Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

Ardash, z tym cyckiem to niezłe:) ja kiedyś namiętnie wypychałam staniki i szkoda, ze nie trafiłam wtedy na to forum :smile:

jestem juz zalogowana na bocianie i czytam, kurczę, tysiące wątków, wpisów, narazie się oggraniam, widzę mieszanki ziołowe, cieszę się, dzięki:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bezsilna prawdopodobnie nie jestes jeszcze gotowa na zmniejszenie dawki lekarstwa stad te leki.

Pisalas chyba, ze wracasz do terapii?

Mialas juz spotkanie z terapeutka czy dopiero planujesz?

 

tzn. ja już od lutego nie brałam zomirenu, zeszłam z niego. i od ok 2 tygodni zaczęłam. brałam po 1 mg w (0,5 mg 2 x dziennie) - te SR

i dzisiaj rano 0,5 mg i teraz już przestaje działać i mam bzika. ale ja doraźnie je miałam brać, psychiatra jutro będzie na pewno niezadowolona :(

chodzę, ale teraz już wracam na regularną terapię (moja psychiatra jest też terapeutką, więc 2 w 1), znowu co tydzień będę chodziła i rodzina chce mi to opłacać.

 

Dziewczyny, ja się boję tych rzeczy: połamię kręgosłup i będę na wózku, nie wyleczę jelit, jestem chuda i obleśna, jestem łysa i obleśna. Wstydzę się siebie i boję się o przyszłość. Waga 36,5 kg.... jak za czasów anoreksji, jeszcze trochę i 29 niedaleko. Dramat.

Ja chcę moje 40 parę kilo...... błagam........ moje włosy........ moje zdrowe jelita....... kości :cry: :cry:

 

dlaczego jelita mi nie pracują? dlaczego są zatkane na amen a nie ma perystaltyki? dlaczego to się dzieje?

dlaczego wydalam śluz i coś jak gumę do żucia? co to do cholery jest?

czy to możliwe, że sobie "wyszlamiłam" jelita? uszkodziłam? przez czopki? jestem uzależniona, stosuję 6 czopków glicerynowych dziennie, ale one mi nie pomagają w większości. sam śluz i coś jak guma do żucia albo piach leci ze mnie. A cala reszta kału zbita u góry zostaje w jelitach - zakorkowane na amen, nie idzie wyrobić, co to jest? dlaczego nie ma perystaltyki? grozi mi niedrożność? umrę? boję się dziewczyny, dlaczego się nie załatwiam? czy jakiś pasożyt blokuje? co ja mam zrobić? mnie to zatruwa, te toksyny, pomóżcie mi, bo ja nie dam rady. lewatyw już się boję robić, nie chcę.

 

ja też mam ortoreksję chyba teraz. mam bzika na punkcie ziół, bio żarcia, suplementów. Wszystko dokładnie układam w szafkach, wszystko musi stać dobrze, zapisuję sobie w zeszycie co stosuję, prowadzę na laptopie swoje dzienniki, ciągle eko sklepy, eko zakupy, mnóstwo warzyw, wszystko musi być zdrowe, najlepsze.

ten ryż biały mi tu nie pasuje tylko. eh.

 

pomocy, mnie własne gó*wno zatruje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bezsilna skoro fatalnie sie teraz czujesz to wez te 0,5 mg zomirenu zanim pojdziesz spac i juz. Jutro masz wizyte u psychiatry wiec omowisz z nia co i jak.

Poza tym ja odstawilabym wszystkie suplementy!! Bo to, co bierzesz to stanowczo za duzo.

Czy kiedykolwiek jakis lekarz ogladal twoj stolec??

Czopki glicerynowe to nie jesy rozwiazanie...ale pewnie sama o tym wiesz.

Poza tym przypuscilabym szturm na rodzinna i wymogla skierowanie do szpitala na kompleksowa diagnostyke!!

