Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

Mili, platek rozy sto lat kobietki!!!Przede wszystkim zdrowia i spokoju ducha. Buziaki :* :*

 

Mili moze rozklada cie jakies wirusisko :( Tu, w Nl wirusy nadal maja sie niezle...ale co sie dziwic...koniec czerwca a lata nadal nie widac :evil:

 

Aurelitka ciesze sie, ze u ciebie wszystko ok :great::great: Co do pielegnacji blizny to ja nie robilam nic specjalnego.Smarowalam to miejsce mascia Bepanthen i tyle.

 

bezsilna dziewczyny maja racje...wpadasz tu, piszesz elaboraty, w ktorych jak zdarta plyta powtarzasz te same brednie: zlamany kregoslup, gnicie od srodka itd. A nie robisz nic by sobie pomoc. Nie wiem ile stron zapisalismy tutaj dajac tobie rozne porady, ale podejrzewam, ze ty nawet nie tego nie czytasz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

100 lat dla Mili89 <3 !!! :* Dużo zdrowia i spokoju ducha przede wszystkim :)

 

Czytam wszystko co piszecie!

Wody piję ok 2 l dziennie, staram się.

 

Byłam dzisiaj na pomocy doraźnej przy szpitalu, nawet rtg mi nie zrobili!!! Lekarz tylko wypisał receptę, a mam taki ból, że ledwo idę. Lędźwiowy, a piersiowy i szyjny najgorzej!!!! W piersiowym właśnie takie kłucie jakby ktoś co jakiś czas na chwilę wbijał sztylet przez żebra do łopatek, wtedy duszność, do tego szyja, jakby ktoś młotem walil, tkliwe jest w tym miejscu te "kostki", kręgi, nie mogę głowy wyprostować, do tego strzyka i trzeszczy!!! Nigdy nie miałam trzeszczenia, to zrzeszotnienie kości, ja już tego nie uratuję. Siedzę i łzy mi lecą z bólu, piersiowy ból sztyletowy żebrowo-łopatkowy (słowotwórstwo bezsilnej Bezsilnej) i szyjny młotkowy. I potylica, nie idzie wyrobić. Jestem jak rozpadająca się szafa, skrzypiąca, na złom. Ból, że wariuję. Mięśnie napięte, twarde jak kamień na karku. A może mam zesztywniejące zapalenie stawów? Lekarz powiedział, że mam zapalenie i dał lek przeciwbólowy i przecwizapalny, ale ja smaruję diklofenakiem.

Ból niemiłosierny, mam ochotę odrąbać sobie łeb.

 

I tak mnie przeraża to, że od wczoraj zaczęłam potrójnie żreć, żeby jak najszybciej przytyć 4 kg do wagi 40 kg.

 

No i nie mam zomirenu!!!!!!!!!!!! Nie chciał mi wypisać lekarz, zwariuję zaraz z bólu!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłam dzisiaj na pomocy doraźnej przy szpitalu, nawet rtg mi nie zrobili!!! Lekarz tylko wypisał receptę, a mam taki ból, że ledwo idę. Lędźwiowy, a piersiowy i szyjny najgorzej!!!! W piersiowym właśnie takie kłucie jakby ktoś co jakiś czas na chwilę wbijał sztylet przez żebra do łopatek, wtedy duszność, do tego szyja, jakby ktoś młotem walil, tkliwe jest w tym miejscu te "kostki", kręgi, nie mogę głowy wyprostować, do tego strzyka i trzeszczy!!! Nigdy nie miałam trzeszczenia, to zrzeszotnienie kości, ja już tego nie uratuję. Siedzę i łzy mi lecą z bólu, piersiowy ból sztyletowy żebrowo-łopatkowy (słowotwórstwo bezsilnej Bezsilnej) i szyjny młotkowy. I potylica, nie idzie wyrobić. Jestem jak rozpadająca się szafa, skrzypiąca, na złom. Ból, że wariuję. Mięśnie napięte, twarde jak kamień na karku. A może mam zesztywniejące zapalenie stawów? Lekarz powiedział, że mam zapalenie i dał lek przeciwbólowy i przecwizapalny, ale ja smaruję diklofenakiem.

Ból niemiłosierny, mam ochotę odrąbać sobie łeb.

 

I tak mnie przeraża to, że od wczoraj zaczęłam potrójnie żreć, żeby jak najszybciej przytyć 4 kg do wagi 40 kg.

