WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)

Ja mam benzo od wyboru do koloru a jakos od czasu wenli nawet mnie nie kusi zbytnio. Jakbym mial wybierac to jednak wole stymulanty niz typowe mile "uwalenie" . Ja dzisiaj dorzucam extract kurkumy do snri, mam nadzieje ze mocniej kopnie i dam znac o efektach. Mi sennosc po wenli minela, teraz mnie leciutko pobudza ale humor taki nijaki ani na plus ani na minus. Tesknie za kratomem ale to zupelnie inne dzialalnie i musze wybrac albo sie leczyc albo "uwalac" i liczyc na cud. Wlosy scialem, na silke wrocilem, posprzatalem itp wiec nie stekam, wracam do God mode mam nadzieje .

pzdr

Widzę że lubisz eksperymentować mnie zaskoczylo działanie wenli po 2 dniach na 37,5 mg takie fajne ciepelko w srodku i duzo energii,ale już tego nie ma,wiem że trzeba długo czekać na rozkręcenie się tego leku dlatego jestem cierpliwy A po jakim czasie zaskoczyła u Ciebie wenla ?

Od dzis zaczynam brac wenle w dawce 300mg.Brałem 6 tyg paro w dawce 60 mg jednak wogóle nie zadziałała.Do wenli biore jeszcze 3x10mg metylofenidatu.

Od dzis zaczynam brac wenle w dawce 300mg.Brałem 6 tyg paro w dawce 60 mg jednak wogóle nie zadziałała.Do wenli biore jeszcze 3x10mg metylofenidatu.

Tak odrazu 300 mg wenli ? 0o

Ja mam benzo od wyboru do koloru a jakos od czasu wenli nawet mnie nie kusi zbytnio. Jakbym mial wybierac to jednak wole stymulanty niz typowe mile "uwalenie" . Ja dzisiaj dorzucam extract kurkumy do snri, mam nadzieje ze mocniej kopnie i dam znac o efektach. Mi sennosc po wenli minela, teraz mnie leciutko pobudza ale humor taki nijaki ani na plus ani na minus. Tesknie za kratomem ale to zupelnie inne dzialalnie i musze wybrac albo sie leczyc albo "uwalac" i liczyc na cud. Wlosy scialem, na silke wrocilem, posprzatalem itp wiec nie stekam, wracam do God mode mam nadzieje .

pzdr

Widzę że lubisz eksperymentować mnie zaskoczylo działanie wenli po 2 dniach na 37,5 mg takie fajne ciepelko w srodku i duzo energii,ale już tego nie ma,wiem że trzeba długo czekać na rozkręcenie się tego leku dlatego jestem cierpliwy A po jakim czasie zaskoczyła u Ciebie wenla ?

W sumie to ja nawet nie wiem czy zaskoczyla. Niby cos tam czulem w 6 tygodniu przez pare dni, a teraz znowu jest nijako. Trzeba bedzie zwiekszyc dawke do 250 na dniach jezeli sie nie poprawi. pzdr

Dodałem do 300mg wenli jeszcze 150mg ,to bedzie moja dawka docelowa.

Ja mam benzo od wyboru do koloru a jakos od czasu wenli nawet mnie nie kusi zbytnio. Jakbym mial wybierac to jednak wole stymulanty niz typowe mile "uwalenie" . Ja dzisiaj dorzucam extract kurkumy do snri, mam nadzieje ze mocniej kopnie i dam znac o efektach. Mi sennosc po wenli minela, teraz mnie leciutko pobudza ale humor taki nijaki ani na plus ani na minus. Tesknie za kratomem ale to zupelnie inne dzialalnie i musze wybrac albo sie leczyc albo "uwalac" i liczyc na cud. Wlosy scialem, na silke wrocilem, posprzatalem itp wiec nie stekam, wracam do God mode mam nadzieje .

pzdr

Widzę że lubisz eksperymentować mnie zaskoczylo działanie wenli po 2 dniach na 37,5 mg takie fajne ciepelko w srodku i duzo energii,ale już tego nie ma,wiem że trzeba długo czekać na rozkręcenie się tego leku dlatego jestem cierpliwy A po jakim czasie zaskoczyła u Ciebie wenla ?

W sumie to ja nawet nie wiem czy zaskoczyla. Niby cos tam czulem w 6 tygodniu przez pare dni, a teraz znowu jest nijako. Trzeba bedzie zwiekszyc dawke do 250 na dniach jezeli sie nie poprawi. pzdr

Aha no miejmy nadzieje ze sie jeszcze rozkreci u mnie tez teraz szalu nie ma,ale dopiero zaczynam przygode z wenla,dopiero 1,5 tygodnia 3 dzien 75 mg Licze ze calkowicie postawi mnie na nogi i da kopa do dzialania

-- 20 maja 2015, 17:16 --

Dodałem do 300mg wenli jeszcze 150mg ,to bedzie moja dawka docelowa.

