DIAZEPAM (Neorelium, Relanium, Relsed)

benzowiec84, tylko wiesz. Wielu już było tu rewolucjonistów próbujących leczyć się benzo i wyklinających antydepy. I większość z nich koniec końców lądowało znów na lpd, tym razem dla odmiany psiocząc na benzo. I tak w kółko. Więc oprócz wzrastającej tolerki musi być jeszcze jakiś haczyk. Tylko póki co nie wiem jaki

benzowiec84, tylko wiesz. Wielu już było tu rewolucjonistów próbujących leczyć się benzo i wyklinających antydepy. I większość z nich koniec końców lądowało znów na lpd, tym razem dla odmiany psiocząc na benzo. I tak w kółko. Więc oprócz wzrastającej tolerki musi być jeszcze jakiś haczyk. Tylko póki co nie wiem jaki

no haczyk jest taki że dostajesz objawów odstawiennych. ale da się to zminimalizować redukując powoli dawki , stopniowo . tylko taki haczyk i tolerka.

benzowiec84, benzo ma krotki okres dzialania po zazyciu,setra trzyma dluzej. naprawde chcialabym zeby mi nie stawało. ale sądze ze po setrze staje podwójnie. po ssri zwiększa się bystrość myslenia- ja po setrze zajęłam się matematyką choć z wyksztalcenia jestem humanistką. probowalam zyc na samym benzo ale efekty byly tylko doraźne. za to po setrze są długofalowe. miałam okresy bez leków, ale po prostu z setra jest łatwiej- tak jak Tobie z benzo

Bianka78, przemyśl sobie to na spokojnie i wyciągnij wnioski , nie patrz że wielu było i psioczyło na to i na to , patrz jak na ciebie działa , ja łykam benzo co prawda nie codziennie ale sporadycznie od 8 lat , nie czuję się uzależniony , ale czuję się uzależniony od ssri . i wiem jak te leki zmieniły mnie w zombie. pogadaj z ludzmi co leczą się po 10 lat i do jakich wniosków taki pacjent dochodzi jak przetestował wszystkie możliwe leki ?

-- 08 mar 2015, 23:33 --

benzowiec84, benzo ma krotki okres dzialania po zazyciu,setra trzyma dluzej. naprawde chcialabym zeby mi nie stawało. ale sądze ze po setrze staje podwójnie. po ssri zwiększa się bystrość myslenia- ja po setrze zajęłam się matematyką choć z wyksztalcenia jestem humanistką. probowalam zyc na samym benzo ale efekty byly tylko doraźne. za to po setrze są długofalowe. miałam okresy bez leków, ale po prostu z setra jest łatwiej- tak jak Tobie z benzo

sądzę ze krótko bierzesz SSRI , skoro serotonina zwiększa ci koncentracje i bystrość , musiałaś mieć spote braki w serotoninie , ja tak kiedyś miałem na moim pierwszym ssri , paroksetynie , teraz każdy włącznie z fluo mnie zamula. a serotonina otumania i ogłupia a nie zwiększa bystrość myślenia , zwiększa bystrość tylko wtedy gdy poziom serotoniny był poważnie zaniżony , wtedy wzrasta ona , czujemy się lepiej i też lepiej się uczymy.

-- 08 mar 2015, 23:35 --

cytat z sertaliny

"Objawy odstawienia utrzymują się przeciętnie 2 tygodnie, u nielicznych pacjentów okres ten przechodzi w miesiące. Dlatego lek należy odstawiać stopniowo, a okres i tempo zmniejszania dawki dostosowywać do objawów pacjenta."

ja po delirium alkoholowym i chlaniu non stop miałem kilka miesięcy objawy odstawienne, po benzo z 2,3 tygodnie , po sertalinie ogolnie po ssri miesiące. wnioski wyciągnijcię sami

-- 08 mar 2015, 23:37 --

okres póltrwania diazepamu i metabolitów to nawet 200 godzin . klona 40 godzin , więc sądzę że nie jest źle

