Skocz do zawartości
Nerwica.com

ot


elo

Rekomendowane odpowiedzi

Oprócz tych rzekomych prześladowań irytujące jest doklejanie łatek: jak ktoś ma np. bardziej liberalne poglądy obyczajowe, to automatycznie nie jest patriotą, nie ma żadnych zasad i wartości :silence: Jakby te rzeczy miały ze sobą tyle wspólnego. Miarą oceniania kogoś powinien być przede wszystkim jego stosunek do drugiego człowieka, czy komuś szkodzi, czy nie. To, że ktoś np. nie chodzi do kościoła, nie oznacza, że nie ma zasad i wartości. I odwrotnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

detektywmonk,

Akurat nie czuję się prześladowany i nikogo raczej nie prześladuję,więc nie

nazywaj mnie fundamentalistą,bo akurat fundamentalizm religijny zaliczam do

skrajności,których jak napisałem nie lubię i nie jestem zwolennikiem..szczerze,nie

przeczytałem większości wątków w tym temacie,odniosłem się tylko do jednej

wypowiedzi,która była zgodna z moim punktem widzenia,więc byłoby dobrze,gdybyś

ostrożniej wyrażał swoje opinie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A Wy możecie tak ? Ty, Maciek,Carmen, Arasha.Wam wolno tak ?

 

-- 25 mar 2015, 15:09 --

 

Oprócz tych rzekomych prześladowań irytujące jest doklejanie łatek: jak ktoś ma np. bardziej liberalne poglądy obyczajowe, to automatycznie nie jest patriotą, nie ma żadnych zasad i wartości :silence: Jakby te rzeczy miały ze sobą tyle wspólnego. Miarą oceniania kogoś powinien być przede wszystkim jego stosunek do drugiego człowieka, czy komuś szkodzi, czy nie. To, że ktoś np. nie chodzi do kościoła, nie oznacza, że nie ma zasad i wartości. I odwrotnie.

Według nich, jesteś zły bo, nie chodzisz do kościoła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jetodik, ale właśnie przez to że to dwie zupełnie inne rzeczy, porównywanie ich nawet w tym samym kontekście nie ma sensu.

 

Carlos, no niby z sondażów wynika, że ludzie o prawicowych poglądach stanowią większość albo przynajmniej tę samą część, ale ludzie których ja znam osobiście częściej mają przeciwne poglądy, a jeśli już chodzi o sam kościół, to w mas mediach jest często obśmiewany (może jedynie gdy mówi o papieżu mówi się o nim pozytywnie), dlatego ludzie wierzący praktykujący czują się w mniejszości.

 

Sama jednak stwierdziłaś, że jest tu wiele "zaburzonych" osób, więc nawet popieranie poglądów Maćka nie powinno dziwić.

Uuu... słabo, słabo, ad personam i to w dodatku mało wyszukane :P

 

zmęczona_wszystkim, nie krytykuje lewicowego spojrzenia na gospodarke. Uważam nawet, że sama socjaldemokracja, to całkiem do rzeczy pogląd, jeden z wielu, ma swoje wady i zalety, i jeśli ktoś chciałby stworzyć idealny ustrój to można by niego troche ściągnać. Zdaje sobie sprawę, że wyborcy lewicy często nie wiedzą, że SLD to partia która zniszczyła Polskę, rozkradła wszystko co można było (aż dziw ze tusek miał jeszcze co po nich zbierać), a głosując na nich są przekonani, że głosują na książkową socjaldemokracje i opiekę socjalną. W moim poście chodziło mi jednak o trochę innych elektorat, który szerzej opisał Maciek.

 

W ogóle to mam wrażenie, że niektórzy są jak sępy, które tylko czekają, żeby wytknąć komuś hipokryzje. Czy naprawdę to, że ktoś uważa religie katolicką za wartościową, uważa, że społeczeństwo powinno ją bardziej respektować i nie popiera wszelkich anty-katolickich tendów, zasługuje na miano hipokryty, tylko dlatego, że sam nie jest święty (i jeszcze sam potrafi się do tego pokornie przyznać)? Dajcie spokój.

