Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?

a mnie właśnie to nie boli w ogóle, ale to czuje jak się mi pod palcami trochę przesuwa, wolę iść wcześniej do lekarza niż panikować przez następny tydzien ;/

Aurelitka, tez juz pisalam ze miałam tak po depilacji bardzo się balam pdzestalam używać wtedy antyperspirantu i smarowalam trilackiem...a Ty juz mialas tyle razy się tym nie zadreczac:(

Ja zjadlam kanapki z czosnkiem bo chyba znów od Malej podlapuje chorobę bola mnie migdały ale nie jak polykam ślinę tylko ogólnie i jakoś tak się czuje:(

Czemu ja tak zawsze łapie wszystko od Niej? nie powinnam być trochę odporna?

Mili89, teraz jest czas kiedy często się łapie jakies infekcje, nie martw się?

ale Ciebie bolała ta gulka? mnie własnie nie boli, a tych na szyi już prawie nie mam, po co ja się pod tymi pachami macałam

a myslicie ze skoro mam skierowanie na usunięcie pieprzyka, bo lezy w takim newralgicznym miejscu, w sensie takim przy staniku i go obcieram, a nigdy nie miałam z tym problemów, opalałam te pieprzyki i nic mi nie było, to tak nagle mam czerniaka i stąd ten węzeł pod pacha?

Paweł czytalam ze niewiele mniejsza ilość płytek to często niedobór b12 witaminy spróbuje trochę jej jeść to zobaczysz poza tym wszystko dobrze;) aurelitko kochana ja mam duży pieprzyk pod pacha odstający i nie chcieli mi go usunąć byłam dwa razy z nom u lekarzy dla mnie on wygląda strasznie i dlatego nie chce w ogóle o pieprzykach rozmawiać bo znów własne z jednej paranoji w druga.

Czujesz go bo macasz! Niedługo Ci wszystko popuchnie. Popros lekarza żeby Ci na kartce napisał ze węzły masz ok bo my Ci miesiąc mówimy a Ty i tak swoje :* nie boj się lekarz naprawdę by zauważył a węzły umie rozpoznawac! W przeciwieństwie do nas... Sama mowilas ze musisz wepchac tam rękę żeby poczuć zastanow się proszę czy powiększonego węzła trzeba tak dogłębnie szukać?

Mili89, już sama nie wiem, chyba zgłupiałam, idę jutro, żeby mi też chociaż skierowanie do psychologa napisała, i zapytam jej o te węzły wszystkiego, ja wiem, że Wy mi mówicie, ale ja mam chyba już zaawansowaną hipochondrię, a co mam myśleć z tym pieprzykiem?

Z pieprzykami nie ma żartów. Nie każdy pieprzyk jest czerniakiem ale skoro lekarka kazała Ci usunąć bo np go drażnisz to usuń bo przez takie drażnienie może coś Ci się zrobić ale nie musi. Później pieprzyk jest wysyłany do badania histop. i jest to rutynowa procedura.. Każdy wycięty pieprzyk musi zostać zbadany..

-- 26 mar 2015, 13:05 --

Jeśli chodzi o węzły to wystająca twarda kulka powinna zaniepokoić , której nie da się przesunąć..

-- 26 mar 2015, 13:07 --

Widzę sporo nowych a gdzie starzy pouciekali? Żyjecie?

Witajcie moi drodzy :)

Poczytalam, co naskrobaliscie...

Aurelitka cos tam znow wynalazla??? Co do pieprzyka to usun go i tyle, bo jesli go draznisz biustonoszem to potem moze zaczac rosnac, krwawic itp. i po co Ci nowy stres. Wytnij go i po krzyku.

bezsilna kiedy pisalas o swoim jezyku to wyobrazalam sobie co najmniej jezor jak u smoka wawelskiego a tu widze na foto, ze jezor normalny, troche nalotu jest, ale kto go czasem nie ma. Tak jak Ci pisze Mili, czysc go regularnie, plukaj jakimis plynami i zobaczysz, ze bedzie lepiej.

