Skocz do zawartości
Nerwica.com

Pod Trzeźwym Aniołem


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Jupiler 81, brałem jakiś lek w zastrzykach na pół roku i tak kilka razy, nie pamiętam nazwy. Nie wiem też czy to nie była jakaś ściema a u mnie wystąpił efekt placebo. Tak czy inaczej, bałem się picia i podziałało. Nie chodziłem na żadne mitingi, sam sobie poradziłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jupiler 81, nie znam się na lekach ale jak chcesz przytyć proponuję picie odżywek (nie wiem czy masz na to kasę) nutri drink albo fresubin. To zawiera wszystkie potrzebne składniki i teoretycznie da się nic nie jeść i pić tylko to. Problemem jest cena. Masz problemy z apetytem?

Weź Ty się zastanów najpierw zanim cokolwiek komuś doradzisz bo BZDURY piszesz.

Najpierw skonsultuj sie z jakim kolwiek trenerem personalnym, który się na tym zna, żebyś wiedział co to są te odżywki i do czego służą.

I mam nadzieję, że nikt nie posłucha Twojej rady bo Twoje stwierdzenie, że można nic nie jeśc i nie pić a tylko wpierniczać odżywki/suplementy doprowadzą do powaznych zaburzeń w organiźnie a nawet śmierci.

 

Po pierwsze nie każdy może odżywki przyjmować a po drugie jeśli już to służą one głównie po to aby przy intensywnym i częstym wyisiłku ogranizm nie zaczął sam siebie wyniszczać (zjadać mięśni itp.) i stosowanie ich powinno odbywać się pod stałą kontrolą trenera/dietetyka oraz systematycznym badania ilości masy tłuszczowej oraz mięśniowej.

 

-- 01 kwi 2015, 14:56 --

 

Jupiler 81, wiesz może po prostu taki masz organizm. A próbowałeś konsultować się z jakimś dietetykiem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

abrakadabra xx,

Jesteś po jakiejś terapii uzależnień czy odwyku? Jak się stało że przestałeś pić? Sądzisz że alkoholik nie jest w stanie kontrolowac picia?

Pytam bo jest część osób którzy uważają że alkoholizm nie jest chorobą i że alkoholicy też potrafią pić w sposób kontrolowany?Chciałam się dowiedzieć co Ty o tym myślisz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

abrakadabra xx, tak, wiem i nie radzę ci powrotu do picia ;) Chodzi o to, że to był jeden epizod w trakcie ciągu niepicia. Wyobraź sobie linię czasu, na której zaznaczasz okres pijaństwa, a dalej okres niepicia gdzie jest jeden epizod picia. Pijaństwo nie jest jednorazowym upiciem się więc tamtą sytuację lepiej interpretować jako epizod, który miał się nie przydarzyć ale się stał. Każdy z nas jest tylko człowiekiem i popełnia błędy - ważne żeby mieć samoświadomość i kontrolę. Jeśli uważasz, że wróciłbyś do picia gdybyś znów np walnął piwo to najprawdopodobniej tak by było bo po 1 znasz siebie najlepiej a po 2 skoro masz takie przekonanie to ono by się zrealizowało. Gdybyś miał przekonanie, że możesz napić się i kontrolować sytuację to ono by się sprawdziło. Tak właśnie działa wola i podejmowanie decyzji. Niestety często zmieniamy wolę pod wpływem impulsu płynącego z niższego poziomu niż ośrodek decyzyjny - np z poziomu emocji, nerwów albo złych przekonań lub towarzystwa czyli poziomu wartości jakie oni wyznają ;)

 

Nie chodziłem na żadne mitingi, sam sobie poradziłem.

 

Brawo, gratuluję :) To świadczy o twojej sile.

 

Jupiler 81, możliwe. Ale nie masz anemii? Jak nie to chyba nie musisz przytyć. Możesz np iść na siłkę żeby poprawić mięśnie. Przy okazji to fajna odskocznia od picia, motywacja.

 

-- 01 kwi 2015, 15:09 --

 

blah!, http://nutridrink.pl/pl13/teksty3/co_to_jest_nutridrink poczytaj zanim napiszesz coś jak powyżej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

huśtawka, coraz częściej budziłem się u kogoś w domu nie mając pojęcia gdzie jestem, nie raz kogoś pobiłem czy np. rozwaliłem jakiś kiosk. Z pracy mnie wyrzucili, ogólnie stoczyłem się na dno, nie doszedłem do tego żeby żebrać pod sklepem ale już musiałem nie źle kombinować żeby kasę zdobyć. Piłem codziennie. Wiem że gdybym nie przestał pić to bardzo źle bym skończył.

