Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

397 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      242
    • Nie
      118
    • Zaszkodził
      56


Rekomendowane odpowiedzi

witam Was bardzo dziekuje Fobia ze odpisalas no to mnie pocieszylas ze juz po 3 miesiacach bywajä te dobre dni bo ja narazie mam tylko dobre godziny bo co jakis czas mnie mnie lapie nie mialam narazie zadnego jeszcze calego dnia zebym czula sie dobrze ale po twojej wypowiedzi widze ze jeszcze musze troche poczekac no ale to zawsze jakas nadzieja na lepsze ja mam chwile ze mysle pozytywnie i chce to przetrwac ale nie raz mam juz tak dosyc tego ale chyba kazdy z was miewa takie momenty nic mi sie nie chce a wszystko co robie uwazam ze robie bez sensu.A jeszcze mam takie male pytanko bo nie raz przy lenkach mam dziwne uczucie jak by mi cukier spadal i zaczynajä mi sie rece trzes i dziwnie sie czuje ale jak szybko zjem cos slodkiego to mi przechodzi mierzylam cukier i mam w normie wczesniej zanim zachorowalam na nerwice nigdy tego nie mialam dlatego chcialam sie spytac czy ktos z was mial przy nerwicy tez takie odczucia. pozdrawiam i dziekuje za odpisy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam was......fajnie że jesteście na forum, to pomaga, przynajmniej mnie, można z kimś pogadać i podzielić się swoimi doświadczeniami.

Pati, ja biorę lexapro od marca więc to już prawie 9 miesięcy, we wcześniejszych postach opisywałam swoje dolegliwości, u mnie jest to nerwica lękowa z objawami somatycznymi- tak brzmi diagnoza. najpierw była lekka arytmia, potem większa, praktycznie codzienna- koszmar, a potem tych objawów było coraz więcej: częstoskurcze serca, bóle żołądka, szalone zawroty głowy i wielu innych części ciała i co się z tym wiąże wmawianie sobie tych strasznych chorób. A z drugiej strony jak sobie nie wmawiać jak człowiek bardzo źle się czuje naprawdę fizycznie??.....przeżyłam duży stres, śmierć bliskiej osoby po czym lęki stały się nie do zniesiena, chęć mojej walki z dolegliwościami była zerowa:(

I któregoś dnia po kolejnym ciężkim częstoskurczu wezwałam pogotowie, pan doktor dał mi zastrzyk na uspokojenie + propranolol na co ja prawie się obraziłam że nie jestem wariatką tylko chora !! ale wszystko się uspokoiło i za radą lekarza odwiedziłam panią psychiatrę. Lexapro poczułam że działa gdzieś po około 6 baaardzo długich tygodniach, początkowo zero poprawy wręcz strach i panika co do działań ubocznych , ulotkę umiałam prawie na pamięć i wmawiałam sobie działania uboczne. Wspomagałam sie sympramolem- to dobry lek uspokajający i przeciwlękowy. brałam go sporadycznie, kiedy juz naprawdę nie dawałam sobie rady z samą sobą i swoimi złymi samopoczuciami. A teraz biore tylko lexapro i naprawdę czuję się juz świetnie!!! początkowo to było tak jak u Was parę godzin dziennie lepszego samopoczucia, potem ciut więcej - 2 dni lepsze i 3 do kitu i tak powoli wydłużały się mi okresy dobrego samopoczucia, a teraz po 9 miesiącach już rzadko, ja wiem, może tak raz na 3 tygodnie 1 dzień mam do kitu:)) i przed czymś nowym jeszcze odczuwam taki specyficzny lęk ale na szczęście daję sobie z nim radę. ale szybko o tym zapominam - to chyba działanie lexapro że jestem pozytywniej nastawiona. i nie myślę w kółko o tym co będzie się działo, tylko czasami. I czuję Że ŻYJĘ!!! i chyba już wierzę w to że to TYLKO nerwica lękowa a nie choroba śmiertelna:)))))

dziewczyny życzę Wam naprawdę wszystkiego dobrego i cierpliwości w leczeniu bo jest potrzebna ( nawet i mnie teraz).