Milinie daj sie przeziebieniu :)

U mnie dzis ch****o Tzn. z rana bylo ok. Poszlam na joge. Jak wrocilam ogarnelam chate i zaczelam przegladac szafe corki, odkladac rzeczy, z ktorych wyrosla i nagle zaczelam znow myslec o moich znamionach. I znow dopadl mnie strach Odechcialo mi sie wszystkiego...wrzucilam wszystkie ubranka z powrotem do szafy...na nic nie mam juz ochoty Mam tego dosc Jeden schiz sie konczy, drugi zaczyna

Do tego dochodza jeszcze inne rzeczy, ale nie chce nawet o nich pisac...Kuzwa kiedy to sie skonczy!!!!????? Nawet nie chce myslec co bedzie jak dotrwam do 50, a po 50-ce widadomo: zwieksza sie ryzyko zachorowania na rozne straszne zarazy

Spokojnego popoludnia Wam zycze

A ja jakoś pieprzykami w ogóle się nie przejmuje, to chyba jedyna rzecz, której się nie boję ... Dziwne.

Może mam ze 3 maleńkie pieprzyki z jedynym wyjątkiem. Wyobraźcie sobie, że na podeszwach stóp mam po 2 mega duże czarne pieprzyki. Nigdy nie zwracałam na nie uwagi ale jak w listopadzie lekarka badała mi ten nieszczęsny odbyt to sama zwróciła uwagę na te moje pieprzyki i poradziła iść do dermatologa. Powiedziała, że stopy od spodu to takie miejsce, które cały czas jest drażnione przez buty podczas chodzenia. A ja co ??? W ogóle się nie przejęłam i nigdzie z tym nie poszłam.

Mam je od zawsze i jakoś nie wydaje mi się to żadnym zagrożeniem. Mój mąż jest cały w najróżniejszych pieprzykach, dużych, mniejszych, z włosami i nie zwraca w ogóle na to uwagi. Nie uśmiecha mi się profilaktyczne usuwanie czegokolwiek. W ogóle mam jakiś uraz do lekarzy i nie mam ochoty ich na razie odwiedzać. Każdy i tak kiedyś na coś musi umrzeć. Innego wyjścia nie ma. Czasami sobie myślę, że co ma być to i tak będzie. Nasze babcie nie miały takiego dostępu do specjalistów, do badań i żyją ( dwie moje babcie przekroczyły już 80 ). Nie było usg, tomografi, rezonansu, nikt nie biegał co roku na cytologię ... A my badamy się jak opętani a i tak się żyjemy w strachu. Coraz bardziej skłaniam się ku refleksji, że każdy ma zapisany jakiś los, przed którym nie ma ucieczki. Dzisiaj jesteśmy a jutro ... sami widzicie co się dzieje, wypadki drogowe, samolotowe ... Trzeba umieć się cieszyć chwilą

pralinka1, ja to samo sobie pomyślałam, że co ma być to i tak będzie :) i dzisiaj jestem w miarę spokojna, :)

troche połamana, bo wczoraj piłam winko z koleżanką, i doszłam do wniosku ze wyjdę na wariatkę jak znowu pójdę do lekarza, skoro kontrola w środę,

i zapisałam się do psychologa :)

Ardash, dzięki za pocieszenie, masz rację przecież to nie koniec świata, mnóstwo ludzi wycina sobie pieprzyki, wytnę i po krzyku, nie mogę dawać się tym okropnym myślom, i dziś się nie macam, musze uwierzyć lekarzowi, że skoro nic mi pod pachą nie wymacała to znaczy, że jest wszystko w porządku :) bo komu mamy wierzyć jak nie lekarzowi, doktorowi google? , a macała mnie wszedzie dobre 15 minut

także, muszę się umówić na wizytę usunięcia pieprzyka, kontrola w środę i potem psycholog :)

-- 26 mar 2015, 16:02 --

a odnośnie języka, po alkoholu to dopiero jest cały biały , moja koleżanka wczoraj miałam taki sam jak ja , bialutki i z fałdkami od zębów, wymacałam ją też na szyi i się okazało, że ona też czuje swoje węzły pod szyją

Pralinka to super, ze nie boisz sie o pieprzyki i oby tak zostalo!!!

