Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

ale moge mu podpowiedziec też.... a na co jest to escii i baclofen ???

dodam, że zmieniam lekarza, będzie to moja pierwsza wizyta u nowej osoby wiec bedzie mi mu ciezko zaufać wiec chetnie poznam zdanie was doświadczonych....

 

-- 21 cze 2015, 20:03 --

 

po co ten baclofen ???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

po co ten baclofen ???

juz Ci raz pisałem ( czytasz w ogóle ?) ,że na emocjonalne wyciszenie , likwidacje napięć cielesno - psychicznych .

W Twoim wypadku ten lek mógłby Ci pomóc. Jednak w oficjalnej medycynie ten lek służy do czegoś innego , więc albo zakręcisz lekarza , albo kupisz lek na lewo , albo zapomnij o tym leku .

A Esci po to by storpedować Paro do działania , podbić serotoninę , która u Ciebie zapewne kwiczy baranim głosem .

Nie załamuj się , Paro wtedy wypaliła , teraz nie musi .Są jeszcze inne leki , lepsze i gorsze .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"W celu zmniejszenia napięcia mięśniowego w stwardnieniu rozsianym, po urazach i w chorobach rdzenia kręgowego."

 

To już bym wolał łykać neuroleptyki ;).

Ja postanowiłem, że rezygnuję z paro. 4 miechy i dupa blada. Ostatnio miałem takie lęki, że szok! Jak się po 4 miesiącach ma takie lęki to znaczy, że wiele lepiej już nie będzie. W środę lecę do świrologa. Zawsze się bałem nowych leków, ale teraz jestem nastawiony pozytywnie, co przyniesie czas, czy będę jakieś wiksy itp itd.... A Lekarz Jak mi powie tylko, że podbijamy dawkę z 30 do 40 i czekamy dalej, to jej maczugą przez łeb przypiernicze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"W celu zmniejszenia napięcia mięśniowego w stwardnieniu rozsianym, po urazach i w chorobach rdzenia kręgowego."

 

To już bym wolał łykać neuroleptyki .

Siarlek, nie pszesadzaj .

Nie brałeś , to skąd masz wiedzieć ?

Ja postanowiłem, że rezygnuję z paro. 4 miechy i dupa blada

to może spróbuj dołożyć do parogenu ( nie zwięszając jego dawki ) 3X 10 mg Spamilanu . U mnie ten mix na leki podziałał świetnie . Zwiększanie Dawek Paro - masz racię - na niewiele się zda , a nawet może zaszkodzić .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

boje się dołożyć kolejnego leku lub zmienić... bo pamietam jak zaczynalem z parogenem, to za każdym razem na początku konczylo sie 14 dniowym L4.... ;/ bo sie w gars nie moglem wziasc tyle skutków ubocznych.... zastanawiam się czy np. Xanaxu zmniejszenie dawki moze by pomoglo ??? bo czasami jak bralem Xanax ale zwykly na dorazne problemy to mialem uczucie ze lek spada po czym nastepowal atak czyli taka kulimnacja a potem znowu spokoj.... Tylko ze przy SR tak nie mialem ale zastanawiam sie czy nie zwieksza moich leków....

 

-- 21 cze 2015, 20:34 --

 

Kalebx3 na poprzedniej stronie jeszcze jeden post wkleil sie przed Twoim....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"W celu zmniejszenia napięcia mięśniowego w stwardnieniu rozsianym, po urazach i w chorobach rdzenia kręgowego."

 

To już bym wolał łykać neuroleptyki ;).

Ja postanowiłem, że rezygnuję z paro. 4 miechy i dupa blada. Ostatnio miałem takie lęki, że szok! Jak się po 4 miesiącach ma takie lęki to znaczy, że wiele lepiej już nie będzie. W środę lecę do świrologa. Zawsze się bałem nowych leków, ale teraz jestem nastawiony pozytywnie, co przyniesie czas, czy będę jakieś wiksy itp itd.... A Lekarz Jak mi powie tylko, że podbijamy dawkę z 30 do 40 i czekamy dalej, to jej maczugą przez łeb przypiernicze

 