A jak radzicie sobie w życiu codziennym? macie mężów, dzieci? pracę?

pozdrawiam Was serdecznie.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzieki mloda12 - fajnie sie czytalo Twojego posta, podnosi na duchu. Mimo, ze ja juz wczesniej bralam lexapro ponad rok, odstawilam, choroba wrocila ale lecze sie od nowa lexapro. Ja mam meza i chcialabym miec dzieci , ale musze poczekac az stane znacznie mocniej na nogi bo na razie nie czuje sie na silach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam Was naprawde bardzo fajny post mloda 12 U mnie wszystko zaczelo sie 3 lata temu tez przezylam duzy stres wtedy i po tym nie wiedzialam co sie ze mna dzieje od lekarza do lekarz chodzilam i nic nie stwierdzono wiec zylam w tym ciaglym lenku to znaczy ja nie zylam to byla wegetacja za kazdym razem jak wychodzilam z domu to walczylam o przetrwanie az trafilam na lekarke ktöra mi uswadomila ze to nerwica a ja juz nie mialam sily dalej walczyc i uwiezylam jej chociez na poczätku myslalam ze to bzdura bo z nerwica kojarzyli mi sie ludzie nerwowi i wybuchowi a ja jestem bardzo spokojna no ale teraz pomalu wierze tylko szkoda ze stracilam te 3 lata ale lepiej pözno niz wcale.Niestety nie mam stalego kontaktu z lekarkä bo mieszkam w Niemczech a u lekarki ktöra mi przepisala lexapro bylam w Polsce i zaraz po tem musialam wracac do Niemiec no ale jakos sobie radze sama no i dzieki wam dowiedzialam sie duzo jak dziala ten lek obiecalam sobie ze do lata wyjde z tego i wreszcie bez lenköw bede mogla cieszyc sie latem tak bardzo bym chciala.U mnie male postepy chyba lexapro zaczyna dzialac biore 5-ty tydzien i miala juz jeden prawie caly dzien taki nawet fajny ze nie dostalam ataköw ale wieczorem za to mnie znowu dopadly ale zawsze to juz lepsze niz nic mam nadzieje ze niedlugo bedzie takich dni wiecej chociaz po tym fajnym dniu nastaly znowu te gorsze dni.A dzisiaj mam znowu bardzo zly dzien bo mam zebranie w szkole u mojego synka i bedzie tam duzo ludzi i zamknieta sala no i oczywiscie caly czas mysle co bedzie jak mi sie slabo zrobi albo zlapie mnie atak a ja nie bede mogla z tamtäd wyjsc takie to glupie no ale musze tam isc i jakos to przezyc siedze teraz w domu i mysle juz o jutrze zeby miec to juz za sobä. No ale zaraz musze wychodzic i stes niesamowity .Pozdrawiam Was mocno

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej pati:) czytając Twój post mam wrażenie jakbym czytała o sobie samej sprzed paru miesięcy, to niesamowite!!!!! jaka ta choroba jest, a zanim trafiłam na forum myślałam że to tylko ja tak choruję i że jestem chora na jakąś poważną chorobę:))))

Pati- odwagi i powodzenia na jutro!!znam to doskonale, jeszcze do teraz mnie niepokoją większe wyjścia trzymaj się i nie daj się tej wrednej nerwicy!!!!! pozdrawiam serdecznie......

i ciesze się że w końcu się odezwałaś bo już się martwiłam że tak długo cisza z waszej strony........

