Skocz do zawartości
Nerwica.com

przegrane życie


nico6

Rekomendowane odpowiedzi

nico6, jestem zaskoczona taką polityką urzędu, bo moi bezrobotni znajomi porobili różne kursy z UP (komputerowy, spawacza, angielskiego) i znaleźli dzięki temu pracę.

Próbowałaś stażu z UP?

 

nie ma obecnie czegoś takiego jak szkolenia zawodowe przez up,przynajmniej w moim regionie.Kiedyś,jeszcze po skzole ubiegalam się o staz,nie dostalam bo nie mialam w rodzinie nikogo kto pracowal w bylych pgr-ach,takie byly w tamtym czasie przepisy.

 

-- 10 kwi 2015, 20:14 --

 

Z tego co pamiętam to UP to mieli programy głównie dla absolwentów lub 50 plus, a takich po 30-ce to uważają że każdy sam se pracę znajdzie bo to niby wiek o najmniejszym bezrobociu.

 

dokładnie tak to teraz wyglada jak piszesz.Kiedy tworzyli mi profil zawodowy w up uslyszalam,ze nie potrzebuję ich pomocy,bo na pewno sama sobie poradzę,po kilku miesiącach odwiedziłam urząd ponownie,pani obiecała,ze skieruje mnie na interwencyjne,teraz twierdzi,ze nie ma w najblizszym czasie takich prac dla osob po 30 r.ż.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

carlosbueno, u nas nie pozbawiają tak szybko złudzeń :mrgreen:

nico6, to nie było szkolenie stricte zawodowe, tylko kurs, żeby bezrobotny miał jakiś start, pozycję w cv

 

a u nas na interwencyjne co rusz biorą i to bez ograniczeń wiekowych

 

Widzę, że nie mamy u nas tak źle, jak niektórzy narzekają, porównując z tym, co dzieje się w innych regionach kraju

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

carlosbueno, u nas nie pozbawiają tak szybko złudzeń :mrgreen:

nico6, to nie było szkolenie stricte zawodowe, tylko kurs, żeby bezrobotny miał jakiś start, pozycję w cv

 

 

:) w każdym razie szkoleń też nie ma,nie ma nic.

 

Ktoś poradził staż...ok,mogę iść,o ile taki dostanę,ale za 600 zł do ręki,dojechać muszę kilkadzięsiąt km do najblizszego miasta na ten staż,za paliwo wyniesie mnie grubo ponad 500 zł,przy takim dystansie niebywale eksploatuje się samochód,dojezdzając poł roku to raczej niemozliwe,zeby sie nie rozkraczył,a go nie naprawię bo nie odłożę kasy,a już mam w nim wiele do zrobienia,w sumie niewiele nim jeżdżę,bo niby gdzie i za co wlać do baku? ale pozniej to nie wiem co by było przy takim stażu za 600 zł...no i OC niedlugo do zapłacenia,nie wiem za co...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najłatwiej jak się ma słabe cv to jest chyba jeszcze znaleźć prace przez znajomych( jak się ich ma ) albo znajomych np rodziców, ja do swojej obecnej pracy nawet cv nie musiałem przynosić.

 

czym się zajmujesz? nie chcesz się rozwinąć,zdobyć jakieś umiejętności,kursy itd?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

carlosbueno, u nas nie pozbawiają tak szybko złudzeń :mrgreen:

nico6, to nie było szkolenie stricte zawodowe, tylko kurs, żeby bezrobotny miał jakiś start, pozycję w cv

 

a u nas na interwencyjne co rusz biorą i to bez ograniczeń wiekowych

 

Widzę, że nie mamy u nas tak źle, jak niektórzy narzekają, porównując z tym, co dzieje się w innych regionach kraju

 

 

możliwe,w każdym razie jak czyhalam na interewncyjne,dzwoniłam do swojego doradcy zawodowego z up czy tam doradcy kliena,i zawsze słyszałam"nic nie ma",sama dzwoniłam nie przedstawiając sie do innych pokoi,i też"nie ma juz nic",nawet tego samego dnia,nim zamknęli ofertę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najłatwiej jak się ma słabe cv to jest chyba jeszcze znaleźć prace przez znajomych( jak się ich ma ) albo znajomych np rodziców, ja do swojej obecnej pracy nawet cv nie musiałem przynosić.

 

czym się zajmujesz? nie chcesz się rozwinąć,zdobyć jakieś umiejętności,kursy itd?

tylko moja praca ma nienormowany czas pracy i jak do niej idę na 7 ą to nie wiem czy skończę o 15 czy o 20 tej co utrudnia robienie kursów, zresztą to tez wymówka bo może jednak by się dało ale w soboty tez pracuje. Poza tym ja jestem człowiekiem bez ambicji nie to co Ty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najłatwiej jak się ma słabe cv to jest chyba jeszcze znaleźć prace przez znajomych( jak się ich ma ) albo znajomych np rodziców, ja do swojej obecnej pracy nawet cv nie musiałem przynosić.