 

 

Po prostu maciek, trudno mi się nie zgodzić z tym co piszesz. Żeby poprawić sytuacje Polski trzeba by było wyplewić cały ten rozrosły klan komunistów, tak jak to próbował Kaczyński, ale oni się nie dadzą bo jest ich za dużo. Cała ta akcja michnika i spółki trwa o wiele za długo i idzie w parze z zafałszowaniami historii. Resortowych dzieci jeszcze nie czytałam i nie wiem czy chce, bo mnie ta rzeczywistość zwyczajnie smuci. W ogóle kojarzy mi się bardziej z książką Sztuka wojny, gdzie jest napisane, że aby zniszczyć naród, należy najpierw zniszczyć jego tożsamość i moralność ludzi.

 

Stąd właśnie poglądy przytoczonego przeze mnie wcześniej znajomego i nie tylko. Dla niego Aaronek jest Bogiem a komentatorzy z TVN to w jakimś poronionym sensie "patrioci" bo szerzą nienawiść do polskości i miłość do europejskości. Właśnie na te kompleky europejskości o których mówił Sikorski na słynnych taśmach jest dla lewicy niejako paliwem do karmienia swych wyznawców.

Większość z tych wyznawców to przynajmniej ludzie "łatwi", którzy pójdą tam, gdzie wystawi się im chorągiewke, mówie tu oczywiście o tych młodszych; dlatego troche mnie też denerwuje że pis jakby odpuszcza młody elektorat, nie przykłada się za bardzo do piaru i przez to "straszenie ludzi pisem" ciągle działa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zmęczona_wszystkim, detektywmonk, wiem, że to wszystko jest smutne, ale ten wątek należy chyba traktować, jako okazję do uśmiechu i relaksu. ;) Przecież nikt nie przekona drugiej strony do swoich racji. Dyskusja z tymi ludźmi nie ma sensu, to tak, jakby chcieć przekonać taliba, że mógłby żyć i nie ścinać głów innym ludziom lub nie kamienować kobiety za to, że została zgwałcona (jest już "brudna").

 

Z moich doświadczeń wynika, że ludzie z tzw. głębokiej prawicy często są sfrustrowani, samotni, niezadowoleni ze swojego życia seksualnego i koniecznie muszą mieć wroga, bo inaczej się uduszą. ;) W sumie też bym taki był, gdybym miał tak zjechaną psychikę.

 

Wyobraźcie sobie, że wstajecie rano i zaczyna się kolejny, koszmarny dzień życia w tej zgniliźnie moralnej. Idziecie jednak do kiosku po poranną prasę, a tam okazuje się, że nie dowieziono "Do Rzeczy", "w Sieci" czy "Gazety Polskiej". Wkurw sięga zenitu, bo nie wiadomo, jak lewacy chcą tym razem pozbawić nas cnoty i okraść do ostatniej złotówki (trzymanej w skarpecie, bo banki nie są polskie, więc tam pieniędzy nie trzymamy). Nie poddajemy się jednak. Idziemy po świeżą bułkę, może chociaż ją dowiozą. Bułka jest, kupiliśmy też pączka, ale za to w kolejce stoi przed nami Żyd ( :evil: ), za nami mason ( :hide: ). Wychodzimy ze sklepu w stanie niemal przedzawałowym.

 

Idziemy do domu, wcinając pączka. Patrzymy, a tam w środku dżem truskawkowy. Czerwony, lewacki, fuck! Żyłka na czole pulsuje niebezpiecznie szybko. Wychodzimy zza rogu, a tam idzie dwóch panów i trzymają się za ręce. Sodoma i Gomora, wszędzie geje, pewnie zaraz zaczną uprawiać seks oralny (albo ten drugi, jeszcze bardziej ohydny) na waszych oczach. Ten cały horror domyka cyklista, który mknie w legginsach, pokazując kawałek swojego ciała, czym szerzy zgorszenie wśród "normalnych ludzi". W dodatku uśmiecha się i bezczelnie mówi nam "dzień dobry".

