Skocz do zawartości
Nerwica.com

SULPIRYD (Sulpiryd Hasco/Teva)


Czy sulpiryd pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

112 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy sulpiryd pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      78
    • Nie
      24
    • Zaszkodził
      23


Rekomendowane odpowiedzi

ICD-10, Jeśli jesteś na początku brania, to może byc efekt uboczny "wchodzenia" leku. Mi wystarczyła dawka 100 rano, ale ja w ogóle reaguje na najmniejsze dawki, więc jest to sprawa bardzo indywidualna. U mnie odstawienie Trittico ( trazodonu) spowodowało zwiększenie komfortu wstawania, dłuższe spanie i obniżenie porannego niepokoju. Więc najlepiej to jednak skonsultowac z lekarzem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przyjmuję 200 mg Sulpirydu dziennie na depresję/nerwicę od około miesiąca, wcześniej przez kilka miesięcy niższe dawki. Biorę 100 mg z rana i 100 mg po południu. Muszę przyznać, że lepiej mi się funkcjonuje na nim niż na trzeźwo. Mam trochę więcej energii, nie budzę się rano aż taki zmęczony jak wcześniej, mniej śpię, jestem bardziej rozluźniony, nie jestem taki naburmuszony jak wcześniej, jestem mniej nerwowy, czuję się jakbym był bardziej na Ziemi, trochę lepiej rozmawia i funkcjonuje mi się wśród ludzi, lęk wśród ludzi się zmniejszył, nie czuję się już tak mocno obserwowany, nie mam wahań nastroju, jestem bardziej stabilny. Jak widać same plusy. Z efektów ubocznych to lekka senność oraz zmniejszone libido.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wzialem 200 mg sulpirydu i pilem alkohol. Bylo mi bardzo niedobrze, czułem jak gdyby z każdym łykiem wodki dopamina rozrywała mi mozg. Przez kilka godzin dalem rade wypic zaledwie 200 wodki. To bardzo dziwne doswiadczenie, przedtem pilem alkohol na sulpirydzie i nic mi nie bylo. Byc moze za te dziwna reakcje odpowiada tez escitalopram, ktory jem od 2 tygodni. Mam wrazenie ze escitalopram i alkohol sie nie lubia :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cytuje. "Alkohol nasila działanie uspokajające neuroleptyków; podczas leczenia należy unikać spożywania napojów alkoholowych i przyjmowania leków zawierających alkohol." - W ulotce jest jasno napisane. Podczas brania neuroleptyków NIE powinno się pić. Ale każdy ma swój rozum, i robi to co uważa za stosowne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja przyjmuję 200 mg Sulpirydu dziennie jak pisałem wyżej i kilka razy zdarzyło mi się wypić alkohol, np. 4 mocne piwka lub kilka piwek + wódka, takie średnie ilości. Trochę obawiałem się tego połączenia ale nie zauważyłem praktycznie żadnych negatywnych efektów. Alkohol działał jak zawsze, no może trochę lepiej się go wlewało w przełyk ale nie wiem czy to nie złudzenie. Dodam, że nigdy nie mieszałem leku bezpośrednio z alkoholem, zawsze piłem te kilka godzin od przyjęcia ostatniej tabletki, im więcej czasu upłynie tym lepiej. W moim przypadku wydaje się to bezpiecznym połączeniem, no ale każdego organizm jest trochę inny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lekarz dołorzył mi sulpiryd rano 50 w południe też 50mg biore do tego jeszcze 100mg perazinu.Brałem w kratke pernazyne dwa dni brałem póżniej nie,póżniej jeden dzień brałem i odstawiałem i tak kilkanaście razy,póżniej jak się wybudzałem w nocy to serce zapiepszało mi jak szalone -coś okropnego pewnie takie rzeczy dzieją się jak się tak bierze w kratke leki bo pernazyna podobno dobrze działa na nerwy ale żle na serce nie chce brać mocniejszych leków typu rispolept czy olanzapina ale jak odstawiam pernazyne to różnie jest nie brałem jej dwa lata i było w miarę dobrze ale po dwóch latach wszystko się popierniczyło i musiałem wrócić do leków mam tylko nadzieje że kiedyś ją odstawie na zawsze.Tak rozwaliłem organizm tym wszystkim i jak a razie szybko się to nie normuje ile mam czekać.Budze sie nie raz o trzeciej w nocy i po spaniu do rana albo śpie do szóstej i po spaniu i czuje się jak z krzyża zdjęty mam nadzieje że lek zacznie działać i to minie pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja przyjmuję 200 mg Sulpirydu dziennie jak pisałem wyżej i kilka razy zdarzyło mi się wypić alkohol, np. 4 mocne piwka lub kilka piwek + wódka, takie średnie ilości. Trochę obawiałem się tego połączenia ale nie zauważyłem praktycznie żadnych negatywnych efektów. Alkohol działał jak zawsze, no może trochę lepiej się go wlewało w przełyk ale nie wiem czy to nie złudzenie. Dodam, że nigdy nie mieszałem leku bezpośrednio z alkoholem, zawsze piłem te kilka godzin od przyjęcia ostatniej tabletki, im więcej czasu upłynie tym lepiej. W moim przypadku wydaje się to bezpiecznym połączeniem, no ale każdego organizm jest trochę inny.