Poza tym do 29 kg jeszcze ci troche brakuje..blizej ci do 40 kg...tak o tym mysl :)

A wlosy to nie zeby, odrosna :)

Moze pojdz do fryzjera i zrob jakas fajna fryzurke, zeby wygladalo, ze masz wiecej wlosow.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bezsilna skoro fatalnie sie teraz czujesz to wez te 0,5 mg zomirenu zanim pojdziesz spac i juz. Jutro masz wizyte u psychiatry wiec omowisz z nia co i jak.

Poza tym ja odstawilabym wszystkie suplementy!! Bo to, co bierzesz to stanowczo za duzo.

Czy kiedykolwiek jakis lekarz ogladal twoj stolec??

Czopki glicerynowe to nie jesy rozwiazanie...ale pewnie sama o tym wiesz.

Poza tym przypuscilabym szturm na rodzinna i wymogla skierowanie do szpitala na kompleksowa diagnostyke!!

Poza tym do 29 kg jeszcze ci troche brakuje..blizej ci do 40 kg...tak o tym mysl :)

A wlosy to nie zeby, odrosna :)

Moze pojdz do fryzjera i zrob jakas fajna fryzurke, zeby wygladalo, ze masz wiecej wlosow.

 

Dziękuję Ci!

Ja mam niestrawione resztki w badaniu, a co do tego co teraz wydalam, to tak jak pisałam - piach, śluz, guma, żel.

Dramat.

 

Wszystko siedzi w jelitach. Teraz aż na wymioty bierze i takie uczucie nieprzyjemne w jelicie, takiego rozpierania i zalegania treści, fu. Dzisiaj zjadłam dużo miodu i ryż biały, także jestem pierdolnię*ta bo nakarmiłam grzyby i się potem dziwię, że jestem jeden wielki syf. Tylko dziwne, bo powinny biegunki być a u mnie to gnije wszystko i siedzi. Czuję się jak słoń

Od czego może to być te dziwne okazy z jelit? robaki ??? kurwa co to :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bezsilna moim zdaniem taki wyglad stolca to kombinacja czopkow glicerynowych, sluzu z jelit ( ktory moze byc objawem zwyklego acz upierdliwego IBS ) no i oczywiscie resztki pokarmowe. Niestrawione resztki pokarmow moga byc spowodowane stresem ( sama tak mam).

Wydaje mi sie ze sporo twoich objawow ma podloze psychiczne.

Poza tym powtorze raz jeszcze: jak na moje oko to za duzo u ciebie roznycj suplementow i za duzo roznych diet. To sprawia, ze uklad pokarmowy wariuje.

A co na to wszystko twoja gastrolog, ktora skierowala cie na kolono?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bezsilna_22, po pierwsze odstaw te suplementy ...

citrosept sam mozesz brac- bardzo dobrze wzmacnia organizm...

ale reszte sobie daruj- nie wiesz jak takie polaczenie ziol moze dzialac... ostatnio czytalam artykul, ze ludzie nie zdaja sobie sprawy z sily niektorych ziol i moga sobie zaszkodzic...

nawet w ciazy wielu ziol nie mozna pic... sama bylam zdziwiona...

i tak jak pisze Ardash - wymusilabym skierowanie do szpitala !!

nie ma sie czego bac- oni dostaja pieniadze za przyjecie kogos i zwykle nie robia problemow, gdy wyniki sa zle!! pamietaj o tym, ze latajac od lekarza do lekarza prywatnie i samej sobie robiac diagnozy, diety itp niczego nie zdolasz ogarnac...!!

pisalas tyle czasu temu o tej biopsji szpiku i jej nie mialas- gdybys miala tragiczne wyniki to odrazu zawiezliby Cie do szpitala i zrobili ta biopsje...! uwierz mi, ze takich rzeczy lekarze nie ignoruja...

 

pamietaj tez, ze jelita bardzo ale to bardzo rozleniwiaja sie po czopkach!! dlatego u dzieci nie wolno ich czesto uzywac, bo wkoncu jelita przestaja pracowac jak powinny i powstaje bledne kolo...

moze powinnas jesc wiecej blonnika i sprobowac jakos odstawic te czopki?

nie wierze, ze lekarze ignoruja takie wyniki badan...

moze ferrytyne masz niska i stad to wypadanie wlosow ? duzo hasimotek ma z tym problemy...

