Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Kochani dzien dobry :papa::papa: :********

ja wczoraj mialam fajne popoludnie , bylam z przyjaciolka w knajpce a pozniej u niej , i czulam sie jak calkiem zdrowa osoba .Oczywiscie d zis rano juz sie tak zdrowo nie czuje , bo meczy mnie porankowe rozedrganie .

 

Dzien zapowiada sie ladny , jem sniadanko i szykuje sie do pracy.

 

kosmostradaczyli lek Ci sluzy ?:):********* bo zamierzam o niego sie upomniec jak tylko lekarza znajde.

 

Milego dzionka !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, Dżem dobry ;)

Ja wczoraj korzystając z ładnej pogody pośmigałem na moto,urlopik się kończy :( od poniedziałku do obowiązków.

Płateczku udanego dzionka,takiego jak wczoraj :great:

No i troszkę energii na pobudzenie:

[videoyoutube=2nWv2Hz_GXs&spfreload=10][/videoyoutube]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry! :papa:

 

Wróciłam z psem, myślę będę dziś pierwsza na Spamowej, a tu nie ma to tamto... :D

Zaraz zabieram się za ogarnianie, chałupa zapyziała po całym tygodniu, pralek masa, eh...ale krasnoludków do roboty ni ma.

 

 

platek rozy,***** Kochana, no to byle takich wieczorków więcej, a gorsze chwile to nawet normalsi mają.

Co do leku zobaczymy Słonko, będę Ci raportowac. Na pewno polepszył mój ostatni masakryczny stan, daję radę funkcjonowac, ale czy będzie lepiej, zobaczymy. Idę we wtorek do kontroli do doktora i pogadam z nim, jaki czas dajemy na rozkręcenie i ocenę efektów. Minus na wejściu to cena, minimalnie to stówa i to trzeba poszukac, ja miałam cynk od lekarza, w której sieci aptek szukac. ;)

 

Miłego dnia!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć. Ja nie wyrabiam, lubię ten wątek, bo ludzie opisują swój dzień i to jest coś o czym się fajnie czyta. W przeciwieństwie do świata techniki, którym próbuję się zainteresować bezskutecznie od wielu lat. Tak bym chciał, żeby był ktoś kto pomógłby rozwiązać moje problemy. Wiem, że obce osoby na forum tego nie zrobią, ale przynajmniej można się wyżalić i poczytać co u innych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry?! mili Spamowicze :D

 

U mnie też słonecznie, choć nie byłam jeszcze poza domem, bo wymyśliłam sobie kilka zajęć...tak to z kobietami bywa :roll: Już skończyłam, mam zamiar troszkę pobiegać po necie, a potem kontynuować czytanie...książka ciekawa bardzo /Kobiety z Czerwonych Bagien - G Jeromin Gałuszka/.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej ponownie!

 

Ja jak zwykle w piątek czekam na rodzinkę. Coś w domku porobiłam, lęka tego masakrycznego dziś póki co nie ma ( bravo nowy lek!). Niestety nastrój niedobry, jakby zanikły lęk odsłonił maszkarę i ciężko mi dziś ze sobą wytrzymac. Nie umiem sobie dziś żadnej przyjemności sprawic, nie mam siły, nie mam pomysłu. Wiem, że radośc nie jest na zawołanie, ale można trochę ją zanęcic, a ja nawet tylko z obowiązku wyszłam z psem. Mam nadzieję, że to też się zmieni i poweru trochę nabiorę. Póki co, czekam z nadzieją na kolejny dzień.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, to ja Ci przesyła pozytywna energie priorytetem :D

 

Ja dzisaj wyciagnelam mojego po doniczki bo chcialam dokupic na balkon, ale oczywiscie juz ich kurna nie było... ale przynajmniej kupilam moskitiere i zadne wstretne latajace potwory nie bedą wlatywaly do domku :yeah:

A przy okazji moj se kupil swoje ullubione piwko (no niestety u nas ciezko je trafic) a ja kupilam "szampana" i bede dzisiaj pic a jutro zdychac (nawet lapmka szampana powoduje u mnie na nastepny dzien kaca jakbym hektolitry wody wypila... ale ja tak go lubie :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jasaw, Kochana ja czytalam tej autorki "Magnolie" juz jakis czas temu to bardzo mi sie podobala.

 

kosmostrada, Ja dzis tez nijaka. niby jest ok ale sie tym testem martwie i sobie aktualnie wmawiam ze trace pamiec i oczywiscie jak sie skupiam na tym to zapomniam po co n poszlam do kuchni , codzien nowa paranoja ;):hide:

 

Aranjani, Ciesze sie ze masz taki pozytywny dzionek :yeah::yeah:

 

Wolfx, a jak sie Zly Wilk dzis miewa? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, bardzo współczuję Ci tego stanu, oczywiście znam go doskonale ;)

Mnie też trzymał dość długo, już nawet miałam myśli, że zbliża się mój koniec....itp ;)

Toczyłam walkę ciężką, bywało tragicznie. Mnie uratowali Wnukowie. Dali mi nową energię...tak sądzę. Ale też podejrzewam,

że leczenie prawidłowe tarczycy swoje zrobiło. Nie mogę podać Ci recepty cudownej-a żałuję bardzo-jednak jedno wiem, trzeba wierzyć, nie tracić nadziei, wręcz wmówić sobie, powtarzac jak mantrę, że to przejściowe, to minie...

Życzę Ci mnóstwo siły Kochana w tej meczącej walce, ale na pewno poradzisz sobie z tym dziadostwem /:hide: /!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×