Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę) - cz. 2

na_leśnik, tup tup tup

blah!blah!, a co? Głodna?

Artemizja, wiem! Nagraj ich i puść jak wytrzeźwieją niech im się wstyd zrobi

Artemizja, zapiekanka serowa .

Artemizja, i tak zadroszczę Ci gór .

-- 14 mar 2015, 21:11 --

na_leśnik, nie ale ten widok...ehh....aż bym tak monitor liznęła . Ale i tak nie moge sera jeść :/

A jednak... Co tu nie wejdę to wy o jedzeniu :)

Witam wszystkich, a szczególnie nisko kłaniam się szefowej

Nicholas1981, yoo .

Artemizja, w sumie godzina roboty, w tym 30 minut czekania aż się zapiecze .

na_lesnik, a tak wlasciwie to w jakim rejonie mieszkasz jesli moge wiedziec?

blah!blah!, do końca tego miesiąca jeszcze na Śląsku. Potem przez krótki czas (oby jak najkrótszy) okolice Warszawy a potem zagranica, najpierw Holandia a później jak się uda to Norwegia. Dłuuuga historia .

Jol łobuzy :)

Artemizja, hej hej :).

A Ty w pracy?

Artemizja, no tak

Nie mam co prawda malibu bo tesc nie misl ale zapraszam na wermuta :)

My w drodze do domku:)

na_leśnik, to że Śląsku to akurat zdążyłam zauważyć .

cześć zouzeł

-- 14 mar 2015, 21:45 --

blah!blah!, faktycznie . A dokładniej to Katowice .

na_leśnik, czesc Placek !!!

-- 14 mar 2015, 22:47 --

Artemizja, no... mini zlocik forumowy plus wizyta u tescia

Hej Anetka, co tam słychać na Zachodzie?

na_leśnik, no proszę. A jaka część?

Nicholas1981, leje... a my jeszcze 200kM do domku mamy;) a Ty jak tam ?

Artemizja, bylo super

.

Artemizja, szkoda tylko ze tak krotko

Nicholas1981, leje... a my jeszcze 200kM do domku mamy;) a Ty jak tam ?

 

.

Powiedziała wilczyca.

- całe szczęście że nie do domku babci - pomyślał Kapturek.

:'>

Artemizja, niestety

na_leśnik, haha... spadlam pod siedzenie

.

Aranjani, to niech Cię Twój gajowy podniesie .

I pozdrów go tam!

Aranjani, nie wiem czemu wydawało mi się, że odległość między Szczecinem a Zieloną Górą jest mniejsza. A na Wschodzie też leje :) a ja dzisiaj musiałem być w pracy i wróciłem jakiś wykończony, że cały wieczór spałem. No i się wyspałem i humor mi się poprawił troszkę...

Anetka i nie spadaj tak ciągle - a to z wyra, a to z siedzenia, bo będziesz mieć więcej siniaków niż ciała i będziesz wyglądać jak ofiara przemocy domowej

na_leśnik, probuje... ale prowadzi i mu ciezko

Gajowy dziekuje i rowniez pozdrawia

-- 14 mar 2015, 23:04 --

Nicholas1981, no 200 km :)

To dobrzeze humorek sie popraeil :) tak trzymac:)

Miko ja zawsze musze se jakiegos siniaka nabic... nie bylabym soba gdyby tak nie bylo

E tam ja jestem