Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

Witam z rana :D

Ja juz od 5 na nogach :evil: Obudzilam sie z lekiem, a co za tym idzie zaraz skurcze w jelitach, bol brzucha i sprint d kibelka :? Dziwne jes to, ze zalawiam sie normalnie, nie mam biegunki.

 

nefretis a moze ten bol, ktory odczuwasz w podbrzuszu promieniuje od kregoslupa lub spojenia. Moja ciotka tam miala. Bolal ja brzuch z jednej strony. Byla pewna, ze to cos gastrycznego, ewentualnie ginokologicznego.Robila usg i badania krwi i nic. Okazalo sie, ze to od kregoslupa.

Oczywiscie to moze byc tez IBS zwiazany z nerwica.

Nasilenie objawow somatycznych to moim zdaniem normalny objaw odstawienia lekow.

 

 

 

Ostatnio tak się cieszyłam, że nic mnie nie boli ... Ale niestety lęki są !!! Ciągle mam w głowie jakieś takie poczucie zagrożenia, że coś mi jest, że na coś jestem chora, że coś mi się stanie. TO NIE DO WYTRZYMANIA !!!

Ciągle czuję się senna, zmęczona i jakaś taka słaba. To samopoczucie nakręca lęk i myśli o chorobach. Na nic nie mam siły. Ale wiadomo, obowiązki są i nie ma zmiłuj - swoje trzeba zrobić. .

pralinka znam to uczucie...ciagly strach, ze cos sie stanie, ze moze gdzes tam w moim ciele rozwija sie jakas straszna choroba :cry::cry: Czasem nie moe znalezc sobie miejsca tak mnie meczy ten strach. Lapie sie na ty, z chodze w kolko po pokoju, bo nie jestem w stanie spokojnie usiasc.

Ostatnie pare dni tez mam fatalne samopoczucie, ale moze to po prostu przesilenie wiosenne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pralinka łączę się - ciągłe poczucie zagrożenia i oczekiwanie na "niewiadomo co" to moja codzienność. Tak naprawdę to nie znika nigdy, nawet gdy pod wzgl. fiz było lepiej to to stałe wolnopłynące poczucie lęku (o zdrowie, o to, że ktoś z najbliższych będzie miał wypadek i bałam się odbierac telefonów) jest non stop.

pralinka ja tez jestem senna, zmęczona, słaba, czuję się jak NIE JA za dawnych czasów, kiedy to miałam energię i motywację do wszystkiego.

 

marta Kochana obyś miała rację, pamiętam jak pisałas kiedyś o tych bólach w okolicy prawego podbrzusza, wyrostka. Gdy siedzę, leżę nic nie boli...boli jak stawiam krok w pachwinie i aż na udo. W zasadzie to dopiero parę dni tak trochę mocniej wiec zobaczymy:( Marta co wogole u Ciebie? jak twoj brzuch na codzień? masz dietę??

 

Ardash no właśnie tak podejrzewam i cieszyłabym się gdyby to kręgosłup. Jw. pisałam spojenie (ta kość nad pęcherzem pobolewa mnie od porodu, mam krótszą odrobinkę prawą nogę (nie widać, stwierdził to kiedys ortopeda) i coś z lewym biodrem (przeskakuje w stawie) ale zastanawiam się dlaczego prawa pachwina a nie lewa jesli problem jest w lewym biodrze. Ok nie zanudzam.

Ardash mi dzieki B. tez biegunki odpuściły ale nadal potrafię załatwiać się "lękowo" tak jak Ty ale normalnie bez sraczki. Za to po 3-4 razy dziennie. Rano lęk jest najsilniejszy, tak o świcie czyli 4-6 rano zaczynam się wiercić i bać.

Tak też myslę, że odstawienie leków daje objawy fiz, np. bóle głowy lęki...ale żeby jakies bóle, które wcale nie kojarzą się z nerwicą. Eee mam dość tego, dobrze, ze dziś psychoterapia.

A co ogólnie słychać? Widzę, że rzadziej zaglądasz??

 

Mili Ty zawsze masz dobre słowo dla człowieka:) Jak tam twoja córeczka?? Moja właśnie choruje (ma 3 latka) leje się z nosa, siedzimy w chacie, najbardziej boję się gorączki i modle się, zeby nie dostała.

Przyjemnoscią dla mnie jest dzisiejsze wyjście z domu na psychoterapię. W koncu wylezę z 4 ścian do ludzi choć na godzinę w tygodniu. Umyłam włosy nasmarowałam się olejem kokosowym i czekam do 14:00

Ja dopiero co odstawiłam SSRI z lęku przed skutkami ub. U mnie tez po sertralinie było źle. Po fluoksetynie było mniej fizoli za to lęki poranne osiągały maximum. tez miewam zawroty ale powiem Ci, ze średnio się ich boję bo wiem, ze są nerwicowe, dlatego mam je lekkie. Ale są.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nwfretis, a te Twoje bole brzucha moze sa podobne do moich? Boli mnie lewe podbrzusze, czasem tez jak pre, dodatkowo przy dotyku, jakby bardziej ta tkanka podskorna, do rego czasem promieniuje na pachwine, kregoslup, biodro...