 

Da się kontrolować picie ale tylko do pewnego momentu. Ja zaczynałem rozrywkowo, dwa piwka, flaszka na imprezie, później coraz więcej imprez. Jeszcze to kontrolowałem, mogłem przestać i nie pić. Jak już schrzaniło się wszystko to zacząłem pić więcej, nie tylko dla rozrywki, to był mój sposób na życie, ucieczka od problemów. W pewnym momencie zorientowałem się, że już przestaje to kontrolować. Szukalem za wszelką cenę okazji do picia, mogłem się na jakiś czas powstrzymać ale ten stan upojenia chodził mi cały czas po głowie. Beznadziejne życie i alkohol piękne życie. Więc piłem coraz więcej i więcej. Dlatego zacząłem od odwyku od alko a później bezno. Teraz to nawet staram się nie myśleć o tamtych czasach pijaństwa, no chyba że o tych nie przyjemnych chwilach. Nawet wszystkie zdjęcia jakie robiliśmy sobie wykasowałem całkowicie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

abrakadabra xx, powiedz, że nie pijesz od 4 lat poza jednym razem i tyle ;) Mój wujek był alkoholikiem. Potrafił przyjechać do Polski na dwa tygodnie, przy czym wrócił do domu rodzinnego i w tym samym dniu pochłonął go melanż po czym wrócił w przedostatnim dniu i zasnął na kiblu. Wydawało się, że już nic z niego nie będzie ale się ogarnął. Teraz napije się od czasu do czasu na imprezie albo piwko kiedy najdzie go ochota. Nie ma reguły. Każdego dnia podejmujemy decyzje i ulegamy słabościom bądź nie. Następny dzień to nowa decyzja.

To prawdopodobnie nie był alkoholikiem w sensie medycznym.

Od stwierdzania u kogoś stricte alkoholizmu jest specjalista od uzależnień, a nie rodzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hitman, to chyba sam do końca nie doczytałeś strony, do której link wrzuciłeś....nie pokusiłeś się aby przeczytać dla kogo w ogóle jest preznaczony owy specyfik a jak się głebiej wczytasz to sam doszukasz się info, że jest to tak na prawdę forma wspierania/zastępcza dla normalnej diety po opracji lub przebytej chorobie. Zresztą, na stronie jest zawarta informacja, że to raczej opiekun pacjenta podejmuje decyzje o dodatkowej kuracji tymi drinkami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mark123, był i to w najgorszej fazie alkoholizmu. Wszyscy postawili już na nim krzyżyk, odwyki nie pomagały. Dopiero realny strach przed śmiercią pomógł mu rzucić samemu picie (złe wyniki wątroby) a teraz znalazł kobietę (swoją drogą laska chyba wali go po rogach albo leci na jego kasę a on tego nie widzi) i pije okazyjnie. Nie przechodził z fazy ostrego picia do fazy kontroli bo tak się może faktycznie nie dać tylko rzucił picie na jakiś czas po czym stwierdził, że gdyby miał wybierać między nie napiciem się nigdy i byciem zaszufladkowanym jako alkoholik a piciem na umór to... wybrałby powrót do normalności tak jak robi zdrowa część społeczeństwa. Tylko, że on mieszka w Kanadzie i tam nikt nie mówił mu, że się nie da.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hitman, kiedy chlejesz non stop przez dłuższy czas wyrabia się nawyk picia. U mnie silna wola przestała działać jak spadłem na dno. Wcześniej to kontrolowałem, później już nie dałem rady. Teraz wiem że też nie dałbym rady bo to znam, jakbym chciał kontrolować to pewnego dnia popłynął bym całkiem. Nie wiem jakby było gdybym rozwiązał swoje problemy emocjonalne. Ja nie jestem ekspertem od alkoholizmu, mowię tylko z własnego doświadczenia jak to u mnie wyglądało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

blah!, nie trolluj już, błagam bo nie chcę mi się odpisywać na tego typu wypowiedzi. Wiem dla kogo jest specyfik bo piłem to z zalecenia lekarza żeby przytyć. To jest bez recepty. A faktem jest, że można tym na jakiś czas całkowicie zastąpić żywienie np po operacji, przy chorobach. Polecam to bo wiem, że jest taka możliwość i nikt krzywdy sobie w ten sposób nie zrobi bo to nie jest jakiś ciężki lek tylko odżywka zawierająca wszystkie potrzebne substancje.

