Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

Wiesz tak sobie mysle.. Nie mieszkam w Polsce,ale moze u Was podobnie to wyglada..

Tutaj gdzie mieszkam sa oddzialy psychosomatyczne,bylam na takim,sa terapie indywidualne,grupowe,zajecia sportowe itp,tylko trzeba sie polozyc na oddzial na minimum miesiac,zalezy od terapii.W weekendy mozna wychodzic do domu.Na takim oddziale musza wykluczyc tez inne choroby wiec badaja,masz co tydz wizyte lekarza domowego itp. Moze to bybylo cos dla Ciebie? Moze bys sie troszke wyciszyla i w koncu uwolnila sie od tego wiecznego stresu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kochani moi,

dużo piszecie, nie nadążam, ostatnio nie miałąm siły pisać, niechęć, lęk, poczucie bezsensu

dziś poczytałam coś o dietach zgodnych z grupą krwi. dużo pierdół, oczywiście wszystko robię na odwrót, żeby było smieszniej...

Otóż podobno osoby z grupą A (czyli ja) są obciązone chorobami psychicznymi (lęki, paranoje, kancerofobia), cukrzycą, Nowotworami zołądka i jelit, bezsennością, niskim poziomem kwasu w żołądku, anemią złośliwą, niedoborami B12; ogólnie słabym zdrowiem

Mam zrypane popołudnie. Co mam mysleć? Mam się liczyć z tym, ze zachoruję na 100%? Czyli co...kwestia czasu tak? :-|

 

Jak nie bede żreć tego co zalecają np. eliminacja mięsa to zdechnę tak? Uwielbiam mięso i nie zrezygnuje.

Mam dość tego ciągłego myslenia o zdrowym trybie życia i zdrowym wartościowym żarciu.

Kurde co mam z tego, że mam diety i jem prozdrowotne dziwactwa. Moje żywienie już nie jest dla smaku a raczej dla wartości odżywczych.

Inni ludzie piją colę, jedzą co chcą, dla przyjemności i są zdrowi, szczęsliwi.

Dla mnie jedzenie słodyczy, fastfoodów, nabiału, pieczywa (fakt mam alergie ale to co) wiąze się z okrutnymi wyrzutami sumienia i poczuciem winy, że będę sobie winna gdy zachoruję na coś.

 

Idę sobie chlapnąć czerwonego wina bo nie wyrobię:(

 

czy ktoś ma podobnie i mnie zrozumie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nefretis, chyba każdy z Nas Cię rozumie. Nie przesadzaj z tym winem. Ja po występach syna w przedszkolu dopiję resztę białego winka, które mi zostało z wczorajszej kolacji ( niezdrowej ale ale obleśnie smacznej bogatej w zły cholesterol) Musiałem zjeść w końcu coś co lubię i jest smaczne a nie jakieś zieleniny i chude serki białe :/ Nie to, że ich nie lubię ale nie da się tego jeść non-stop :) Uszy do góry !!! Puki walczymy z tym gównem to nie przegramy :] Ja dzisiaj też się podle czuję. Bo przecież się zestarzeję i tak umrę, więc po co mam cokolwiek robić i czymkolwiek cieszyć... A może nie zdążę się zestarzeć.... Hmmmm... Miłego Dnia :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie odzywałam się ostatnio bo już mi było wstyd. Wy tutaj o poważnych schorzeniach a ja co - miałam napisać po raz któryś z kolei, że mnie piecze dupa ... Niby nic, a naprawdę dało mi się we znaki. Chyba ze 2 tygodnie dzień w dzień tak bardzo mnie bolało, że nie myślałam o niczym innym. Ze 3 dni smarowałam Tridermem ale miałam wrażenie, że po jest jeszcze gorzej ... I podobnie jak na początku marca stało się coś dziwnego. W sobote wyjechałam z mężem bez dzieci do innego miasta na koncert, była kolacja, sex i od następnego dnia wszystko mi przeszło. Po prostu nagle przestało mnie boleć. Nie mogę w to uwierzyć. Nie wiem czy to zbieg okoliczności czy po prostu się odstresowałam ...

Pozwole sobie zażartować: Ludzie uprawiajcie seks i uciekajcie od codzienności :D Czasami człowiek musi ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bezsilna i jak i lekarza? Mi się wydaje ze dużo schorzeń tkwi w Twojej głowie i powinna spróbować znów psychoterapii. Czemu ciągle zmieniasz dietetyczki? Jeśli juz chcesz dbać o dietę to powinna się trzymać kogoś kto zna Cie od poczatku bo jak każdy zaczyna znów od zera to ciężko sprawdzić co jest odpowiednie.