 

czym się zajmujesz? nie chcesz się rozwinąć,zdobyć jakieś umiejętności,kursy itd?

tylko moja praca ma nienormowany czas pracy i jak do niej idę na 7 ą to nie wiem czy skończę o 15 czy o 20 tej co utrudnia robienie kursów, zresztą to tez wymówka bo może jednak by się dało ale w soboty tez pracuje. Poza tym ja jestem człowiekiem bez ambicji nie to co Ty.

 

 

ja mam przerośnięte ambicje własnie,a Ty przynajmniej jestes ze sobą szczery :D

 

-- 10 kwi 2015, 20:27 --

 

nico6, eeeeeeeej to Ty masz prawko! :great:

Staż ze środków unijnych to ok. tysiąc zł netto

 

 

prawko i samochod,który pozbawił mnie wszelkich oszczedności,ale mniejsza o to ;)

 

nie wiem,może Ty mieszkasz w innym kraju? :D u nas staże są za 600 zł :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mam przerośnięte ambicje własnie,a Ty przynajmniej jestes ze sobą szczery
polecam studiowanie minimalistycznych filozofii wschodu, co prawda ja tego nie potrzebuje ale niektórym pomaga na przerost ambicji. :mrgreen:

 

 

heheh :D dobre,tylko że ja mam przerosnięte ambicje przy zerowym poczuciu wlasnej wartości :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nico6, jakbyś nie miała prawka, to też byś narzekała! :pirate:

Mówimy o tym samym kraju :mrgreen: Sama byłam na wspomnianym przeze mnie stażu :D

Co do ambicji, to chyba lepiej mieć przerost, niż ich brak ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nico6, jakbyś nie miała prawka, to też byś narzekała! :pirate:

Mówimy o tym samym kraju :mrgreen: Sama byłam na wspomnianym przeze mnie stażu :D

 

 

narzekałabym,ale dzis wiem ze to tylko środek transportu,jak nie miałam auta dojezdzałam ze znajomymi do pracy,dzis mam auto a nie mam pracy by nim dojezdzać :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nico6, ale posiadanie prawa jazdy to też wymóg wielu ofert pracy :))

 

 

szukalam pracy nawet jako kierowca,cisza,raz sie ktos odezwał i zapytał jak długo mam prawo jazdy,chciał min.5 letniego doswidczenia za kólkiem,a ja dopiero od 3 lat mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mam przerośnięte ambicje własnie,a Ty przynajmniej jestes ze sobą szczery
polecam studiowanie minimalistycznych filozofii wschodu, co prawda ja tego nie potrzebuje ale niektórym pomaga na przerost ambicji. :mrgreen:

 

 

heheh :D dobre,tylko że ja mam przerosnięte ambicje przy zerowym poczuciu wlasnej wartości :D

Nie ma nic gorszego jak brak ambicji Ty przynajmniej masz szansę na coś a ja się jej pozbawiam. Ja jak siedziałem dlugo bez pracy się nawet cieszyłem że jej nie mam, a sama praca została mi narzucona nieco odgórnie, Ty tego problemu nie masz także myślę że niedługo pracę znajdziesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma nic gorszego jak brak ambicji Ty przynajmniej masz szansę na coś a ja się jej pozbawiam. Ja jak siedziałem dlugo bez pracy się nawet cieszyłem że jej nie mam, a sama praca została mi narzucona nieco odgórnie, Ty tego problemu nie masz także myślę że niedługo pracę znajdziesz.

 

 

mam puste CV do innej pracy niż fizyczna,do fizycznej mam zdewastowany kręgosłup.Pytałam o prace umysłowe-powiedziano mi,ze w sumie to nic nie potrafię :)

chciałam iść do policji,ale nie przejdę testu sprawnościowego,i mam jeszcze taki jeden rys chyba w życiorysie,ktory to przekresla,i z psychiką trochę na bakier,depresja np.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma nic gorszego jak brak ambicji Ty przynajmniej masz szansę na coś a ja się jej pozbawiam. Ja jak siedziałem dlugo bez pracy się nawet cieszyłem że jej nie mam, a sama praca została mi narzucona nieco odgórnie, Ty tego problemu nie masz także myślę że niedługo pracę znajdziesz.

Brak motywacji chyba jest najgorszy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma nic gorszego jak brak ambicji Ty przynajmniej masz szansę na coś a ja się jej pozbawiam. Ja jak siedziałem dlugo bez pracy się nawet cieszyłem że jej nie mam, a sama praca została mi narzucona nieco odgórnie, Ty tego problemu nie masz także myślę że niedługo pracę znajdziesz.

Brak motywacji chyba jest najgorszy.

 

no tak,tylko ze ja sie obudzilam dopiero jak straciłam zdrowie,więc męczę się podwójnie,no i wstydzę się,że siedzę na garnuszku rodziców,nie wiem co mam zrobić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×