Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

acherontia-styx, czytałam, ogromny plus z tym, że blisko. Spytasz się T., będziesz wiedziec... ;) Ale przyjęliby Cię tam (gdyby T. nie widziała przeciwwskazań), czy jeszcze czekasz na odpowiedź?

 

cyklopka, ze mną nie pogadasz, bo u mnie braki snu powodują kompletną masakrę. Myślę, że u Ciebie też wystarczy już tej terapii deprywacją snu. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, Kochana :*** ja teraz nie bardzo mam się w co ubrać, kupiłam sobie 2 pary portek do chodzenia na teraz i 2 spódnice :D

Moje fajne letnie spodenki są wszystkie ciasne, mało powiedziane... są o 2 numery za małe! :D Muszę wymienić sporo garderoby, szczególnie spodni i spódnic, a także bielizny :hide: Dobrze, że jeszcze w bluzki wchodzę ;)

Po Mircie dostałam takiego apetytu na wszystko, szczególnie na słodycze... to nie od patrzenia, niestety :time:

Szlaban na żarełko i frykasy!!! :mrgreen:

 

Odpoczywam pod kocykiem, bo u mnie dzisiaj chłodno, padało, pochmurno cały dzień i śpiąco :bezradny: byle jak...

 

Co u Ciebie Kochana, jak Ty się czujesz i jak minął poniedziałek?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, dzięki.

 

Właśnie zrobiło mi się coś idiotycznego w telefonie. Chciałam wrzucić do internetów informację o wczorajszej wycieczce. Włączyłam transmisję danych... i wysłały mi się dwa MMSy sprzed roku do byłego chłopaka :hide: Obrazek z gry z kotkami i zdjęcie japońskiej potrawy, którą przyrządziłam, czyli w sumie bardzo neutralne i nieszkodliwe zdjęcia, ale i tak durnowata sytuacja. Zwłaszcza, że kolega się zobowiązał, że mu przekaże niemiłą sprawę urzędową.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, Wiesz Kochana, jakoś ten poniedziałek minął. Mam robotę na ten tydzień w pracy, cieszę się, bo czas mi będzie lepiej i szybciej mijał. Doskwiera ten brak energii ( może lek, może wymęczenie porannymi stanami), na wieczór mam ochotę tylko na kocyk, forum, książkę.

Masz pretekst do odnowienia garderoby! :D

No cóż, jeśli uważasz, że czas już zatrzymac wagę, to niestety jak mówisz, koniec z rozpustą. Ale fajnie tak sobie pofolgowac, pamiętam jak odzyskałam apetyt, a byłam na maksa wychudzona, jak pojechałam z jedzonkiem, jakie to było fajne jeśc wszystko, na co się ma ochotę... :mrgreen:

 

cyklopka, no ja właśnie z deprywacją snu mam takie doświadczenia ze starych czasów - faza manii, a potem agonia również psychiczna... :bezradny:

 

acherontia-styx, O wygląda to dobrze. Aby wszystko się udało, trzymam kciukasy!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, no ja właśnie z deprywacją snu mam takie doświadczenia ze starych czasów - faza manii, a potem agonia również psychiczna... :bezradny:

Gdyby pogoda była ładna, to nie byłabym ani trochę smutna :nono:

Jakby co, to obejrzę sobie coś przed snem, albo przytulę Pawlikowską.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×