 

No i nie mam zomirenu!!!!!!!!!!!! Nie chciał mi wypisać lekarz, zwariuję zaraz z bólu!!!!

 

czy ktoś jeszcze się wypowie? łażę po ścianach z bólu, jestem zaryczana i mam ochotę się zajeb***, nie wyrabiam już psychicznie z tymi bólami!!!!!!!!!

lędźwiowy, że ledwo chodzę, piersiowy i szyjny opisałam powyżej natężenie i rodzaj ból, młot na szyi i sztylet na plecach, błagam co to jesT?????????

ja zaraz oszaleję z bólu!!!! wszystko trzeszxczy, boli, co ja mam zrobić, gdzie mam iść? dlazego nie zrobili mi przeswietlen na sorze????????????????

pomozcie blagam bo nie wyrabiam!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny, najlepsze życzenia urodzinowe! Żeby wasze nerwy były silne i zdrowe :)

 

bezsilna_22, bardzo Ci współczuję, bo jesteś w fatalnym stanie (psychicznie, nie fizycznie), ale podpisuję się pod postem Płatka Róży - przychodzisz tu napisać barwną opowieść o swoich dolegliwościach używając istnej masy czasowników i przymiotników i niczego, ale to niczego do siebie nie dopuszczasz. Jutro przestanie boleć Cię kręgosłup to wrócisz do "zmasowanej inwazji glist", pękającego jelita, sepsy itp., mimo, że gastrolog wykluczył jakieś faktyczne przyczyny Twoich dolegliwości. Nie obraź się, ale wg mnie powinnaś pomyśleć o szpitalu, o oddziale nerwic, niestety. Ty nie chcesz żadnej pomocy, bo pławisz się w tym wszystkim i to jest straszne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny, najlepsze życzenia urodzinowe! Żeby wasze nerwy były silne i zdrowe :)

 

bezsilna_22, bardzo Ci współczuję, bo jesteś w fatalnym stanie (psychicznie, nie fizycznie), ale podpisuję się pod postem Płatka Róży - przychodzisz tu napisać barwną opowieść o swoich dolegliwościach używając istnej masy czasowników i przymiotników i niczego, ale to niczego do siebie nie dopuszczasz. Jutro przestanie boleć Cię kręgosłup to wrócisz do "zmasowanej inwazji glist", pękającego jelita, sepsy itp., mimo, że gastrolog wykluczył jakieś faktyczne przyczyny Twoich dolegliwości. Nie obraź się, ale wg mnie powinnaś pomyśleć o szpitalu, o oddziale nerwic, niestety. Ty nie chcesz żadnej pomocy, bo pławisz się w tym wszystkim i to jest straszne.

Kochana, ja mam takie bóle jak opisałam, wszystko boli, trzeszczy, mam zaawansowaną osteoporozę, Ty byś się nie bała? dzisiaj dyżurny lekarz stwierdził zapalenie, nie wiem jakie. ale wariuję z bólu, dokładnie takie bóle jak opisałam, przecież ewidentnie coś się dzieje, płacze znowu ,nic nie pomaga

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mnie dzisiaj caly dzien boli glowa, ale pomyslalam, ze pewnie od pogody czy cos (bo tak w czolowych okolicach).

Ale teraz polezalam doslownie z 10 min, podnioslam sie, i wlaczylo mi sie jakies takie dziwne kołowanie. Nie wiem co to za akcja. Jakbym byla pijana.. ehhh :-/

Nie wiem dlaczego tak nagle, i czy to powiazane z tym bolem glowy jakos. I dlaczego nagle po tym lezeniu sie zaczelo?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

alu, dziekuje serdecznie za zyczenia :*******Tez sadze ze najpierw to dobry psychiatra i psychoterapeuta powinien sie zajac bezsilna , Niestety.

 

nerwa, czesc Slonce :******* a moze byc i od pogody bol glowy bo sie zmienia ta nasza pogoda ostatnio co i rusz. Ja tez wyczulona na takie zmiany.Ja mam takie zawroty czesto przy migrenowym bolu wiec moze to cos w tym stylu???

 

bezsilna_22, a robisz cos z ta osteoporoza? Pewnie nie i jeszcze malo co jesz a dieta jest tutaj bardzo wazna. Z takim podejsciem to Ty sama siebie wykanczasz.

