Skocz do zawartości
Nerwica.com

Radzenie sobie z pozytywnymi emocjami


Aurora002

Rekomendowane odpowiedzi

Czy mimo nerwicy lękowej zdarza Wam się nadmiernie przeżywać emocje pozytywne?

Jak sobie z tym radzicie?

Ostatnio miałam ostry atak lękowy... właśnie po tym, jak pozwoliłam sobie na radość. Miałam cudowny dzień - udało mi się poprowadzić terapię, spotkałam się z nowym dzieckiem, same przyjemności, dzień pod znakiem sukcesów, pod wieczór leżałam na podłodze, puszczałam sobie bańki mydlane i słuchałam muzyki. Myślałam wtedy, że sobie cudownie radzę. Tydzień bez ataku paniki, zniknął trwały lęk. No wspaniale po prostu.

 

A potem nie mogłam spać i nie mogłam zrozumieć jak, mimo pozytywnego zmęczenia, wciąż jestem przytomna. Po dwóch godzinach dostałam pierwszego ataku który był tak niespodziewany i szokujący, że resztę nocy przeżyłam w strachu.

 

Od dwóch dni przeżywam niesamowity lęk. W nocy płaczę, tęsknię nie wiem za czym. Nie widzę źródła ani przyczyny - wszystko jest naprawdę pozytywne. Rozchorowałam się. Milion telefonów z pracy (która teraz się rozkręca) i nie potrafię się w tej ekscytacji uspokoić.

 

Ostatni pozytywne emocje wyczerpują mnie bardziej niż negatywne.

Uczę się, jak zmieniać sposób myślenia, gdy dopadają mnie negatywne myśli - wychwytuję błędne przekonania i próbuję ( z różnym skutkiem) je modyfikować.

Ale co zrobić z pozytywnymi???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Relaksacja często powoduje u mnie nasilenie lęku - wyobrażanie sobie pięknych rzeczy, medytacje, joga itp. Nigdy tego nie lubiłam. Chociaż stworzyłam już sobie w głowie piękne miejsce, do którego "chodzę" i jestem tam całkiem spokojna. Jeśli chodzi o oddech - oddycham przeponą naturalnie, więc nie muszę tego ćwiczyć, poza tym od kilku miesięcy pojawił się u mnie bezdech jako objaw somatyczny lęku (ostatnio strasznie się nasilił bo go "odkryłam"), często po prostu przestaję oddychać na kilka sekund (mniej niż 10 sekund, najczęściej 7-8), więc spokojne oddychanie mi nie pomaga, wywołuje ten bezdech. Z kolei głośne i głębokie oddychanie to zaproszenie do hiperwentylacji.

Po prostu do tej pory nie myślałam o tym, że radosne emocje muszę jakoś wyciszać... I nie wiem czy lepiej jest po prostu starać się aż tak w nie nie popadać, czyli trzymać siebie w ryzach i nie ekscytować się zanadto?; czy też może właśnie przerobić temat do znudzenia, tzn. jeśli jestem podeskcytowana pracą i spotkaniami i rozmowami, to wyflaczyć się z wszystkiego przyjaciółce, wygadać, zrobić to co mnie tak mocno nakręca do końca i wtedy już mieć spokój?

 

nerwa - tak, problem ze spaniem, podstawowy problem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie!!!

Nie potrafię dodać nowego wątku, tak więc pozwalam sobie tutaj umieścić mój post.

 

Tak więc biorę leki:

-Xanax sr 0,5 mg,

-Lamirtin 175 mg,

-Depralin 5 mg.

 

Mam chłopaka, który od pewnego czasu bardzo źle wpływa na moje samopoczucie psychicznie.

Chodzi o to, że mam wrażenie, że mnie nie kocha, nie zależy mu na mnie,ma mnie gdzieś, olewa mnie.

Podaję na to przykład: mój facet pracuje codziennie po 14 godzin, wraca z pracy o godzinie 22. Już wiele razy zdarzyło się, że nie napisał mi nawet słowa dobranoc - przez to jest mi przykro, mam wrażenie, że ma mnie gdzieś, olewa mnie, jest mi strasznie przykro.

A on potrafi mnie tylko przeprosić i zawsze tłumaczy się tym, że był tak zmęczony, że nie zdążył napisać dobranoc...

 

 

I teraz moje pytanie. Czy na moje odczucia dotyczące wyżej opisanej sytuacji może mieć wpływ Xanax sr lub jakikolwiek inny lek???

 

Bardzo proszę o odpowiedź, bo już nie wiem co mam o tym sądzić, może to ja przesadzam :-(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale mi jest przykro, że zdarza się, że chłopak nie pisze mi dobranoc, nie wiem co powinnam zrobić w tej sytuacji...