 

Po czymś takim, nie jest chyba dziwne, że wchodzi się na forum o nerwicy i wylewa swoją katolicką dobroć na bliźnich. Niech mają za swoje. :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W moim poście chodziło mi jednak o trochę innych elektorat, który szerzej opisał Maciek.

 

Tylko że to taki wydumany, pełen klisz elektorat. Same stereotypy.

 

 

W ogóle to mam wrażenie, że niektórzy są jak sępy, które tylko czekają, żeby wytknąć komuś hipokryzje. Czy naprawdę to, że ktoś uważa religie katolicką za wartościową, uważa, że społeczeństwo powinno ją bardziej respektować i nie popiera wszelkich anty-katolickich tendów, zasługuje na miano hipokryty, tylko dlatego, że sam nie jest święty (i jeszcze sam potrafi się do tego pokornie przyznać)? Dajcie spokój.

 

Nie tyle hipokryzja (chociaż to też), co po prostu wybiórcze traktowanie religii. Bo jak inaczej mam traktować postawę: moje grzechy są takie sobie, a zresztą to przeżytek, ale Twoje są takie wieeelkie. I którą religię społeczeństwo powinno bardziej respektować: ortodoksyjną, czy tę "wybiórczą". Irytujące jest również to, że wiecznie sie wyszukuje niby anty-katolickie trendy. W społeczeństwie, gdzie nawet na otwarcie publicznego budynku przychodzi ksiądz z kropidłem (co mi akurat zwisa zupełnie) a wazne uroczystości państwowe często połączone są z uroczystościami religijnymi? Może wiele osób irytuje to wypowiadanie się w imieniu wszystkich, całej ludzkości. Bo "ludzie chcą normalności". Jacy ludzie? Ja już nie jestem człowiekiem, bo mam inne poglądy i maćkowej normalności nie chcę, bo dla mnie to żadna normalność? A ludzie o poglądach podobnych do mnie to nie ludzie? Niech się wypowiada w swoim imieniu, a nie w imieniu wszystkich ludzi :D

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To Ci z prawicy-katolickiej zaczęli.To Maciek założył temat, by pokazać jak bardzo jest prześladowany.

 

O, tu się nie zgodzę. Sam zacząłeś temat "Katoterroryzm", nazwa którego sama w sobie jest tak bzdurna jak nazwa tego wątku, o ile nie bardziej bzdurna, bo zdecydowanie częściej słyszałem o lewakoterrorystach (Baden-Meinhoff w Niemczech, pierwszy lepszy przykład), o katoterrorystach zaś praktycznie nic... może niektórzy ludzie wysyłający bomby do klinik aborcyjnych w USA? Nic więcej mi nie przychodzi do głowy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wkurw sięga zenitu, bo nie wiadomo, jak lewacy chcą tym razem pozbawić nas cnoty i okraść do ostatniej złotówki (trzymanej w skarpecie, bo banki nie są polskie, więc tam pieniędzy nie trzymamy).

 

Oj tam, w "SKOK"-ach mogą je gromadzić :D

 

Wychodzimy zza rogu, a tam idzie dwóch panów i trzymają się za ręce. Sodoma i Gomora, wszędzie geje

 

Istna promocja homoseksualizmu :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To Ci z prawicy-katolickiej zaczęli.To Maciek założył temat, by pokazać jak bardzo jest prześladowany.

Ja wątek zacząłem by rozruszać dyskusję, nic poza tym :mrgreen:

A prześladowania katolików w Polsce narazie jest w wersji light....

W Europie zdarzają się przypadki w wersji medium z tego co czytałem.

Myślę jednak że wszystko dąży by prześladowania chrześcijan przez lewakoterrorystów szczególnie z UE doszło do wersji hard. Obym sie mylił ale tendejca jest widoczna.