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam was

jestem nowa na forum od kilku dni wczytuje sie w kilka watków szczególnie jest mi bliski nerwica lękowa

to akurat nie wątek na opisywanie mojej historii ale chcialam się was poradzic

zaczynam leczenie Lexapro i jestem pełna obaw jak to bedzie ( w domu dwojka dzieci w tym jedno niepelnosprawne) moje lęki sa juz dla mnie tak męczace ze nie mogłam z tym zyc :(

mam kilka pytan poniewaz lek w aptece był u mnie sprowadzany (nie mieli na stanie) lekarz nie zaznaczyl dawki nie moge sie do niego dodzwonic zeby cokoliwek ustali a panie w aptece twierdza ze dawka 5 mg została wycofana wszedzie w internecie jest napisane ze sa tabletki w tej dawca a ja musiałam kupc 10

wiem ze nie was powinnam sie radzic o to czy brac 5 (przełamac tabletke) czy 10 bez cudowania ale pierwszy raz bde brała lek psychotropowy i troche sie boje

przeczytałam cały ten watek i raczej wiekszosc z was wprowadzanie przeszła dos lekko (moze i mi sie uda) ale sa tacy co zle go znosza a ja juz nakrecam sie ze bede w tej drugiej grupie ://

pozatym czy pomocniczo bralyscie jeszcze cos przy Lexapro bo ja mam dodatkowo na poczatek zapisany Alprox czy to nie zaduzo na poczatek

prosze odpiszcie mi cokolwiek bo ja juz nie mam siły zyc z ta choroba a boje sie leczenia mimo ze chce je rozpoczac okropnie sie wacham :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja za pierwszym razem bralam lexapro pol tabletki dziennie przez pol roku a pozniej cala. a tym razem pierwsze 2 dni po pol a pozniej juz cala raz dziennie i Tobie tez bym chyba tak radzila bo przewaznie lekarze dawaja cala dawke. Jezeli dostalas 'wspomagacz' to wez sobie tabletke na probe i zobacz jak na Ciebie dziala. Ja dostalam zomiren do pomocy i bardzo sie z tego ciesze bo pierwsze 3 tygodnie brania lexapro sa najgorsze a pozniej juz troche lepiej. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam was mloda 12 zebranie w szkole jakos przezylam wprawdzie stresowalam sie strasznie ale jakos z tego wyszlam jakie to jest straszne jak tam jechalam to umieralam ze stachu serce mi walilo i myslalam ze nie dam rady a jak juz wracalam to wszystko bylo o.k ta nerwica chce mnie na kazdym kroku wykonczyc ale juz sie nie dam :smile: chociaz przyszly mi teraz bardzo zle dni zle sie czuje psychicznie i fizycznie wszystko mnie boli i chyba przez to wszystko wpadlam w jakas depresje bo mam wszystkiego dosc ale to chyba normalne na poczätku jakos musze przetrwac Wy dodajecie mi sily jak czytam wasze posty to wiem ze warto.Odpisalas na mojego posta ze tak samo sie czulas na poczätku to jak kazdy tak podobnie sie czuje i ma podobne objawy to czemu tak ciezko tä nerwice zdjagnozowac wszyscy meczä sie 2-3 lata i dopiero puzniej zaczyna sie leczenie moze ta choroba nie jest na powaznie brana przez nas chorych i przez lekarzy a szkoda :( Pozdrawiam was a Ty Fobia jak sie czujesz ?

 

---- EDIT ----

 

Witam Ineska ja tez sie strasznie balam zaczäc brac lexapro wykupilam w aptece i trzymalam 2 tygodnie w szufladzie bo czekalam na odpowiedni moment bez sensu oczywiscie no i wreszcie ktöregos dnia zaczelam brac. Mi lekarka tez przepisala 10 mg ale kazala na poczätku brac polöwke przez 3 dni ale ja bralam tä polöwke 2 tygodnie bo chcialam sie przyzwyczaic do tych tabletek a po 2 tygodniach zaczelam brac calä tabletke i nie odczulam röznicy miedzy pöl a calä dzisiaj jest 6 tygodni jak biore lexapro tak ze tez jestem nowa. Nie czytaj ulotki ze skutkami ubocznymi bo wejdzie ci to do glowy i bedziesz sobie wmawiala a po co kazdy ma jakies lekkie skutki uboczne poprostu trzeba je przetrwac ja nie dostalam zadnych leköw do lexapro i nie moge sie na ten temat wypowiedziec.Jezeli lekarz przepisal ci lexapro to uwarzal ze jest ci potrzebne i mysle ze powinnas brac.Wiec zacznij brac i pisz do nas ja od poczätku brania pisze z mloda 12 i z Fobia i bardzo mi to pomaga.pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witajcie dziewczyny:))