Ale bzdury piszesz. Przeciwdepresyjnie działają też leki na parkinsona, bo zwiększają dopaminę. Baclofen używany jest nie tylko wg wskazań na ulotce. Pomaga odstawić benzo, można się po nim porządnie zrelaksować. Znosi wszelkie napięcia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chyba bede potrzebował większej pomocy, tzn. chyba mi sie związek sypie przez tą moją nerwice.... sry za offtopic. Dzis mialem rozmowe z Żoną i ona nie rozumie jak coś, czy choroba może wpłynąć aż, tak na mój mózg i myślenie, dziś odmówiłem pojechania razem z nią na urodziny do jej siostry... i oczywiscie powstała kłótnia... po czym wyszła bez pożegnania... Nie umiem jej wytłumaczyć co mną steruje, jak to się dzieje.... Powiem szczerze od rana myślałem, że będzie tam cała jej rodzina na 20m2 w jednym małym pokoju a ja z nimi przy stole.... ogarnął mnie lęk, że będą pytać, że będą miał może atak, że zauważą, że jest coś nie tak.... i w ten sposób zniszczyłem miły weekend.... a ja tylko chciałem kolejny dzień spędzić na spokojnie, żeby może mój organizm szybciej zaskoczył.... ja też nie wiem skąd ten paniczny lęk przed jej rodziną.... ale jest i ostatnio jak był grill i też jej cała rodzinna to zwiedzałem całą działke i szukałem sobie różnych zajęć byle by nie siedzieć z nimi przy stole....

 

powiedzcie mi jak wytłumaczyć Żonie co się ze mną dzieje ?? ona nie rozumie, że to poraz 3 wróciło, że już było wszystko ok, było fajnie, normalnie....

 

Stary wiem o czym mówisz. Ostatnio byłem na urodzinach siostrzeńca i mnie totalnie wygięło, skumulowała się infekcja wirusowa z atakami paniki wszyscy tylko się gapili i pytali co mi jest a ja próbowałem się powstrzymać od płaczu w końcu siostra mnie zawiozła do szpitala a tam skierowali mnie na psychiatrie. Dostałem benzo żeby się uspokoić. Wprawdzie ja biorę escitalopram nie paro. W tym czasie próbowałem wdrożyć edronax na pobudzenie ale nie wytrzymałem lęku nerwicy jak zwał tak zwał. Podbiłem escitalopram na 15mg lepiej wycisza. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i lipa... Dzis w pracy przedsmak ataku. Godzina 15:35, zaczęli mi się robic zimno... Po chwili przyspieszl oddech wzmogla sie chrypka.... I stalem się nerwów zaczelem się bać ze idzie atak, chwilowa duszność nastala o tak sie utrzymywalo do czasu powrotu do domu... Teraz juz ok ale po woli sil mi brak na walkę...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

feniksx, czasem leki to jedynie 50-80% naszego oręża, ale to nie wszystko. Ważny jest codzienna umiarkowana aktywność fizyczna, zdrowa dieta, picie tranu a nawet medytacje czy wiara w Boga. Aby pokonać tę dziwkę-nerwicę same leki nie zawsze wystarczą. Warto wzmocnić ich efekt. 3mam mocno za Ciebie kciuki :great: PS. Jestem weteranem, walczę z tym cholerstwem jakieś 20 lat...to mój 3 powrót na paro, najdłużej brałem je 7 lat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

biore juz 10dni lorazepam w dawkach 0,5mg 2x dziennie odkąd odstawiłem paro ale narazie to nic nie pomaga na moje objawy duszności,tylko tyle że juz nie mam tego uczucia "strzałów prądu" za kazdym razem jak przekręcam głowe, ostatnio robilem badania krwi i wyszło tak jak w załączniku, co sądzicie ? dodam że robie duzy wysilek fizycznyy pomimo dusznosci. siłownia, sporty walki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wróciłem do tego badziewia - paro bo mam tak silny lęk uogolniony, że czasem jest na granicy obłędu, przerazajace uczucie. Dziś puściło mnie ok 3 w nocy, boję się kolejnych napadów, boję się zasypiac bo najgorzej jest po pprzebudzeniu, czym dłużej nie śpię tym jest słabszy.

Okropne. Nigdy takich lękow silnych nie miałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie, to Twoje objawy nie są skutkami ubocznymi brania paroksetyny, a dolegliwościami na tle nerwowym. Masz jakieś benzo włączone do terapii ? (xanax, afobam,neurol,zomiren) Czasem sama świadomość tego, że ma się tabletkę w portfelu nie raz chroniła mnie przed atakami paniki. Jak dla mnie, powinieneś pogadać z lekarzem o tym co aktualnie najbardziej Ci doskwiera i pod to dobrać leczenie. Ja też leczyłem się pół roku Esci z przyzywczajenia, a gdy pogadałem rzeczowo z psychiatrą i zmienił mi diametralnie leczenie (trandzon i fluoksetyna) poprawe poczułem po tygodniu brania, poprawe o jakiej nawet nie śniłem przez ostatnie pół roku. Leki te uderzają w konkretny problem (NNM), bo depresji się już pozbyłem, niemniej jednak u mnie objawy somatyczne nerwicy były nie do zniesienia.

