Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

cyklopka, koleżanka mam chudą jak szczapa, a brzuszek ma. Taka chyba uroda...

 

Ja właśnie brzuszek podhodowałam, doprawiłam resztką wczorajszego tortu, płuca oczadziłam poobiednią fajką i zbieram się jak sójka za morze do wyjścia....

To ja serdecznie dziękuję za taką urodę. Muszę się ogarnąć, żeby za parę lat nie wyglądać jak rodzice :hide:

 

A, oczywiście skończyło się rumakowanie z niejedzeniem chleba, bo powili przestają mi wierzyć i kupują takie pseudo-zdrowe rzeczy i już mi się dzisiaj jelito zaczyna odzywać.

 

A na terapii temat czemu mnie nikt nie wierzy w to co ja mówię :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, ja brałam go sporadycznie, bo podobno pomagał wyciszyć serce/?/.

 

kosmostrada, nie Kochana, on ma wrazliwe jelitka, bo przeszedł /właściwie ledwo przeżył biedaczek/ wirusową chorobę...

Poza tym ma poważną chorobe kręgosłupa, ale jakoś dajemy sobie radę z tym wszystkim, leczymy Go laserem i magnetoterapią.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, dziękuję Kochana bardzo, każde ciepłe słowo to balsam dla mej duszy :uklon:

 

Świetnie rozumiem konieczność włączenia leków, bo jakoś funkcjonować trzeba. Szczególnie w miejscu pracy, gdzie, niestety, nie wszyscy rozumieją i są przychylni ludziom z jakimikolwiek problemami. I Ty i Kamilka, macie dodatkową trudność, by na codzień radzić sobie bez innych, to na pewno trudne.

 

 

cyklopka, ależ ja Ci wierzę, bo i przeczytałam o tym leku. Ja nie pamiętam abym uzależniła się od niego, więc musiałam zażywać dawki nie za wielkie, na szczęście ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej w ten zimny poranek

 

Aranjani, czyzby rzodkiewka???

 

Wrócilismy po 20.00 :hide: Jak sie spodziewałam parking na lotnisku był zawalony. Na dodatek chłopmi zasnął w aucie :time: Trójca cała jeszcze spia mnie wredna koteczka obudziła. Na dodatek głowa mnie boli pewnie zmiana pogody idzie bo slonko cos sie pokazuje..

 

Milego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wrocilam z terapii i z miasta , boli mnie glowa :bezradny: Jestem jakas taka otepiala. na terapii sie wkurzylam na moja T bo ona twierdzi ze ja sobie sweitnie radze i ze w sumie to powinnam byc z siebie dumna blebleble i nie oczekiwac ze moja nerwica ustapi calkiem a jak mnie lapia lęki na kilka chwil w ciagu dnia to je olewac. Ale jak ja mam isc do pracy wsrod tylu ludzi jak mnie to zestresuje na maxa ??? i sie boje ze sobie nie poradze?

I powiedziala ze moja choroba to taka tarcza i jest moja tozsamosc skoro np dentystce i fryzjerce powiedzialamz e na to choruje i ze jak bede potrzebowala przerwy to musza ja zrobic.

Ale jak mam choroby ze soba nie utozsamiac skoro choruje i nie da sie na nia patrzec przez inny pryzmat.

 

jasaw, Aniu Kochana:********* ja tez dzis z bolem glowy. Rano nie bolala a teraz boli mocno.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale jak ja mam isc do pracy wsrod tylu ludzi jak mnie to zestresuje na maxa ??? i sie boje ze sobie nie poradze?

płatek, ale to czy sobie poradzimy w nowej pracy to są leki każdej osoby, z nerwicą czy bez.

Usprawiedliwianie wszystkiego chorobą nie jest na pewno dobrym pomysłem., bo to są lęki każdego. A jak nie spróbujesz to się nie dowiesz czy sobie poradzisz ze stresem i z pracą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzień dobry :papa:

U mnie też piękne słońce, chociaż wieje, ale spacer zaliczyłam i było super ;-)

płatku a ja się zgodzę z Twoją T, wiem to po sobie. Szukam usprawiedliwienia pewnych swoich decyzji lub ich braku w chorobie właśnie. To taki wyuczony mechanizm, tak czuję się bardziej bezpieczna, schowam się za chorobą i jestem usprawiedliwiona.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

acherontia-styx, Zalatana23, Witajcie:*********

Tak wiem ze nie ma innej opcji zeby sie przekonac jak bedzie, jak isc do pracy :) Sle cv , ale poki co do bylejakich prac bez umow za grosze przyjmia z checia ale juz do pracy z umowa to nie . Zreszta takich prac malo.

A choroba zabrala mi spontanicznosc , no i biore poprawke na to ze ja lekarstw nie zazywam jak wiekszosc bo nie dam rady wiec mi o tyle trudniej ze ja bez wspomagaczy jestem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no i biore poprawke na to ze ja lekarstw nie zazywam jak wiekszosc bo nie dam rady wiec mi o tyle trudniej ze ja bez wspomagaczy jestem.

I znowu tłumaczysz się chorobą.... Ja zaczynając pracę byłam bez leków, a żyję z tym z czym żyję już dobre 10 lat, leki biorę od niecałego roku.

Doraźnie nigdy niczego nie brałam, nawet jak miałam przepisane.

Przestań kryć się za chorobą.

 

mirunia. masz rację w słońcu dzisiaj było cudownie :105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, Czesc Slonce:******* ja nie mowie kazdemu ale np wole uprzedzic dentystke ze jak mnie zlapie lęk to musimy zrobic na chwile przerwe ale coz moja zdrowa siostra robi tak samo u dentysty i ponoc inni ludzie tez a zwlaaszcza mezczyzni. Mowia ze sie boja . Mowie tez ze mam chory kregoslup i nie moge miec odgietej glowy do tylu bo mi nie wolno. Wiec to na tej zasadzie.

Poza tym ja nie robie tajemnicy z tego ze jestem chora a depresja z aburzeniami lękowymi to choroba jak kazda inna. Nie robilam tez tajemnicy ze mam endometrioze i nie moge miec dzieci. Bylo mi latwiej powodziec komus niz odpowiadac na pytania czemu ja jeszcze dzieci nie mam.

A jak mnie lapie telelpawa to nie zwale ja na bol glowy :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×