witaj Ineska, co do lexapro ja zaczynałam od 5 mg tzn przez 2 tygodnie brałam połówkę 10, doradziła mi tak moja pani doktor z racji że 5 i 10 mg kosztuje tyle samo, a wiecie że cena nie jest niska tego leku. choć tak na marginesie oddałabym wszystkie pieniądze za tak skuteczny lek:)))) więc brałam pół dziesiątki a potem po 2 tygodniach całą, początek , szczególnie ok 4-5 tygodni nie były lekkie, miałam straszne opory co do brania leku( mam opory do wszystkich, nawet antybiotyków, boję się powikłań, to efekt nerwicy), a wspomagająco miałam przepisany sympramol, to lek uspokajający, nie brałam go często, tylko w razie gdy miałam duże lęki i nie radziłam sobie sama z sobą. ale jakbym miała coś doradzić to powiem bierz lexapro jak najszybciej, im wcześniej zadziała tym lepiej, szkoda się męczyć kiedy może być lepiej. życzę ci powodzenia w leczeniu i trzymam kciuki......

 

 

a co do Twojego postu Pati to myślę że nasi lekarze rodzinni mają klapki na oczach i badają tak ogólnie, a może serce a może ciśnienie, a może to a może pstro i każą robić 100 tysięcy badań bez sensu.........a z nerwicą zupełnie przypadkowo u mnie wyszło że znalazł się jeden lekarz który powiedział idź dziewczyno do psychiatry bo masz nerwicę. i uważam że u nas w kraju to jeszcze temat taki bardzo tabu, psychiatra kojarzy się z "zielonymi papierami", a kto nie był nie widział ile osób tam jest z takimi nerwicami jak my , ilu jest mądrych i chodzi, a pomyślcie ilu jest takich którzy nie chodzą i cierpią, czasem może nawet nieświadomie lub świadomie !!!!!

pozdrawiam Mikołajowo i życzę moc prezentów pod poduchę! :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej pati;) dzieki, ze pytasz o moje samopoczucie- akurat teraz jest calkiem niezle, ale mialam przez ostatnie dni zalamanie i gorsze dni. Mam tez wiele stresow w pracy i w domu- przeprowadzka nr 1 (jeszcze 2 mnie czekaja ale to osobna i dluga historia). Ale jakos staram sie trzymac i zaczynam piate opakowanie lexapro;)

A co do mojej pani doktor internistki to bardzo szybko mnie wyslala do psychologa jak co kawalek przychodzilam a to z guzem a to z bolem brzucha-badania niczego nie wykazywaly, az w koncu stwierzila, ze to na tle nerwowym i trafila w dziesiatke ;) nie trwalo to dlugo , jakies 2-3 miesiace.

Jeszcze troche pati;) a tez bedziesz miala wiecej takich lepszych dni jak ja (oczywiscie bywaja przerywane tymi gorszymi jeszcze za czesto ;( ale staram sie jakos trzymac i wierzyc ze z kazdym nowym opakowaniem leku bedzie coraz lepiej) Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam was dziekuje wam za mile slöwka. Fobia ja jestem w polowie 2-go opakowania i mam nadzieje ze jak bede przy 5-ym jak ty teraz to juz bedzie lepiej codziennie wieczorem jak biore lexapro to najpierw ze strasznä nadziejä patrze sie na tä tabletke. Mloda 12 ja tez tak mysle za malo wszyscy wiedzä o tej chorobie i nadal jest bardzo ukrywanä chorobä. A co u ciebie Ineska zaczelas juz brac lexapro ? Pozdrawiam was i zycze milej soboty

