KWETIAPINA(ApoTiapina, Bonogren, Etiagen, Kefrenex, Ketilept, Ketilept Retard, Ketipinor, Ketrel, Kvelux SR, Kventiax, Kventiax SR, Kwetaplex, Kwetaplex SR, Pinexet, Questax, Setinin, Symquel XR)

guernone, Bo nie chce spać w dzień

Ahma, przecież to taki sam lek jak dotychczas, tylko w trochę innej formie ( o przedłużonym uwalnianiu ).

Nie masz się czego bać. Spróbuj ! Najwyżej wrócisz do zwykłego, jak Ci nie spasuje

Nie ma mowy

Ja biorę o przedłużonym uwalnianiu, rano i wieczorem, i w ogóle mi się nie chce spać w ciągu dnia!

jeszcze mies. temu byłam na XR -erce. Rano zamuła niż po zwkłej. Lekarz odstwił. Dołożył 200mg zwykłej i jest ok.

Poprawił mi się apetyt co z jednej strony dobrze a z drugiej tycie.

liptint, dlatego ja nie chce sie zgodzić na XR

Witam wszystkich,

czy komuś z Was udało się odstawić ketrel na sen i spać bez leku?

Witam wszystkich,

czy komuś z Was udało się odstawić ketrel na sen i spać bez leku?

Brałem doraźnie 25 lub 50 mg kwety na sen przez kilka miesięcy.

Nie miałem problemu z odstawieniem, obecnie śpię bardzo dobrze.

Witam wszystkich,

czy komuś z Was udało się odstawić ketrel na sen i spać bez leku?

Uzywanie neuroleptykow w tym kwetiapiny na sen to powazny blad i brak wyobrazni lekarzy az mi sie wlosy jeza na glowie.

str 2 na przyklad

http://www.orpdl.org/durm/drug_articles/evaluations/seroquel_due.pdf

Ja biorę 400mg Kwetaplexu XR na noc i nie wyobrażam sobie zasypiania bez niego, być może to uzależnienie, narazie nie próbowałem odstawiać, jedynie wcześniej brałem 200 rano i 200 wieczorem, ta zmiana raczej nie miała wpływu na zasypianie, jedynie do południa jestem mniej śpiący. Muszę sprawdzić czy rzeczywiście to błąd ta kwetiapina na noc, jeśli tak to muszę to zmienić.

Ja biorę 400mg Kwetaplexu XR na noc i nie wyobrażam sobie zasypiania bez niego, być może to uzależnienie, narazie nie próbowałem odstawiać, jedynie wcześniej brałem 200 rano i 200 wieczorem, ta zmiana raczej nie miała wpływu na zasypianie, jedynie do południa jestem mniej śpiący. Muszę sprawdzić czy rzeczywiście to błąd ta kwetiapina na noc, jeśli tak to muszę to zmienić.

ILosc powaznych efektow ubocznych jest ogromna, ten lek powinien bcy stosowany tylko w koniecznych przypadkach a bezsennosc nie jest takim wskazaniem.

Kwetiapina nigdy nie dostala pozwolenia przez zadna agencje medyczna na leczenie bezsennosci.

Benzodiazepiny maja zerowa szkodliwosc (mimo ryzyka uzaleznienia), sa jeszcze inne antyhistaminy, mirtazapina,mianseryna etc.

ILosc powaznych efektow ubocznych jest ogromna

zgadzam się z Arturem w każdym zdaniu .

Ta kwetaplina to raczej do leczenia poważniejszych schorzeń niż zwykła bezsenność .

Miałem po tym leku koszmarne samopoczucie ( juz nawet po trzech dniach stosowania ).

Walę w to dziadostwo , do kubła .

Kolejny neurozjeb .

Witam wszystkich,

czy komuś z Was udało się odstawić ketrel na sen i spać bez leku?

 

 

Uzywanie neuroleptykow w tym kwetiapiny na sen to powazny blad i brak wyobrazni lekarzy az mi sie wlosy jeza na glowie.

Łatwo napisać, ale osoby cierpiące na bezsenność wezmą wszystko, byle zasnąć I nie piszę tego ot tak sobie... ponad 3 lata brałam alprę, później dostałam mirtę, na której jestem od 7 lat, ale czasem jak nie daję rady na tym zasnąć to dobieram kwetiapinę ( staram się tylko, jak muszę ).

Nie sądzę, żeby była jakoś strasznie szkodliwa w tak małych dawkach, skoro przy innych wskazaniach bierze się do 800 mg. Chociaż muszę przyznać, że dawka ma znaczenie... jak kiedyś brałam 100 mg to miałam wrażenie, że nie jestem sobą... także dla mnie max 50 mg... no i nie wyobrażam sobie wyjść po tym z domu

Bezsenność to / cenzura / ! W zasadzie nie ma idealnego leku na to dziadostwo - mirta i miansa powodują tycie i ospałość w ciągu dnia, benzo działają do czasu i powodują zazwyczaj wzrost tolerancji, a generyki, które miały być hitem ( zolpidem i zopiklon ) niestety nie działają na wszystkich i dodatkowo u większości osób powodują dziwne fazy, co też świadczy o tym, że w istotny wpływ ingerują w przekaźnictwo w mózgu. Szczęśliwi Ci, którym wystarczają szyszki chmielu, passiflora i waleriana

-- 12 cze 2015, 16:06 --

Kalebx3, wszystkie psychotropy to mniejsze lub większe neurozjeby... nie oszukujmy się

Kalebx3, wszystkie psychotropy to mniejsze lub większe neurozjeby... nie oszukujmy się

nieprawda ,,, na szczęście nieprawda

I na szczęście tylko większość neuroleptyków to neurozjebusy.

