Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

michalb, pewnie za pare dni przejdzie ci. Ciekawe czy to np. od tej grypy jakis efekt, czy tylko nerwicowe?

 

A u mnie w miare ok. Mialam wczesniej to oslabienie przez tydzien, ale przeszlo. I ostatnie pare dni dobre! :)

Tylko dzisiaj obudzilam sie "za rano" i postanowilam jeszcze pospac. I to byl blad, bo po tej dodatkowej 'drzemce' obudzialam sie strasznie otumaniona i roztrzesiona jakos :-/

ja mam tak samo. ostatni tydzien tez miałam kiepski może faktycznie na nas działoało to przesilenie wiosenne.

czytam,że wielu z was przechodzi gule w gardle. Ja też. ostatnio w lutym robiłam rtg zatok i miałam zawalone jak tralala. Niestety zatoki często się odnawiają, a sprzyja im wiosna bo rano zimno w ciągu dnia ciepło, dodatkowo różne pyłki.

Słuchajcie wpadła mi w ręce książka "poknać lęki i fobie" kosztuje coś koło 20 zł w emipku. POLECAM! naprawdę jak ją przeczytacie to jakbyśmy czytali o sobie. przestawione jest nasze myslenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

xindi- a jakie miałes objawy:(( mam nadzieje ze to jednak zaden chloniak?

Ja mam teraz faze na uszy;/ czasami mma wrazenie ze mi tam wilgotno i biore sobie patyczkime i nie wiem czy cos mokrego jest czy nie ale wychodzi woskowina, tylko nie jest jakas sucha a bardziej wilgotna nie wiem rozwodniona czy to tak ma byc>??oczywiscie nie zawsze jest taka jest różna bo ja wczesniej olewałam to nie zwracłaam takiej uwaagi moze tak ma byc jaka macie woskowine wuszach?? dzis pokazyalam mamie na patyczku to mówi ze normalna woskowina ze raz jest rzadka raz gesta no róznie... a ja juz nie wiem:(((( wczoraj zapomniałąm wspomniec o uszach ze czuje wilgosc bo mi to nie dokucza czesto, tylko czasem rano, i learyngolog mi nie badał czoraj uszu:((, teraz zaczynam sie bac ze moze mam jakiegos raka nosogardła:(( bo s apobjawy wgardle wuszach krtani:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nerwa Skarbie może masz owulację albo zbliża Ci się okres? Ja wtedy mam takie kłucia i promieniu ją mi pod żebro aż kiedyś się balam a teraz wiem ze to te dni;) mając piasek w nerce tez miałam takie kłucia po lewej. Pij duuuuzo wody nisko zmineralizowane

To żaden tętniak!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie. U mnie dziś okropnie. Zaczęło się wczoraj gdy zaczęłam czytać o tych fascykulacjach co je mam to są te drżenia mięśni. I oczywiście jest to objaw te choroby SLA no i coś strasznego. I piszą tam na takim forum że 90% tego to jest na tle nerwowym ( ale ja oczywiście przeczuwam najgorsze ) , a ja już mam ochotę z rodziną się żegnać, ponieważ zostało mi 3 lata życia. Od wczoraj mam więcej tych drżeń jak to przeczytałam i się zdenerwowałam. W ogóle zauważyłam ze podczas nerwów jest ich dużo więcej.

Krwiożercza Mysz ty to masz napisz z jaka częstotliwością? I czy tez się tak martwisz?

 

Proszę pocieszcie mnie jakoś. Przychodzi wieczór i oczywiście leki się nasilają. Boje się tej choroby chyba bardziej niż nowotworów bo je można wyleczyc a SLA nie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bmm, jesli to sie nasila w sytuacjach stresujacych- to masz odpowiedz :)

to nerwy!! moze przez nerwy szybciej Ci sie wyplukuje magnez z organizmu- bierzesz tabletki z magnezem ? podobno wszyscy nerwicowcy powinni je brac... napewno to nie jest nic groznego!! uwierz mi- ja wlasnie kiedys mialam odruchy wymiotne nie wymiotowalam ale mnie zrywalo udawalam ze niby kaszle bo to sie dzialo wszedzie... wymyslalam okropne choroby, balam sie potwornie... i kiedys wq sytuacji bardzo stresujacej tak mnie zaczelo rwac, ze uswiadomilam sobie, ze to nerwowe- i jak juz spokojniej do tego podchodzilam to po paru dniach calkiem ustapilo a mialam to dobrych pare miesiecy dzien w dzien!!

 

nerwica lubi nam platac figle..