Jedyna nadzieja w tym, że w poszczególnych krajach UE zacznie wygrywać wybory prawica i która przejmie stery UE i w końcu wróci normalność.... :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiwat normalność wg nienormalnych

gorsza od yber 'lewackiej' Europy w sensie socjologicznym i ekonomicznym, gorsza byłaby tylko katolicka, bo islamskiej nie umiem nawet sobie wyobrazić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

carmen.s,

jetodik, ale właśnie przez to że to dwie zupełnie inne rzeczy, porównywanie ich nawet w tym samym kontekście nie ma sensu.

 

toteż ja nie porównywałem, a jedyne co zrobiłem to sprawdziłem logikę twierdzenia "gdyby coś nie było potrzebne to by tego nie było" jako odrębnego argumentu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A tak btw to na Kaszubach chyba większość popiera PO :? ( a przynajmniej tak było jeszcze parę lat temu )
Nadal najwięcej na nią glosuje ale raczej poniżej 50%, choć w ostatnich samorządowych chyba te 50% było. To już nie te czasy gdzie miała 70% poparcia, ale wciąż ma zdecydowanie najsilniejsze struktury w regionach i zwłaszcza w samorządowych bryluje. I co ciekawe większość jej wyborców to praktykujący regularnie katolicy, tradycjonaliści którzy na Podkarpaciu w 100% byliby za PiSem a u nas wszystko do góry nogami poprzewracane bo znajomi antyklerykałowie z okolic( ale nie Kaszubi) są własnie często za PiS byle by tylko złodziejska platformę od stołków odrzucić.

 

-- 25 mar 2015, 19:07 --

 

A prześladowania katolików w Polsce narazie jest w wersji light....
podaj przykłady, bo na pewno przegłosowanie ustawy in vitro nie jest prześladowaniem katolików, bo przecież nikt katolika do in vitro nie zmusi. A podatki na nauczanie religii w szkołach, na kapelanów w wojsku itp. rząd musi płacić z naszej kieszeni, choć na inne równie głupie rzeczy kasa idzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi nie jest kościół potrzebny,nie chodzę.

I masz do tego prawo. Ale uszanuj, że dla innych osób ( wcale nie piszę tu o sobie, bo nie jestem super praktykująca m.in. ze względu na lęki, ale nie tylko ... co nie znaczy, że Jezus jest dla mnie nr 1 :great: ale podkreślam Jezus, nie kler ! ) wiara jest ważnym aspektem życia i również mają do tego prawo !

 

Mnie z Waszego fundamentalizmu wykreślcie.Nie należę, do Waszej "paczki"/

Póki co nie ma paczki, bo dopiero zwieramy szyki :mrgreen:

 

Maciek,Arasha,Carmen ( nie znałem wcześniej ) ),Warrior,Zbychu... to katolicy fundamentaliści,którzy czują się prześladowani.Powinno się ich, opisać w avatarze, uwaga prześladowany katolik.

Podkreślam już któryś raz, że ja się osobiście nie czuję prześladowana w kontekście bycia osobą wierzącą, ale już w kontekście zakładania rzekomo "dziwnych" tematów i prawa do własnego zdania - tak !

 

Ale nie zamierzam też udawać, że wolę Donalda od Kaczora ( bo tak nie jest ! ) :mrgreen: Dla mnie J. Kaczyński jest spoko gość i uważam, że to na niego jest niepotrzebna nagonka, łącznie z sugerowaniem, jakoby miał jakieś urojenia i żył we własnym świecie. Dla mnie to światły człowiek i większości politykom daleko do niego.

 

Natomiast osobiście nie mam nic do osób mających poglądy lewicowe, o ile swoim zachowaniem nie krzywdzą innych ludzi :!: Pod tym względem jestem bardzo tolerancyjna ;)

 

A Ty Monku, dlaczego tak nie lubisz prawicy i nacjonalistów ? Co masz im do zarzucenia ?