26 lat juz zasuwam te "smakołyki " i wiem dobrze co które skrzypce grają .

Nie dam sobie wcisnąc tego kitu

Kalebx3, wszystkie zmieniają przekaźnictwo w mózgu... temu chyba nie zaprzeczysz?

To może zrób listę, które są OK

Witam wszystkich,

czy komuś z Was udało się odstawić ketrel na sen i spać bez leku?

 

 

Uzywanie neuroleptykow w tym kwetiapiny na sen to powazny blad i brak wyobrazni lekarzy az mi sie wlosy jeza na glowie.

Łatwo napisać, ale osoby cierpiące na bezsenność wezmą wszystko, byle zasnąć I nie piszę tego ot tak sobie... ponad 3 lata brałam alprę, później dostałam mirtę, na której jestem od 7 lat, ale czasem jak nie daję rady na tym zasnąć to dobieram kwetiapinę ( staram się tylko, jak muszę ).

Nie sądzę, żeby była jakoś strasznie szkodliwa w tak małych dawkach, skoro przy innych wskazaniach bierze się do 800 mg. Chociaż muszę przyznać, że dawka ma znaczenie... jak kiedyś brałam 100 mg to miałam wrażenie, że nie jestem sobą... także dla mnie max 50 mg... no i nie wyobrażam sobie wyjść po tym z domu

 

Bezsenność to / cenzura / ! W zasadzie nie ma idealnego leku na to dziadostwo - mirta i miansa powodują tycie i ospałość w ciągu dnia, benzo działają do czasu i powodują zazwyczaj wzrost tolerancji, a generyki, które miały być hitem ( zolpidem i zopiklon ) niestety nie działają na wszystkich i dodatkowo u większości osób powodują dziwne fazy, co też świadczy o tym, że w istotny wpływ ingerują w przekaźnictwo w mózgu. Szczęśliwi Ci, którym wystarczają szyszki chmielu, passiflora i waleriana

 

-- 12 cze 2015, 16:06 --

 

Kalebx3, wszystkie psychotropy to mniejsze lub większe neurozjeby... nie oszukujmy się

No niestety powazne skutki uboczne moga wystapic tez przy malych dawkach,szczegolnie zespoly metaboliczne bardzo wysoki cholesterol, cukrzyca etc.

Do mirty mozesz dolozyc 5mg zolpidemu i lezysz jak trup nei trzeba toksycznych neuroleptykow stosowac.

Kazdy sam oczywiscie decyduje ja tylko ostzregam, bo lekarze lekka reka przepisuja rozne rzeczy ale oni nie bede musieli pozniej z tym zyc.

Jak mowilem nie ma zadnych wskazan do leczenia bezsennosci samej w sobie i jak komus sie cos przydarzy to moglby nawet takiego konowala pozwac

-- 12 cze 2015, 16:39 --

Kalebx3, wszystkie zmieniają przekaźnictwo w mózgu... temu chyba nie zaprzeczysz?

 

To może zrób listę, które są OK

Rozpuszczalnik tez cos zmienia i szalej i tojad i grzyby halucynogenne (chociaz grzyby akurat malo szkodliwe).

Sa zwiazki o powaznych i czestych efektach ubpcznych (wiekszosc neuroleptykow), sa tez o mniejszych i innym profilu ryzyka (benzodiazepiny, antyhistaminy).

To może zrób listę, które są OK

mam swoich faworytów

,,, ale nie chce mi się dziś pisać , bo się zmęczyłem jedzeniem truskawek

Tacy sa pszchiatrzy, cfani i trujacy, mnie przepisala lekow na bezsennosc na 2 miesiace czyli risperidon i kwetiapina dawka (orizon 0,5mg + 50 do 100mg kwety) i tym mam sie leczyc, jak prosilem o zolpidem, zopiklon czy signopam to byla odmowa albo wielkie gadania ze tego nie wolno brac bo uzaleznia i wypisal dodatkowo tylko hydroksyzyne Smieszne ale zaraz ide do innego psychiatry po xanax 2mg po tym najlepiej spie

No to niezle zje.bany leb miala te lekarka dajac ci takie leki na bezsennosc.

Uzaleznic sie od zolpidemu nie jest tak latwo przy czym ubocznych objawow jest praktycznie zero za to dawanie dwoch silnych i drogich neuroleptykow to po prostu zbrodnia.

Za opakowanie zolpi generyka zapalcisz kilkanascie zeta a za te jej wypasy pewnie sporo wiecej.

Xanax 2mg na sam sen to zdecydowanie za duzo, 0,25mg powinno tez dac rade;)

byłam u lekarki,

przepisała kventiax sr 600mg , w ogóle mnie nie słuchała że tego nie chce :/

-- 19 cze 2015, 21:46 --

Schizofrenie mam zdiagnozowana ale nie jestem schizofrenikiem

archaniołowie i duch święty mnie uratowali nie mam już objawów tego co mi się przydarzyło

-- 23 cze 2015, 16:09 --

wykupiłam te tabletki i sa one BARDZO duże.. sa ogromne:/

-- 24 cze 2015, 04:34 --

Nie spalam cala noc!!!!

Nic

Ten ketrel jest do dupy!!!!

Musze isc znowu do lekarki prosic o inne leki:\

-- 25 cze 2015, 16:28 --

Byłam u lekarki, zamieniła mi kventiax sr na zwykły ketrel

Co będzie lepsze kweta czy perazyna prosze o info?

Może lepiej zapytać lekarza?

Jak z akatyzją po kwecie występuje często?

ja nie miałam.

Ja tez nie miałam

Ani ja.