Wkurza mnie:

Nie powiedziałam, że nigdy - rzadko używam tego słowa, bo go nie lubię, jest zbyt deklaracyjne.

Wkurwia mnie dzis ta jebana nerwica I kurwa moj ojciec, wszyscy mi w kolo udzielaja pierdolonych rad, a do tego wkurwia mnie moj brzuch I ze nie mam przyjaciol I jestem ciagle samotny.

Wkurzają mnie osoby w sklepie, które nie wnikają, że inni stoją w kolejce.

Wkurza mnie, że nie mogę naprawić dźwięku w laptopie..

Mnie też kiedyś wysiadł dźwięk, po czym okazało się, że to wirus i trzeba było od nowa całe oprogramowanie instalować. To tak na pocieszenie. :)

Internet .

Mnie też kiedyś wysiadł dźwięk, po czym okazało się, że to wirus i trzeba było od nowa całe oprogramowanie instalować. To tak na pocieszenie. :)

Właśnie kombinuję, do tego panel sterowania nie chce mi się odtworzyć, jakiś demon siedzi w tym systemie.

Może przeskanuj komputer, chociaż jak już są takie straty, to skanowanie może nic nie dać, ale zawsze dobrze byłoby spróbować. Jak nie wyjdzie, to tylko zmiana oprogramowania już chyba będzie wchodzić w grę. Tak to jest, jak się wchodzi na podejrzane strony, że później syfu z komputera nie można się pozbyć, dlatego ja teraz jestem trochę ostrożniejsza. :/

Właściwie na żadne podejrzane strony nie wchodzę mam antywirusa, ale to mi się stało zaraz po aktualizacji oprogramowania.

Próbowałam przywrócić system do dzień przed, nic nie udało, uruchomianie także nic nie pomogło, wina systemu. Chyba postawię od nowa system : /

Albo jeszcze utworze na systemie nowe konto użytkownika, może pomoże.

No wiesz, ja też miałam antywirusa, a system wtedy przeskanowałam chyba trzema antywirusami i nic. Czasami coś się przedostanie i zonk. A mówiąc o podejrzanych stronach, miałam na myśli również filmy z youtuba. Np. z filmików dla fetyszystów wstawianych przez portale można czasem coś złapać. Tak więc nie trzeba nawet specjalnie się starać, żeby jakieś cholerstwo przedostało się na komp. Teraz mam antymalware, bardziej kompleksowy, aczkolwiek też nie gwarantuje stuprocentowego bezpieczeństwa.

No wiesz, ja też miałam antywirusa, a system wtedy przeskanowałam chyba trzema antywirusami i nic. Czasami coś się przedostanie i zonk. A mówiąc o podejrzanych stronach, miałam na myśli również filmy z youtuba. Np. z filmików dla fetyszystów wstawianych przez portale można czasem coś złapać. Tak więc nie trzeba nawet specjalnie się starać, żeby jakieś cholerstwo przedostało się na komp. Teraz mam antymalware, bardziej kompleksowy, aczkolwiek też nie gwarantuje stuprocentowego bezpieczeństwa.

Właśnie z tymi programami tak jest. Nie gwarantują 100% bezpieczeństwa komputera. : (

No cóż idę kombinować dalej, może coś z tego wyjdzie. Ale problem sam się rozwiąże, bo czasami tak jest. Albo pomyślę i może coś wymyślę.

wszystko mnie wkvrwia, czyli jak zwykle, ale jeszcze jeden dzień więcej żabiego napjerdolu z nieba i mi wydupi strzałke

Że dziś nie było w Kiepskich Marioli i Joli.

Dziwne spotkania przedłużające niejasne sytuacje. Za długo to trwa

niechęć i lenistwo

Wkurza mnie to, że przeważnie to co dobre i przyjemne jest niezdrowe.

Debile którzy mają się za lepszych od innych , którzy swoją żenującą głupotę uważają za rodzaj kreatywności z której muszą być dumni, a cały świat powinien to wychwalać i oczywiście brać przykład. Wkurzają mnie tacy idioci co to wpieprzają się do związku z całą tą swoją debilną teorią "młodość - wyszaleć się - nachlać /zajarać - i-uj-wie-co-jeszcze", szargając czyjeś nerwy ....

A wkurvia jeszcze bardziej ten pomniejszy debil który daje się takiemu ciulowi opętać i patrzy w niego jak w zaczarowany obrazek z Częstochowy, w poszukiwaniach cudu bądź postaci Samego Boga, który gromkim głosem ,oznajmi jak wielce jest rad z jego poczynań ....

!!!!!!!!!!

Stosunek członków rodziny do moich problemów! Mama i tata nazwali mnie "darmozjadem", potrafią też mówić gorsze rzeczy. Powiedziałbym, że to toksyczni rodzice.

dzwoni do mnie jakis nieznany numer. To powinno byc zabronione. Wkurza mnie to ze boje sie odebrac i mam w głowie czarne scenariusze ze cos sie stało..

Steviear, też nie lubię nieznanych numerów. Może dzwonią z jakiejś firmy i chcą coś zaproponować.

Zrobiłam przegląd forumowych wątków z ostatnich tygodni na forum i dziwi/wkurza mnie pewna rzecz: czemu niektórzy lubią się chwalić swoim sk.....syństem?

zmęczona_wszystkim, myślę, że z prostej przyczyny, przebywali/przebywają w otoczeniu które punktuje takie coś.

A właśnie w tych konkretnych przypadkach chyba tak nie jest

zajęte linie w kwiaciarniach interenetowych

To, że każdemu wydaje się, że jeśli mnie o coś poprosi to ja się z marszu zgodzę i to, że jeszcze nie do końca potrafię asertywnie odmawiać ;/