Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

Dopiero po 4 tygodniach powinnam widziec pierwsze efekty?

lekarz mi owiedzial, ze po 2 powinno byc lepiej...

Mi się zrobiło chyba lepiej po 2 tyg., ale ja miałem wenlę wcześniej, więc może dlatego. A tak to raczej ciężko, trzeba poczekać.

Mam pytanie. Czy jeżeli nie sprawdziła się u mnie sertralina 150 mg i paroksetyna 20 mg, to jak wielka jest szansa, że sprawdzi się u mnie wenlafaksyna. Mam takie objawy jak utrata zainteresowań, spadek energii, niska samoocena, problemy z koncentracją i pamięcią, lęki, fobia społeczna, lęk przed krytyką i ośmieszeniem się.

Mam bardzo podobne objawy, wyłączając lęki i fobię społeczną. Brałem wcześniej dość długo sertralinę, ale z marnym skutkiem. Długo już biorę wenlę i zainteresowania nadal nie wróciły, energii też nie mam i dalej jak piszesz, ale możliwe, że w moim wypadku 150 mg to za mało, ostatnio wchodzę na 225 i wydaje mi się, że jest lepiej. Tak czy siak, wenlafaksyna z tego co brałem jest zdecydowanie najlepsza. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie, a co emilk, nadal Cię nosi? :mrgreen:

 

Nie juz tak slabiej ;)

 

-- 25 cze 2015, 00:43 --

 

Nie, a co emilk, nadal Cię nosi? :mrgreen:

 

Nie miales nigdy takiego powera po wenli "? :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie, a co emilk, nadal Cię nosi? :mrgreen:

Nie miales nigdy takiego powera po wenli "? :P

Nie i właśnie się dziwię ;)

 

Ja sie wogole czegos takiego nie spodziewalem to tak nagle przyszlo :P

 

-- 25 cze 2015, 01:03 --

 

Az boje sie wchodzic na 225 mg bo pewnie mnie rozsadzi :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie. Czy jeżeli nie sprawdziła się u mnie sertralina 150 mg i paroksetyna 20 mg, to jak wielka jest szansa, że sprawdzi się u mnie wenlafaksyna. Mam takie objawy jak utrata zainteresowań, spadek energii, niska samoocena, problemy z koncentracją i pamięcią, lęki, fobia społeczna, lęk przed krytyką i ośmieszeniem się.

Utrata zainteresowan i poziom energii raczej sie nie poprawia, reszta mozliwe ze tak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że mam czekać itd. Wczorajszy dzień był całkiem niezły, ale nie zmienia to faktu, że nie ma nawet opcji żebym wsiadła w samochód i pojechała do pracy.

Wczoraj wieczorem miałam takie dziwne uczucie, że nie mogłam stać. Jakby mnie coś przygniatalo do ziemi, więc tylko leżałam. Chciałam w poniedziałek iść do pracy, ale kompletnie tego nie widzę :(.

 

-- Cz cze 25, 2015 7:41 am --

 

Czuję się więźniem. Pojechałam się przejechać samochodem, byłam w sklepie. Trzęsące się nogi nadal, nie wiem o co chodzi, nie umiem powiedzieć czy się czegoś boję...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ten lek dobrze działa na motywację? Pytam, w takim sensie, że wracam na studia po roku przerwy i potrzebowałbym czegoś co by dało "kopa" do nauki.
kopa do nauki to masz tak, ze siadasz nad ksiazkami i wkuwasz. Nie ma kopa po leku ze Ci sie bedzie chciec.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja chyba na serio sobie poszukam innej pracy. Kierownik jest imbecylem, nie mam zapewnionych podstawowych warunków pracy, ogólnie od tygodnia przychodzę żeby sobie posiedzieć i z wami popisać. Ta praca to pierdolenie kotka przy pomocy młotka. Może jak znajdę normalną robotę to i zacznie mi się cokolwiek chcieć jak będę mieć świadomość, że nie wstaję o 7 rano na darmo. Posiedzieć przy kompie to sobie mogę kurwa w domu. Przeraża mnie jeszcze wizja tego, że dzisiaj sobie nie pośpię po pracy tylko będę się męczyć. Ja pierdole co za goowniane życie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja jestem w szoku jeżeli chodzi o moją firmę. Mimo, że to wielkie korpo moja szefowa mówi, że mam pracować w domu tyle ile potrzebuje. Po prostu jestem w ciężkim szoku.

 

-- Cz cze 25, 2015 9:10 am --

 

Czy ten lek dobrze działa na motywację? Pytam, w takim sensie, że wracam na studia po roku przerwy i potrzebowałbym czegoś co by dało "kopa" do nauki.
kopa do nauki to masz tak, ze siadasz nad ksiazkami i wkuwasz. Nie ma kopa po leku ze Ci sie bedzie chciec.

