Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

kosmostrada, Kochana a moze po cwiartce schodz z leku???? Zeby nie bylo tak drastycznie ... ja zawsze tak odstawialam.A w nocy to sadze ze sie nakrecilas ze bedziesz miala mniejsza dawke i to przez to :**********

Wlasnie ja w z iolowe tez nie wierze ale ra z Ci powiem mialam homeopatyczne na zatoki i pomogly :D chociaz moze sobie to wmowilam , ale nie wiem bo katar mi ladnie schodzil a nie moglam nosa wydmuchac takie mialamz atoki zaczopowane... :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, Kochana, absolutnie możesz miec rację. Tak się bojam powrotu do najgorszego, że sama mogę to na siebie sprowadzic. Ale jak tego lęku nie nakręcac, za cholerę nie wiem.

 

Idę robic bransolkę młodemu, bo się doprasza. I czekam na moją mamę, ma wpaśc na herbatę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, no ale przecież wiesz jaka jest myśl, że będzie gorzej nie tyle od odstawienia ( bo sam doktor przyznał, że tak nie powinno ze mną byc na leku), ile od tego że po prostu idzie ku gorszemu. Tak jak Ty bałaś się grudnia, tak ja mam schizę na czerwiec, bo wtedy zawsze dostawałam kopa w twarz od choroby.

 

-- 29 mar 2015, 13:06 --

 

Marcin2013, Hej Marcinie! No postaramy się, postaramy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, Sloneczko ale ten lek jeszcze krazy w organizmie wiec mysle ze to z obawy i nakrecania dzis w nocy mialas... nakrecanie sie jest okropne , sama sie nakrecam przed jutrem bo mam isc na cytologie a moja mama umarla na raka kobiecych i miala cytologie 4 wiec ja zawsze jak ide na cytologie przezywam koszmar. Esh. Ale przezyje.

Moze nie bedziesz potrzebowala leku a jak sie okaze ze bedziesz to doktor cos innego dobierze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i pojechalam na jedzonko , bylam na pysznym wielkim ziemniaku ktory byl nadziany kurczakiem , pekinka , pomidorem , ogorkiem , prazona cebulka i mial dwa sosy 1000 wysp i czosnkowy. Niebo w gebie , ogromna porcja i nowy smak poznany :) Na pewno z checia wroce by wyprobowac inne wersje nadzienia :)

No i humor mam lepszy bo jednak dzien nie zmarnowany .

 

Jak Wam niedziela mija?

 

Zebrec, :papa::papa: :******** buziaki :) wypoczety?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, Kochana a moze po cwiartce schodz z leku???? Zeby nie bylo tak drastycznie ... ja zawsze tak odstawialam.A w nocy to sadze ze sie nakrecilas ze bedziesz miala mniejsza dawke i to przez to :**********

Wlasnie ja w z iolowe tez nie wierze ale ra z Ci powiem mialam homeopatyczne na zatoki i pomogly :D chociaz moze sobie to wmowilam , ale nie wiem bo katar mi ladnie schodzil a nie moglam nosa wydmuchac takie mialamz atoki zaczopowane... :bezradny:

Ziołowe to nie to samo co homeopatyczne :nono:

 

Zioła zawierają wiele ciekawych substancji leczniczych oraz witaminy i mikroelementy.

Homeopatyki nie zawierają nic.

 

Proszę nie mieszać bytów, bo będę musiała znowu zrobić wykład :nono:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, ja w miesiące ciepłe, długo dniowe, na przełomie wiosny i lata często nie mogę sobie miejsca znaleźć. Chociaż w tym roku może być inaczej :mhm: Natomiast jak mama miała lęki czy depresję, to tłumaczyła, że dany miesiąc jest koszmarny. Prawie każdy był. Sierpień, wrzesień, styczeń :hide:

 

-- 29 mar 2015, 16:00 --

 

platek rozy, Przespałam się mocno i dopiero jem obiad.

mirunia, o to miałaś dzień z rozmachem :brawo: Ja chyba dopiero na 18 do kościoła, a za oknem faktycznie ładniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, No ja niestety w homeopatię nie wierzę, więc mi specyfik raczej nie pomoże... :bezradny:

 

platek rozy, :brawo: No to masz zaliczony dzień z aktywnością i przyjemnością.

 

Ja jestem po gościach i wspólnym obiadku. Bransolkę młodemu zrobiłam, sobie jedną też. Ale światło słabe i kręgosłup mnie pobolewa od siedzenia przy stole i nizania koralików, więc na dzisiaj skończyłam działalnośc artystyczną.

Pada deszcz, więc na razie nogi nie wystawiam.

Podobno masakryczne ciśnienie u nas, jutro ma byc jeszcze gorzej. :silence:

 

-- 29 mar 2015, 17:11 --

 

mirunia,Hej Słonko! ***** O Kochana, to pełen szacun za mobilizację! Śrubki dostałaś, że nie wiem... ;) Cieszę się, że rozchodziłaś poranny spleen i już na wieczór masz spokój.

Ja też już mam pustki herbaciane, ale czekam do wypłaty, bo w tym miesiącu poszły mi nawet zaskórniaki i mam na chleb i tyle. Byle do środy.

Jakieś specjalne herbatki kupiłaś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, to dobrze, że nie wierzysz. Kiedy homeopaci widzą, że ktoś już pojął, że nie ma żadnej substancji leczniczej, zaczynają gadać o niezbadanych energiach i inteligentnych bytach. Wiem, bo przeczytałam wiele artykułów. Pseudonauka prawie zawsze zaczyna argumentację od nauk przyrodniczych, a kończy na demonach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×