Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

cyklopka, co mama na prezent?

Zdziwiona-zachwycona :mrgreen:

 

Kurczę, kuzynka się pokłóciła z mężem i on teraz do mnie pisze, żebym z nim poszła na piwo, bo się chce wyżalić :hide: Nota bene on już ma problem z piciem. Noż patologia, bo z jednej strony tam wspieram jak mogę i faktycznie wysłucham kiedy trzeba, a z drugiej jednak bym nie chciała stawać między nimi. Niezręczne :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wróciłam do domu, koleżanka mnie wyciągnęła obejrzec mieszkanie, które kupiła.

 

mirunia, Dzięki za dobre slowo Kochana, wiem, że zawsze mogę tu liczyc na trochę podniesienia na duchu.

Ja też gadam z moimi roślinami, dziś właśnie powiedziałam mojej róży, że jest piękna i obwąchałam wszystkie kwiaty. :D I mam już jednego zielonego pomidorka. :yeah:

Zrobiłaś mi smaka na kalafiorka, chyba jutro kupię na obiad.

 

platek rozy, A to się Słońce narobiłaś, ale tak najlepiej przegania się smutasa. Już jutro powinno byc lepiej z kręgosłupem, a brzusio jak mówisz pewnie skatowany przeciwbólowi. Pantoprazol nasz przyjaciel! ;)

 

Jutro idę do biblioteki z rana, zobaczę też te serie fantasy polecane przez Was. Ale mam listę dzięki forum... :105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, właśnie widziałam w kiosku przeceniony brakujący tom tylko wracałam wieczorem, więc było zamknięte. Muszę się tam pokulać jeszcze raz za dnia.

 

W ogóle śmiechłam okrutnie, że "Ojca Mateusza" sponsoruje Nervomix. Nie wiem ile bym musiała zeżreć Nervomixu, żeby wytrzymać ten serial :silence:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, Nooo, nażelowane, ręka pełna prochów do łyknięcia, w pozycji a la Quasimodo ( brzuch+kręgosłup), ale emanujące seksem :lol:

 

cyklopka, a widzisz jaki farcik! Idź jutro, żeby Ci nie wykupili.

Phi, Nervomix jest dla lamusów, my to tylko łykamy ciężki kaliber... :D

 

Ja też zaraz do wanny i hops do łóżeczka z książką.

A jutro biblioteka w ramach porannego spaceru i copiątkowe sprzątanie, brrr...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, Właśnie oglądam Mateusza, lubię ze względu na dwa przystojniaki i Kingę Preis, która jest świetna w tym serialu. :great:

Bardzo lubię Kingę Preis, ale muzyczka w tle mnie strasznie denerwuje. Jestem totalnie przewrażliwiona na punkcie dźwięków, jeśli ich muszę słuchać wbrew swojej woli :mhm:

 

cyklopka, a widzisz jaki farcik! Idź jutro, żeby Ci nie wykupili.

Phi, Nervomix jest dla lamusów, my to tylko łykamy ciężki kaliber... :D

Chyba te książki tam już kwitną od dobrych paru miesięcy, a jutro się bujam chyba w inną stronę miasta.

 

I co? Nikt mi nie poradzi co z tym szwagrem zrobić, żeby mnie nie wciągał w swoje problemy rodzinno-alkoholowe?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, kurczę nie radzę Ci , bo nie wiem jak. Ja bym raczej optowała za niebyciem w tym wypadku dobrą duszą, bo z reguły kończy się to fochem z drugiej strony i człowiekowi się obrywa za dobre serce. Chyba że skonsultujesz to z jego małżonką i powiesz, że z nim wychodzisz, żeby pogadac ku ich wspólnemu dobru. Wilk syty i owca cała. Ale nie znam przecież Waszych układów. :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No on raczej szuka towarzystwa do picia, bo on w ogóle taki biedny, wszyscy dla niego tacy niedobrzy, że on musi pić. :roll: A poradzić to nie wiele poradzę, bo w małżeństwie doświadczenia nie mam :bezradny: Tak że chyba się spróbuję delikatnie wykręcić, bo nie chcę z nim robić konspiry, jak by to wyglądało :nono:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, No i pytanie czy masz ochotę byc słuchaczem takich wynurzeń. Wynika z tego, że raczej nie. No to trza się wykręcac - bo ani pomóc nie możesz, ani dla Ciebie żadna atrakcja i jeszcze jesteś stawiana w niezręcznej sytuacji. Kochana, bez wyrzutów sumienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No taka atrakcja, żeby się napić piwa i pogadać, ale to zawsze jakoś lepiej w towarzystwie osób, które nie mają problemu z alkoholem, ani nie są cudzymi mężami :? Raczej się namyślam jak się wykręcić, żeby nie było zbyt bezpośrednio.

 

Ale zrezygnowałam z sobotniego zlotu, bo jest akcja charytatywna. Wysłałam maila z deklaracją, że jakby zachodziła potrzeba, to mogę... Dostałam odpowiedź, że ja "zawsze jestem potrzebna". Miłe :angel:

 

Chyba sobie coś jeszcze porysuję przed spaniem. Dużym markerem. Mam inspirację.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, jaka akcja charytatywna?:) ja bym podziałała w jakimś wolontatiacie, ale się nie umiem wkręcić coś nigdzie. Tzn nie wiem co trzeba zrobić, żeby znaleźć coś dla siebie:) Dotychczaas to jedynie strony internetowe robię różnym fundacjom/stowarzyszeniom za free itp. Jak to informatyk. Ale to niefajne bo z pracy przy kompie wracam do domu przy kompie. Be.

 

 

Btw mam nowy awatar. Kocham go od pierwszego znalezienia w google:P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jetodik, pamiętam, z robotem. Przypominał mi jeden zespół, którego kiedyś dawno słuchałam :) To czemu go zmieniłeś?

Mi sie jednak bardziej podoba gotycka pani niż laska Picassa. Zwłaszcza, że nie powinnam się z nią utożsamiać bo cienko skończyła ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry Wszystkim! Jestem w drodze do pracy. Wstałam z lekkim lękiem,chyba za dużo się wczoraj naczytałam na forum opinii o szatanie. Teraz sobie podświadomie wkrecam,że to co mówił mój szwagier to może być prawda...nie mogę wyrzucić z głowy tej myśli,boję się jej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry Wszystkim!!!

 

Myślałam , że będę pierwsza, a tu nie ma to tamto... ;)

Byłam w bibliotece, jak zwykle lichy wybór, ale chociaż jedną książkę dostałam.

Walczę od rana jak zwykle ze skręconymi jelitami i poranną telepawką, chlip chlipem na końcu nosa, mam nadzieję, że się to jakoś uspokoi. Myślałam, że pośpię, nawet specjalnie poszłam spac późno i leka łyknęłam późno, ale niestety młody mnie obudził.

Oj będzie dziś ciepło, dobrze, że pospacerowałam jeszcze w przyjemnej temperaturze.

 

Lusesita Dolores, nie jesteś tu ignorowana. :nono: Może uda Ci się przespac w ciągu dnia.

 

PannaNatalia, może w miarę dnia lęk Ci się po kościach rozejdzie, pogadaj ze sobą używając racjonalnych argumentów, mi to pomaga.

 

cyklopka, wypożyczyłam pierwszą pozycję z Twojej top listy. :yeah:

 

Idę wkręcic się w domową robotę, tylko jeszcze Inkę wypiję i podumam, jak tu rozplanowac plan prac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×