Dokladnie, lek niczego za nas nie załatwi. To nie są pigułki szczęścia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też pracuję w korpo ale mój kierownik to po prostu baran i idiota. Taka kurwa menda, ktora siedzi na stanowisku od x lat, kompletnie nic nie robi i nie ma pojęcia czym zajmują się jego pracownicy (dosłownie) i sądzi, że sama sobie będę zapewniać warunki pracy. No nie doczekanie. Jutro nie przychodzę do pracy, tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też pracuję w korpo ale mój kierownik to po prostu baran i idiota. Taka /cenzura/ menda, ktora siedzi na stanowisku od x lat, kompletnie nic nie robi i nie ma pojęcia czym zajmują się jego pracownicy (dosłownie) i sądzi, że sama sobie będę zapewniać warunki pracy. No nie doczekanie. Jutro nie przychodzę do pracy, tyle.

To kiepska sprawa, ale może zanim rzucisz robotę szukaj czegoś innego. Lepiej zmienić jak się ma pracę bz potem zostać na lodzie. Też w jednej pracy miałam tak, że przychodziłam i gapiłam się w sufit. To na prawdę masakra.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach


Czy ten lek dobrze działa na motywację? Pytam, w takim sensie, że wracam na studia po roku przerwy i potrzebowałbym czegoś co by dało "kopa" do nauki.

 

Na motywacje pamiec i koncentracje polecam nootropy brac - piracetam,albo noopept jest lepszy, ale to trzeba troche pobrac zeby cos z tego bylo, choc jakies dzialanie powinno byc widoczne od pierwszej dawki.

Z grubszego kalibru - metylofenidat, lub jego analag etylofenidat, ten ostatni chyba jest jeszcze legalny, metylofenidat bedzie ci ciezko zalatwic.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Patryk29, a są w ogóle jakieś badania odnośnie etylofenidatu? W sensie bezpieczeństwa, dawkowania, skutków ubocznych itp.? ja wiem, że to nielegal ale zasadniczo pomyslałam sobie, że skoro lekarze mają gdzieś pomoc to sama się zacznę leczyć. Łaski bez.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Patryk29, a są w ogóle jakieś badania odnośnie etylofenidatu? W sensie bezpieczeństwa, dawkowania, skutków ubocznych itp.? ja wiem, że to nielegal ale zasadniczo pomyslałam sobie, że skoro lekarze mają gdzieś pomoc to sama się zacznę leczyć. Łaski bez.

 

Pewnie jakies badania, sa, musialbym poszukac, co do dzialanie nie bralem, z tego co wiem moc ma gdzies 3/4 metylofenidatu, tyle ze etylofenidat daja lepszy stymulacje niz metylo, ponoc wiecej ci sie chce po tym robic, metylo dziala bardziej na psychike koncentracje.

Ogólnie stymuluje powoduje podwyzszenie nastroju badz euforie, ale to zalezne jest od dawki, tylko nie wiem czy jest sens sie w to ladowac, bo tego ciagle nie polecam brac, raczej doraznie, jesli wogóle, a tobie zalezy na dzialaniu codziennym tak!?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Patryk29, dokładnie, chodzi mi o to, żeby sobie codziennie rano zapodać małą dawkę terapeutyczną i tak przebiedować do śmierci. Czytałam właśnie, ze taka dawka to 0-5mg, więc jak dla mnie pewnie wystarczyłyby 2mg i do przodu. Ciekawe tylko dlaczego nie sprzedają tego jak metylofenidatu, gdzie jest haczyk? Szybciej uzależnia, szybciej rośnie tolerka, jest jakiś bardzo szkodliwy skutek uboczny? Wie ktoś coś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Patryk29, w sumie to nie wiem. Na pewno apetyt nie dopisuje. Tak jak wyżej pisałam, jakiś lęk jest, ale nie wiem przed czym. Porąbane to wszystko.

 

Kiedys mialem taki lek uogólniony nie wiadomo czego sie balem po prostu, caly czas byl ze mna ciezka sprawa, blokowal mnie caly czas, bardzo trudne do leczenie sa zaburznie lekowe, zmniejszal sie jedynie jak udalo mi sie wyjsc tam gdzie chce i po konkretnym wysilku fizycznym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Patryk29, ja zawsze to mam przy nawrocie nerwicy tylko teraz mam wrażenie, że od kilku dni się nasiliło. Niby lekarz mówił, że tak będzie na początku, ale mało mnie to pociesza. To uczucie nie powoduje jakichś specjalnych odczuć fizycznych już tzn. nie wali mi serce itd., ale nie wiem. Takie niewiadomo co.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×