Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

angie przestan macac wezly!!!pisalam juz...ze tez macalam swojego dzien i noc.....onkolog mnie zrypal porzadnie.....przestalam...tzn na poczatku bylo ciezko staralam sie przestac......i ktoregos dnia..macam i nie ma go...tj prawda ze macajac pobudzasz go...uwierz mi przerobilam to!!!!!!

 

nefretis..no jest odwracalne wiem..i tym sie pocieszam...proboje naturalnych sposobow.....ostropest jem juz 1.5roku...pije imbir z kurkuma to ekliksir na moja watrobe,,,hormony i tarczyca ok poki co,,,;)na pasozyty tez robilam i niby...ok....ehhh.....mloda dziewucha z taka watroba,,,no nic trza walczyc......never give up!!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam dziewczyny proszę o odp

 

Od tygodnia dokucza mi nerwobol w okolicach lewej nerki/ krzyża . Czy miał ktoś coś takiego? Np kłuje mnie nerka 5 min i na cały dzień znika ten ból na drugi dzień znowu 5 min kłuje wieczorem np. Przygotowuje się do ślubu więc jestem kłębkiem nerwów myślicie że może to być od tego? Robić usg? Doradźcie!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krwiozercza_Mysz, mi sie wydaje, ze jak najbardziej moze byc od nerwow. Ja mam takle klucia z prawej strony.

 

Mi sie teraz z kolei rzucilo na glowe :-/

Juz od kilku dni (z 5 dni) czuje taki ucisk na czole. Nie jest to taki silny bol glowy, bardziej taki ćmiący. Niby wiem, ze od stresu moga byc takie uciski, ale nie wiem.. ten wydaje sie jakis inny.

Oprocz tego przez ostatnie dni mialam straszne otumanienie, tak jakbym nie mogla sie skoncentrowac na niczym. Nie wiem co to moze byc :-/ Troche podobne do derealizacji, ale wystepuje z tym bolem glowy wiec kolejna niepokojaca rzecz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich :D

 

Krwiozercza_Mysz ja tez mialam takie bole swego czasu. Wkrecalam sobie rozne rzeczy a okazuje sie, ze w tym miejscu najczesciej "lokalizuje" sie stres i boli.

Duzo osob cierpiacych na nerwice narzeka na bole w tych miejscach.

Z twoim wycietym pieprzykiem jak mniemam wszystko ok :D

 

angie nic juz nie macaj!!

 

nerwa jak najbardziej taki bol glowy moze byc spowodowany stresem. A mialas juz wczesniej

problemy z zatokami? Moj tato swego czasu mial duze problemy z zatokami i przez to okropne bole

glowy.

 

U mnie srednio: raz lepiej, raz gorzej.

Pare dni temu zaczelam sobie nawet tego nieszczesnego chloniaka wkrecac, ale udalo mi sie przywolac sama siebie do porzadku ;) Wiec na razie na tapecie tylko znamiona...:( :(

Probuje psychicznie zebrac sie w sobie i pojsc do lekarza zeby je obejrzal, ale na sama mysl o tym ogarnia mnie przerazenie :? Nawet teraz jak o tym pisze zaczyna walic mi serce i bolec zoladek :(

Moze to zabrzmi absurdalnie, ale zazdroszcze tym z was, ktorzy biegaja po lekarzach, robia morfologie, usg. Ja ide do lekarza wtedy, kiedy moje objawy tak sie skumuluja, ze nie daje rady normalnie funkcjonowac: tzn. nie jem, nie spie, slaniam sie na nogach i mam napady ogromnego leku :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ardash TAK OK, ale słuchaj 3 tygodnie byłam wrakiem człowieka , zamęczyłam całą rodzinę, recepcję, lekarza w oczekiwaniu na wynik..