 

Potwierdzam powyższe. Mozna pic alkohol, będąc na sulpirydzie. Ja miałem takie ostre jazdy po zmieszaniu alko z sulpirydem jedynie dlatego, ze wypiłem bezpośrednio po przyjęciu dawki 200 mg. Wystarczy odczekać te kilka godzin, a będzie spoko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czesc jak to jest z tym jedzeniem i sulpirydem ile trzeba brac ten lek aby czuc wieczny glod.ja biore od tyg dawke 100mg i mialam 2 dni kiedy jadlabym i jadla teraz nie.czy to na wszystkich tak dziala czy jak bierze sie dluzej to dopiero wlancza sie ssanie na jedzenie

 

 

Hejka, biorę chyba już z 2 tydzień, 50 mg rano- ale ja po nim w ogóle nie czuję głodu w "głowie" tzn żeby nie burczenie brzucha to bym w ogóle mogła nie jeść!!

Bałam się, że znowu przytyję jak świnka po tym leku tak ja depakinie- a tu CHUDNĘ !! :yeah::great:

 

Czy to możliwe????????????? :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie Wy też macie Sulpiryd za darmo? Mi od jakiegoś czasu psychiatra wypisuje na ten lek na recepcie B czyli mam bezpłatny, nic nie muszę za jego płacić w aptece. Tak się zastanawiam jaką wstępną diagnozę mi wystawił bo w Internecie pisze, że ten lek jest refundowany tylko w przypadku zdiagnozowania choroby psychicznej lub upośledzenia umysłowego. Upośledzenie umysłowe stanowczo wykluczam, a czy pod termin choroba psychiczna można podpiąć depresję lub nerwice?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A na co się leczysz? Solian wydaje się już trochę bardziej poważnym lekiem. Teraz tak sprawdziłem ceny i do najtańszych również nie należy bo tabletki 100 mg kosztują ponad 30 zł, a 200 mg ponad 60 zł. Osobiście zostałbym przy Sulpirydzie ponieważ jestem biedny jak mysz kościelna. A dlaczego chcesz zamienić Sulpiryd na Solian?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej,

 

biore sulpiryd od ok. miesiaca, 150 mg i samopoczucie znacznie mi sie poprawilo. Dodam tez ze lecze sie na zespol jelita drazliwego i bole brzucha psychosomatyczne i sulpiryd poki co dziala w miare ale co z tym mlekotokiem ?? Czytalam w ulotce ze jednym ze skutkow ubocznych moze byc zwiekszenie prolaktyny ale mialam nadzieje ze to mnie nie bedzie dotyczyc.. niestety..

 

Jak sobie z tym radzic ? Przerwac leczenie ? czy to jest konieczne ?? czy ten mlekotok ustaje sam po jakims czasie ?

 

Prosze o pomoc i porade.

J.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jumbetka, Niestety mi też Sulpiryd masakrycznie podniósł prolaktynę - zatrzymanie cyklu, mlekotok. Wyjścia dwa - odstawienie, zmiana leku, lub pójśc do ginekologa endokrynologa, są leki na obniżenie poziomu prolaktyny. Też gdy brałam Sulpiryd jednocześnie z antykoncepcją hormonalną żadnych sensacji nie było.

Samo raczej nie przejdzie. Ja zeszłam do 50mg i i tak cykl nie powrócił. :( Weszłam na inny lek i za tydzień odstawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jumbetka, Niestety mi też Sulpiryd masakrycznie podniósł prolaktynę - zatrzymanie cyklu, mlekotok. Wyjścia dwa - odstawienie, zmiana leku, lub pójśc do ginekologa endokrynologa, są leki na obniżenie poziomu prolaktyny. Też gdy brałam Sulpiryd jednocześnie z antykoncepcją hormonalną żadnych sensacji nie było.

Samo raczej nie przejdzie. Ja zeszłam do 50mg i i tak cykl nie powrócił. :( Weszłam na inny lek i za tydzień odstawiam.

~

 

ja mam rozwiązanie- brać tabletki anty :) ja tak robię, nie mam ani mlekotoku ani braku cyklu (przy tabl raczej nie jest to miesiączka tylko krwawienie z odstawienia)...

 

Sulpiryd- cudo! nie mam też już odruchów wymiotnych !!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×