Skocz do zawartości
Nerwica.com

Wkurza mnie:


*Wiola*

Rekomendowane odpowiedzi

Bezradność, bezsilność, niemożność zmiany swojej sytuacji na lepszą, w dodatku ja dalej tracę... :/

 

mam poczucie czegoś co nie przytrafi mi się chyba nigdy.. Dalej wierze że w końcu trafi mi z lekiem i w końcu coś się zmieni, bo przez tą depresje całe ciało mnie boli. paranoja.

 

odezwała się wczoraj do mnie koleżanka na której mi zależy.. a ja za chu.. nie mam siły ruszać się z domu, i to tymbardziej mnie dołuje, bo jestem załatwiony na amen. Szkoda, bo naprawdę warto..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To że ostatnio coraz częściej towarzyszy mi poczucie tęsknoty za czymś czego nie było. Tak jakby ominęło mnie coś w czym miałem uczestniczyć, ale nikt nie raczył mnie o tym poinformować. Nabieram coraz większego dystansu i tracę zaufanie do osób, którym myślałem że mogę ufać. Czasami mam ochotę pousuwać parę kontaktów i nigdy już więcej nie spotkać tych "kilku osób". Na razie udaję że wszystko jest w porządku ale nie jest. Prędzej czy później to musi się wyjaśnić albo złapię kogoś za kołnierz, przycisnę do ściany i zażądam uzyskania wszelkich interesujących mnie informacji. Zobaczymy. Niedługo znów ich spotkam, posłucham (podsłucham?) co nieco i poddam analizie to co usłyszałem. Przede mną nic się nie ukryje. Prędzej czy później sami się wygadają, bo nie kontrolują dzielenia się z otoczeniem swoimi wspomnieniami. Prawdopodobnie myślą że ich nie słucham, ale oni nic nie wiedzą. Prawdopodobnie traktują mnie jak znajomego drugiej kategorii. Ale na razie to wszystko jest takie prawdopodobne. Muszę mieć pewność. Muszę mieć gwarancję. Zwłaszcza że nie obwiniam za to wszystkich. Nie chcę aby tych kilka osób które naprawdę lubię oberwało za to, że ktoś odpowiedzialny za organizację tych spotkań po prostu mnie olał. Choć znakomicie zdaję sobie sprawę z tego kto to był. Nie wiem tylko czy ta osoba uległa pewnym sugestiom, czy może była to jej indywidualna decyzja. Krąg podejrzanych jest bardzo wąski. Mógłbym co prawda zarzucić coś również reszcie, ale obawiam się, że mogły tam paść pewne kłamstwa na mój temat. W najgorszym wypadku w ogóle o mnie nie wspomnieli. W najgorszym wypadku nikt nie zwrócił uwagi na to że mnie nie ma. Tego nie wiem. Prawda jest natomiast taka, że nie mogłem niczego odmówić, skoro nawet o tym nie wiedziałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm, znów wyjdzie na to, że jestem obrońcą Arashy, ale rzeczywiście danie jej ostrzeżenia za to, że jakiś niepełnosprawny umysłowo człowiek stworzył kilka tematów, w których upublicznił prywatne wiadomości i zachowywał się mocno dziwnie, jest przegięciem. Nie zgadzam się z Arashą w wielu kwestiach, ale akurat tutaj ma rację. Tamten gość powinien dostać bana zaraz po pierwszym temacie i już. PW to PW, święta rzecz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×