 

Hej.

U mie róznie, jak prę też czuję bardziej, jak chodzę, jak mocno stukam pietami o podłogę, + w krzyzu, biodro lewe i tak kośc na wzgórku łonowym i wyżej, no czyli chyba to spojenie.

Boli Cię codziennie? Ile już czasu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nefretis, ja tez miewam takie bole w okolicach wyrostka. Juz od kilku lat :)

Zauwazylam, ze czasem jest gorzej, i np. kilka tygodni boli czesciej (tak kłuje nagle, i trwa to np. sekunde czy dwie), a czasami jest spokojnie. Teraz akurat już nie pamietam kiedy mnie zabolalo. Juz chyba z tydzien nic :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mama mnie zapisąła do psychiatry na sobote :( nie wiem czy tam pojsc czy nie i co ja mu powiem?? ze martwie sie ze jestem chora ale chyba naprawde cos mi jest bo z badan krwi wyszeł stan zapalny?? ic mi ie da a uspokojenie tylko kaze mi sie przebadac dokładnie:(( poza tym mysle ze chyba ie jestem chora psychicznie zeby pojsc do psychiatry Boze zaraz sie wykoncze:(( poza tym odebrłąma wczoraj osobiscie sobie moje wyniki i zaraz wam przeczytam co mam nie w normie. Leukocyty - 11,6 (3,5-10), limfocyty 19,7 (25-40) inne(eo,bazo,mono)- 2,3(3-13) neutrofile 78 (50-70) neutrofile 9,0 (2-7) Boze czy to sa duz eodchylenia??? Niby pielegniarka mówiął ze siwadcza na lekki stan zapalny, ale niewielki, ale skoro tak jest to jakis musi byc:( tylko jaki??? wiecie co własnie porównałam sobie moje wyniki z ciazy bo takowe mam w dnomu i miałam identyczne wartosci podwyzszone jak byłam wciązy i to nawet bardzo podobnie tez leukocyty w granicac 11-12 i w ogóle wszystkie te same wartosci, moze ja powinnam sobie zrobic bete?? poza tym TSH mam 0,8 norma 04-4 myslicie ze to juz jest ajkis alarm??? blisko dolej granicy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nefretis...a u mnie roznie bywa...od 2tyg biore tabletki ziolowe na moja watrobe...maja mi ja mocno oczyscic...wywala mi pelno syfow na twarzy wiec chyba dzialaja....mialam okropne bole glowy przez pare dni..sadze ze od tych tabletek.....no i znow byla akcja sraczka:)))i najgorsze mysli...tak naprawde juz 1.5roku na zmiane walcze z tym wszytskim...((:mam dietetke...ale jak se pozwole na cos wiecej to odrazu akcja kibel((:niby mysl ze to ibs...a z drugiej strony boje sie ze cos powaznego...nosz tyle czasu..biegunki((:???zaczelam tez chodzic na silke i nie poddaje sie..never give up;))))))a ty na codzien jakie masz bole??

 

nerw;)))czesc kochana ma;)))))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nefretis, ja tez miewam takie bole w okolicach wyrostka. Juz od kilku lat :)

Zauwazylam, ze czasem jest gorzej, i np. kilka tygodni boli czesciej (tak kłuje nagle, i trwa to np. sekunde czy dwie), a czasami jest spokojnie. Teraz akurat już nie pamietam kiedy mnie zabolalo. Juz chyba z tydzien nic :)

 

ano u mnie sprawa ma się podobnie, są dni, ze nic a są okresy, że pobolewa. Ostatnia akcja, ze dość często i mocno była kilkanaście tyg temu (wtedy cztałam duzo o Crohnie, ze może niewinnie tam pobolewać), potem czasem lekkie ćmienie i teraz znów (z tym, że teraz wkręt na jajnik). Ciekawe co tam jest, aż cięzko wierzyć w nerwobóle. Tydzień nic to dużo:)

 

marta! co bierzesz na wątrobę, napisz skład, bo pewnie u nas tego leku nie będzie. Fajnie, ze cwiczysz, tak trzymaj

tez mam diete, chciałabym wprowadzić nabiał kozi ale sie boję. I tez musze uważać bo po byle czym mam wzdęcia, czasem nawet po zwykłym śniadaniu. a czy chudniesz przy tych biegunkach? Mysle, że u Ciebie to na bank IBS.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam ten sam bol! boli mnie przy dotyku biodro jakby u gory, boli mnie podbrzusze , rownniez jakby przy dotyku, czyli wnioskuje, ze tkanka podskorna. Bol promieniuje do tylu do plecow jakby rownolegle, tak tez jest bolesna skora, dodatkowo promieniuje so kosci lonowej z lewej strony, nie boli tam zawsze, ale czesto. bol zaczal sie 2 miesiace temu , dokladnie w dzien, kiedy zaczelam nowa prace. bolalo 2 tyg, bralam antybiotyk niby na zapalenie, minelo, a twraz 2 tyg temu znow wrocilo. Mam wrazenie, ze im bardziej uciskam brzuch i sobie macam tym mocnij boli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nefretis zagladam tutaj codziennie i czytam co tam naskrobaliscie :D Pisalam pare razy ale nie wiem dlaczego jak pisze z telefonu to moje posty nie dodaja sie :?:? Ktos wie dlaczego tak sie dzieje??