Jak się czules na 150 mg ?

-- 20 maja 2015, 17:17 --

Jesli wenla nie zadziala to bede chyba musial sprobowac czegos na dopaminie.

Zbychu 1977, zbychu metylo od lekarza czy jakies inne zrodlo :)?

U mnie wystąpiło dosyć dziwne zjawisko w trakcie łączonego leczenia wenlafaksyną i sulpirydem. Otóż to połączenie lekowe wywołuje u mnie zaburzenia erekcji. Co ciekawe sam sulpiryd gdy go brałem nie wpływał na erekcję. Gdy brałem wcześniej samą wenle również niezbyt mi dokuczały problemy z potencją. Natomiast teraz, gdy biorę te leki razem to doświadczam problemu z erekcją. Czy ktoś z was również miał takie doświadczenia?

U mnie wystąpiło dosyć dziwne zjawisko w trakcie łączonego leczenia wenlafaksyną i sulpirydem. Otóż to połączenie lekowe wywołuje u mnie zaburzenia erekcji. Co ciekawe sam sulpiryd gdy go brałem nie wpływał na erekcję. Gdy brałem wcześniej samą wenle również niezbyt mi dokuczały problemy z potencją. Natomiast teraz, gdy biorę te leki razem to doświadczam problemu z erekcją. Czy ktoś z was również miał takie doświadczenia?

Mam dokladnie to samo ale w polaczeniu z kratomem ( opoid) .

Wczoraj poczytalem pare badan i teraz :

- wenla obniza poziom testosteronu

-podwyzsza cisnienie

- ma dzialanie synergiczne ze stymulantami np kofeina

- nie powinno sie laczyc z betablokerami

Wnioski : zaczalem brac dea na podwyzszenie tescia, lacze z energetykami i czekam na yerbamate pajarito ktora zawsze mnie ladnie pobudzala i jest zdrowa, betablokerow nie biore od ponad 2 tyg bo wlasnie mnie cos mulily ( a wczesniej tego po propranololu nie mialem i zawsze go chwalilem), kurkuma zauwazalnie podbija serotonine duzy plusik.

Efekt : nie spie tyle, motywacja przynajmniej do treningu powraca, waga spada , sila i wydolnosc wraca, w sobote ide na impreze co dla mnie jest cos wyjatkowym , lol. No i co mnie jeszcze cieszy dzis dostalem porcje 100 gram phenibutu, super specyfik tym bardziej z wenla pobudzenie plus pewnosc i radosc = god mode ?

pzdr

wenla nie jest taka zla dla potencji jak SSRI, u mnie pociag seksualny i erekcja sa w miare na tym (bez szalenstw ale tezs bez jakichs specjalnych zaburzen) za to ciezej dojsc.

Za to czyste SSRI kastruja az milo, po Lexapro mialem nawet problemy z utrzymaniem erekcji i to nie mechaniczne ale po prostu tak malo zainteresowany bylem seksem ze musialem sie przymuszac.

artur1978, Po jakich dawkach wenli miales ta hipomanie?

artur1978, Po jakich dawkach wenli miales ta hipomanie?

Od 37,5mg pozniej efekt spadal dojechalem do 150 i poczulem sie jak bog odstawilem i odblokowalo mi dopamine i wtedy dopiero bylo super

Ale generalnie nikomu nie polecam takich zabaw, ja znam swoj organizm i odpornosc na bol i wiele moge zniesc, ale jak ktos chory to niech sie grzecznie leczy.

artur1978, Po jakich dawkach wenli miales ta hipomanie?

Od 37,5mg pozniej efekt spadal dojechalem do 150 i poczulem sie jak bog odstawilem i odblokowalo mi dopamine i wtedy dopiero bylo super

Ale generalnie nikomu nie polecam takich zabaw, ja znam swoj organizm i odpornosc na bol i wiele moge zniesc, ale jak ktos chory to niech sie grzecznie leczy.

Ja przyb 37,5mg miałem super hipomaniee doslownie jazda na 75 mg bardziej naturalnie tylko uczucie bycia pijanym

-- 21 maja 2015, 20:59 --

Dzisiaj mam takie miłe fajne uczucie jak bym sie zakochal heh ;P

artur1978, Po jakich dawkach wenli miales ta hipomanie?

Od 37,5mg pozniej efekt spadal dojechalem do 150 i poczulem sie jak bog odstawilem i odblokowalo mi dopamine i wtedy dopiero bylo super

Ale generalnie nikomu nie polecam takich zabaw, ja znam swoj organizm i odpornosc na bol i wiele moge zniesc, ale jak ktos chory to niech sie grzecznie leczy.

