Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Heloł JERZY1962, Maggda92, Cognac, !!!

 

JERZY1962, No fakt, trudno sobie odmówic... Ale już zastopowałam, w końcu musi zostac na ciasto. ;)

 

Maggda92, Cognac, Dziewczyny, miło Was widziec, a gadac możemy o wszystkim. :D

 

mirunia, ojojoj, spróbuję zrobic, choc kruchych bojam się trochę... :D Ale to już jutro, bom dziś mało ogarnięta. Dziękuję za przepisik! :uklon:

 

Wróciłam ze spaceru z psem, potuptaliśmy z menszem jak dziadki pod rączkę do parku... :P No cóż, tak to się dziś przeze mnie ułożyło... A może jutro będzie lepiej, who knows? Może uda się za miasto wyskoczyc energicznie z wiatrem we włosach? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, :D wiesz, nie mam ochoty nawet na żadne plany szczerze mówiąc

w ten upał nie bardzo chce mi się wychodzić...tak szybko przemknę i wracam do domu

a zresztą zmęczona jestem, przynajmniej dzisiaj, jutro może na jakiś spacer się wybiorę zależy jak się będę czuła.

Czekam na wezwanie na komisje o grupę już jestem cała nerwowa przez to :roll:

a co u Ciebie? Jak się czujesz? tego co pamiętam niedawno miałaś nowy lek nie? pomógł?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hey Kochani ;)

Ja dzis odpoczywalam w plenerze , bylam na grillu u znajomych .

Upal niemilosierny , myslalamz e juz nie pojade bo tak goraco ale pojechalam i wrocilam przed chwilka zadowolona :)

 

11392984_839658799444956_8213157335650256900_n.jpg?oh=8d3bb55ad81e58d72793f301fec22156&oe=5629CFCF

 

1510881_839591599451676_7870286892369718439_n.jpg?oh=9265857170e5704be79d795e071da413&oe=5630CE58

 

 

Takie klimaciki dzis cieszyly moje oczka.:)

 

Ide pod prysznic :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Maggda92, Nowy lek - szału nie ma, tyle co umożliwił funkcjonowanie, a odstawiłam wspomagający i trzepie mnie, nie wiem, czy odstawiennie, czy jednak cholera go brakuje. Ale zobaczę, w czwartek mam wizytę u doktora i do tego czasu wytrwac trzeba. W zasadzie to bym to jakoś dzielniej znosiła, gdyby nie to, że martwię się jak dam radę w pracy, a w tym miesiącu jestem niezastąpiona. :roll: Samo ciśnienie, że nie mogę pozwolic sobie na chorowanie trochę mi ciąży.

Już byłaś kiedyś na takiej komisji, czy to pierwszy raz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, Hej Plateczkowa*****, no to miałaś cudny dzień! :105:

 

mirunia, Jak się zbiorę do pieczenia i wyjdzie, to się podzielę z Tobą pierwszą! :D

Ech Kochana bojam się bardzo, ale staram się ze sobą gadac, nie nakręcac się. Może dziś wymyślę plana , co zrobic, gdybym jednak z domu nie wyszła i jak znajdę alternatywę, to dam sobie pozwolenie na chorowanie, a wtedy automatycznie napięcie osłabnie. Ot takie zakręcone kombinowanie... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie Kochani :********

Ja wlasnie sie uplumkalam , wlosy umylam , odzywka nalozona i ide dzis kolo poludnia na kawke ze znajomym .

Upal znow sie zapowiada nieziemski. Wiec popoludnie w domu z ksiazka. Chce dokonczyc Pandemonium.

Jakie macie plany na dzis?

 

Milej niedzieli !!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, super ze idziesz zbierać kasę na hospicjum. Zainspirowalas mnie i zgłosiłam się na kilka wolontariatow, w jednym już mi odpisali ze ok, wiec super, nie mogę się doczekać a to dopiero jesienią będzie.

W sumie beznadziejnie ta akcja wyszła, bo publiczność nie była poinformowana na zbiórce. Rozdałyśmy trochę ulotek i zostawiły puszkę przy barze, niech się samo zbiera 8)

 

Dzisiaj byłby pierwszy wolny dzień bez szkoły, ale jeszcze był spacer do ogrodu botanicznego w ramach odrabiania zajęć. Byłam ja i dwie prowadzące, w tym jedna przyszła z siostrą. Taka wycieczka towarzyska. Ale narobiłam zdjęć kwiatków :105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry!!!

