Skocz do zawartości
Nerwica.com

Tworzymy grupę wsparcja skype'oweg?


wojtala

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Jakiś czasem wpadłem na pomysł stworzenia czegoś w rodzaju grupy wsparcia bazującej na rozmowie przy pomocy komunikatora. Tutaj bardzo wiele przeczytałem o dolegliwościach, z różnego punktu widzenia, przeczytałem wiele mobilizujących i ciekawych wypowiedzi, ale doszedłem do wniosku, że wszystko się tutaj dzieje w trybie asynchronicznym (piszemy i dopiero po jakimś czasie dostajemy feedback na temat, o którym napisaliśmy). Pomyślałem, że może warto by było dodatkowo umawiać się grupami, większymi lub mniejszymi, na rozmowy przez internet. Przykładowo na skype można stworzyć rozmowę konferencyjną. Można by takie 'spotkania' potraktować jako rodzaj wygadania się, a także usłyszenia co na temat naszych dolegliwości/problemów/wątpliwości mają do powiedzenia inni. Może, tak jak ma to miejsce na terapiach grupowych ułatwi to spojrzenie na nasze problemy z innej perspektywy. Zdaję sobie sprawę, że na forum każdy jest anonimowy bo poza opisem problemu i podaniem nicka nikt o nas nic nie wie. Przy włączeniu do rozmów głosu dzielimy się jeszcze jednym szczegółem, ale anonimowość w zasadzie, jeśli ktoś chce, nadal jest zachowana. Zresztą może nie każdy będzie chciał być anonimowy, bo miałem ostatnio myśli, że im więcej znamy osób o podobnych problemach, tym na swoje patrzymy z dalszej perspektywy, bardziej obiektywnie.

 

Nie mam doświadczenia w takiej formie spotkań, ale pomyślałem, sobie, że może to niektórym pomóc. Ja ze swojej strony bardzo chętnie spróbował bym się w takim przedsięwzięciu. Chętnie poświęcę temu swój czas, bo może być warto. Bardzo bym się cieszył, jeśli oprócz osób, które mogły by poszukać wsparcia w takich rozmowach, brały by w nich udział również osoby zainteresowane pomocą czytające to forum i wypowiadające się tutaj z perspektywy ekspertów, albo osób zainteresowanych tematem (moderatorzy wypowiedzcie się).

 

Jeśli podoba się Wam taki pomysł, albo macie odmienne zdanie i chcecie je wyrazić to zapraszam do dyskusji tutaj.

 

pozdrawiam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem pomysł bardzo dobry, z drugiej strony truniej będzie umówić się z kilkoma osobami na daną godzinę. Na forum piszemy kiedy mam czas, kiedy możemy, kiedy mamy ochotę. Tutaj będzie to troche inaczej , chociaż w sumie jest duże prawdopodobieństwo że pomysł może się przyjąć. Ja w każdym razem jestem za !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wojtala, jezeli sa zainteresowane osoby to dlaczego nie jezeli ma to przyniesc wymierne korzysci to pomysl calkiem trafiony kwestja uczestniczenia jest ten temat zawsze mozna podyskutowac nad terminem napewno nie omieszkam dolaczyc do Was kazda rozmowa na temat problemow podobno pomaga jako zalozyciel tematu oraz pomyslodawca organizuj a masz juz kilka chetnych osob w tym temacie oraz w innym tak ze pole do popisu pozdrawiam Rid ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam!!!

Od paru miesięcy siedze tu ale na forum nerwica lękowa, nie zwróciłam uwagi na Kroki do wolności ciesze się że coś takiego jest bo już nawet w Nerwica lękowa pisałam że wkurza mnie że ludzie zamiast sobie pomagać wolą pisać i czytać o swoich objawach nawet założyłam tam temat podobny do twojego ale przerzucili go do OFERTY to link do niego oswoi-l-k-grupa-wsparia-t14961.html jestem za rozmową na skypa :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm, pomysł dobry, tylko realizacja jest trudniejsza. Zresztą - może podchodzę zbyt pesymistycznie - obawiam się, że to mogłoby się zamienić w przeogromną "jęczarnię", co nie zawsze pomaga jak trzeba, albo przeciwnie - łatwiej coś napisać, niż wyrzucić z siebie, tak o, bez przemyślenia, w eter.

 

niemniej powodzenia życzę!:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dobra, ale.... w każdej grupie wsparcia jest taka sytuacja, że ktoś musi zacząć pierwszy............:mrgreen:

A tak na serio: w każdej grupie wsparcia jest jakiś zdrowy prowadzący, a my tu sami chorzy jesteśmy :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra. Widze, że jest zainteresowanie. Fajnie, mam nadzieje, że uda nam się coś zdziałać, bo samo pisanie o tym nie daje efektów. Piszcie do mnie na prywata wiadomości ze swoimi loginami na skypie a ja będę się odzywał. Jak się zbierze kilka osób za parę dni ustalimy termin i zaczniemy rozmawiać. Myślę, że warto ustalić też tematykę, żeby nie wyszło tak że każdy gada, narzeka i nie ma żadnego porządku. Piszcie o czym chcecie pogadać. Ja mogę zaproponować może tak:

 

1. Każdy opowie w kilku zdaniach swoją sytuację, jakie ma objawy, problemy, wątpliwości, oraz o tym czy i jak walczy i radzi sobie z problemem. Ta część może bez komentarza innych. Jeden mówi - reszta słucha.