-- 08 mar 2015, 23:43 --

podsumowując nie chcę zniechęcać do antydepresantów ani do żadnego leku. mamy brać to co nam pomaga , skoro ssri nam pomaga to bierzmy . skoro benzo nam pomaga to bierzmy . wszystko uzależnia ."SSRI można brać latami i są bezpieczne leki" farmazon psychiatrów , to każdy stary wyjadacz ssri wie że to farmazon , wszystko uzależnia. więc benzo pomaga to bierzmy benzo.

benzowiec84, z setry trzeba schodzic bardzo powoli. ciezko dobrac dawke benzo zeby nie zamulała zwlaszcza ze tolerancja wzrasta. a setra daje umiarkowanego kopa. umiarkowanego z akcentem zamuly w pewnym momencie, ale generalnie dla mnie splycenie emocji ktore funduje setra to blogoslawienstwo, poniewaz reguluje moje stany emocjonalne. ja mialam nadwyzkę emocji, było tak źle ze chciałam nie czuc nic, dosłownie. po setrze bywa ze wraca się do stanu poczatkowego przed przyjmowaniem, ale generalnie nie o to chodzi bo efekt ma byc podtrzymany wiec emo nie moga wrocic- u mnie niestety po jakims czasie wracaja. benzo biorę jak chcę sie naćpac prawde mowiac. raz nawet miałam cos jakby haluny. moglabym brac codziennie tyle ze lekarz nie chce tego przepisywac.

a o cklorazepanie co powiesz?

zima, klorazepam uważam za jedno z najsłabszych benzo razem z oksazepamem , nie wiem ile tego bym musiał zjeść . strasznie słabe to

Jak dla mnie placebo, w takich dawkach jak 5 mg, większych nie próbowałem

buszujacywtrawie, bo diazepam jest słaby :) dziwi mnie że bierzesz 4mg klona a próbowałeś tylko 5 mg diazepamu. 0,5 mg klona = 10 mg diazepamu x 4 = 40mg = 2mg klona . a ty jesz 4 mg. według przelicznika porównywalne do 80 mg diazepamu . więc dawki 5 mg to są placebo , takich śmiesznych dawek bym nie próbował nawet.

Diazepam jest dobry jak ktoś dopiero rozpoczyna "przygodę" z benzo, albo jako substytut na "podmiankę" przy stopniowym odstawianiu innych benzo. W innym razie to słabizna.

Diazepam jest dobry jak ktoś dopiero rozpoczyna "przygodę" z benzo, albo jako substytut na "podmiankę" przy stopniowym odstawianiu innych benzo. W innym razie to słabizna.

dokładnie. ja zaczynałem właśnie od diazepamu i pamiętam te czasy gdy 10 mg mnie tak fajnie poluzowało całe ciało i rozluźniło , miorelaksacyjne benzo , a szkoda zaczynać od afobamu albo klona , bo potem te słabsze nie działają a diazepam to naprawdę fajne benzo,najlepiej luzuje mięśnie moim zdaniem. teraz już niestety nie działa

-- 09 mar 2015, 15:04 --

Dark Passenger, a próbowałeś heminevrinu? dostawałem to na moim pierwszym odwyku od alko i od razu się zakochałem , potem na 2gim dostawałem depakine , to powiedziałem lekarzowi że kiedyś brałem heminevrin i dobrze na mnie działał , inni się truli depakiną a ja chodziłem szczęsliwy łykając hemineurynkę :)

Mój ojciec brał swojego czasu Relanium, dopóki nie przestało działać. Kiedy kończy ciąg alkoholowy zawsze ratuje go Heminevrin, którego żre jak cukierki i miesza z alko

Zastanawiam się co byłoby najlepsze na lot samolotem - Xanax czy Valium....

magnolia84, każde benzo dobre na lot samolotem , klona najlepiej

benzowiec84, klona? no co Ty

aha, no i na gastroskopię... co za preparat podają w tzw. "głupim jasiu"?

magnolia84, w prawdziwym głupim jasiu czy udawanym , w prawdziwym midazolam z fentanylem,lub sam fentanyl , w udawanym midazolam lub jakieś inne benzo .