Nefretis ja jem to co lubię ale jem malo. Zauwazylam ze kiedyś gdy miałam 10 lat pilam tylko i wyłącznie herbatę lub mocny sok pomarańczowy kwaśny... Pilam go codziennie przez 5 lat i nie miałam problemów. Teraz niestety pije Cole której kiedyś nie mogłam przełknąć. Noe znosilam gazowanego piekło mnie w język... Muszę Sie chyba znów przestawić chociaż cola uzależnia i czuje to na sobie.

Byłam dziś u lekarza. Dal antybiotyk na ząb i sertraline tym razem 100mg czyli dawka dwa razy większą. Właśnie wzielam...powiedział ze jak po miesiącu nie będzie poprawy to zmieni mi lek... Nie chciał zrobić mi ponownie ferrytyny chciałam zbadać kortyzol powiedział ze i tak wyjdzie wysoki :/a i powiedział ze sertralina podnosi puls u niektórych osób... Pisze to bo wiem ze nie tylko ja mam z tym problem... Mam nadzieje ze będzie lepiej chociaż szczerze boje się tej dwukrotnie większej dawki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nefretis Według mnie nie ma reguły, serio. Znam osoby, w tym przykład mojej mamy która od zawsze jadła mega zdrowo, ścisła dieta i co ??? zachorowała. Ja sobie niczego nie odmawiam, uwielbiam słodycze, a od pizzy i pepsi jestem uzależniona. Podobnie jak Mili89 jem mało, bo więcej nie dam rady :) Wydaje mi się, że we wszystkim należy zachować umiar i będzie Ok. Nie obwiniaj się i jedz na co masz ochotę, Twój organizm najlepiej wie czego potrzebuje :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pralinka1, super, że przeszło :)

a ja teraz znowu ubolewam nad językiem, tydzień temu był naprawdę w porządku, wiedziałam, że z boku mam tylko ten odcisk od dwóch zębów, byłam nawet zła, że tak dobrze wygląda, a ja teraz umieram na węzły, ale jakos w srodę, czwartek zauważyłam na nim w okolicy tych moich nieszczęsnych zębów, że sie zrobiło takie czerwone i szorstkie i jest czerwieńsze niż reszta języka, a już sobie wytłumaczyłam ten język to on dalej, nie wiem czy mogło mi się to zrobić od brania tak silnego antybiotyku? plus jeszcze piskanie do nosa, dużo innych tabletek?

bezsilna_22, jak u Ciebie wygląda sprawa z tym językiem?

Mili89, bedzie ok ! :)

 

-- 23 mar 2015, 19:42 --

 

wiecie co? jestem w tym momencie tak cholernie zła na siebie, że z jakiś głupich odcisków na języku od zębów ja od lata zrobiłam aferę umierania, jakies raki, bóg wiec co jeszcze, i przez to gówno mam hipochondrię, i teraz macanie ciała, oglądanie się wkoło, nie słuchałam rodziny, że wymyślam i teraz masz babo placek :(:evil::evil::evil::evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

język jest wielki, spuchnięty, nalot, ze śladami zębów

 

ja wariuję..... mam złamany kręgosłup lędźwiowy, pękła mi śledziona/jelito, poty zalewają ,w plecy gorąco, w kręgosłup lędźwiowy, wszystko mnie boli

 

dostałam hormon tarczycy. doktor super!!!!!wizyta długo trwała

 

 

ja zdycham chyba. nie dam rady :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pralinka1, super, że przeszło :)

a ja teraz znowu ubolewam nad językiem, tydzień temu był naprawdę w porządku, wiedziałam, że z boku mam tylko ten odcisk od dwóch zębów, byłam nawet zła, że tak dobrze wygląda, a ja teraz umieram na węzły, ale jakos w srodę, czwartek zauważyłam na nim w okolicy tych moich nieszczęsnych zębów, że sie zrobiło takie czerwone i szorstkie i jest czerwieńsze niż reszta języka, a już sobie wytłumaczyłam ten język to on dalej, nie wiem czy mogło mi się to zrobić od brania tak silnego antybiotyku? plus jeszcze piskanie do nosa, dużo innych tabletek?

bezsilna_22, jak u Ciebie wygląda sprawa z tym językiem?