Ja tez sie nie balam, choc troche znamion mam (jasna karnacja), ale niestety w koncu mnie dopadlo (podobnie jak schiza z rakiem piersi) I teraz schizuje. Poszlabym do lekarza, ale za bardzo sie boje.

Moj maz tez ma mnostwo znamion (niektore moim zdaniem naprawde paskudne) a to olewa. U mnie w grupie na pilates jest jedna dziewczyna, ktora na szyi i twarzy ma wiecej znamion niz ja na calym ciele. I to nie sa jakies malenkie pieprzyki, ale wiekszosc z nich to duze, czarne znamiona. Kiedys wynikla rozmowa na temat opalania i ja mowilam, ze nie opalam sie bo boje sie o znamiona to ona w bardzo sie temu dziwila.

Kiedys pisala tu dziewczyna, ktora chyba z 20 znamion prewencyjnie wyciela,az w koncu onkolog, do ktorego chodzila z tymi znamionami powiedzial, ze juz dosc tego krojenia sie, bo ilez mozna.

Aurelitka no i takie podejscie to mi sie podoba Tak trzymac !!

Ardash, no i własnie, a ja się jednego pieprzyka boje wyciąć...ale chyba już tak będe teraz zawsze bała się o swoje zdrowie, a kiedys się tak nie macałam, i nie kontrolowałam i wszystko było ok , chciałabym wrócić do tamtych czasów

Ja dzisiaj kiepsko się czuję. Całą noc nie spałam i wynalazlam wątek pt. drżenie mięśni trzęsienie kończyn ... I tam wyczytałam że te skurcze mięśni co ja mam nazywają się fachowo fascykulacja. To takie mimo wolne skurcze miesni po całym ciele . Czy wy też to macie albo mieliscie? ????

Biały nalot na języku po alko to znak odwodnienia organizmu ... Stad później kac ja zawsze gdy zbyt malo pije mam nalot na języku to typowy objaw zbyt malej podaży płynów. Poza tym resztki jedzenia są pożywka dla bakterii dlatego tak ważne jest nie tylko mycie zębów ale i języka...

A ja dziś się dziwnie czuje. Od dwóch dni biorę 100 mg setaloftu zamiast 50 i znów mam uboczne jak na poczatku brania. Czy to normalne?

Siema:)

Ja od dwóch dni latam na konsultacje stomatologiczne, byłam dzisiaj u chirurga szczękowego i naciął mi ropnia, no i mam kolejny antybiotyk, ale mam nadzieje ze w koncu bedzie dobrze:)

@ pieprzyków, mam ich miliard, jestem brunetka a karnacje mam trupio blada, znamiona mam najrozniejsze duze, male, nieregularne tez, w ksztalcie "sadzonego jajka", czarne, brazowe etc. Na jednej rece mam ich spokojnie kilkadziesiat )) Był kilka razy u dermatologa i te wg mnie najgorsze byly ok, a znamie na ktore nie zwracalam uwagi kazala obserwowac.

Po swietach zapisuje sie na videodermatoskopie całego ciala, juz dawno powinnam z tym zrobic porzadek i skontrolować, co podejrzane wyciac i zyc spokojnie a nie wieczny lek, mam zamiar do lata sie z tym uwinac i cieszyc piekna pogoda:)

bmm właśnie chciałam pytać o skurcze i drżenie mięśni bo mam tak od wczoraj :) poza tym jak chce wziać głebszy oddech to bolą mnie plecy ;/ myślicie że to od złego spania? a jeśli chodzi o pieprzyki to nie każdy idzie do badania histop., jak lekarz jest na 100 proc pewny, że to nic złego to nie wysyła do badania. w sobote miałam usuwany, ie boli i szybko sie goi :)

Ja miałam drżenia miesni, skurcze, parestezje, zaburzenia równowagi i wszystko co pasowało do stwardnienia rozsianego albo to niedobory magnezu, potasu ktore mialam albo objaw nerwicy :)

-- 26 mar 2015, 18:39 --

Ja miałam drżenia miesni, skurcze, parestezje, zaburzenia równowagi i wszystko co pasowało do stwardnienia rozsianego albo to niedobory magnezu, potasu ktore mialam albo objaw nerwicy :)

a myślicie że od czego ten ból pleców? bo znwou sie denerwuje i wku***am sama na siebie

hej

martini pewnie źle się ułozyłaś śpiąc, po drugie pamiętaj, że spięcie ciała powoduje różne bóle w tym pleców.

