Spamowa wyspa

Czes wam :-)

mirunia, ja tez juz nie wychodze , koszmarna pogoda.

Teraz sobie wkuchni pomylam i kregoslup mi siadl boli jak cholera i rece cierpna takze na dzis juz sprzatania koniec.

Mialam jeszcze bluzeczki przeplukac recznie ---takie delikatnie ale nie dam rady

cyklopka :******** to wczoraj nie mylas jednak glowy???? dzis czapka i tak pasuje jak ulal, na ta pogode.

Dzień Dobry

Ja trochę przeziębiona, z lekkim bólem zatok - działam. Obrus przygotowany /ja świętuję już w sobotę w porze obiadowej/, serwetki, ozdóbki również. Od jutra wypieki. Najpierw serenik, później drożdżowe ciasta. Chyba pierwszy raz nie wpadam w panikę - nie zdążę, nie wyjdzie mi. Nie, myśli mam dobre. Chce mi się, mimo wszystko, choć wiem, jak bardzo ucierpi mój kręgosłup

Pozdrawiam serdecznie

mirunia, woły osły i slonie??

Witam Wyspiarzy

tosia_j, hej Tosiu, jak się masz? Zapracowana?

Aaaaaaa, jaki total! Ledwo zdążyłam na rehabilitację, korki, kolejki, koszmar... Na bazarku takie ogony, że darowaliśmy sobie stanie ( nie na moje siły) i kupiłam tylko warzywa na sałatkę i jajka. Obok w sklepie kupiłam żurawinę do pasztetu i zakwas na żurek. Jutro gdzieś będzie trzeba jeszcze upolowac jakąś dobrą wędlinę i tyle.

Najgorsze, że siły nie mam na nic, chociaż po herbatkach telepawa mi zeszła. Monsz wrócił do pracy, młody poszedł odwiedzic chorego kolegę, więc niestety czeka mnie wyjście z psem.

mirunia, Ale Cię podziwiam, że masz tyle energii...

W ogóle mną się nie sugeruj z tym odstawianiem, to jest takie indywidualne. Poprzednim razem, to nie miałam praktycznie żadnych sensacji. Dlaczego u Ciebie ma nie byc na luziku?

platek rozy, Plateczkowa dziękuję za tulasy, jak widzisz pomogły, bo telepawa się wyciszyła.

Nie przepracuj się Kochana, już spokojnie spędzaj wieczorek, bluzki raczej nie uciekną...

-- 02 kwi 2015, 16:58 --

tosia_j, jasaw, Hej Hej Dziewczyny!

cześć :) :**** ja wróciłam z terapii, w ogóle to spieszę się jak idę z dworca do domu bo tak tęsknię za moją kotecką kochaną, teraz od godziny wygrzewa się na słoneczku na parapecie śpi poza tym wpadnie siostrzenica i podrzuci przy okazji książkę t którą proponowałaś kosmostrada,

jasaw, msz pałera kochana , ja mam w planie zrobić babę i sałatkę tyle...

no i sprzątanie moja działka

dziś matka wieszała firany i z drabiny spadła, trochę się poobijała, ochrzaniłam ją bo po co to robi jak by poczekała na mnie tyle razy im tłumaczę, a oni uparci starsi ludzie a takie to uparte,

tosia_j, mirunia, platek rozy, :**************************

-- 02 kwi 2015, 16:15 --

mirunia, zazdroszczę energii, podziel się

Witam kobietki :***

u mnie remont trwa... na razie póki co skończył swoja prace hydraulik teraz czekamy na po świętach na fliziarza..

a na końcu kabina..

jadę jutro do chłopaka sie wykąpać

mirunia, ja wbrew pozorom jestem jeszcze w powijakach, zakupy tylko z głowy... Melisanę, albo coś podobnego pójdę zaraz kupic przy okazji wyjścia z psem, bo przechodziłam koło apteki 100 razy i za każdym razem zapominałam.

amelia83, wiedziałam, że kotecka da Ci wiele radości.... Dobrze, że mama cała.