-- 09 mar 2015, 15:16 --

ja jak miałem wycinane migdały dostałem fentanyl i jakieś benzo , piękny haj był a miałem tylko 16 lat i nigdy taki naćpany nie byłem jak w szpitalu wtedy:), a jak byłem na biopsji wątroby chcieli mi dać midazolam, ale że brałem regularnie klona to powiedzieli że nie można łączyć co jest głupotą , ale bali się że zasnę na wieki pewnie

benzowiec84, Heminevrin brałem, niezły jest, ale zupełnie nie rozumiem czemu ten lek cieszy się taką "złą sławą", że go niby tylko przepisują na odwykach, alkoholikom itp.

Co do głupiego jasia to jw. - midazolam i/albo fentanyl. A na lot samolotem albo bym walnął z dwie 'sety' albo alpry z 2mg.

benzowiec84, nie wiem, bo jeszcze nie miałam żadnego, a mówią mi, że bez tego w moim przypadku się nie obejdzie, chociaż nie wiem, czy w końcu się zdecyduję na badanie

-- 09 mar 2015, 15:21 --

Dark Passenger, też myślałam, żeby lekko się wstawić, zamiast benzo, ale nie jestem pewna 100% działania.

benzowiec84, Heminevrin brałem, niezły jest, ale zupełnie nie rozumiem czemu ten lek cieszy się taką "złą sławą", że go niby tylko przepisują na odwykach, alkoholikom itp.

też nie wiem pewnie na swój bardzo krótki okres póltrwania, no i że bardzo szybko rośnie tolerka.

-- 09 mar 2015, 15:22 --

magnolia84, ja miałem kolonoskopie na trzeźwo , przykry stan jak w dupie wiercą i patrzysz na swoje jelita w monitorze , nic mi nie dali wtedy , ale się bałem hehe

benzowiec84, ja się kolonoskopii nie boję wcale, ale gastro jak cholera

magnolia84, ja myślałem że umrę tam tak mnie bolało , poczułem się trochę gejem tam i taki zeszmacony wycieli mi polipa i potem 7 dni mnie brzuch bolał. gastro nie miałem

benzowiec84, to teraz wiesz jak kobieta się czuje podczas pierwszego anala

benzowiec84, to teraz wiesz jak kobieta się czuje podczas pierwszego anala

no

Dark Passenger, a ja zdaje się kończę na cloranxenie.

Diazepam jeżeli chodzi o t1/2 wymięka przy prazepamie czy flurazepamie, desflurazepamie. Ale to i tak nic w porównaniu z bedakwiliną(lek przeciwgruźliczy), której okres półtrwania wynosi 5 i pół miesiąca. Mnie diazepam mulił przez dobę i na tym jego działanie się kończyło. Pewnie zależy od tolerancji, bo to mimo wszystko jeden z bardziej "lajtowych" benzo.

 

Dla przykładu wg. tabeli porównawczej benzodiazepin opartej na wszechstronnych badaniach profesor psychofarmakologii klinicznej C Heather Ashton z Uniwersytetu Newcastle wynika, że 1,5mg alprazolamu, które aktualnie szamam(na dobę) stanowi ekwiwalent dla 30mg diazepamu(Relanium).

 

Ogólnie w przypadku przeliczania alprozamu i chyba klonazepamu na diazepam stosuje się przelicznik x20.

To chyba nie mam co liczyć że jak podzielę 5mg tabletke relanium na 4 to mnie to uśpi na noc bardziej niż 25-50mg promazyny? Mam problem z wybudzaniem się tak koło 2-4. A nie mogę brać więcej chlorprothixenu jak 50mg bo mi zatyka nos który cały obrzęka :/ Juz te 50mg to za dużo. A promazyna mi nasila lęki i dzała za długo bo ponad 20 godzin półtrwania ma :/ Najlepsze by było coś o odpowiedniku 100mg chlorprothixenu.

Czy na pogotowiu przepisza mi relanium jesli np zglosze sie na pogotowie z myslami samobojczymi lub po prostu powiedziec ze.mi sie skonczyly co polecacie ?? Jak to rozegrac dodam ze nie mam czasu isc do psycha bo ciagle.delegacja

Czy diazepam ma podobne działanie do alpry? Czym się różnią te dwie substancje? Zamiast Xanaxu lekarka zapisała mi Relanium. Wiem, że to też benzo, ale czego mogę się po nim spodziewać? Są jakieś różnice w działaniu?