 

-- 25 mar 2015, 19:19 --

 

Nudne jest już to narzekanie na rzekomy lewakoterroryzm. Wieczne pisanie o przesladowaniach z powodu swoich opinii, itp. Gdzież są te prześladowania? Czy ktoś zabrania chodzić do kościoła? Czy ktoś zabrania wyznawać katolicyzm? Czy ktoś pali kościoły, napada na idących na mszę? Czy ktoś zabrania życia w zgodzie ze swoimi tradycyjnymi poglądami? Czy ktoś zabrania życia w zgodzie z dekalogiem? Itp. Itd.

W zupełności się z Tobą zgadzam ;) Ja również nic takiego nie zauważam ani nie doświadczam.

Zresztą, jak pisałam wcześniej, chodzi o sposób, w jaki się poglądy wyraża, a nie same poglądy.

 

I to jest sedno wszystkich tych dyskusji ( nie tylko politycznych zresztą ! ) :brawo::brawo::brawo:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zmęczona_wszystkim, detektywmonk, wiem, że to wszystko jest smutne, ale ten wątek należy chyba traktować, jako okazję do uśmiechu i relaksu. ;) Przecież nikt nie przekona drugiej strony do swoich racji. Dyskusja z tymi ludźmi nie ma sensu, to tak, jakby chcieć przekonać taliba, że mógłby żyć i nie ścinać głów innym ludziom lub nie kamienować kobiety za to, że została zgwałcona (jest już "brudna").

 

Z moich doświadczeń wynika, że ludzie z tzw. głębokiej prawicy często są sfrustrowani, samotni, niezadowoleni ze swojego życia seksualnego i koniecznie muszą mieć wroga, bo inaczej się uduszą. ;) W sumie też bym taki był, gdybym miał tak zjechaną psychikę.

 

Wyobraźcie sobie, że wstajecie rano i zaczyna się kolejny, koszmarny dzień życia w tej zgniliźnie moralnej. Idziecie jednak do kiosku po poranną prasę, a tam okazuje się, że nie dowieziono "Do Rzeczy", "w Sieci" czy "Gazety Polskiej". Wkurw sięga zenitu, bo nie wiadomo, jak lewacy chcą tym razem pozbawić nas cnoty i okraść do ostatniej złotówki (trzymanej w skarpecie, bo banki nie są polskie, więc tam pieniędzy nie trzymamy). Nie poddajemy się jednak. Idziemy po świeżą bułkę, może chociaż ją dowiozą. Bułka jest, kupiliśmy też pączka, ale za to w kolejce stoi przed nami Żyd ( :evil: ), za nami mason ( :hide: ). Wychodzimy ze sklepu w stanie niemal przedzawałowym.

 

Idziemy do domu, wcinając pączka. Patrzymy, a tam w środku dżem truskawkowy. Czerwony, lewacki, fuck! Żyłka na czole pulsuje niebezpiecznie szybko. Wychodzimy zza rogu, a tam idzie dwóch panów i trzymają się za ręce. Sodoma i Gomora, wszędzie geje, pewnie zaraz zaczną uprawiać seks oralny (albo ten drugi, jeszcze bardziej ohydny) na waszych oczach. Ten cały horror domyka cyklista, który mknie w legginsach, pokazując kawałek swojego ciała, czym szerzy zgorszenie wśród "normalnych ludzi". W dodatku uśmiecha się i bezczelnie mówi nam "dzień dobry".

 

Po czymś takim, nie jest chyba dziwne, że wchodzi się na forum o nerwicy i wylewa swoją katolicką dobroć na bliźnich. Niech mają za swoje. :evil:

Ja nie mam zamiaru towarzystwa nawracać.Jak chcą niech będą na prawo :mrgreen:

 

-- 25 mar 2015, 22:15 --

 

Dlaczego nie lubię nacjonalistów ? Też pytanie, łyse głowy,glany i te durne okrzyki.Lać żyda,lać murzyna.I ich fascynację Hitlerem. A czemu nie lubię prawicy : za całokształt.Zrozumiałaś?

