Co Wam dziś sprawiło radość?

Mnie dziś radość sprawiła (może to za dużo powiedzane, że radość) ale jazda autobusem w pełnym słońcu, które świeciło mi wprost na twarz a w słuchawkach leciała Mela Koteluk :)

Pozdrawiam!

Jednak nie musiałam niczego załatwiać na uczelni i w ZUSie.

Kupienie boskich szpilek w panterkę zawiązywanych nad kostką Są śliczne i już nie mogę się doczekać lata żebym mogła je założyć

Michauu, Mela Koteluk uwielbiam

dobra wiadomość i bilety do kina

Wyspanie się.

wczorajsza mini imprezka i monolog naszeko lekko nietrzezwego i upalonego sąsiada płakałam ze smiechu

Storczyk wreszcie wypuścił pęd!! Huraaa. Niedługo będą kwiatuszki

Koniec szkoły z pozytywnym wynikiem

Jeszcze inne egzaminy ale przynajmniej MOGĘ przystąpić do nich. No i jestem coraz bliżej ukończenia pracy, która mnie wykańcza strasznie.

A i oglądanie tego zaćmienia. Kolejne jak będę stara więc trzeba było oglądać :)

A i to, że te tabsy działają bo cały czas mam siły

wczorajsza mini imprezka i monolog naszeko lekko nietrzezwego i upalonego sąsiada płakałam ze smiechu

<-afterparty photo zouzy i włodarza.

Arhol,

Kupiłem sobie ciuchy na rower:) Koszulka była w promocji Może jutro się gdzieś wybiorę.

Odebralam przesylke z kosmetyksmi ktore wygralam

Świetna pogoda i dobre samopoczucie

Kupiłam cudowną doskonale dopasowaną spódniczkę, która idealnie pasuje do szpilek, które ostatnio kupiłam

Wziąłem wczoraj syna pierwszy raz na mecz szczecinskiej Pogoni . Wje-baliśmy im ( górnikom z Bełchatowa ) 3:0 , co mnie niezmiernie ucieszyło .

W sumie to taki cały dzień luźny i fajny. Pogoda, ładne dziewczęta, ziemniaki pure które za raz będą wchodzić do mego gardła:)

siostrawiatru, nowe ciuchy mają magiczną moc

Pogaduchy z koleżanką i wspólne wyżeranie lodów z kubła

Byłem w Tesco i spotkałem koleżankę lat 41.

Targi sniadaniowe

detektywmonk, jest jakiś ciąg dalszy tej historii?

Zjadłem dziś pyszny obiad i pooddychałem świeżym powietrzem. Niby niewiele, a jednak cieszy.

siostrawiatru, nowe ciuchy mają magiczną moc

To prawda Dziś też kupiłam kilka fajnych rzeczy:) Tyle, że mam stwierdzony zakupoholizm więc nie wiem czy powinnam się cieszyć

wycieczka

siostrawiatru, jeśli nie wydałaś zbyt wiele pieniędzy czyli nie przekroczyłaś swojej granicy jak ja to mówię to nie ma się co martwić