Ja przyb 37,5mg miałem super hipomaniee doslownie jazda na 75 mg bardziej naturalnie tylko uczucie bycia pijanym

 

-- 21 maja 2015, 20:59 --

 

Dzisiaj mam takie miłe fajne uczucie jak bym sie zakochal heh ;P

To korzystaj ale warto pamietac ze to co wzlecialo musi kiedys spasc i wtedy moze nie byc milo :)

450 jak sie czujecie na takiej dawce moze mi ktos odp czy wenla w wysokich dawkach lepeij zwieksza dopamine niz serta ?? I czy serta wogole zwieksza ta dopamine czy to pic na wode ? Bardzo prosze o sesowne odp

Trzeci nien na wenli 450mg,bardzo dobrze toleruje fizycznie tą dawke,źle się czuje psychicznie ale odbieram to jako dobry prognostyk na przyszłość.

-- 22 maja 2015, 13:20 --

Co myslicie o 600mg wenli,brał ktos z Was tyle ?

Hej. Po 2 miesiacach moge powiedziec ze wenla to niezbyt dobry wybor dla mnie. Strasznie niestabilna jest, do tego chyba nie dziala, sam nie wiem. Dzisiaj zarzucilem sobie phenibut i niebo , czuje sie jak GOSC !!. Chuj nie leki te snri, ssri i inne gowna, bralem wszystko z tego sortu i chyba tylko seroxat jakos dzialal ale to bylo 10 lat temu lol.

Jak bede teraz u lekarza to chce jakies leki ktore beda dzialac na gaba a jednoczesnie motywowac i pobudzac. Jakis stymulant i uperdalacz najlepiej w jednych. SSRI mozna przyrownac do placeba.

Jeszcze miesiac sie pomecze . Dawkowanie po 5 tablet dziennie jest normalnie rzecz biorac nieekonomiczne i chyba bezcelowe. pzdr.

novymivo,

Jak bede teraz u lekarza to chce jakies leki ktore beda dzialac na gaba a jednoczesnie motywowac i pobudzac. Jakis stymulant i uperdalacz najlepiej w jednych.

tez cos takiego szukam, ze znanych to baclofen, jest po nim milo choc u mnie dopiero przy duzych dawkach ale tolerancja na to rosnie,

jest jeszcze gabapentyna i lyrica, ceny wysokie, mnie lyrica nie podeszła, moze za krotko to bralem, w kazdym razie duzo kasy poszlo w bloto.

novymivo, ty masz dostep prawie do wszystkiego wiec problemu nie bedzie ja bym na twoim miejscu sprobowal takiego mixu jak zbychu z tym ze nie koniecznie wenla w sawce 450 a 300 mg do tego metylo napewno fajnie podbije noradrenaline zobaczysz czy w tym nie tkwi problem dopamine tez powinno w wyczowalny sposob podniesc :) wydaje mi sie ze powinno byc calkiem sympatycznie ale to ty sam wiesz najlepeij czego ci brakuje i czego oczekujesz od leku

Czwarty dzień na dawce 450mg plus metylo 3x10mg.Dzieki metylo nie czuje anhedoni,nie mam zaburzenia motywacji,nastrój jest średni ale to pewnie skutek działania wenli.Mam problemy ze snem.

Hej. Po 2 miesiacach moge powiedziec ze wenla to niezbyt dobry wybor dla mnie. Strasznie niestabilna jest, do tego chyba nie dziala, sam nie wiem. Dzisiaj zarzucilem sobie phenibut i niebo , czuje sie jak GOSC !!. /cenzura/ nie leki te snri, ssri i inne gowna, bralem wszystko z tego sortu i chyba tylko seroxat jakos dzialal ale to bylo 10 lat temu lol.

Jak bede teraz u lekarza to chce jakies leki ktore beda dzialac na gaba a jednoczesnie motywowac i pobudzac. Jakis stymulant i uperdalacz najlepiej w jednych. SSRI mozna przyrownac do placeba.

Jeszcze miesiac sie pomecze . Dawkowanie po 5 tablet dziennie jest normalnie rzecz biorac nieekonomiczne i chyba bezcelowe. pzdr.

Phenibut to fajny narkotyk ale pozniej pogarsza nastroj iw ywoluje depresje wiec ciezko go porownywac do antydepresantow.Dla mnie phenibut zawsze to byly spoko 2 dni nastroju i pozniej tydzien zjazdu wiec przy depresji nie polecam.

novymivo, ty masz dostep prawie do wszystkiego wiec problemu nie bedzie ja bym na twoim miejscu sprobowal takiego mixu jak zbychu z tym ze nie koniecznie wenla w sawce 450 a 300 mg do tego metylo napewno fajnie podbije noradrenaline zobaczysz czy w tym nie tkwi problem dopamine tez powinno w wyczowalny sposob podniesc :) wydaje mi sie ze powinno byc calkiem sympatycznie ale to ty sam wiesz najlepeij czego ci brakuje i czego oczekujesz od leku

Zgadzam sie tylko jest jedno ALE, wydaje mi sie ze metylo nasili leki bo fobie tez mam i bedzie katastrofa jak w jakas paranoje wpadne.

