Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę) - cz. 2

blah!, doszły mnie słuchy, że flirtujesz z innym, foch!

Będzie rozwód ... no chyba, że mi to jakoś wynagrodzisz ... żono

-- 04 kwi 2015, 22:48 --

magnolia84, gdzie podziałaś natchnienie?

silvo, czeka na odpowienią okazję

blah!, miala miala ale nie jest :-)

silvo, czeka na odpowienią okazję

Zawsze jest okazaja by sie napic

silvo, muszę się pilnować, inaczej codziennie bym piła

Tak picie to jest zycie

silvo, pff trzeba było sobie mnie pilnować nie,..kota nie ma to myszy harcują .

Wynagrodzić...tydzień batów na gołe dupsko - może być?

Marcin2013, ale o co chodzi?

magnolia84, ja od niedawna zacząłem "trochę" więcej pić, zreszta nie mam zbyt wiele do stracenie więc, korzystam ile się da

silvo, wychodzę z założenia, że lepiej nie ściągać sobie na głowę kolejnego problemu

Ja to idę na fajkę i spać

blah!, no miala byc posciel :-)

-- 5 kwi 2015, o 00:02 --

Dobranoc ja tesz lece w kimono :-)

silvo, pff trzeba było sobie mnie pilnować nie,..kota nie ma to myszy harcują .

Wynagrodzić...tydzień batów na gołe dupsko - może być?

Przez tydzien mam Ci dawac klapsy (zawsze na głoe dupsko daje!) ?

Nie pal tyle! I nie idź spać bo będzie nam smutno

Ole dajesz dajesz !

Ide bo Arasza mnie mentalnie molestuje

blah!, nie śpij bo bede tesknił

Serio ide bo padam i musze z powrotem moj zegar biologiczny przestawic godzinowo bo potem budze sie dopiero o 10. Ale nie placz, wroce jutro .

blah!, dobra.... dobranoc papa

Bry :)

Aranjani, Yo!

Bry niach niach obiedzona :-)

-- 5 kwi 2015, o 14:43 --

blah!, yol domie rodzinka sie zjechala i bede pisal z desatu :-)

Ja to zaraz uciekam w pracę

blah!, joł joł

Marcin2013, bry:) objedzona jak cholera

blah!, pracuj pracuj pojedziemy do lasvwegas :-)

-- 5 kwi 2015, o 14:51 --

Aranjani, jajka zjedzone galaretkowe i karkuwka :-)

Marcin2013, zjedzone... ale jeszcze duuuuzzzzooo zostało

Ja to lecę w sumie shower brać i do pracy

Tez się najadłam z rana krokietów i barszczu

Dacie rade a jak nie to po swietach zostanie

-- 5 kwi 2015, o 14:58 --

blah!, nigdzie nie lecisz spamujesz :-)