 

-- 01 kwi 2015, 15:33 --

 

abrakadabra xx, tak, w fazie ostrego picia trzeba sobie powiedzieć stop i na jakiś czas odstawić całkowicie każdą ilość alkoholu i tego nie neguję ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hitman, szkoda tylko, że wcześniej nie zaznaczyłeś, że mozna go stosować nie jedząc i pijąc nic innego ale przez ograniczoną ilość czasu. Poza tym, pisałeś coś o odżywkach - ja nie doczytałam o które dokładnie chodzi więc miałam początkowo na mylsi suplementy, które przyjmują sportowcy. Tak czy siak, takich rad nie udzielaj będąc pewnym siebie bo to że coś nie jest na receptę nie oznacza, że można sobie bez ograniczeń jak się chce przyswajać.

 

Poza tym wymienione przez Ciebie specyfiki sa dla osob, ktore z przyczyn zdrowotnych nagle stracily na wadze i wspomagaja powrot do wagi normalnen. A nie dla osob, ktore np maja takie a nie inne uwarunkowania a chca po prostu przytyc. To tez nie jest zdrowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No przecież nie radziłem Jupilerowi odstawiania jedzenia tylko włączenie odżywki, która jest dobra bo można stosować ją nawet nie jedząc i nie pijąc. Nie piszę też o przyswajaniu tego bez ograniczeń. Nie odpowiadasz na moje posty tylko od razu chciałaś dopiec bo masz w głowie jeszcze poprzedni wątek rozmowy. Nie mów mi jakie rady mam udzielać a jakich nie.

 

Przypomnę moją wypowiedź, którą skomentowałaś:

 

Jupiler 81, nie znam się na lekach ale jak chcesz przytyć proponuję picie odżywek (nie wiem czy masz na to kasę) nutri drink albo fresubin. To zawiera wszystkie potrzebne składniki i teoretycznie da się nic nie jeść i pić tylko to. Problemem jest cena.

 

Proponuję czytanie postów, na które odpowiadasz.

 

Poza tym wymienione przez Ciebie specyfiki sa dla osob, ktore z przyczyn zdrowotnych nagle stracily na wadze i wspomagaja powrot do wagi normalnen. A nie dla osob, ktore np maja takie a nie inne uwarunkowania a chca po prostu przytyc. To tez nie jest zdrowe.

 

A skąd takie stwierdzenie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hitman, ze strony internetowej oferowanych produktów. Jest tam taki dział, który opisuje dla kogo ten produkt jest przeznaczony ;).

 

No widzisz, to nie proponuj komuś takich rzeczy, które (pomimo, iż są powszechnie dostępne) nie są uniwersalne bo jeśli kolega Jupiter po prostu ma takie uwarunkowania fizyczne/fizjologiczne (bo jak zaznaczył to je i ma apetyt) to dodatkowe spożywanie takich brinków i nabieranie nagle większej masy ciała może podziałać negatywnie. Nie każdy wejdzie na stronę i najpierw poczyta co to tylko może od razu polecieć do sklepu i kupić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, jest taki dział i nie widzę tam informacji o tym, że może to działać negatywnie. Poza tym to nie działa tak, że nagle przytyje się 20 kg w tydzień. Będę proponował co uważam za słuszne i na czym się co nieco znam a każdy ma swój rozum i zdecyduje co zrobić z taką radą.

 

Nie każdy wejdzie na stronę i najpierw poczyta co to tylko może od razu polecieć do sklepu i kupić.

 

To już nie jest moja wina a prawdopodobieństwo takiej sytuacji jest bardzo niskie. Poza tym jakby kupił to nic by mu się nie stało bo to jest zamiennik normalnego jedzenia a nie jakiś lek. Skończ już ten trolling, naprawdę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

huśtawka, sam całkowicie, z dnia na dzień. Było bardzo trudno, bo nie miałem jak sobie radzić z problemami. Z czasem się unormowalo. Wiedzę mam niedużą czytałem w necie trochę, oglądałem filmiki typu mechanizmy iluzji i zaprzeczeń. Rozmawiałem z kumplami którzy też to przeszli. Jakieś tam wiadomości mam ale nic profesjonalnego. No i jeszcze moje własne obserwacje siebie w nałogu i odwyku nie co mi rozjaśniły sprawę.

