Jakie masz plany na jutro?

kolejna budowa kolejne ściany do tynkowania same shit everyday

Jutro muszę wstać o 6:30 i ostatni raz w tym tygodniu pojechać na uczelnię. Na szczęście samochodem! Wracając chciałbym załatwić kilka spraw na mieście, a wieczorem rozpoczynam weekend, czyli standardowe spotkanie przy piwie ze znajomi. Byle do wieczora!

Jutro przyjeżdża do mnie aż z Siedlec Jack aka Bode Miller plany mamy wielkie

uzupelnic zapasy w kerfim jak na prawdziwego polaka przystalo

będę spać cały dzień...

Kompletnie żadnych... dno.

Skończyć z tym wszystkim w końcu, ale pewnie nic nie zrobię.

pobiegać potynkować pograć w poker pójść spać

Koniecznie pójść jutro na łąkę i nawdychać się tych wszystkich pięknych zapachów oraz nacieszyć oko wszechobecną zielenią

Płuca, oczy i plecy na pewno będą zadowolone

Spróbować nie wyjść na niedorozwiniętego na rozmowie kwalifikacyjnej.

Spróbować nie wyjść na niedorozwiniętego na rozmowie kwalifikacyjnej.

powodzenia mark. pochwal się potem.

To tylko taki element ćwiczenia, bo i tak mnie nie przyjmą. Ale może, jeśli przejdę z 50 rozmów, to nauczę się trochę ogarniać rozmowę kwalifikacyjną.

Przyjmą napewno już tam nie swiruj :)

Przyjmą napewno już tam nie swiruj :)

No po 50 rozmowach może tak.

Na razie ja na rozmowie kwalifikacyjnej to trochę tak jak człowiek z jakiegoś całkowicie niecywilizowanego plemienia w buszu zesłany nagle do dużego miasta, umiejętności dostosowawcze do "warunków" rozmowy kwalifikacyjnej prawie zerowe.

Nie zaspać do roboty, a później kupić szpile, jakąś bluzkę, gaciory i kosmetyki .

Nie wydaj wszystkich hajsów :)

Pobiec na wybory

- kolejna rozmowa kwalifikacyjna

- kupić zapas coli

Rzadko robię plany, dzień będzie jak ten dzisiejszy. Na pewno będę pił herbatę oraz rozmawiał z tatą. Sprawdzę też pocztę e-mail i popróbuję się uczyć do szkoły.

Robota, a później testowanie nowych szpilek .

Ja jutro planuję zrobić pizzę, mam wszystkie potrzebne składniki: mąka, drożdże, sól, cukier, bazylia, oregano, ciepła woda, Dodatki: kukurydza, pieczarki, ananas, papryka, ser żółty, wędlina (żywiecka) Sosy: pomidorowy, czosnkowy (czosnek, jogurt, koper).

Jutro wstępnie planuję pojechać na koncert do Warszawy.

pośredniak

potem rower

ogarnąć się z alko melanżu

Rano jadę na uczelnię, a później zobaczymy.