 

---- EDIT ----

 

witam was jaka cisza tu nastala co u was slychac jak samopoczucie u mnie narazie jakos bez zmian leci dzien za dniem chociaz moglo by byc lepiej ale moze ta pogoda na mnie tak przygnebiajaco dziala caly dzien deszcz leje.Pzdrawiam was

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biorę Cipralex od ponad tygodnia. Odczuwam efekty uboczne ale coraz mniej. Mam nadzieję, że na mnie podziała, to są moje pierwsze antydepresanty. Lekarka powiedziała, że przede wszystkim mam wierzyć w to, że pomogą. Oprócz Cipralexu dostałam Atarax i Zolpidem. Atarax biorę rzadko, tylko w razie konieczności. Nasenne też staram się brać jak najmniej, jak długo nie mogę zasnąć.

Czy ktokolwiek z Was jeszcze zażywa ten lek?

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przerywam cisze ;)

pati dzieki za rady ;) i musze sie przyznac ze ja ciagle jeszcze niewziełam tego leku :/ lezy w szufadzie i czeka chyba na ten wlasciwy moment musze sie zebrac w sobie , nie czytam ulotek nie szukam w necie nic na temat tego ale ale sie boje a czego sie boje ze jak wpadne w psychotropy to nie bede potrafiła z nich wyjsc :| mam swietny przykład mama na lerivonie i clonazapamie od 15 lat bierze najmniejsze daweczki ale przestac brac nie potrafi od lat nie ma lęków a jednak z pigul wyjsc nie potrafi czuje ze zaczynam sie wprowadzac w jakies błedne koło które sama napedzam swoim strachem

wiem ze musze zaczac to leczyc bo narazie boje sie tlumnych miejsc a kiedys moze zrobic sie tak ze bede bała sie wyjsc nawet z domu a mam dla kogo i po co życ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam was:)

Ineska do Ciebie- jeśli chodzi o to co piszesz to podejrzewam że będą sobie siedzieć w szufladzie te tabletki dopóki nie sięgniesz tzw dna samopoczuciowego:(, a szkoda bo po co się męczyć skoro może pomóż ?...

i uwierz że nie było większej chyba niż ja przeciwniczki leków a jednak wzięłam ale do dzisiaj żałuję że tak późno się zdecydowałam i tak wiele złego przeszłam a nie musiałam.....przecież po to poszłaś do lekarza żeby ci pomógł prawda? a samo przepisanie recepty niestety nie pomaga:(

a jeśli tak się boisz uzależnienia od lexapro to z tego co wiem, pani doktor mi wyjaśniła że to nie są takie psychotropy jak dawniej, jest lepsza tolerancja i co najważniejsze- nie są ogłupiaczami !! czego tak bardzo sie bałam ale na szczęście jest ok, wstaję wcześnie rano bez najmniejszych problemów, pracuję umysłowo i jest super, większe problemy miałam z koncentracją i mysleniem przed braniem leku bo moją szanowną główkę zaprzątały myśli o złym samopoczuciu, co się stanie , kiesy zemdleję itp itp......a lexapro to serotonina, pigułka pozytywnego myślenia:)))) i powiem wam że udaje się, nie zawsze i codziennie ale dla mnie juz bardzo często!!!

Ostatnio mam wiele stresów więc jakby jest trochę gorzej ale mam nadzieję że szybko minie:(

znalazłam na to nowy sposób, przedtem jak czułam że jest coś nie tak to zamykałam się w sobie, a najchętniej kładłam się spać żeby zapomnieć o wszystkim, a teraz jeżdże na rowerze stacjonarnym, jak tylko czuję że jest źle siadam i jeżdżę tyle aż poczuję że jestem zmęczona:)))) i przechodzi:)))))

 

dziewczyny pati, ineska, fobia- pozdrawiam was serdecznie i piszcie co u Was? czy lepiej? bardzo pomaga mi to forum........