 

wez sie w garsc i idz po skierowanie do szpitala zamiast latac prywatnie po 10 lekarzach...

sama siebie zameczysz...

 

ps: jestem zszokowana tym co Wy jecie :shock::roll: to ja wychodzi na to, ze jem bardzo niezdrowo... :/

dzisiaj na obiadek rosol... - mieso kupuje u rzeznika- hallal , bo jak Ardash pisala w Anglii podobnie do Holandii mieso w markecie to syf- kolezanka opowiadala mi jak polewaja czyms jak domestos mieso- masakra... i te niby ekologiczne to to samo mieso tylko naklejke zmieniaja :/

 

ostatnio mam ciagle ochote na truskawki ... podobno w ciazy nie mozna duzo, ale nie potrafie ich nie jesc...

 

co do mojego kataru Ardash to nie alergia... poprostu Cora co chwile tez ma katar i ja tak lapie... na chwile sie uspokaja i znow :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mili to niefajnie z tym katarem, bo to berdzo irytujaca dolgliwosc.Nienawidze kataru :evil:

Co do truskawek to zazeralam sie zarowno w pierwszej jaki i drugiej ciazy.W pierwszej sezon byl jak bylam w pierwszych tygodniach, w drugiej jak bylam w koncowce. Nigdy nie slyszalam, ze nie mozna ich za duzo jesc.

Ze stosowaniem ziol w ciazy rzeczywiscie trzeba uwazac.

Jesli chodzi o zdrowe odzywianie: ja staram sie kupowac jak najwiecej zdrowych produktow ale czesto gotuje z nich dania tradycyjne, np. mielone z ziemniaczkami i buraczkami.Tyle, ze mielone z bio miesa i usmazone na oleju kokosowym :D Albo rosolek z dobrej kury i bio warzywek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ardash, no ten katar mnie okropnie irytuje...czasem psikam sobie krople, chociaz wiem ,ze nie mozna, ale wole to niz zapalenie zatok do ktorego mam sklonnosci :(

 

a co do truskawek to slyszalam, ze moga uczulac dziecko... ale w sumie jak czytam co mozna a czego nie to wypadaloby sie zahibernowac na te 9 miesiecy.... :roll::roll:

truskawki maja wiecej wit c niz cytryna moze brakuje mi jej skoro mam taka ochote ?;)

ostatnio mialam nieodparta ochote na salatke do obiadu z kapusty pekinskiej i az w szoku bylam jak sprawdzilam w necie ile ma witamin itp :)

 

co do jedzenia bio to niestety nie mam do tego glowy :( nie wierze, ze rzeczy w supermarkecie oznaczone tym znaczkiem sa naprawde organiczne... a szkoda...

tak bym chciala miec swoj ogrodek... ostatnio zastanawialam sie co sie stalo ze sliwkami ...pamietacie takie pomarszone fioletowe sliwki ? a teraz sliwki w sklepie wygladaja jak nektarynki :(

 

Tata moj ostatnio powiedzial smutne zdanie : zaluje, ze jestem taki stary... ale nie ze wzgledu na moj wiek, tylko ze wzgledu na to, ze pamietam jak smakowalo prawdziwe jedzenie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kochane... co to może być?

Dzisiaj rano myślałam, że zwariuję. 4 czopki i trochę zeszło ze mnie, ale czułam się tak zasyfiona, uczucie zalegania, rozpierania, gnicia, nie do opisania!!! Wypryski jakieś, pokrzywka na brzuchu, twarzy, swędzenie, candida. Wczoraj ten ryż i miód... żołądek to mam jakbym słonia tam miała, brzuch to samo. Bulgotanie, wszystko zalega, ja te kamienie kałowe mogę przesuwać rękoma.

Potem zaaplikowałam już po pracy kolejne 2 czopki i po nich wyleciał znów śluz i piach (?). Nie wiem jak to opisać, wygląd piachu, ale jak kupka piachu, kolor kremowy. Czy to skrawki jelita???? Może uszkodziłam jelito?????

Robiłam też lewatywy sama z pół litra wody z cytryną, może uszkodziłam??????? Nie mam flory, mam candidę, sibo, robale.