 

-- 25 mar 2015, 22:16 --

 

To Ci z prawicy-katolickiej zaczęli.To Maciek założył temat, by pokazać jak bardzo jest prześladowany.

Ja wątek zacząłem by rozruszać dyskusję, nic poza tym :mrgreen:

A prześladowania katolików w Polsce narazie jest w wersji light....

W Europie zdarzają się przypadki w wersji medium z tego co czytałem.

Myślę jednak że wszystko dąży by prześladowania chrześcijan przez lewakoterrorystów szczególnie z UE doszło do wersji hard. Obym sie mylił ale tendejca jest widoczna.

Jedyna nadzieja w tym, że w poszczególnych krajach UE zacznie wygrywać wybory prawica i która przejmie stery UE i w końcu wróci normalność.... :pirate:

Gadasz jak potłuczony.Takie jest w Polsce prześladowanie katolików, jak muzułmanów w Jemenie i murzynów w Gabonie.

 

-- 25 mar 2015, 22:18 --

 

To Ci z prawicy-katolickiej zaczęli.To Maciek założył temat, by pokazać jak bardzo jest prześladowany.

 

O, tu się nie zgodzę. Sam zacząłeś temat "Katoterroryzm", nazwa którego sama w sobie jest tak bzdurna jak nazwa tego wątku, o ile nie bardziej bzdurna, bo zdecydowanie częściej słyszałem o lewakoterrorystach (Baden-Meinhoff w Niemczech, pierwszy lepszy przykład), o katoterrorystach zaś praktycznie nic... może niektórzy ludzie wysyłający bomby do klinik aborcyjnych w USA? Nic więcej mi nie przychodzi do głowy.

Carlos założył.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem,czemu Maciek,Arasha i Carmen.Uparli się,że są prześladowani.

 

To Ci z prawicy-katolickiej zaczęli.To Maciek założył temat, by pokazać jak bardzo jest prześladowany.

Monku, już któryś raz powtarzam, że nie czuję się prześladowana ! Po prostu zgadzam się z częścią wypowiedzi Maćka ( ale nie ze wszystkim ! ), co nie oznacza automatycznie, że mam w 100% skrajnie konserwatywne poglądy, bo tak nie jest :D

 

-- 25 mar 2015, 21:31 --

 

Oprócz tych rzekomych prześladowań irytujące jest doklejanie łatek: jak ktoś ma np. bardziej liberalne poglądy obyczajowe, to automatycznie nie jest patriotą, nie ma żadnych zasad i wartości :silence: Jakby te rzeczy miały ze sobą tyle wspólnego. Miarą oceniania kogoś powinien być przede wszystkim jego stosunek do drugiego człowieka, czy komuś szkodzi, czy nie. To, że ktoś np. nie chodzi do kościoła, nie oznacza, że nie ma zasad i wartości. I odwrotnie.

I ja się z tym w zupełności zgadzam ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A Wy możecie tak ? Ty, Maciek,Carmen, Arasha.Wam wolno tak ?

Ale że co nam wolno ?

 

Według nich, jesteś zły bo, nie chodzisz do kościoła.

Wcale nie uważam ludzi nie chodzących do kościoła za złych :nono:

 

-- 25 mar 2015, 21:46 --

 

Ja w sumie jestem za centrum, bo moje poglądy nie kwalifikują się jednoznacznie ani do lewicy ani do prawicy.

Tylko, że po środku też nic konkretnego nie ma :bezradny:

 

-- 25 mar 2015, 22:17 --

 

Po prostu maciek, trudno mi się nie zgodzić z tym co piszesz. Żeby poprawić sytuacje Polski trzeba by było wyplewić cały ten rozrosły klan komunistów, tak jak to próbował Kaczyński, ale oni się nie dadzą bo jest ich za dużo. Cała ta akcja michnika i spółki trwa o wiele za długo i idzie w parze z zafałszowaniami historii.