Pralinka zgadzam się z Tobą w 100%! Myslę tak samo, moja babcia umarła w wieku 84 lat, w naszym wieku u ginekologa bywała jak była w ciązy i na tym koniec. Pewnie miała rozne drobne infekcje i organizm sam sobie radził. To samo moje ciotki itp

Psychiatra zmienił mi Bioxetin na Trittico - powodem były nieregularne okresy, a fluoksetyna podobno powoduje wzrost prolaktyny.

Ktos brał Trittico? Tylko nie piszcie złych rzeczy proszę, bo się odpowiednio nastawię

Mam dośc bezsenności, lęków nocnych i silnych porannych.

nefretis, ale te plecy bolą mnie od wczoraj, właśnie przy głębszym oddechy, który trudno mi złapać, może dlatego, że nie ćwiczę w tym tygodniu? mam krzywe łóżko, ale może o coś z płucami?

o nie na pewno nie z płucami, przestań:)

może źle spałaś albo wykonałaś jakiś nieprawidłowy ruch, że teraz ciężko nabrać powietrza bo boli, naciągnęło się jakieś ścięgno lub cos przeskoczyło. na 100%

Nefretis ja brałam ten lek zaczynałam od jednej trzeciej tabletki . Mniej więcej po trzech tygodniach poczułam się lepiej. Bardzo miałam apetyt po tym leku i odstawiłam być może niepotrzebnie. Bo nerwica wróciła ze zdwojoną siłą.

Martini123 a nie boli cię od kręgosłupa? ???

-- 26 mar 2015, 20:35 --

Płuca nie bola.

mi się też wydaje, że to od ćwiczeń lub złego spania, moim zdaniem nie ma się czym przejmować:)

ja wszystkim piszę, żeby się nie przejmowali, a sama umieram ze strachu, już nawet nie wiem od czego, po tym psychologu chyba pójdę do psychiatry i poproszę chociaż o hydroksyzynę, bo ja się psychicznie powoli wykańczam, nic prawie od dwóch tyg nie jem, jeśli jem to na siłę, już widzę, że schudłam, ciągle jestem zmęczona, staram się sobie tłumaczyć, oddychać ale mi to nie pomaga

a słuchajcie z tym pieprzykiem to najpierw mam iść do dermatologa, żeby obejrzała i później na usunięcie, czy od razu iść na usunięcie? wizyta dopiero 30 kwietnia, ale chyba poszukam gdzieś bliżej, bo do tego czasu umrę

Dokładnie bralam Trittico 75 mg wieczorem dwie trzecie a rano jedną trzecią.

Aurelitka najpierw do dermatologa. Dermatolog da Ci skierowanie do chirurga na wyciecie.

Ja tez wszystkich uspokajam a sama jakos nie potrafie nabrac dystansu do swych dolegliwosci

martini nie zadreczaj sie tymi plecami, przyczyna bolu jest na pewno banalna :) Mnie tez czesto plecy bola (zwykle jak zle spie), ale cwiczenia (pilates i joga) cuda dzialaja :0

bmm zgadza się, mam brać 1/3 przez tydzien, potem 2/3

trochę się boję czytam "rózne" rzeczy na ten temat w necie:(

Kurde ogólnie się martwię, chciałabym nie brać nic ale nie dam rady, te leki to świństwo, ciekawe czy powoduja trwałe zmiany w mózgu

Aurelitka musisz iść do psychiatry. Koniecznie. Może hydro przepisze Ci rodzinny? Jutro...? Serce mi ściska jak czytam Twoje męczarnie:( a dobrze wiem, że jestes zdrowa fizycznie

Ardash super , że cwiczysz jogę. Też bym chciała ale nie pójdę, boję się, ze zacznę i ostatecznie przestanę chodzić, że będzie tam ktoś znajomy, że załapie jakies lęki i zemdleję albo zrobię coś głupiego. Wogole chciałabym gdzieś chodzić ale mam poczucie dziwnosci własnej osoby i się wstydzę spotykać w grupie. Ale żal.