ALE CO TO TEN ŚLUZ, GUMA i PIACH KREMOWY???? CO TO JEST??? CZY TO USZKODZENIE JELIT PO CZOPKACH ALBO LEWATYWIE?

Ale np. rano po czopkach wyszło sporo ze mnie, ale jeszcze nie do końca i to uczucie jest okropne, do tego stopnia, że mam ochotę się zajebać.

Brzuch mam wzdęty, zaparciem uczucie gnicia!!! Jem na siłę, ale wszystko gnije, a ja dowalam nowe. Brzuch wydęty, ciężko, żołądek też, niesmak w buzi, BRAK PERYSTALTYKI!!!

Ale to wyszlamione jelita?? CO to ten KREMOWY PIACH???? BOJĘ SIĘ, że USZKODZONE JELITA.

W marcu miałam kolonoskopię, tam nic nie wyszło, ale od marca do teraz non stop czopki i lewatywy, boję się, że coś zrobiłam. Tzn. brak perystaltyki na pewno od nadużywania środków na przeczyszczenie... ale ten piach???? co to kurwa jest? Błagam odpiszcie dzisiaj, bo zwariuję. Boję się,że to skrawki jelit, albo błona śluzowa jelita się odkleja, mam już schiza, co to jest??????????? BIAŁY PIACH, kremowy, pomocy!!!! :(

W środę idę prywatnie do mojej doktor gastrolog. BŁAGAM ODPISZCIE

POMOCY :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bezsilna_22, sorry, ale Ty w kółko to samo - sama się nakręcasz tym gniciem i tymi objawami. Skoro kolonka nic nie wykazała to jaka jest możliwość, że nagle coś się podziało? Mi po kolonoskopii gastrolog powiedzial, czy przy prawidłowym wyniku u młodej osoby może dać min. 10 lat pewności, że nic się nie porobi złego, bo w jelitach wszystko dzieje się wolno. Przestań faszerować się tymi suplementami, bo sama wykonczyłaś sobie normalną pracę jelit! Skoro masz je zdrowe to odpuść i pozwól im działać, bo się koszmarnie zapętlasz. Plus tak jak mówią dziewczyny - do szpitala, żeby Cię porządnie zdiagnozowali. A ja bym mimo wszystko znalazła zaufanego, poleconego lekarza od medycyny wschodniej i pozwoliła mu działać. Próbowałaś akupunktury i akupresury? Dobrze prowadzone leczenie naturalne działa cuda, gdy konwencjonalni lekarze rozkladają ręce. Wiem co mówię, bo moja siostra walczy z candidią i po 3tyg ziół, akupresury i ścisłej, zaleconej diety już widzi poprawę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bezsilna_22, ile razy dziennie uzywasz tych czopkow ?! naprawde chcesz sobie zaszkodzic...

i znow popelniasz ten sam blad- idziesz prywatnie do Twojej Pani gastrolog- a ta Pani nie ma pojecia o xxx schorzeniach ktorych sie u siebie dopatrujesz- chodzac prywatnie od lekarza do lekarza nigdy nie bedziesz miala kompleksowej diagnozy.

moim zdaniem te czopki poprostu Ci szkodza... przeciez nie powinno sie ich uzywac czesto, a co dopiero kilka razy dziennie :/

idz do rodzinnej niech Cie przyjma do szpitala... i porobia badania, bo wkrecasz sobie i sama sobie szkodzisz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kochane, nie mogę iść do szpitala, bo pracuję. Poza tym byłam juz i oni nic innego nie wymyślą, bo kolejnej kolonoskopii przecież mi nie zrobią. Ja dziennie do 8 czopków.... przez to chyba jelita są tak leniwe :cry:

ale co to ten PIACH?

a ta gastrolog to moja doktor, która robiła mi badania endoskopowe w szpitalu. Jeśli ona stwierdzi, że trzeba do szpitala, to ok. Ale oby nie......

myślicie, że grozi mi sepsa jelitowa albo uszkodziłam jelita czopkami? co to jest ten piach????????