 

Ardash pojechałam na wieś odpocząć i zaczęło mnie kłuć znowu znamię na głowie a mam 2 ogromne ale lekarz dermatologa mówił że łagodne sprawdził dermatoskopem. Ja cie rozumiem bo tez zbierałam się rok aby iść do dermatologa. Nic nie planowałam , pewnego dnia na spontanie podjęłam decyzję że ide i będzie co będzie. I pomimo tego dostałam psychozy na punkcie pieprzyka na stopie zaczął on mnie kłuć palić coś strasznego, myślałam obsesyjnie o nim i jak usunęłam wszystko odeszło. Nadal analizuję znamiona ale wiesz co jestem tak bardzo tym wszystkim zmęczona że mi wszystko jedno już, wypruta jestem z wszystkiego..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nerwa to normalny objaw nerwicowy mnie nieraz sciska czoło i całą głowe mam wrazenie ze noszę garnek także nie martwiłabym się. Dziewczyny pytanie z innej beczki czy macie np szumy uszne? Ale nie takie 5 sekundowe ale dłuższe? Słyszałam że to tez moze byc od nerwicy..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny jestem naprawdę z wami całym sercem wiem przez co przechodzicie i jak się czujecie. Nie raz mam taki dół, wszystkiego się odechciewa. Bo po co się cieszyć? skoro.. coś będzie mi dokuczało jakiś ból jakieś natręctwo.. Musimy się wspierać i co najważniejsze mieć zaplanowane dnie całe żeby nie zostawać same ze sobą i myślami bo wtedy bóle odchodzą

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krwiozercza_Mysz, mi sie wydaje, ze jak najbardziej moze byc od nerwow. Ja mam takle klucia z prawej strony.

 

Mi sie teraz z kolei rzucilo na glowe :-/

Juz od kilku dni (z 5 dni) czuje taki ucisk na czole. Nie jest to taki silny bol glowy, bardziej taki ćmiący. Niby wiem, ze od stresu moga byc takie uciski, ale nie wiem.. ten wydaje sie jakis inny.

Oprocz tego przez ostatnie dni mialam straszne otumanienie, tak jakbym nie mogla sie skoncentrowac na niczym. Nie wiem co to moze byc :-/ Troche podobne do derealizacji, ale wystepuje z tym bolem glowy wiec kolejna niepokojaca rzecz.

witaj w klubie ja mam to samo!! łeb mnie boli tyle ,że z tyłu a ciśnienie ksiązkowe 120/72 albo 130/75, do tego jakby coś wewnetrznie mnie trzepało taki jakby ucisk w klatce piersiowej ale nie mam problemow z oddechem. Myslę ,że u mnie to wynik problemów w pracy do tego przyjaciółka ma chłoniaka i naczytałam się o tej chorbie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nerwa to normalny objaw nerwicowy mnie nieraz sciska czoło i całą głowe mam wrazenie ze noszę garnek także nie martwiłabym się. Dziewczyny pytanie z innej beczki czy macie np szumy uszne? Ale nie takie 5 sekundowe ale dłuższe? Słyszałam że to tez moze byc od nerwicy..

ja mam takie ciche jakby piszczenie w lewym uchu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ardash Kochana rozumiem Cie doskonale. Ja w tamtym roku miałam na tapecie znamiona. zreszta jakbym teraz poczytał o czerniaku pewnie temat by wrócił. jak wyciełam znamie to później 3 razy kazałam Pani dermatolog sprawdzac każde i dokładnie patrzeć na nie. jakbyście widzieli jej mine :mrgreen: wyszłam po 30 minutach a miałam tylko zanieśc wynik hist-pat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

malenstwo31, no ja mam 110/70 wiec tez ok cisnienie. Moze faktycznie mamy to od stresu, bo ja tez mam teraz ciezki okres w pracy :-/

 

Krwiozercza_Mysz, dokladnie, najgorsze co moze byc, to skupiac sie na tych objawach, siedziec i myslec i czytac na necie o tym. Nie wiem jak wy, ale ja miewam tak, ze wpadam wtedy w tkai amok, czytam, jestem skupiona na jednym, mija tak pol dnia, nic innego nie zrobie i jestem wykonczona. Kurde, trzeba z tym skonczyc!!!

Tym bardziej, ze ja juz nie raz zauwazylam, ze im mam wiecej roboty, i caly czas jestem czyms zajeta, tym lepiej sie czuje i mam wiecej energii. A jak siedze w domu i mysle o glupotach, to nagle zaczynam sie czuc coraz gorzej i potem ciezko mi ogarnąc się z tego stanu (kiedy to zajdzie juz za daleko).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

spałam dzis pod inna kołdra do tego w długich spodniach i sie nie spociłam nic a nic... zmieniam kołdre zobaczymy czy to jednorazowe czy rzeczywiscie to od tej kołdry tez.... albo moze od tego ze magnez biore od 3 dni ponoc od braku magezu tez sa poty... no zobaczymy jak bedzie dalej... w sumie koszmary mi sie dzis nie sniły a wczesniej to noc w noc

 

Mnie głowa tez pobolewa tak na czole, myslalam ze to od zatok wszystko do tego ta wydzilina po gardle mi spływa cos odchrzakuje odkasłuje lekko , ale na rtg zatok nic nie wyszło niby ponoc moze ie wyjsc bo rtg obrakuje ostre zapalenia a nie przewlekłe to moze jakies tam mam.... ponoc teraz tk glowy najlepiej to pokazuje wszystko.

