MIANSERYNA (Deprexolet, Lerivon, Miansec, Miansegen)

Słuchajcie przeczytałem parę postów wcześniej i dużo osób piszę iż ten lerivon trzeba o ściśle określonej porze brać, o co z tym chodzi? lekarz tak wam kazał brać? pytam bo ja biorę go od ponad roku i chyba nigdy nie brałem zawsze o tej samej porze tylko tak jak mi pasowało. Jak inaczej bierzecie to co gorzej się czujecie czy jak?

ja biorę o różych porach czasem o 20 ,00 czaasem o 22,00 a czasem o 23,00 juz rok!!i nic złego sie nie dzieje-luudzie jakie wy tu bzdety wypisujecie czasem!

Victorek, z zalecenia lekarza a leczymy sie u tego samego, jest przyjmowanie lerivonu o tej samej porze. Nie wiem dlaczego tak, ale skoro sam lekarz uprzedza to prawdopodobnie takie jest działanie leku, i nie wydaje mi się aby to były jakiekolwiek bzdury przyjmując delikatne przesunięcia w czasie.

kasia000, spokojnie :) Każdy ma jakieś swoje doświadczenia, pytam bowiem sam ostatnio miałem parę razy przypadek że wziąłem grubo po dwunastej i rano miałem dziwne drgawki.

Do tej pory a też biorę rok nie było żadnych dziwnych rzeczy a teraz są.

u mnie bez roznicy zawsze biore na sen i tez nie o stalej porze i nic sie nie dzieje

drgawki po lerivonie???

głupoty...

Przyjmowanie tabletki na sen jest takim wyznaczniekiem rytmu dobowego, przynajmniej dla mnie jest to łatwiejsze, że zawsze o 23.00 łykam tabletkę, przynajmniej o niej nie zapominam każdy zna swój organizm na tyle, że wie kiedy i jak dużą dawkę leku sobie dostarczyć i kasiu bez ironi tu proszę ...

no ale te drgawki to serio cos dziwnego;)

bo jesli sa drgawki to moglby i nastapic zarowno po wzieciu leku;)

Według mnie dawki po lerivonie to nie jest nic dziwnego, no ale przecież nie jestem specjalistą , jestem tylko użytkownikem tego forum i na Boga ludzie ja się tylko spytałem !!!

Dziękuję za odpowiedzi :)

drgawki ok ale moze z poczatku samego leczenia? ale w trakcie;) i nie nad ranem gdy sie wieczorem go lyknie

dziwne:)

ale fakt kto pyta nie bladzi;)

Biorę od tygodnia w miejsce Mirtoru (mirtazapina). Mirtor zaczął tracić swoje nasenne działanie. Lerivon działa na mnie znakomicie - śpię świetnie, a po tygodniu brania odczułem też lekką poprawę nastroju (który i tak jest niezły).

Bardzo chciałabym się dowiedzieć, przez jaki czas po zażyciu działa ten lek? Czy na przykład, gdy wezmę go o 22 to dam radę wstać o 6:30 i będę w miarę przytomna? i Czy oczywiście da radę wstac? Ma ktoś takie doświadczenia?

Ja brałem Mianserynę przed snem i nie miałem problemów ze wstaniem o 6:00 do pracy. Sen był przyjemny,odprężający,regenerujący. No i co ciekawe miałem fajne sny :)

[*EDIT*]

ESTER lek blokuje wychwyt zwrotny noradrenaliny i antagonizuje receptory Alfa 2,co skutkuje zwiększeniem noradrenaliny, więc może to jest przyczyną przyspieszonego tętna?

JA BIORĘ LERIVON zażywam około 20,30 kłade sie koło 22,00 rano wstaję o 6,20 i jest git!

TO CUDOWNE LEKARSTWO!!!

dziekuje temu co je wymyslił-pozdrawiam!

A ja na początku miałam problem ze wstaniem. Zażywałam o 20:00 i do 12:00 następnego dnia byłam nieprzytomna. Do tego trzeba uważać z nagłym wstawaniem, bo mi się zdażyło parę razy po mianserynie zemdleć. Teraz już biorę 40 mg i jest lepiej.

może przez pierwszy tydzień było ciężej wstać ale teraz juz rok biorę i jest suuuper!odpukać;-)

[*EDIT*]

Rani bierzesz coś jeszcze oprócz mianseriny?

Biorę rano 20 mg fluoksetyny, ale chyba nie działa.

działa działa...ja biorę 20mg seroxatu ..razem z minasarynką suuuper połączonko;-))

pozdrawiam!

acha a śpisz dobrze po lerivonie?

Ja brałam przez 5 miesiecy Minserin razem z Andepinem..Bylo super:)

Na początku spałam super a teraz znowu się wybudzam koło 4:00. Ale zasypiam o 21:00 bez problemu. Wolałabym póżniej ale muszę wstawać o 6:00 (terapia) i biorę mianserynę o 20:00.

Mianseryna byłaby dla mnie idealnym lekiem gdyby antagonizowała receptory 5-HT1D i nie zwiększała poziomu adrenaliny

[*EDIT*]

Ale z drugiej strony jest to bardzo dobry lek do łączenia z SSRI,który zmniejsza lub likwiduje negatywne skutki brania inhibitorów wychwytu serotoniny. Silnie blokuje receptory 5-HT1b,5-HT2,oraz ma działanie antyhistaminowe,co powoduje,że lek poprawia łaknienie i przywraca normalny sen. Dla osób mało aktywnych działa pobudzająco przez zwiększanie ilości noradrenaliny. Wszyscy którzy mają dotkliwe objawy uboczne przy SSRI powinni spróbowac dodatkowo tego leku. Pzdr!

mefiboszet --przestałeś już sypiać na tym mirtorze???

ja biorę lerivon w dawce30mg juz rok i jak czytam ,że komuś tolerancja na leki wzrosła to wpadam w panike-że to dziś ten dzień ,że i mi wzrośnie tolerancja na lerivon,choć on ciągle działa tak samo mówia lekarze! to co mam o tym myśleć?

ja nie pamiętam kiedy dokladmie zaczelam brac. ale dziennie 1 tabletkę. sama nie wiem czy to dzila. przytyłam, jestem troche otumaniona tak jakbym przestala myśleć, śpię dosyć dobrze ale nie zawsze. no ale zasypiam kolo 4 rano w dni wolne a kiedy musze iść do szkoły to po północy. zauwazylam że może bardziej panuje nad sobą. czy to powinno tak dzailac?

[*EDIT*]

aa, no i sa to tabletki po 30 mg

Na każdego działa inaczej. Idealne działanie tego leku to dobry sen,dobry apetyt,uspokojenie ale i siła do działania. Jestem dziwny ale na mnie działa właśnie tak.

miko na mnie też identycznie działa jak na ciebie--czyli prawidłowo reagujemy na ten lek.A jak długo bierzesz?

apropo aperytu to wolałabym go nie mieć bo utyłam jak ....nie powiem co