 

a ja tradycyjnie juz zarazilam sie od Coreczki- Corcia miala 2 tyg wolne od przedszkola i nie chorowala nawet kataru nie mialam- wkoncu moglismy Ja zaszczepic, znow poszla do przedszkola- tydzien i ma katar... :roll::roll:

no i mnie tez dopadlo - gardlo drapie, katar sie leje, glowa peka... jak ja nienawidze tego drapiacego gardla... jest bardziej irytujace niz katar :evil::evil:

 

chyba wypije mleko z czosnkiem i miodem na noc, a poki co pije hibiskusa ... na lekach nawet fervexu nie moge wypic :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mili89, mam nadzieje, ze szybko sie wyleczysz! Ja to tak nie lubie chorowania. Nawet takie "zwykle" choroby potrafia mnie calkowicie rozwalic :-/ ehh

 

A mi jakos powrocilo oslabienie ogolne. Ale nie wiem o co chodzi. Wczoraj mialam w pracy prezentacje, i po niej czulam sie totalnie wyczerpana. Az mi sie wymiotowac chcialo z tego zmeczenia - tez dziwne troche. No ale ze w trakcie mialam maly atak lękowy, wiec pomysallam, ze pewnie przez to mam takie mega zmeczenie. Myslalam, ze odespie i bedzie znow ok. Ale dzis obudzilam sie, i w calym ciele czuje jedna wielką niemoc i oslabienie :-/

Juz mam dosc tych oslabien, bo widze, ze to takie nawracajace, a totalnie rozwala mi funkcjonowanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Mili za Odp. Wczoraj na noc i przedwczoraj wzięłam sobie cloranksen i dziś jest o wiele lepiej mniej tych drgań. Magnez biorę rano fyjam tabletkę a po południu pije taki rozpuszczalny .

Nerwa też czasami nam takie oslabienia a kiedyś miałam taki okres że non-stop. Najgorzej było w pracy. Teraz czasami mi się zdarza ale za to mam nogi jak z waty i taką ogólną trzesawke w środku.

 

Ale wracając co magnezu to jaki polecacie? Bo jest ich bardzo dużo na rynku i który wybrać. Kiedyś brałam taki MBE i dobrze mi po nim było. A teraz biorę aspargin i chela mag b6 pije.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bmm, no wlasnie to mnie pociesza tez - ze juz nie raz mialam takie oslabienie, i ciagnelo sie a potem przechodzilo i bylo juz super. I kiedys bylo znacznie czesciej niz teraz. Ale i tak, nienawidze tego stanu :-/

 

Co do magnezu - ja zazwyczaj biore tez aspargin (bo tam dodatkowo jest troche potasu). Wlasnie moze zaczne brac, bo juz dawno tez nie bralam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bmm ja mam te drgania nieraz 5 razy dziennie to zalezy od dnia . W sumie to juz 3 lata sie ciągnie ale jakos nie zwracalam na to uwagi i nie zamierzam sobie wkrecic ze to te boczne czy coś.. ja nadal czekam na wyniki his pieprza derenwuje sie ze to trwa az tak długo....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to ja ich mam duuuuzo więcej w ciągu dnia. Ale po tym cloranksenie są słabsze. I to mnie pociesza. Postanowiłam umówić się do psychologa on przyjmuje razem z psychiatrą więc może mi pomogą. A jak nie to pójdę z tym do neurologa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale wracając co magnezu to jaki polecacie? Bo jest ich bardzo dużo na rynku i który wybrać. Kiedyś brałam taki MBE i dobrze mi po nim było. A teraz biorę aspargin i chela mag b6 pije.

Najlepiej rano wypić szklankę ciepłego mleka (30-40*) z kilkoma łyżkami czystego kakako (najlepszy na świecie dostarczacz największej ilości magnezu), do smaku polecam dodać miód (najlepiej ze spadzi iglastej bo działa też pozytywnie na drogi oddechowe przy okazji). Te wszystkie tabletki to lipa jest, serio. Przyswajalność tego magnezu, to takie minimum, że praktycznie nie zrobi różnicy czy się te suplementy bierze, czy nie.

 

Co do takich drgań, to też je mam ale praktycznie 24h/7. Mam wrażenie, że dosłownie całe ciało mi lekko drga wewnątrz i co raz częściej mam uczucie całkowitego odrealnienia i bezwładu ciała :/. Niby kardiolog doszukał się tachykardii ale co raz bardziej mam wrażenie, że jest ona wynikiem nerwicy a nie skutkiem moich objawów. Chyba jednak wychodzi na to, że trzeba będzie udać się do psychiatry :/.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bmm, to jedz normalną czekoladę ale gożką (nie musi być ta 90% bo dla mnie aż tak gożka jest nie do przełknięcia) ale jakaś "lżejsza", taka czekolada da Ci więcej magnezu niż te lipne dropsy ;).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

blah!, to dlatego mialam ostatnio taka nieodparta ochote na kakao!! a nie lubie pic mleka :D

 

takie drgania mam wlasnie czesto jak brakuje mi magnezu lub potasu- nam szybciutko wyplukuje sie magnez, a jak jeszcze pije sie cole i kawe... :roll::roll:

 

ja mam dzis okropny katar, gardlo drapie- to takie irytujace :(

znacie jakies domowe sposoby oprocz mleka z czosnkiem i miodem ? bo przez paroksetyne nie moge wziac fervexu itp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×