 

Z uszami mam problem juz ze 2 miesiace:( zaczelo sie od tego jak zachorowałam w marcu miałam katar to mie wtedy w uszach swedziało jakos miedzy uszami a gardłem;/przytykało mi uszy jak smarkałam, choroba mineła ale wydzielina na gardle została odchrzakiwanie tez i pykanie w uszach, teraz to mi pyka nawet jak mówie to czuje ale nie wiem juz czy to w samych uszach czy to gdzies wtych stawach skroniowych;/ takie jakby bombelki w miedzy czasie chodziłam do dentysty tez leczyłam zeby , jeden laryngolog stwierdził ze to wszytsko z alergii , jak byłam w tamtym tygodniu u innego larygologa to powiedziała ze mam stawy naruszojne te skroiowe i stad to pykanie albo od tak zostało po przeziebieniu;/ dala mi tylko krople do ucha i do nosa ale powiedziałą ze do ucha mam psikac sobie tylko wtedy jak czuje ze mam mokro a teraz juz nie czuje czesto wilgosci w uszach tylko rano czasem ale niecodziennie. nawet jak ruszam glowa tak z góry w dól to tak czuje pyka mi;/ wtf? nie wiem juz wyczytyałam w necie z eludzie maja tak ccałuy czas ze to nie znika czasem:(( masakra

nie wiem moze ja mam jakas grzybice dróg oddechowych bo własnie czytałam gdzies ze jak w uszach pyka i swedzi i mokro to grzybica moze byc... nie no musze zrobic te wymazy bo nie bede wiedziec nic;/, ale wole ta alergie grzybice czy stawy byle nie zaden guz ani rak:((

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurde a ja wyszlam z domu mimo wszystko pozalatwiac jakies sprawy.

Ale powiem Wam, ze oprocz tego bolu glowy, mam straszna nadwrazliwosc na swiatlo. Tak mnie razi, ze czuje wtedy jeszcze wiekszy scisk.

Troche to mogloby podchodzic pod migrene... ale z drugiej strony, jak mam atak migreny, to boli mnie polowe glowy i nie jestem w stanie nic robic.

A teraz az tak zle nie jest, za to wszystko jest rozciagniete w czasie. No chyba, ze moze byc raz tak raz tak :(

 

Nie no, juz mam dosyc tych wszystkich problemow zdrowotnych! :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krwiozercza_Mysz ja ponad rok temu wycielam znamie na plecach i czekalam ponad miesiac na wynik (znamie wycielam 28 listopada a wynik byl 31 grudnia!).Tez sialam terror i zniszczenie. Pierwsze 2 tyg. czekania bylo jeszczo ok ale potem...szkoda gadac...klocilam sie z mezem, wrzeszczalam na dzieci, wydzwanialam do mamy i wylam w sluchawke, wydzwanialam do lekarza codziennie albo i 2x dziennie pytajac czy jest wynik.Babeczki z recepcji wydzwanialy do lab.probujac sie dowiedziec kiedy beda wyniki i co i jak....cuda na kiju sie wyprawialy :hide: A i po drodze byly swieta, nawet choinki nie chcialo mi sie ubierac, ani nic przygotowywac, ale maz mnie zwymyslal, ze dzieci i on chca miec spokojne, rodzinne swieta, z choinka itd. Jakos sie w sobie zebralam i cos tam zrobilam, staralam sie smiac, bawic z dziecmi itp. ale w glowie mialam jedna mysl...