Rozmawiałaś z chłopakiem o tym co czujesz?potrzebujesz uczucia,uwagi to normalne tylko dobrze by było pogadać z nim o tym,szczerze rozumiem że może być zmęczony ale jedno dobranoc dla kogoś kogo się kocha to chyba nie aż taki wysiłek?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie pozytywne emocje wywołują lekki stres, przyczyną jest ogólnie nadmierne przejmowanie się wszystkim i lęk. Od dłuższego czasu mam depresję, więc to jest mój "naturalny" stan, dlatego jeżeli są jakieś dobre emocje odczuwam niepokój. Straciłem też wiarę w powrót do zdrowia, więc tu znów pojawia się obawa, że ten pozytywny stan nie będzie trwał zbyt długo, że znów się wszystko schrzani. Czuję się bezpieczniej z moimi neutralnymi emocjami, wtedy jest pewność znanych emocji i nie ma lęku przed niezaznanym w dłuższym okresie. Gdybym jednak powrócił do zdrowia pozytywne emocje z czasem by się unormowały.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

whiteLily tak rozmawiałam z nim, on potrafi tylko przeprosić i nic innego się w tej kwestii nie zmienia.

Powiedziałam mu, że jeżeli nie zrobi czegoś z tym będziemy musieli się rozstać. Wiesz co, powiem Ci, że nie czuję jego miłości, chyba z nim zerwę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lastin89, To jest kwestia dogadania pomiędzy wami natomiast do'' tanga trzeba dwojga'' także powodzenia Ci życzę ;)abrakadabra xx, pozytywne emocje także wywołują u mnie stres niestety łapie się na tym nie raz,trudno osiągnąć tę granicę wypośrodkować pomiędzy nimi tak by nie odbiły się na nas zbyt boleśnie .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Haha, ale na dyskotece są ludzie! Boje się ich! :D

 

Ok, czyli zaakceptować fakt, ze dopóki mam zaburzenia lekowe, dopóty moge dostawać ataków paniki po przeżywaniu silnej radości. I nie przejmować się, bo problem zniknie, gdy wyzdrowieje (tak bedzie!).

White Lily, potrafisz określić, skąd się bierze ten stres? Zastanawiam się jaka emocja jest odpowiedzialna za to przeobrażenie. W końcu człowiek się cieszy a po chwili panuje nad nim strach. Moja koleżanka np. nie pozwala sobie na radość bo podświadomie uważa, ze na nią nie zasługuje, wiec uczucia radości budzą w niej poczucie winy. Ale ja nie czuje w tym akurat przypadku poczucia winy. Trudno właściwie wyłapać, co to jest...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aurora88, ja kiedys mialam tak, ze wieczorem dostalam jakas taka dobra wiadomosc, i odczuwalam radosc itd. I juz myslalam, ze noc bedzie z glowy -

bo wlasnie nie umialam wylaczyc tego myslenia o tym, i takie podekscytowanie itd. Ale zrobilam sobie wtedy relaksacje i jakos pomoglo, jakos sie zdystansowalam do tych emocji i normalnie zasnelam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy nasileniu objawów nerwicy również mam niepokój i lęk przy pozytywnych emocjach. Myślę sobie, że może wynika to z pewnej ścieżki w mózgu, wyrobionego już przez newricę schematu -rekacja fizyczna - nie jest dobrze - atak paniki. A reakcje fizyczne bywają podobne przy emocjach dobrych i lęku np. przyspieszone bicie serca. Praca nad lękiem, czyli doprowadzenie do "zarastania" tej ścieżki w neuronach, automatycznie spowoduje również inne odczuwanie pozytywnych emocji.

Powodem również może byc odmawianie sobie prawa do radości, szczęscia itd. - wcale nie trzeba odczuwac świadomego poczucia winy. Podobno nerwica daje zawsze jakieś korzyści i głowa niechętnie z nich zrezygnuje...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Problem w tym, że mój chłopak jest fetyszystą, pociągają go damskie buty i jestem strasznie zazdrosna kiedy gdzieś jesteśmy na jakimś koncercie czy w miejscu publicznym i ja dostrzegam, że wtedy on nie zwraca uwagi na mnie tylko na buty innych kobiet... W moim wnętrzu czuję potworną zazdrość, nerwy, wewnętrznie nie jestem w stanie nad tym zapanować.

Co w tej sytuacji jeszcze radzi mi Pani Doktor? Bardzo proszę o odpowiedź, to dla mnie bardzo ważne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×