Właśnie, Kaczyński jest uczciwy, bo chciał zrobić porządek, tam gdzie już dawno powinien być zrobiony. Tylko, że jego postępowanie niestety odnosi bardzo często odwrotny skutek, nieraz się sam wysypie i osoby potencjalnie zainteresowane poparciem PIS-u, ale jeszcze nie do końca zdecydowane, zaczynają mieć obawy, zarzucają Jarkowi zachowania psychopatyczne i w efekcie albo głosują na Platformę albo w ogóle olewają wybory.

 

Uważam, że skrajny konserwatyzm nie jest najlepszą opcją, bo społeczeństwo boi się wszelkich skrajności, może mieć złe skojarzenia związane chociażby z przeszłością. Owszem, trzeba być wiernym nadrzędnym zasadom, ale nie można wszystkiego odmierzać od linijki, bo nikomu się to nie podoba. Są aspekty życia, których się nie wyeliminuje ... np. nie można zanegować faktu istnienia innych orientacji seksualnych, bo nie są zgodne z planem Bożym. Ale przecież nikt sobie orientacji sam nie wybiera, a należąc do społeczeństwa zasługuje na przywileje dostępne innym osobom, pod warunkiem, że nie propaguje homoseksualizmu jako nadrzędnej wartości i nie odnosi się wrogo do osób preferujących "klasyczny" model rodziny.

 

Natomiast lewicy mam do zarzucenia, że wyszukują sobie chwytne tematy typu gender, żeby odwrócić uwagę opinii publicznej od problemu bezrobocia, warunków socjalnych wielu osób, jakości i funkcjonowania służby zdrowia, oświaty, ... pomysłów na dobrze prosperującą gospodarkę też im brakuje. Oni mają ładnie wyglądać, ładnie się prezentować przed Unią, że Polska niby taka postępowa, liberalna i dla wszystkich tolerancyjna ... to może by się przypatrzyli, jak jest wielu pracowników traktowanych w firmach czy korporacjach, ile osób nie ma pieniędzy na opłacenie podstawowych potrzeb, jak długie są kolejki do lekarzy specjalistów, dlaczego osoby, którym się należą świadczenia, tych świadczeń nie otrzymują, i dlaczego oni wolą finansować in-vitro parom, które mogłyby sobie dziecko adoptować zamiast dać fundusze na większą ilość zabiegów dla ogółu społeczeństwa ( w tym ludzi starszych, czekających nieraz na zoperowanie zaćmy 4 lata ). To jest skandal ! Dla nich człowiek po 40 to już się w ogóle nie liczy, a dziadek 80-letni jakim prawem jeszcze żyje :pirate: Dlatego tak ochoczo przed pierwszymi wygranymi wyborami PO zbierała elektorat na Wyspach wśród młodych, którym niby zapewniała, że będą mieli w Polsce tak samo, jak w Irlandii. I co ? Mają ? Banda oszustów i sprzedawczyków :pirate: I tu wcale nie chodzi o to, że oni kogoś prześladują, tylko o to, że się ze swoich obietnic nie wywiązują i nigdy nie wywiązywali, a jedyne co potrafią, to zarzucać, że jak PIS rządziło to było jeszcze gorzej. Tyle, że prawica sama sobie w stopę strzeliła, decydując się na wcześniejsze wybory, gdy nie miała już szans na sensowną koalicję z żadną partią. W tym momencie było jasne, że już nic nie ugrają i sami oddali stołki Platformie. A lewacy to cwaniacy i takich błędów nie popełniają ... będą bronić swoich ciepłych posadek, choćby się im wszyscy w nos śmiali ... bo liczy się kasa, nie honor :pirate: Ja nie mówię, że to jest właściwa postawa, ale takim postępowanie trzyma się władzę w Polsce ... real life.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

×