jestem do odratowania??????????????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bezsilna_22, czytasz w ogóle co do Ciebie piszemy? :bezradny: Nie wiem co to ten "piach", pojęcia nie mam co masz w jelitach i co z nich schodzi po takiej dawce czopków. Jedno jest pewne - masakrycznie sobie szkodzisz :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czytam. piach - to tak wygląda, kremowy.

to może być od czopków?

ale szkodze sobie, w sensie,ze umre??? ja sie boje,ze umre dzisiaj, na sepse jelitowa.albo ze to skrawki jelit

blaagam napiszcie mi cos na uspokojenie

czy jak odstawie czopki i lewatywy to to sie unormuje?

ten piach tez zniknie???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi się wydaje, że Ty bezsilna_22 nie potrzebujesz głaskania po głowie tylko solidnej pomocy specjalistycznej :( Nikt Ci nie powie, co wydalasz w tym momencie, bo nie siedzimy z Tobą w kiblu, ale na logikę - nadużywanie czopków i środków przeczyszczających kompletnie usypia naturalną pracę jelit! Jak one mają działać prawidłowo, skoro sama je masakrujesz?

Wyrzuć w cholerę te czopki i przestań z tą lewatywą, zjedz coś bezcukrowego, żeby nie karmić grzyba, ale bez jakichś szaleństw dietetycznych, zarzuć coś na uspokojenie i nie myśl o tym - koncentrujesz się na każdym jelitowym objawie!(a wiem jak to niszczy, bo też tak mam). Odpuść, poczekaj. Nie pójdziesz do kibla dzień, dwa, w końcu natura upomni się o swoje. Jedz kiszonki, kefir, pij ten citrosept. I cierpliwości!

 

Nie umrzesz - słowo!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi się wydaje, że Ty bezsilna_22 nie potrzebujesz głaskania po głowie tylko solidnej pomocy specjalistycznej :( Nikt Ci nie powie, co wydalasz w tym momencie, bo nie siedzimy z Tobą w kiblu, ale na logikę - nadużywanie czopków i środków przeczyszczających kompletnie usypia naturalną pracę jelit! Jak one mają działać prawidłowo, skoro sama je masakrujesz?

Wyrzuć w cholerę te czopki i przestań z tą lewatywą, zjedz coś bezcukrowego, żeby nie karmić grzyba, ale bez jakichś szaleństw dietetycznych, zarzuć coś na uspokojenie i nie myśl o tym - koncentrujesz się na każdym jelitowym objawie!(a wiem jak to niszczy, bo też tak mam). Odpuść, poczekaj. Nie pójdziesz do kibla dzień, dwa, w końcu natura upomni się o swoje. Jedz kiszonki, kefir, pij ten citrosept. I cierpliwości!

 

Nie umrzesz - słowo!

 

DZIĘKUJĘ!!!!

Tylko proszę napisz mi co to może być ten piach. Błagam

Śluz to rozumiem od candidy ale piach???? kremowy

proszę :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bezsilna_22, tak jak w nerkach i drogach moczowych piach robi się najczęściej ze złogów wapnia. Skoro może zrobić się w układzie moczowym to podejrzewam, że też w pokarmowym. Schodzą z Ciebie na pewno różne złogi i paskudztwa, na forach o candidi piszą, że człowiek wydala wtedy z siebie najobrzydliwsze, najdziwniejsze świństwa i że dla komfortu psychicznego lepiej nie patrzeć - nie analizuj, zeszło - to najważniejsze. "Skrawki jelita" to na pewno nie są, no przecież się nie rozpadasz. Ludzie w trakcie ciężkiej chemioterapii nie mają takich akcji, wierz mi. Organizm to bardzo mądry twór, nie działa na swoją niekorzyśc i zawsze dąży do regeneracji - pomóż mu trochę, no!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bezsilna_22, zgadzam sie z Alu... !

bierzesz tyle ziol do tego tyle tych czopkow... nie wiem dlaczego bierzesz ich az tyle dziennie... organizm sie od tego uzalezni...

odstaw wszystkie suplementy, zostan tylko przy citrosepcie. uwierz, ze jesli badanie wyszlo ok to nic tam sie nie dzieje...