Ahma, Hej! Wg staropolskiej tradycji wykąpiesz się z okazji Wielkanocy.

Nie wiem, co się dzieje, ale telepawka przekształciła mi się w złośc. Zła jestem na siebie, że tak nie mam energii na nic, zła jestem na chłopaków, że mi nie pomagają w sprzątaniu, którego nienawidzę, szukam dziury w całym, ryczec mi się chce z tego wszystkiego, ogólnie rozedrganie i beznadzieja. No nie jest dobrze. Pójdę z psem, to może to wychodzę.

mirunia, ten remont to pomysł ojca pijaka... mało tego to coś mówi po pijanamu ze na flizy mu starczy ale na robocizne juz nie

kosmostrada, nie ma sprawy zapewniam, że działa

bry:)

Ahma, hejka

współczuje Ci z tym remontem ale jutro się popluskasz :****

Aranjani, bry :))

ja sprzątam mój pokoj

elo

Aranjani, Davin, Hejo!

Długi spacer z psem, micha płatków orkiszowych z suszonymi owocami (żeby coś dobrego dla siebie zrobic) i nerw mi trochę przeszedł.

W aptece kolejka, jak przyszło na mnie to okazało się, że ani Melisany, ani tego specyfiku, co mi jasaw polecała nie mają - duża sieciowa apteka . Nie wiem, ludziska przed świętami wykupili? Gul mi już skoczył, ale spytałam o herbatkę z melisy i o dziwo była (pani aptekarka z ulgą odetchnęła, bo już widziała moją minę). No i właśnie ją piję.

kosmostrada, mi dzisiaj wystarczył długi spacer po marketach.

Davin, Ja dzisiejszy rajd po sklepach melisą muszę się zapijac....

kosmostrada, mi dzisiaj wystarczył długi spacer po marketach.

nie było tak źle... dałes rade

-- 02 kwi 2015, 19:35 --

kosmostrada, ale moim zdaniem jeden dzien warto sie przemeczyc zeby pozniej miec spokoj

Tylko kiedy Ci ludzie gotują jak wiecznie w marketach są.

Troche odpoczelam , poczytalam ksiazke , przygotowalam warzywka do muffinek oraz salatke z mixa salat i sera fety.To na dzis i na jutro na kolacje bedzie .

miruniaKochana TY to jak torpeda dzialasz

Davin, Aranjani, amelia83, jasaw Ahma,Witajcie :******

kosmostrada, takze pijam meliske ale na mnie oczywiscie tyz nie dziala wz aden sposob.Pije ja sobie zeby pic :)

-- 02 kwi 2015, 19:39 --

Dumam czy isc do sasiadki na herbatke ... jutro wyjezdza na cale swieta i na dzis mnie zapraszala...Moze na chwile sie przejde/

platek rozy, warzywa do muffinek? Wyskocz do sąsiadki bo to zawsze jakaś rozmowa.

Davin, tak robie muffinki jajeczne z warzywami --- na kolacje beda

Chyba pojde , chociaz na godzinke (pozniej musze piec muffiny na szczescie tylko 20 minut) .

platek rozy, to poproszę jedną bo nigdy nie jadłem takiej.

platek rozy, idz, idz do sąsiady :*** martwiłam się o Ciebie dziś bo się nie odzywałaś na naszym profilu :****

dobry wieczór z kim się nie witałam

ja skończyłam sprzątanie, za chwile seriale

amelia83, pomogłabyś nam w sprzątaniu skoro tak sprawnie Ci to idzie.

dla mnie mufiny to typowo słodko się kojarzą

chyba innej bym nie zjadła

-- 02 kwi 2015, 19:05 --

Davin, ha, nie ma tak lekko, na dziś mam fajrant a jutro mam co robić, spinaj poślady