I ludzie juz nie maja co Ci napisac bo i tak masz to gdzies. Cale spectrum chorob masz , a wiekszosc w swojej glowie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, Hej :* no wlasnie tez tak zaczelam czytac, ze moze byc przy migrenie. Ja ogolnie jak miewam migrene, to boli mnie jedna polowa glowy, i wiadomo - mdlosci itd. A dzisiaj boli mnie tak inaczej, i nie az tak. Ale w sumie moze jakas lzejsza odmiana, a w zamian doszly zawroty...

Juz dawno nie mialam akcji "zawroty" albo "pijany stan". Kiedys to pamietam, że ciagnelo mi sie tygodniami. Mam nadzieje, ze nie zostanie mi na dluzej :-/

 

a w ogole, platek rozy, spoznione, ale jak najbardziej szczere! - Wszystkiego najlepszego!!! :) oby teraz było tylko lepiej. Jak najmniej stresow w zyciu, najlepiej samych radosci i przyjemnosci. Ale przede wszystkim - zdrowia fizycznego i psychicznego :great: Usciski! :*

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Scooby nie mam pojecia,co to moze byc. Stawialabym na jelito. A to przeczulone, bolace miejsce moze byc np.od czestego dotykania, macania, gniecenia.

 

bezsilna przeciez kilka stron wczesniej dziewczyny pisaly ci na temat bolu kregoslupa i czym to moze byc spowodowane. Piszesz, ze czytasz nasze reakcje, a ja i tak mam wrazenie, ze reagujac na twoje posty piszemy sobie, a muzom, bo do ciebie i tak nic nie trafia...

 

Mili a moze ten bol nog to od jakiegos wirusa. Pamietasz jak moja coreczke bolaly nozki, ze nie mogla chodzic? Jakies dwa tygodnie po tym corcia przyjaciolki miala dokladnie to samo :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mili kochana nie denerwuj sie. Popros meza, niech ci rozmasuje te nogi. Masz jakas masc rozgrzewajaca, ktora mozna stosowac w ciazy? Jesli nie to wystarczy oliwka lub balsam do ciala.

Mozesz wziac tez paracetamol.

Do tego dobra herbatka i do lozka.

Obejrzyj jakis fajny film i zrelaksuj sie. W koncu masz urodziny :D Bedzie dobrze :*

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ardash, dziękuje:* ją teraz się martwie za dwoje:( w sumie moja Cora jest chora kaszle katar ma i spala że mną dwie noce kaszlac na mnie więc może to faktycznie od wirusa. ..

Tak mocno bola mięśnie ud i jakby miednica... Rano bolalo mnie gardło... No nic może jakoś wytrzyma a już chciałam jechać do szpitala ale wezme paracetamol i prenalen może jutro będzie lepiej . boje się sepsy i jakiś zapaleń mózgu ehh

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mili89, skoro Twoja córa dostała antybiotyk to to bakteria, a nie wirus! No chyba, że lekarz wypisuje antybiotyki na wszystko - jeśli tak to jest to karygodne!

Bardzo współczuję Co tych mdłości :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A tak tak, wybacz - zapomniałam o tym uchu!

No to cóż, pewnie rozłożyło Cię przeziębienie. Zostaje Ci sok malinowy, cytryna, miód i syrop z cebuli. Będzie dobrze! :*

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mili89, nie rozumiem dlaczego się stresujesz takim pulsem, przecież jest całkiem normalny :). Dużo zdrowia życzę :)

 

bezsilna_22, sama się nakręcasz. To błędne kolo, źle się odzywiasz, to kręgosłup boli, a nie zaczniesz jeść normalnie, bo jelita. Dopóki sama nie rozumiesz, jak bardzo sobie szkodzisz nikt Ci nie pomoże. Musisz jak najszybciej przytyć, jesteś bardzo chuda.

 

nerwa, nie martw się, to pewnie przez ta pogodę, poza tym po wstaniu z łóżka często tak jest, główka do góry :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pawelt czyli nadszedl ten wielki dzien :D:D Mam nadzieje, z juz po wszystkim i mozecie juz z zona przytulic corcie :D:D

 

U mnie moi drodzy od wczoraj znowu jazdy... :cry::cry: Oczywiscie piguly poszly w ruch. Dzis nie spie juz od 4 (leki, sraczka itp). Wlasnie zazylam koleja dawke leku i zastanawiam sie czy nie pojsc do lekarza...niech obejrzy te pieprzone znamiona :( Chce tez umowic sie na wyciecie, ale nie wiem jak przetrwam oczekiwanie na wyniki. Chce mi si wyc :why::why::why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×