ja czesto chodze do lazienki raz na 2 dni ... i nigdy nie uzywalam czopkow... lepiej zjesc cos z blonnikiem, sliwki, itp niz sztucznie zmuszac organizm do wyprozniania sie 8 razy dziennie (?!) :shock: naprawde musisz sie uspokoic i zaczac brac cos na uspokojenie... bo ciagle wmawiasz sobie tyle schorzen...

praca nie praca powinnas pojsc do rodzinnej po skierowanie do szpitala jakbys tak od piatku do niedzieli polezala na diagnostyce to nic by Ci sie nie stalo... i nie mow ze co oni zrobia, bylas tylko na badaniu jednym w szpitalu a nie na kompleksowej diagnostyce!!

mi sie wydaje, ze te diety nie sa Ci potrzebne i ze niestety sama sie nakrecasz i powstaje bledne kolo :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja czasem chodzę za potrzebą 1-2 razy w tygodniu i żyję. Kiedyś się tym martwiłam, bo wyobrażałam sobie jak mój organizm się zatruwa ale i gastrolog i lekarz wybili mi to z głowy, bo zdrowy organizm po prostu sobie nie zaszkodzi. Dlatego np. przy niedożywieniu wypadają włosy, albo zanika miesiączka - organizm rezygnuje z tego, co nie jest niezbędne, żeby funkcjonować w obszarach, które gwarantują jego przetrwanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak czlowiek probuje na sile wyprozniac sie 8 razy dziennie za pomoca czopkow to nie dziwne, ze wylatuje z niego sluz lub rozne inne rzeczy...

sluz wcale nie oznacza grzybicy!! pamietaj, ze drozdzaki sa flora fizjologiczna i musza byc w kale zeby jelita dobrze pracowaly... wiec jesli w posiewie kalu wychodzi candida to nic nie oznacza!!

sluz moze byc oznaka nadwrazliwego jelita a Ty je sobie dodatkowo masakrujesz wymyslajac co chwile nowe diety, suplementy, ziola i te czopki...

 

uspokoj sie... pojdz do rodzinnej powiedz , ze nie radzisz z tym sobie i ze chcesz zostac przyjeta do szpitala... pokaz wszystkie badania wyniki niech zrobia diagnoze... i nie tlumacz sie niczym, nie szukaj wymowek- chcesz normalnie funkcjonowac to tak zrob!

nie laz i nie trac czasu na prywatnych lekarzy roznych specjalizacji bo stracisz tylko kase czas i nerwy a z diagnostyki dalej beda nici... ktos musi Cie obejrzec i zbadac calosciowo w szpitalu przez kilka dni...

 

zaufaj mi i postaraj sie to zrobic- nie kombinuj juz nic z dietami itp ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bezsilna Matko Boska!!!!Wlos mi staje na glowie jak czytam, co ty kochana sobie aplikujesz!! Czopki, lewatywa....przeciez nawet gdyby ktos mial jelita z zelaza to by tego nie wytrzymaly. Dlatego twoj organizm wariuje.

Nie bede sie powtarzac bo Mili i Alu juz ci wszystko napisaly i zgadzam sie z nimi w 100%.

Rzuc w cholere te suplementy i zamiast stosowac 1000 roznych diet zacznij po prostu zdrowo jesc.Wszystko a z umiarem. No i bez cukru zeby tej candidy nie karmic.

Swoja droga co to za gastrolog, do

ktorej chodzisz skoro widzi, co sie dzieje z toba i nie podejmuje wlasciwie zadnej akcji? Czy ona wie, co ty sobie codziennie aplikujesz??

Nie boj sie, nie umrzesz, ale im dalej bedziesz w to brnac i katowac swoje jelita to moze byc nieciekawie.

Jak masz nie chudnac i nie czuc zle skoro tak sie katujesz??