 

nerwa teraz nie czytam juz w necie o chorobach, ale wczesniej bylo to samo: jak zasiadlam za kompem to popadalam w jakis amok...czytalam....czytalam ....czytalam mijalo pol dnia a ja nadal nie umyta, w porozciaganych dresach, w domu balagan, lodowka pusta. A najgorsze bylo to, ze jak sie naczytalam o tych chorobach, objawach to popadalam w takie przerazenie, ze znow nie bylam w stanie nic zrobic, chodzilam po domu placzac :(

Teraz nie czytam, bo wiem, czym to sie skonczy. Ale co sie naczytalam to moje i teraz jak cos mnie zaboli to i bez czytania mam gotowa diagnoze...ech...szkoda gadac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

matko czyli jak ja mam wyciąc pieprzyk to znaczy ze coś z nim jest, kurde tyle lat z nim chodziłam, i nagle bum :(, jedna dziewczyna mi to napisała, że atypowe to łagodne, już sama nie wiem czasem o tym myśle, czasem już nie, dermatologa kazała się nie martwic, idę we wtorek usuwać, już też jestem tym zmeczona, jak sobie pomyśle, że jeszcze wynik, mam tego dość, nie mogę się na niczym skupić, źle sypiam, wszytsko mnie boli, juz mam wizję że niedługo umrę :why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

matko ja naprawde tyle ich mam na ciele że szok :(, nigdy nie zwracałam na nie uwagi, i żyłam, a teraz szkoda gadać, niby sie trzymam ale w środku galareta :(, myślicie że jakby ona coś zauwazyła naprawde niepokojacego to kazałby jakos na cito to zrobić czy coś, ona mi tylko kazała przynieść wynik, zeby w dokumentacji sobie uzupełnić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aureliciu z twoim pieprzykiem jest wszystko ok!! Po prostu zaleca sie usuwanie znamion, ktore znajduja sie w niefortunnych miejscach, przez co moga byc draznione. I tyle!!!!

Znam sporo osob, ktore usuwaly znamiona z wyzej wymienionego powodu: byly draznione przez biustonosz, pasek od spodni itp.

Lekarka wie, co mowi. Nie martw sie!

 

Mili sprobuj robic sobie male przekaski: pieczywo chrupkie, sucharki itp. Przegryz tez cos rano, zanim wstaniesz z lozka np. sucharek, to powinno zlagodzic mdlosci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja znalazlam w starych mailach, ze takie otumanienie i zawroty glowy jak mam teraz - mialam juz nie raz w ciagu ostnich lat.

I dokladnie tak samo je opisywalam, jak teraz. Wiec juz nawet sie uspokoilam, pomyslalam, ze pewnie derealizacja lekka, bo teraz duzo na glowie i umysł się broni przed tym.

Ale jeszcze chcialam doczytac na wikipedii, jakie objawy derealki, zeby potwierdzic.

Przeczytalam, niby sie uspokoilam. A tam ostatnie zdanie - ze zblizone stany moga wystepowac przy zaburzeniach neurologicznych jak padaczka, migrena itp.

No i teraz znow sie boje, ze mam cos neurologicznego :-/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej lukasz z tej strony niestety jest zile jak zwykle zresztą a zaczeło sie to tak pod koniec kwietnia zauważyłem w ustach zaczerwienione migdałki potem do tego doszło podrażnienie gardła które utrzymuje sie po dziś dzień byłem u lekarza pierwszego kontaktu pani dała mi cos do psikania do ust to nie pomogło, p oza tym czułem się dobrze potem wybrałem sie do laryngologa on stwierdził grzybicę dał mi leki powiedział że z tym sobie poradzimy wtedy bolało mnie gardło i miałem chrypę ale gorączki nie było ani trudności z połykaniem lekarstwa nie pomogły w miedzy czacie mialem też zawroty głowy byłem u pani doktor pierwszego kontaktu i ona stwierdziła że zadługo to juz trwa i dałą mi antybiotyk wczoraj zaczełem brać, od tygodnia mam bulgotanie w brzuchu gazy odbijanie sie mam katar czasem pokaszluje jestem osłabiony badanie krwii wyszło ok macam sie po brzuchu i jak naciskam z lewej strony nad pępkiem to mnie czasem boli to podrażnienie przełyku mi nie przechodzi jestem taki osłąbiony jak bym nie miał odporności :( boje sie ze mam jakiegoś raka bo to wszystko za długo trwa i pojawiają sie nowe objawy :( dzis czytałem o pneumokokach to może tez być to juz nie wiem co mam robić jeszcze to przeziębienie zazwyczaj leczyłem sie domowymi sposobami a teraz nic nie pomaga i to jest i jest :( załamka a co wy o tym myślicie dzieki i pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×