 

-- 01 kwi 2015, 16:40 --

 

huśtawka, ty też walczysz z alkoholizmem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hitman, no tak bo każdy producent na stronie umieści informację, że stosowanie preparatu w zbyt dużych dawkach przez zbyt długi okres czasu może być szkodliwe...omg.

Ale preparaty odżywcze powinno się stosować tak długo jak tego wymaga stan pacjenta: czyli do momentu powrotu do spożywania pokarmów w wystarczających ilościach.

Świadczy to o tym, że specyfik przeznaczony jst dla osób, które nie spozywają normalnych pokarmów na dzień dzisiejszy.

Nutridrink, Nutridrink Yoghurt Style, Nutridrink Protein, Nutridrink Protein 125ml, Nutridrink Juice Style, Nutridrink Multi Fibre, Nutridrink Soup, Cubitan, Diasip – dietetyczne środki spożywcze specjalnego przeznaczenia medycznego. Preparaty Nutridrink: Do postępowania dietetycznego w przypadku niedożywienia zwiazanego z chorobą. Diasip: Do postępowania dietetycznego w niedożywieniu związanym z chorobą u pacjentów z cukrzycą i hiperglikemią. Cubitan: Do postępowania dietetycznego u pacjentów z trudno gojacymi się ranami. Stosować pod nadzorem lekarza.

 

Naturdrink nie jest głównym pokarmem tylko trzeba traktować jego jako

uzupełniacz minerałów i witamin.

Podawanie tylko Naturdrinka może być powodem bólów brzucha.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

huśtawka, Stoczyłem się na dno, nie mogłem wytrzymać bez alko, piłem codziennie przez kilka lat w dużych ilościach, prawdopodobnie siedziałbym w więzieniu albo leżał pod ziemią żebym nie skończył tego. Kradłem pieniądze, stracilem pracę niejedną, relacje w rodzinie całkiem się zyebały. Wszystkie te rzeczy miały miejsce kiedy chlałem. Kiedy piłem kontrolowanie nie było tego. Jedyne czego nie miałem to padaczka alkoholowa. Aha prawko mi zabrali bo wypity jechałem. Mało?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

blah!, udowodnij, że jest szkodliwe bo taką stawiasz tezę. Twój trolling jest już męczący, ciekawe czemu modzi nic z tym nie robią i możesz tak sobie ignorować ich upomnienia... :roll:

 

W zbyt dużych dawkach i przez zbyt długi okres czasu oczywiście, że może być szkodliwe. Czepiasz się już tak na siłę, że bardziej na siłę się nie da. Skończ już i spróbuj popatrzeć z boku na swoje zachowanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poza tym nie wiem czy to dostrzegasz ale obrażasz użytkownika Jupiler 81 zarzucając mu skrajną głupotę kupienia jakiegoś środku, który ktoś polecił na forum bez sprawdzenia a potem używanie go w nadmiarze i przez za długi okres czasu, na dodatek odstawiając jedzenie.

 

-- 01 kwi 2015, 17:08 --

 

Marcin2013, gdzie ktoś coś udowadnia? To czysty trolling, nic więcej. Ja udowodniłem przedtem, że człowiek ma wolny wybór ale niektórzy to negują bez odpowiedzi na argumenty tylko trollując moje wypowiedzi. Czy tak wygląda udowadnianie racji? :blabla:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

blah!, udowodnij, że jest szkodliwe bo taką stawiasz tezę. Twój trolling jest już męczący, ciekawe czemu modzi nic z tym nie robią i możesz tak sobie ignorować ich upomnienia... :roll:

 

W zbyt dużych dawkach i przez zbyt długi okres czasu oczywiście, że może być szkodliwe. Czepiasz się już tak na siłę, że bardziej na siłę się nie da. Skończ już i spróbuj popatrzeć z boku na swoje zachowanie.

Po pierwsze napisałam, że może być szkodliwe a po drugie sam to w powyższym poście pisałeś więc wtf?

 

Czy udawadnianie racji polega na wyzywaniu ludzi od "żuli" ? ;)

 

-- 01 kwi 2015, 17:15 --

 

Marcin2013, gdzie ktoś coś udowadnia? To czysty trolling, nic więcej. Ja udowodniłem przedtem, że człowiek ma wolny wybór ale niektórzy to negują bez odpowiedzi na argumenty tylko trollując moje wypowiedzi. Czy tak wygląda udowadnianie racji? :blabla:

Czu udowadnianie racji polega na wyzywaniu ludzi od "żuli"? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×