Boisz sie, ze waga nadal bedzie spadac moze sprobuj nutridrinkow (kupisz w aptece).One powinny na poczatek podratowac cie troche, a potem zbilansowana dieta bez zadnych suplementow, ziolek , czopkow i lewatyw. Tak jak Alu polecam sprobowac akupunktury.Moja przyjaciolka z endometrioza stosowala akupunkture i bardzo jej pomagala.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kochane dziękuję. Nie mam siły od rana, ledwo z łóżka wstałam, bolą mnie mięśnie, żołądek, jeździ mi w brzuchu, zaparcia, zgaga, bierze na wymioty. Powinnam być na protokole autoimmunologicznym, bo jedząc kaszę nasilam nieszczelne jelito. Jestem załamana.

Ja nie byłam już kilka miesiecy u tej gastrolog, idę do niej i ona wypisze mi skierowanie, jeśli stwierdzi taką potrzebę.

A co do czopków, to max. 8 dziennie, ale ja 2 naraz aplikuję, a poza tym tak jak pisałam, czzęsto jest tak, że aplikuję 2 i po godzinie wydalam je nierozpuszczone wraz ze śluzem i kawałkami "piachu", więc się nie załatwiam i tak. Poza tym one działają na końcówkę jelita, a ja mam zatkane na amen od góry.

Jestem słaba, biała, mam stan podgorączkowy, nie mam siły ręki podnieść, boli żołądek, jelita, mdli mnie, wszystko zalega i gnije.

Jutro są moje urodziny i chcę, by był to przełomowy dzień dla mnie. Założyłam zeszyt, chcę iść w kierunku diety roślinnej, wypisuję swoje kuracje naturalne i jedzenie.

Ja mam sibo, candidę i pasozyty na pewno. Łysieję, jestem biała, mam pewnie białaczkę, kości się nasilają ich odwapnienie, będę na wózku? Wszystko mnie boli, jelita nie pracują, gniję od środka, wszzystko zalega, to jest straszne uczucie. Mam na pewno dalej glistę ludzką, nie mam na nic siły, mam takie ataki, to jest okropne.

Protokół autoimmunologiczny to dieta składająca się na białku (mięso, ryby, owoce morze), warzywach wszystkich oprócz psiankowatych, owoce w małej ilości i nie słodkie typu banany na początku, do tego dużo tłuszczu, który ma być podstawą energetyczną dla organizmu - olej kokosowy, oliwa, awokado, ghee, mleko kokosowe itd. Rosoły gotowane na kościach. Itz, zalecenia dostałam na ok 30 stron, i suplementy,

Jednak poddałam się z dietą i zaczęłam po swojemu. Kasze itd i jest coraz gorzej. I boję się, bo jak nie wyleczyłam jelita nieszczlnego to będzie coraz gorzej i oprócz hashimoto, dostanę jeszcze np. stwardnienia rozsianego, bo wszystko się bierze od nieszczelnego jelita (chodzi o choroby z autoagresji).

Chociaż moja psychiatra powiedziałam, że u mnie autoagresję prędzej nasila stres, niz niby "niedozwolone" jedzenie. Ale jedząc kasze, chyba sobie szkodze.

Na protokole zabronione wszelkie kasze, nawet tez bezglutenowe, do tego jaja, nabiał, strączki itd.

Ale ja jem tak:

tzn. nie jem; glutenu, nabiału, strączków, soji, psiankowatych, jajek, warzyw wzdymających, bananów, odstawiłam ryż bialy.

Ale czuję się fatalnie, waga 36,8 ,mimo zaparć. Moja psychiatra powiedziala wczoraj ,że mam isc do gastrolog i tyle. I jeśli da skierowanie do szpitala, to iść, a jeśli stwierdzi, że nie trzeba to nie. Od razu zrobi mi na pewno usg, żeby zobaczyć czy niedrożność sie nie robi, bo doktor rodzinna powiedziała, że perystaltyki nie słychac.

Dziewczyny, skoro wszystko mi zalega i gnije, to jak ja mam funckjonować? Moj organizm to ruina. Mi się wydaje, ze ja umrę niedługo, ze organizm już nie da rady. To co jem się nie wchlania. Wszystko zalega i gniije.