2. Myślę, że po monologu takiej jednej osoby powinna być dyskusja. Będziemy dyskutować, wyrażać opinie, wspierać, ogólnie komentować to co usłyszeliśmy, tak żeby ta osoba usłyszała to co sama opowiedziała z ust innych osób (inne spojrzenie na problem). W tej części mogą też pojawić się rady, próby wywołania u opowiadającego innego spojrzenia na problem. Chodzi o to, żeby ta mówiąca osoba zobaczyła, że to co ona uważa za prawdę obiektywną, nie jest wcale obiektywne, bo inni myślą inaczej i żeby zaczeła patrzeć na sprawy z dystansu i innej perspektywy (jak wiadomo to jest największym problemem u Nas wszystkich).

 

Myślę, że od takiego planu można zacząć. Zobaczymy ile czasu nam zajmie taki cykl (jedna osoba opowiada + komentarz reszty) i w miarę czasu na każdym spotkaniu będziemy słuchać i dyskutować o problemie jednej osoby. Ważne jest, żeby tak jedna osoba dobrze przygotowała się do swojego wystąpienia (spisujemy na kartce to co chcemy powiedzieć, żeby łatwiej później było mówić i przekazać dokładnie to co się chce).

 

Dajcie znać jak się na to zapatrujecie? Ja mogę na ochotnika pierwszy opowiadać o sobie na pierwszej rozmowie. Czekam na odzew i na sugestie co do planu rozmowy.

 

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę że pomysł jest naprawdę super, takie spotkanie jak na prawdziwej grupie wsparcia. Tylko boje się jednego, normalnie taką grupę prowadzi psycholog, terapeuta albo ktoś kto ma do tego uprawnienia, musimy o tym pamiętać i mieć lekki dystans do tego. Ja to tak widzę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pajak, jak nie spróbujemy to się nie dowiemy. Zdaję sobie sprawę, że nie będzie prowadzącego, ale przecież jak się rozmawia o problemie to niekoniecznie musi to być moderowane. Myślę, że dystans jest ważny. Zobaczymy jak ludzie będą się czuć po tych rozmowach i czy będą efekty pozytywne. Myślę, że szanse są duże.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ridllic a wcale nie :P sie probuje pomoc ;)

wojtala wszystko ok i w ogole ale jak to czytam to juz sie stresuje :roll:

nie mozna by jakos bardziej na luzie jak na ircu chocby?

no i 1 problem na spotkanie... czekac tak w kolejce i spotykac sie tylko po to by rozkminiac problemy innych...hm jeszcze zalezy jak czesto by byly te spotkania ale zwazajac na trudnosci w zgraniu raczej niezbyt czesto wiec kiepsko

a chyba kazdy chcialby zeby te spotkania jak najszybciej przyniosly mu jakas korzysc nie?

moze na spontanie wyszloby bardziej naturalnie i milo ;) tylko wtedy faktycznie przydalaby sie jakas osoba prowadzaca ale mysle ze rid jak najbardziej by sie nadawal zwlaszcza ze on nie STENKA! :mrgreen:

ee zreszta robta co chceta

ja pewnie i tak sie nie zdecyduje :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bunny zauważyłem problem tego, że nie wszyscy od razu będą o sobie opowiadali. Myslę, że rozmowa jest tylko na początku stresująca, ale wybrałem właśnie skypa, żeby nie pisać, bo mówiąc można przekazać zdecydowanie więcej informacji w krótszym czasie (na ircu, czacie czy forum komunikacja jest asynchroniczna :P czyli w jednej chwili może się wypowiadać tylko jedna osoba). Poza tym żeby napisać jedno zdanie tutaj to zabiera zdecydowanie więcej czasu niż mówienie.

 

Jeśli chodzi o pośpiech nie ma co się spieszyć. Myślę, że jak coś ma pomóc to warto poświęcić trochę czasu. Poświęcając na jedną osobą 20 minut można na każdym spotkaniu spokojnie omówić 2 osoby. Powiedzmy, że weźmie w tym udział 6 osób to są 3 spotkania i wszyscy są załatwieni. Poza tym myślę, że słuchając problemów innych i im radząc, komentując sami też dużo zyskamy, bo zauważymy u siebie wiele podobieństw i też będziemy umieli swoje problemy zauważyć z innej perspektywy i czasem skonkretyzować (mi tego na przykład czasami brakuje, bo nie wiem co jest najważniejsze w moim przypadku). bunny, jeśli chcesz możemy od Ciebie rozpocząć rozmowy.

 

W kwestii kogoś kto mógłby moderować rozmowy jestem jak najbardziej otwarty.

 

Czekam na odzew i pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bunny, nie chodzi o to, że ma być spinająco. Ale jak będzie każdy mówił to myślę, że się z tego zrobi bałagan. Chodziło mi o to, żeby to lekko sformalizować. Można oczywiście zrobić tak, że jak jedna osoba mówi, to inni na bieżąco mówią. Nie mam doświadczenia w tym, więc trzeba będzie zobaczyć jak będzie najlepiej. Myślę, że nie ma co się bać, stresować. Wszyscy mamy podobne problemy, więc myślę, że po krótkim czasie damy rade :)

 

Ile będzie spotkań to zobaczymy po pierwszych kilku i efektach. Bez pośpiechu, zróbmy jeden krok a nie myślmy co będzie później.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×