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

masz racje kurcze i wiecie co jest najgorsze ze mam w domu córke ma 7 lat jest niepelnosprawna (mózgowe porażenie dzieciece) i ja faszeruje psychotropami na epilepsje a sama boje sie wziąść a chyba bardziej nad lekiem podanym dziecku powinnam sie zastanowic

zaczne brac te tabletki , chce je zaczac brac moze odpuszcze sobie ten wspomagacz (??) i bede go brała gdy poczuje sie gorzej jak myslicie , wiem wiem nie do was powinnam kierowac te pytania ale wam bardziej chyba ufam nie lekarzowi bo to my jestesmy "chore" i to my sie zrozumiemy najlepiej

 

dzis dopadła mnie angina i samopoczucie mam okropne

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie!! 8)

 

Jestem nowa. Mam 24 lata. Leczę się na depresję od ponad roku. Miałam różne leki, dopiero Lexapro toleruję. Z tym, że dawka 10 mg nie pomagała. Miałam chwilowo Anafranil 2x75, na którym wytrzymałam jakiś tydzień.

Do tego na lęki dostałam cloranxen. Wziełam go kiedys 10 tabletek naraz. Chyba zaczyna sie jakas nerwica. Na ulicy trzesa mi sie rece i nogi, boje sie ze upadne, do tego czasem nudnosci. Brałąm Bioxetin, efectin, cital, mirtastad, anafranil, lexapro 10mg.

 

Teraz znowu Lexapro z tym że - DAWKA 20 mg [jeszcze jestem na 10 mg]

 

Czy komuś pomogło??

 

BARDZO PROSZĘ O ODPOWIEDŹ!!!! :arrow::arrow::arrow:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie - pierwszy raz jestem na tym forum i mam takie pytanie. Od paru dni biorę właśnie lexapro(czyli polska nazwa cipralexu) i w ulotce przeczytałem ze zachodzi on w interakcje z omaprazolem, ja natomiast biore controloc (który jest na żoladek i zawiera pantoprazol czyli cos bardzo podobnego) I teraz moje pytanie :) czy ktos stosował takie połaczenie?? Bo jest napisane ze zwieksza to stęzenie lexapro we krwi i chciałem sie tylko dowiedziec czy ktos z was miał moze zwiększenie sie efektów ubocznych

 

Pozdrawiam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam Was :smile: Ineska znalazlas juz wlasciwy moment ? Wspölczuje ci z powodu choroby twojej cöreczki te leki na epilepsje ktöre bierze twoja cörka nie sä bardzo szkodliwe ja jako dziecko mialam 2 ataki epilepsji i bralam te leki 7 lat i potem bylo wszystko o.k oczywiscie az mnie ta nerwica nie dopadla.Aco do twojej mamy napisalas ze juz sie dobrze czuje a nadal bierze leki to tak jest niestety u niektörych osöb ale te tabletki juz napewno po tylu latach i przy takiej malej dawce nie dzialajä na twoja mame najlepiej bylo by zebys zamienila twojej mamie te tabletki na jakies witaminki ale zeby ona o tym nie wiedziala i wtedy najprawdopodobniej bedzie sie tak samo dobrze czula bo to siedzi w psychice.Oczywiscie my potrzebujemy tych tabletek narazie zeby "stanäc na nogi" a mloda 12 ma racje recepta ci niestety nie pomoze i im wczesniej wezmiesz lexapro tym szybciej zacznie dzialac ja tez biore od nie dawna mialam pare sködköw ubocznych ale nie bede sugerowac ci jakich zebys tez ich nie miala :smile: ale juz jest lepiej zacznij brac i pisz jak sie czujesz to bedziemy w kontakcie i zawsze ci pomozemy to przetrwac mi bardzo pomaga pisanie tu na forum z wami poniewaz nie mam kontaktu z lekarzem a ci lekarze nieraz to tez nie zabardzo dogadani sä.Wez dzisiaj wieczorem pierwsza tabletke i jutro napisz do nas pozdrawiam i trzymam kciuki