U mnie po staremu...leki, schizy itd. Oczywiscie mam lepsze dni, ale ten cholerny lek jest zawsze obecny. Tez tak mam, ze z rana budze sie bardzo wczesnie (wlasnie 4-6) i od razu scisk w zoladku, strach i natychmiast bliskie spotkanie z kibelkiem.

Dzis rano zaczelam dzien od herbaty z rumianku i Oxazepamu :?

Stresuje sie, bo musze do konca miesiaca oddac kolejny rozdzial pracy, a pisanie jakos mi nie idzie. Do tego ciagly strach o zdrowie swoje, dzieci, meza, mamy :cry: I tak w kolo Macieju.

A moze z tym kregoslupem i spojeniem warto na jakas fizjoterapie sie wybrac?

 

Lonia ja ekspertem nie jestem , ale masz naprawde minimalne odchylenia od normy w tych badaniach. Poza tym wez pod uwage jakis margines bledu.

Co do bolacego gradla to mialam tak 2 lata temu. Gardlo bolalo mnie pare miesiecy z malymi przerwami (pare dni bez bolu), do tego chrypa (wkrecalam sobie oczywiscie raka krtani), klucie w uchu i bolace wezly chlonne. Przeszlo samo, ale powiem Ci, ze schizowalam.

 

Aurelicia nadal maltertujesz te wezelki???

 

Ciekawa jestem co u bezsilnej, bardzo dawno tu nie pisala. Mam nadzieje, ze u niej choc troche lepiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej kochane mnie nadal skóra swędzi...trochę schizuje się tym chłoniakiem. Może sobie to wmowilam, może jakaś alergia a może chloniak ;(

 

Lonia może powtórz te badania dla spokoju. Może teraz wyjdą juz dobrze, a masz powiększone węzły?

 

Nefretis nie martw się tym bólem to może być psychogenne pamiętasz jak ja sobie raka jajnika wmawialam tez miałam bóle w pachwinie w podbrzuszu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja juz nie wiem czy one sa powiekszone ale wyczuwalne, nie wiem czy takie miałam zawsze czy nie, tzn na pewno u mnie wezły były wyczuwalne ale sie nigdy ie macłama wnikliwie na necie pisze wszedzie z ewelzy zdrowe nie sa wyczuwalne jak ja zawsze od małego czułam swoje wezly a juz na pewno 2 takie po obustronach szyi ;/ Badało je 2lekarzy 2 tygodnie temu tzn internista i larygolog pierwszy stwierdził ze wezly sa lekko powiekszone ale pozapalne a nie jakies podejrzane, nie sa zbite wpakiety i na pewno nie sa to jakies chłoniaki ani białaczki , potem u laryngologa były badane i stwierdził tylko ze wezły są macalne ale pewnie by nic na temat ich nie wspomiał gdybym sie nie zapytała i tyle ale co znaczy macalne to nie wiem, macąłam sioistry weżły i brata i tak smao je czuc u brata nawet duuuzo bardziej.

 

Dziewczyny jakie leki beirzecie?? moze ja na uspiokojenie bym zaczeł brac takie zwykłe z apteki jakie s anajlepsze? zobaczymy czy mnie wycisza?? nie chce byc otepiała bo ja mam małe dziecko z którym jestem cały czas 24/24 i oa wstaje wczesnie, jak moja sis brała leki od psychiatry to bolały ja wzytskiemiesnie i wstawąła o12 w południe bo nie dawała rady wczesniej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lonia ja też mam wyczuwalne węzły od małego.

Musiała mieć źle dobrane leki

Przecież nikt nie da ci przy małym dziecku takich mocnych leków ja dostałam bardzo słabe i nic mi po nich nir było!

Wątpię żeby przy takich lękach pomogły ci tabletki z apteki. Lepiej wybierz się do psychiatry a zobaczysz że Ci ulzy

Ja tez znów się wybiorę jeśli mi moje lęki nie przejdą

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lonia1989, jesli nie karmisz piersia to polecam naprawde wizyte u psychiatry i dobranie lekow... ja mam Corke, ktora w maju skonczy 4 latka a od grudnia biore leki- teraz mam przepisane nowe, na mnie nic z apteki nie dzialalo... a z tym trzeba walczyc tym bardziej, ze ma sie dziecko...

nie sugeruj sie wrazeniami innych po lekach, czasem przez pierwsze 2 tyg objawy sie nasilaja ale pozniej jest juz lepiej! i do tego wazna rownolegle psychoterapia...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×