Skocz do zawartości
Nerwica.com

AMISULPRYD (Amipryd, Amisan, ApoSuprid, Solian, Symamis)


Moniunia27

Czy amisulpryd pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

56 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy amisulpryd pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      47
    • Nie
      9
    • Zaszkodził
      10


Rekomendowane odpowiedzi

Niektórzy biorą AMI nawet w dawce 12,5mg - znalazłem takie info na jednym z forów:

http://forums.phoenixrising.me/index.php?threads/amisulpride-%E2%80%94-a-multipurpose-drug-for-me-cfs.20964/

 

ciekawa sprawa, bo mnie najbardziej i dłużej pobudza 25mg niż 50mg, które szybko traci swój efekt,

może wartoby brać dłużej dawkę 25mg ? albo nawet spróbować regularnie brać 12,5mg razem z antydepresantem...

to dosyć ciekawa hipoteza, bo im mniejsza dawka tym bardziej działa presynaptycznie, im większa dawka tym

szybciej występuje działanie postsynaptyczne czyli zamulenie, dlatego jak muliło mnie już 50mg to brałem 25 i przymulenie malało,

więc hipoteza ma coś na rzeczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podzielę się tylko doświadczeniem.

O 22 zarzuciłem per rectum 400mg amisulprydu. Nazajutrz chwyciła mnie akatyzja, raczej nie bardzo silna, ale i tak musiałem się kręcić, jakakolwiek pozycja stała sprawiała mi dyskomfort, ulgę dawało mi zamknięcie oczu i przyśnięcie, co było trochę możliwe. W końcu zaczęło puszczać. Kurwa, walić neuroleptyki w dupę, posrało mnie. No ale "ciśnienie".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wybaczcie moje pytanie, być może to już jest w tym wątku wspomniane, ale ja czuję się tak parszywie że nie mam siły szukać. Słyszałam że amisulpiryd działa antydepresyjnie, ale tylko przez krótki czas. Czy to prawda? Mnie potrzeba czegoś na dłużej...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

róznica między nim a innymi antydepresantami jest zasadnicza, on działa po 1-3 dniach bez początkowych i odstawiennych skutków ubocznych

 

To prawda.

Jeśli chodzi o zanik działania, to nie jest to z winy samego leku (choć odrobinę też), tylko nasz posrany umysł, który już się przyzwyczaił do leku i nie potrafi wykorzystać jego potencjału.

Inna sprawa to wpływ pozostałych czynników jak pogoda (wpływ na samopoczucie), codzienne stresy i reszta czynników zewnętrznych a także zwykła psychopatologia codzienności.

 

Amisulpryd w depresji/nerwicy to nie jest lek codziennego zastosowania, jego używa sie "falowo" jako pobudzacz, przywracacz koncentracji i ogólnie siły.

Brany dłużej niż kilkanaście dni zaczyna słabnąć w działaniu dlatego warto co np. 5 dni robić przerwę 1-2 dni i od nowa, wtedy działanie jest w miarę stabilne.

Bo nie warto się codziennie stymulować tym lekiem, nie tylko by nie marnować potencjału, ale i pozwolić umysłowi odpocząć, być bezczynnym, zwykła regeneracja.

Nawet literatura jasno pisze, że neuroleptyki w zaburzeniach afektywnych stosuje się nieregularnie i doraźnie. Inna sprawa to psychozy (...).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, Brałem Solian w dawce 400 mg na dobę, ogólnie to jestem po nim zamulony i cały czas zmęczony. Lekarz mi zmieniła na 200 mg na dobę, biorę już taką dawkę od czwartku i nie czuję praktycznie żadnej zmiany. Czy muszę poczekać jakieś dwa tygodnie aby ten lek zadziałał w samej dawce 200 mg czy to od razu powinienem odczuć zmianę ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×