Pamiętam te wspaniałe uczucie po kolonoskopii, gdy mialam puste jelita, zero zgagi, nalotu na jezyku, kolek. Cudowne uczucie, ktore trwało 3 dni a potem znowu na nowo.

Mi się wydaje, że ja zle jem, nie słucham swojego organizmu tylko ślepo dietami idę, nie słkuzy mi to i jest coraz gorzej. Do tego lewatywy i czopki i jelita nie pracują. A skoro na kolonoskopii nic nie wyszlo, to możliwe, ze PRZEZ TE 3 MIESIACE SOBIE USZKODZILAM JELITA CZOPKAMI ITD. i powinnam miec kolejna kolonoskopie teraz???????????????????????????????? :cry:

Jestem bez sił, chcę pomocy, ale oni mi nic innego nie zrobią. W tym spzitalu nawet takiej diagnostyki nie ma, badania krwi, kolonoskopia i tyle. A żebym szła do innego, to czeka się na pobyt ok 7 miesięcy. Także widzicie...........

Powiedzcie, czy mnie to zatruje, ze wszystko mi gniije, a ja dowalam jedzenia? Czy jest szansa naprawić jelita, jesli nie mam flory?

Od rana juz bulgocze w brzuchu, nie mam siły, wsystko mnie boli,wzdęcia, zgaga, wszystko w gardle stoi, nic się nie trawi.

POWIEDZCIE, czy sniadanie ok:

bio kasza jaglana gotowana z dużym jabłkiem, duża ilością bio mleka kokosowego, daktylami suszonymi bio, cynamonem bez glutenu.

Kasza i daktyle suszone moczone przez noc. Kaszy 50 g (waga suchej), daktyli 40g, mleka kokosowego ok 70 g. Razem wychodzi ponad 500 kcal.

Daktyle chyba candidę karmią? Ale na zaparcia dobre.... podobno.......

Boze, ja zwariuje chyba, Odpiszcie coś błagam, bo mi sie wydaje, ze zwariowałam!

I ze jelita mi juz nie pracują i zatruta jestem i umrę w ciagu kilku dni! Mam przeswity na wlosach, nie mam sil, jelita nie pracuja, wymioty, zgaga.

Błagam, wrocic do protokolu autoimmmunologicznego czy jesc co lubię?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bezsilna_22, ale Ty sie strasznie wkręcasz w to wszystko zwiazane z jelitami, zaleganiem i dietami. Ja bym obstawiala, ze to jakies natretne myslenie caly czas Cie meczy :(

Co więcej, przez to ze caly czas o tym myslisz, jestes juz w takim mega amoku, starasz sie robic po kolei co tylko sie da - czopki, dieta, cuda na kiju.

Pewnie masz problem z perystaltyką, ale ładując czopek za czopkiem - pogarszasz sprawe :(

No ale ludzie maja takie problemy i przeciez da sie powrocic do normalnefo funkcjonowania, odbudowac flore, zmusic jelita do funkcjonowania - na pewno lekarz Ci powie co robic.

Ale na pewno musisz sie uspokoic, bo wkrecajac sie jeszcze bardziej, pogarszasz tylko sprawe...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bezsilna_22, ale Ty sie strasznie wkręcasz w to wszystko zwiazane z jelitami, zaleganiem i dietami. Ja bym obstawiala, ze to jakies natretne myslenie caly czas Cie meczy :(

Co więcej, przez to ze caly czas o tym myslisz, jestes juz w takim mega amoku, starasz sie robic po kolei co tylko sie da - czopki, dieta, cuda na kiju.

Pewnie masz problem z perystaltyką, ale ładując czopek za czopkiem - pogarszasz sprawe :(

No ale ludzie maja takie problemy i przeciez da sie powrocic do normalnefo funkcjonowania, odbudowac flore, zmusic jelita do funkcjonowania - na pewno lekarz Ci powie co robic.

Ale na pewno musisz sie uspokoic, bo wkrecajac sie jeszcze bardziej, pogarszasz tylko sprawe...

Jest szansa dla mnie???

Ja chyba zwariowałam, w głowie dzisiaj mam takie przybicie, senna jestem, nie mogę o niczym myśleć, brakuje mi zomirenu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×