 

---- EDIT ----

 

mloda 12 ja tez sie bardzo ciesze ze znalazlam to forum bo bardzo mi pomaga to pisanie z wami naprawde nie wiem jak bym to przetrwala jak bym z tym wszystkim sama byla a tak wiem ze moge do was napisac chociaz nie codziennie bo nieraz mam duzo pracy albo jestem tak zmeczona ze nie wchodze do komputera ale to nie znaczy ze o was zapominam.U mnie raz postepy a raz dolki mam jeszcze duzo tych gorszych dni ale zauwazam juz male kroczki do przodu.Z tym rowerem to naprawde dobry pomysl mozna sie zkoncentkowac na czyms innym i na chwile zapomniec o tych lenkach.Ja dzisiaj dostalam w sklepie takiego ataku paniki ze myslalam ze juz zemdleje ale tak sobie caly czas tlumaczylam ze to tylko glupie myslenie ze jakos wyszlam z tego i zrobilam zakupy wczesnie bym napewno wszystko rzucila i uciekla do domu a dzisiaj jakos to przetrwalam no to juz chyba jakis postep do przodu.A jak u ciebie zdröwko i samopoczucie? POZDRAWIAM :smile:

 

---- EDIT ----

 

A u ciebie Fobia jak zdröwko stres z przeprowadzkä minäl juz ? pozdrawiam

 

---- EDIT ----

 

no_sense witam ja biore lexapro 10 mg i nie zapeszajäc chyba pomaga ale biore dopiero 2 opakowanie a na efekty trzeba troche poczekac: LEXAPRO 20 mg to bardzo silna dawka dlaczego musisz tak duzä dawke brac?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

biore juz lek , jest ok ;) mam nadzieje ze tak bedzie dalej mała sennosc do zniesienia liczyłam na cos gorszego z biegiem czasu i to napewno minie nie chce narazie zapeszac bo to drugi dzien wie "cos" wiecej napisze jak troche pobiore

 

a z mama to jest tak ze ja np nie jestem pewna czy ona juz jakiegos 'placebo" nie bierze :) tzn byly dwie próby przez te lata odstawiania i nie powiodły sie i mysle ze moze lekarz (ten sam od poczatku choroby) pomyślał o tym zeby leki zamienic na witaminki ;P mama faktycznie bierze"niemowlece dawki" ale jak jest u mnie i przypomni sobie ze zapomniała wziasc to panikuje i zgadzam sie te tabletki nie tyle uzalezniaja fizycznie tylko psychicznie grunt ze pomogły i tego zycze kazdej z nas zeby nam pomogły

 

aha biore 5 jak poprawy nie bedzie zaczne brac cała tabletke ale licze na to ze mi 5 wystarczy tzn połoweczka :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pati ;) - wiem, dawka końska :] To pewnie dlatego, że nie tolerowałam dużej dawki Anafranilu. I przyznałam się że biorąc Lexapro 10 nadużywałam leków na uspokojenie (np 10 tab+alkohol) siostra nie mogła mnie wybudzić. Na to dostałam takie mocne leki. Lekarz mówi że te poprzednie były za słabe dla mnie

żeby tylko to pomogło. tak bardzo tego potrzebuje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no_sense , uważam że nikt przy zdrowych zmysłach nie bierze 10 tabletek +alkohol ! przecież Ty będziesz chorować mając skutki uboczne takiego zażywania leków....

 

zrobilam to bo nie chce mi sie juz zyc. wiem ze po cal;ym opakowaniu relanium z alkoholem juz sie nie obudze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×