 

Jesli chodzi o leki które leczą, a nie maskują nie sugerowałbym niczego lekarzowi, bo może wziąć Cię za wariata. Zdaj się na jego wiedze, bo w koncu on ponosi odpowiedzialność za Twoje leczenie. Nie ma co mieszać. W nieco ponad rok trochę tych prochów przerobiłem, i dopiero ostatnio doszło do mnie to, ze im mniej tym lepiej, ważne żeby były trafione. Grunt to przedstawić mu rzetelnie swój problem, a on powinien Ci rzetelnie pomóc.

 

PS: przez 8 miesięcy brałem odmiennik parogenu paraxinor na dawkach 40-60mg czyli tych granicznych, i nie miałem takich skutków ubocznych, no jedynie brak libida, ale to norma, na to składa się więcej czynników niż same proszki. Czasem zimne poty, i przyśpieszone tętno, to chyba tyle.

 

Powodzenia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj zrobiłem bilans zysków i strat na leku jestem 4 dzień na 3/4 (powolutku do celu) wcześniej 3 tyg. na połówce. I powiem wam , że w nerwicy nasza podświadomość płata nam wielkiego figla. Skupiam się na dłoniach mam drżenia dloni, wyczytalem w ulotce że przy braniu sertaliny jednym z objawów ubocznych może być świąt - i cóż się stało nie no świądu nie było ale plecki i dłonie swędziały. A po drugie ja biorę parogen ehehehe maskara. Zwiększyłem dawkę i wczoraj przez chwile pomyślałem, że może to spowoduje pobudzenie jak na początku brania leku na połóce i co 5. 30 rano budze się nic a za chwile jakby na pół przytomny "ma być pobudzenie " mówi moja głowa i mam pobudzenie - brawo brawo . Ja pierdziele.

To nie leki feniksx to my sami niestety działamy tak na siebie.

 

-- 25 cze 2015, 13:14 --

 

świąd sorki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bo najgorzej jest po przebudzeniu,

 

mam podobnie , z tym ,że ja spię dobrze , a tylko sam moment przebudzenia i czas po nim jest przej,,,ebany .

Jakos od dwóch dni nie miałem tego syfku z rana , ale to tylko dzieki dobrze dobranej farmakoterapii i modlitwie .

wspólczuję Ci KOT .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jestem po wizycie, nowy lekarz bardzo fajny skrupulatnie wytlumaczyl co moze sie dziac i jak moge sie czuć....

ponieważ Parogen wczesniej na mnie działał... stwierdził że podniesiemy dawke....

Parogen z 20mg na 30mg

zamiast Xanaxu Sr 0,5 zapisał mi coś dziwnego.... 1 tabletke na noc Chlorprothixen....

Doraźnie zamiast Xanaxu mam spróbować Hydroksyzyne 10mg.... jeśli będę po niej sennyl ub bede mial wrażenie, że nie działa to mam recepte na 0,5 Clonazepamum TZF.....

 

co sądzicie o tych zmianach ???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Feniksx z tym parogenem mam pytanie na Ciebie 20 dobrze teraz działa ? ja dzisiaj mam 4 dzień na 3/4 tabletki jest koszmar mega nudności i bół głowy - i takie dziwne uczucie, że mnie rozniesie od środka- mega lipa .

 

Dodam, że kiedyś brałem parogen i nie miałem uboków teraz to masakra. 2 lata temu zakończyłem z nim przygodę.

 

Czy ja mam tylko takie odczucia, że wejście na ten lek to jakaś mega katorga. A na 10 mg tak dobrze się czyłem. Zastanawiam się czy nie wrócić do 10 mg. Jak myślicie ???

 

A co do nowych leków nie wiem ale widziałem ulotkę clonazepamu i powiem szczerze że ta psychoza w tle mnie przeraża na ulotce.. hydro ponoć fajna jest łagodna - ale to nie moje opinie. A poza tym każdy ma inny organizm ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakby super dobrze działało to bym nie poszedł do lekarza.....

to co piszesz to fakt to normalne przez pierwsze 14dni... ze spokojem Ci to przejdzie....

ale fakt wejscie na ten lek nie jest łatwe.... znam osoby ktore sie poddały... ja sam wchodzac na ten lek biore zawsze L4 bo nie jestem zdolny pracowac.... to sa jego uboki.... ja wchodze 3 raz... i juz na mnie tak nie działa...

 

dodatkowo co ciekawe to lekarz mi dzis powiedział, że benzodiazepiny zaburzaja troche działania leków SSRI, dlatego mi xanax kazał odstawic i woli bym wziął clonazepan lub hydroxizinum.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×