Mili89, bedzie ok ! :)

 

-- 23 mar 2015, 19:42 --

 

wiecie co? jestem w tym momencie tak cholernie zła na siebie, że z jakiś głupich odcisków na języku od zębów ja od lata zrobiłam aferę umierania, jakies raki, bóg wiec co jeszcze, i przez to gówno mam hipochondrię, i teraz macanie ciała, oglądanie się wkoło, nie słuchałam rodziny, że wymyślam i teraz masz babo placek :(:evil::evil::evil::evil:

 

od czasu candidy mam problem z językiem!!!

 

wielki, odciski zebów,nalot, wielki jak łopata,spuchnięty, mam dość!!!

 

już rok ! :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

olga_xxx, masz 100% racje organizm sam nam podpowiada czego potrzebuje stad m.in ciazowe zachcianki. Ja zawsze mając anemię mam ochotę na wątrobke. Kiedys w liceum nauczycielka biologii mówiła nam, ze właśnie takie zachcianki to często niedobory. Cytrusy witamina c. Wątróbka żelazo. Ser biały wapń itp... Trzeba zachować umiar ale tez nie katowac się. Lyk coli czy tabliczka czekolady to nie zamach na zdrowie. Pomijając fakt ile chemii jest w nawet zdrowej żywności. Moja koleżanką pracowała w fabryce gdzie pakowano kurczaki i sama mówiła mi ze te z wolnej ekologicznej hodowli to były na chybił trafił naklejane naklejki. Mięso to samo... Trzeba omijać supermarkety kupując mięso. Tylko od znanego dobrego rzeźnika .

Co do chorób i żywienia to moja prababcia zmarła na raka płuc. Nigdy nie paliła papierosów. Mieszkała na wsi jadła tylko swoje warzywa owoce i mięso... Widać nie ma reguły:(

 

Bezslina skąd ta śledziona teraz i kręgosłup?:o co się dzieje?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bezsilna_22, u mnie ten nalot to raz jest raz go nie ma, zależy co zjem, języka nie mam spuchniętego, mam po prostu krzywy zgryz bo cały język nie jest w odciskach tylko tam gdzie mam krzywe zęby, ale kurde teraz własnie wokoło tego mam takie czerwieńsze i szorstkie w dotyku i troche to mnie zamartwia, zrobiło mi się tak po tym antybiotyku

 

-- 23 mar 2015, 20:15 --

 

u mnie dużo znajomych ma takie odciski, a ja dalej drązyłam temat więc, mam teraz i węzły i wszystko naraz ;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

olga_xxx, masz 100% racje organizm sam nam podpowiada czego potrzebuje stad m.in ciazowe zachcianki. Ja zawsze mając anemię mam ochotę na wątrobke. Kiedys w liceum nauczycielka biologii mówiła nam, ze właśnie takie zachcianki to często niedobory. Cytrusy witamina c. Wątróbka żelazo. Ser biały wapń itp... Trzeba zachować umiar ale tez nie katowac się. Lyk coli czy tabliczka czekolady to nie zamach na zdrowie. Pomijając fakt ile chemii jest w nawet zdrowej żywności. Moja koleżanką pracowała w fabryce gdzie pakowano kurczaki i sama mówiła mi ze te z wolnej ekologicznej hodowli to były na chybił trafił naklejane naklejki. Mięso to samo... Trzeba omijać supermarkety kupując mięso. Tylko od znanego dobrego rzeźnika .

Co do chorób i żywienia to moja prababcia zmarła na raka płuc. Nigdy nie paliła papierosów. Mieszkała na wsi jadła tylko swoje warzywa owoce i mięso... Widać nie ma reguły:(

 

Bezslina skąd ta śledziona teraz i kręgosłup?:o co się dzieje?

 

nie wiem, kłucie jest silne, nie wiem co to, czy jelito czy trzustka czy śledziona, czy coś pęka. ja mam dość, na prawdę!!!!!

