na zakladach sportowych to ja dostalem w dupe bo nie sie na tym nie znam jedynie hazard mna kierował :) a z giełda to juz lepsza zabawa i wszelakie kombinacje :)

hobbyturysta, ja się na giełdzie nie znam, ale książkę do ekonomii też sobie sprawiłem - "podstawy mikro i markoekonomii".

w zakłady sportowe chciałem wejść z 500 zł zrobić 5 zakładów po 100zł i tak grać aż bym ugrał tysiąc wtedy 500 bym odłożył i znowu z 500 zł wejść i wtedy już jak bym ugrał tysiak to 10 zakładów po 100, do 2000zł bym ugrał i tysiąc odłożył i taki progresywny system :]

jetodik, probuj czemu nie :) NBA lookaj tam w "miare" przewidywalne

hobbyturysta, no fakt nba warto rozważyć, myślałem też nad boksem, bo troche sie znam, ale tutaj styl robi walke i jest dużo niespodzianek, jednak postawie kilka razy na zawodników których nie lubie, zawsze to jak wtopie bedzie pociecha ze on wtopił kariere hehe.

jetodik, dowcipnis :)

mi kiedys na pale wszedl kupon 2 remisy w NBA z 2 zl 300 chyba nawet fubarowi wyslalem screna zeby mnie pochwalil :)

łooooooooo, z jednej strony bym się ucieszył z drugiej troche wkurzył, że więcej nie postawiłem.