A u mnie w nocy padało, z rana nawet słoneczko się przebijało, a teraz czasami pokropi. Ale wolę to niż upał.

Pospacerowałam w słońcu w wilgotnym w lesie, pięknie było. :105: Kupiłam skrzynkę na moją fasolę i nareszcie ją wysieję. Zjadłam frytki z food trucka. To są moje dzisiejsze atrakcje, kawał dnia poza domem, jak na mnie ostatnio całkiem nieźle!

 

mirunia, Kochana****, jak Twoja główka, proch zadziałał? Może idzie do ciebie zmiana pogody, może to upał, tak czy owak pozostaje przeczekac... :bezradny: Mam nadzieję, że planów Ci to nie pokrzyżowało.

 

Maggda92, No i Tobie też bidulko łeb rozsadza, tabletkę wzięłaś?

Napisz, jak już będziesz widziała kiedy ta komisja, to będziemy trzymac kciukasy.

Kurczę widzę, że u Ciebie też loteria z nastrojem, ech , ale poddac się nie można, w końcu dzielne babki jesteśmy, nie? ;)

 

cyklopka, Uwielbiam chodzic po ogrodach botanicznych! :105:

 

JERZY1962, A jak Ty Jerzyku w tym upale, dajesz radę?

 

platek rozy, Plateczkowa wróciłaś z kawkowania?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, tak wroxcilam , upal straszny ale wypilam mrozona kawke z marcepanem :105: a teraz bede lezakowala i podczytywala ksiazke , siostra ode mnie wyszla wlasnie ...

Bardzo sie ciesze ze dzionek aktywny masz :great::great::great::great:

 

mirunia, Dzis taka pogoda ze glowy bola, chociaz odpukac mnie dzis nie dorwalo.

Minelo Ci juz????Lepiej sie czujesz?:*********

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zebrec, Hej hej! Wpadasz, przywitasz się i tyle Cię widzieli, a napisac, co słychac to co? ;)

 

mirunia, Dobrze Kochana , że chociaż z bólem ulżyło i wieczór masz lepszy... Ja ostatnie dni miałam beznadziejne, dziś jakoś się podźwignęłam, to Ty z kolei zaliczyłaś dodoopny dzień. No nie ma spokoju! Nie znoszę upału i rozumiem jak się męczysz. Jak zawsze chcę Ci przesyłac słońce, to tym razem oddałabym Ci trochę naszych nadmorskich chmurek, chłodek i wiaterek od morza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć Wszystkim! Cały weekend minął dobrze ale teraz złapałam doła. Siedzę i ryczę...mam chwilę załamania bo 9 lat już walczę z napadami lęku i ostatnio jest tylko gorzej. Marzę o tym żeby ktoś mnie teraz przytulił...chyba jestem naprawdę beznadziejna,że nikt mnie nie chce. Spróbuję zasnąć bo mam już za dużo myśli w głowie. Spokojnego wieczoru.Dobrze,że mam Was

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

PannaNatalia, nie jesteś beznadziejna, masz gorszą chwilę, która minie. Nie płaksikuj, tulam Cię! Spokojnej nocy!

 

Idę się myc, poczytam i do spania, bom przecież od świtu dziś na nogach, a wrażenia czyli wyzwania trochę mnie energii kosztowały. Spijcie dobrze i aby poniedziałek miło rozpoczął nam nowy tydzień!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć Wam!

 

Kosmostrada,dzięki za wirtualne przytulenie :)

Dziś mam od rana kiepski humor,chce mi się płakać bo nie dość,że nie spałam pół nocy to jeszcze obudziłam się z lękiem.

W czasie jazdy autobusem posłucham sobie Dżemu i było troszkę lepiej ale teraz znowu dół.

Przypomniało mi się pewne zdanie:"Jeśli znalazłeś się w dołku to pierwsze co musisz zrobić,to przestać kopać"-chyba muszę się do tego dostosować. Spokojnego dnia Wam życzę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×