 

i mam osteoporozę, wapnia w kościach ok 70 %, mam ryzyko złamania, boli mnie lędźwiowy, boję się, że złamanie, jakieś gorąco mnie tam uderza itd. Boże mam dość już

ja nie dam rady chyba

 

jak ja w tym stanie mam iść do pracy. a muszę, bo muszę mieć kasę na życie,leczenie.

sama jak palec jestem ze wszystkim, tymi chorobami, mam dośc :cry:

 

-- 23 mar 2015, 20:31 --

 

bezsilna_22, u mnie ten nalot to raz jest raz go nie ma, zależy co zjem, języka nie mam spuchniętego, mam po prostu krzywy zgryz bo cały język nie jest w odciskach tylko tam gdzie mam krzywe zęby, ale kurde teraz własnie wokoło tego mam takie czerwieńsze i szorstkie w dotyku i troche to mnie zamartwia, zrobiło mi się tak po tym antybiotyku

 

-- 23 mar 2015, 20:15 --

 

u mnie dużo znajomych ma takie odciski, a ja dalej drązyłam temat więc, mam teraz i węzły i wszystko naraz ;/

 

no a ja wielki i slady zębów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich cierpiacych na wszelkie zarazy tego padolu :)

bezsilna powiem Ci, ze nie moge nie zgodzic sie z tym, co pisze pumaMK. Potrzebujesz dobrego terapeuty. Co do oblozonego jezyka to kiedy po raz pierwszy zaatakowala mnie nerwica i mialam problemy jelitowe to jezor tez mialam padkudny.Gruby zolty nalot. A jesli chodzi o jedzenie jaj to moze za duzo ich jesz.Moja mama miala tak swego czasu, ze w ogole jajek jesc nie mogla bo miala po nich okropne bole brzucha (szczegolnie po gotowanych na twardo).

 

Nefretis zgodnie z grupa krwi to ja powinnam zrec miecho bo mam 0.

 

Aurelitka cos znow tam wynalazla??

 

Pralinka super, ze pieczenie przeszlo :)

 

Ja dzis zaliczylam terapie. Kolejna za tydzien.

Podejrzane znamiona pozalepialam plastrami zeby nie ogladac i nie macac.

Skonczylam rozdzial pracy i w tym tyg. wysle go promotorowi.Wreszcie troche odespie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ardash, super cieszę się, :)

otóż ja to jestem już tak popierdzielona jak mało kto, tydzień temu język ok, po antybiotyku patrze na te dziwne szorstkości wokół tych moich odcisków od dwóch zębów, i jest to czerwieńsze niż reszta języka, a przecież po wizycie u tej ekstra lekarki, która powiedziała, że węzły pod pachami ok to ja dalej macałam pod pachami ze nie ok, ale spoko ten etap mam za sobą :P, w sumie nawet skąd mam wiedzieć ze to węzeł a nie gruczoł na przykład, więc pachy i generalnie węzły zostawione, te na szyi jeszcze czuję ale są maluteńkie, pewnie jeszcze od kataru i zatok, ale ten język, oby mi zeszło to

i jak już mówiłam jestem mega wkurw... , że z jakiegos jezyka mam teraz wszystkie choroby, a mogłam sobie dawno przetłumaczyć i mieć spokój, to ja dalej drązyłam :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dziękuję,że macie cierpliwość do mnie.

ja już nie daję rady.

 

przyszłość mnie czeka na wózku inwalidzkim, bez rodziny, nie chcę tak.

 

brakuje mi kogoś bliskiego, spokoju, zapomnienia o wszystkim

 

chciałabym wyjechać gdzieś daleko, niczym się nie martwić, zdrowieć

 

ale wiem, że tak nie będzie.. coraz gorzej mi psychicznie z tym, co dzieje się z moim zdrowiem fizycznym.

 

najgorsze,że to nie wkręty. osteoporoza jest. niestety. z jelitami nadal nie wiem co jest.

 

wyglądam jak dziecko, a nie jak kobieta.

 

i sama z tym wszystkim, wieczory w 4 ścianach pustych i w płaczu i marzenia w głowie

 

 

niestety nie spełnię ich

 

 

jesteście kochane. przesyłam Wam buziaki!!! i chętnie bym Was przytuliła:))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bezsilna_22, proszę Cię, nie załamuj się tak, spróbuj chociaż czasem się uśmiechnąć, na pewno wtedy będzie lepiej :) nie możesz tak się poddawać, życie jest fajne, ale trzeba chcieć życ, nie pomagasz sobie, tym zdenerwowaniem i zamartwianiem się , uwierz mi :)

to co mogę jeść, a czego nie i jaką dietę żeby poprawić wygląd tego języka?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×