Phenibut dla mnie numer jeden poki co tylko fakt 2x w tyg to max , zjazdy ma sie gdy sie tego naduzywa. Ja to biore sporadycznie im rzadziej tym lepiej, ale wtedy np wczoraj to normalnie orgazm , god mode, full euforia i wogole dzien by mogl sie nie konczyc. Dzis ide na balety zobaczymy jaki bedzie mix wenli, phenibutu i alkoholu ( ps- juz nie pamietam kiedy pilem hjahahahaha)

AHa jeszcze jedno, duze ryzyko jak zarzuce "BIALE" na wenli ???

ps- na balety z szefami i lizusami itp, ale bedzie parodia jak komus przypierdole hahahahahaha, - musialem to napisac

novymivo, jak ty chcesz cos leczyc jsk pytasz sie czy mozna zajebac biale na wenli

Nie zebym cie umoralnial, ale fete bym sobie odpuscil, alkohol ti jeszcze huj tam pol biedy no ale bialko to juz zdecydowanie za duzo

novymivo, ty masz dostep prawie do wszystkiego wiec problemu nie bedzie ja bym na twoim miejscu sprobowal takiego mixu jak zbychu z tym ze nie koniecznie wenla w sawce 450 a 300 mg do tego metylo napewno fajnie podbije noradrenaline zobaczysz czy w tym nie tkwi problem dopamine tez powinno w wyczowalny sposob podniesc :) wydaje mi sie ze powinno byc calkiem sympatycznie ale to ty sam wiesz najlepeij czego ci brakuje i czego oczekujesz od leku

Zgadzam sie tylko jest jedno ALE, wydaje mi sie ze metylo nasili leki bo fobie tez mam i bedzie katastrofa jak w jakas paranoje wpadne.

Phenibut dla mnie numer jeden poki co tylko fakt 2x w tyg to max , zjazdy ma sie gdy sie tego naduzywa. Ja to biore sporadycznie im rzadziej tym lepiej, ale wtedy np wczoraj to normalnie orgazm , god mode, full euforia i wogole dzien by mogl sie nie konczyc. Dzis ide na balety zobaczymy jaki bedzie mix wenli, phenibutu i alkoholu ( ps- juz nie pamietam kiedy pilem hjahahahaha)

AHa jeszcze jedno, duze ryzyko jak zarzuce "BIALE" na wenli ???

ps- na balety z szefami i lizusami itp, ale bedzie parodia jak komus przypierdole hahahahahaha, - musialem to napisac

wenla+phenibut+alko+feta to jzu sporo rzeczy jest ,szczegolnie ze wenla w wysokiej dawce wiec interakcje moga bcy nieprzewidywalne

W sumie cie rozumiem bo jak sie czujesz zle albo jeszcze gorzej nijako to chcesz poprawy ale tak sobie tylko pogorszysz nastroj na dluzsza mete.

Nie lepiej wytrzymac chociaz z pol roku bez drugow, zejsc z wenli i wtedy nawalac na co masz ochote?

Kazdy z Nas chce poprawy, problem polega na tym gdzie jest Nasz cel. Na chwile obecna nie ma super efektywnego leku ktorego bym probowal, bym mogl powiedziec ze jest zajebiscie i jestem zdrowy. Moze inaczej. wiem ze zycie to nie tylko sielanka, ale bedac tak dlugo ograniczanym przez moja chorobe i postepem wieku, chce wkoncu przezyc pare lat na maxa, sam spokoj i pokonanie depresji i lekow nie wystarczy. Lubie euforie i w sposob posredni jak sobie od czasu do czasu zapewniam. Czy robie zle ? - pewnie tak, ale mam to w dupie. Sam nie wiem ile pozyje. Wenla na pewno nie spelnia moich wymagan, bo na tym leku mozna przebimbac i obudzic sie za 3 lata w tym samym miejscu o 3 lata starszym. To nie dla mnie. Gdybym znalazl lek ktory dziala zawsze tak samo, tolerka nie rosnie to bylo by cos zajebistego. Jakbym mial hajs to koka byla by super opcja, tylko jak dlugo . Juz taki jestem, lubie adrenaline , mocne emocje, a zycie 90% szarakow to nie dla mnie. Zawsze czulem sie wyjatkowo, a ze glupi nie jestem to nie skonczylem na ulicy i wszystko kontroluje juz dobre parenascie lat .

pzdr