PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)

cala w trawie, wątpię aby po tylu latach na serotoninowym leku, parosketyna Cie jakoś pozytywnie zaskoczyła ale spróbować możesz. Jak oczekujesz przeciwdepresyjnego działania to może być jeszcze gorzej. Jeśli chodzi tylko o lęki, to po co chcesz zmieniać skoro mówisz, że nie masz nawrotów lęku.

Te leki jeśli działają, to działają najlepiej w początkowym okresie leczenia np. przez pierwszy rok.

Kot_,

poniewaz bez afobamu nie wyjde z domu......tkie ataki paniki,wiec venela juz nie działa.....stad pomysl na seroxat,do 60mg

cala w trawie, ja tam polecam paro ,na lęki jak najbardziej

ja biorę paro i sobie chwale :] ociężałości żadnej, umysł klarowny, dobry humor, lęki i natręctwa mniejsze.

cala w trawie, w takim razie niedokładne się wyraziłaś w pierwym poście.

Mi też paroksetyna ładnie zbija lęki (a mam ich sporo) ale działanie przeciwdepresyjne jest już bardzo nikłe a nawet gorzej mi po niej w pewnych aspektach. Pogarsza mi anhedonie i wtedy już mnie kompletnie nic nie interesuje, wszystko staje sie wyprane, bez sensu, bez celu, bez wyrazu, bez emocji. Dlatego nie biorę już antydepresantów, przerzucam się na benzo.

Mi paroksetyna średnio zbija lęki.

Kot_,

przerzucam się na benzo.

jak z paro niczym to bez paro czym się interesujesz?

Ogólnie straciłem zainteresowania i hobby przez depresję, ale bez paro włącze sobie czasami jakiś film chociaż czy muzykę, a po tym leku nie jest wstanie mnie nic zainteresować. Ja już z domu nie wychodzę od pół roku, nie pracuję, urwałem kontakt ze znajomymi, czasem wyskoczę tylko w nocy na cepse po fajki, żeby mnie nikt nie widział. Do takiego stanu sie doprowadzilem, jesli cie to interesuje jetodik

-- 09 mar 2015, 11:13 --

Ps Za pierwszym razem było znośnie na tym leku, zaliczylem nawet remisję ale każde kolejne podejscie do tych leków, to coraz wieksza porażka.

Kot_, Próbowałeś stymulantów w małych dawkach ??

Zależy jakich, bupropion mi nie podchodzi raczej bo jestem lękowcem, nerwicowcem do tego labilny emocjonalnie i neurotyczny trochę. Próbowałem amfetaminy jak byłem jeszcze zdrowy w miarę, ale to rekreacyjnie oczywiscie. Ja potrzebuje spokoju z poprawą nastroju. To podatność na stres i jego chroniczne przezywanie mnie do stanów depresyjnych i lękowych doprowadziło, ppózniej juz poszło z górki.

Mirtazapiny próbowałeś?

Ktoś z was bierze Paroxinor?

Tak, mirtazapiny, mianseryny ale bez wiekszych efektów chociaż wydaje mi się, że nasilenie lęku wolnoplynacego psuło ogólne działanie tego leku.

Kot_, o kurde :/ no spytałem bo to właśnie jedna z gorszych rzeczy stracić zainteresowania, ale to ewidentnie wina depresji ta korelacja nie może być przypadkowa, więc jak ją wyleczysz to powinno być dobrze, pozdrawiam

Ogólnie straciłem zainteresowania i hobby przez depresję, ale bez paro włącze sobie czasami jakiś film chociaż czy muzykę, a po tym leku nie jest wstanie mnie nic zainteresować. Ja już z domu nie wychodzę od pół roku, nie pracuję, urwałem kontakt ze znajomymi, czasem wyskoczę tylko w nocy na cepse po fajki, żeby mnie nikt nie widział. Do takiego stanu sie doprowadzilem, jesli cie to interesuje jetodik

 

-- 09 mar 2015, 11:13 --

 

Ps Za pierwszym razem było znośnie na tym leku, zaliczylem nawet remisję ale każde kolejne podejscie do tych leków, to coraz wieksza porażka.

masz tak jak ja , to od wieloletniego brania ssri , zawyżona SERT kosztem dopaminy , ja obecnie schodze na razie całkiem z leków i ew włącze bupropion + klona.

to nie jest od depresji taka anhedonia co często lekarze łączą to z depresja , bo przecież nie powiedzą nic złego na swoje dobroczynne ssri , to jest od brania leków . na początku na paro też się świetnie czułem , ponieważ serotonina musiała być zaniżony no i dopamina jeszcze w normie , po latach jest zbyt mocny zalew serotoniny i zaniżenie dopaminy , stąd często jak odstawia się leki serotoninowe jest widoczna poprawa w zakresie , większych zainteresowań , coś chcę się robić itp. ja brałem ssri od 2009 roku obecnie odstawiam fluo i włączę może sobie bupropion i klona na jakiś czas by podładować dopaminę zaniżona wieloletnim braniem ssri.

ogólnie leki ssri spowodowały u mnie depresje o wiele większa i poważniejszą niż przed braniem . wyłączyłem telefon , nie mam kontaktu ze światem , nic mnie nie interesuję , odstawiam te gówniane leki i mam nadzieje że będzie lepiej.

benzo ktore ssri zanizaja dope?

Kiedy zacznie się coś dziać ciekawego biere ponad tydzien narazie , najpierw po 10 teraz 20 mg jak narazie to nic mi sie nie chce i tylko bym spała/nie wychodzila z lozka ;p ogolnie sie tak czuje mam nadzieje ze mi paro nie pogorszy tego stanu teraz

benzo ktore ssri zanizaja dope?

wszystkie ssri z wyjątkiem sertaliny bo nie powoduje wzrostu prolaktyny i ma minimalny wpływ na dopaminę.

"Ze względu na wpływ serotoninergiczny, SSRI mogą powodować działania niepożądane, jak:

anhedonia

apatia

zaburzenia hormonalne spowodowane zaburzeniem prawidłowej relacji poziomów serotoniny i dopaminy (zawyżony poziom serotoniny w stosunku do zaniżonego poziomu dopaminy."

dlatego jak się długo to bierze to się staje emocjonalnym zombie i depresja gorsza niż przed zaczęciem brania, przy odstawcę się niekiedy poprawia.

To dzialanie sertraliny na dopamine jest tak nikle, ze w zasadzie i tak czlowiek tego nie odczuwa, bo serotonina zalewa wszystko.

-- 09 mar 2015, 21:13 --

W dodatku setralina jest bardzo mocno selektywna, o ile sie nie myle zajmuje 2 miejsce, zaraz po escitoplarmie, jesli chodzi o selektywnosc wychwytu serotoniny.

To dzialanie sertraliny na dopamine jest tak nikle, ze w zasadzie i tak czlowiek tego nie odczuwa, bo serotonina zalewa wszystko.

no zalewa zalewa dla mnie serta to największy zamulacz , ale podobno mniej zaniża dopaminę.

Elo SSRI obniżają ostrzał neuronów dopaminowych w VTA i SN, co skutkuje mniejszym uwalnianiem dopaminy w korze przedczołowej, jądrze półleżącym i prążkowiu. Wg. niektórych badań na to działanie rośnie tolerancja, ale czy tak jest niech odpowie osoba która mimo długotrwałego brania SSRI ciągle boryka się z obniżonym libido czy apatią.

miko84, ale jak zejdę z ssri i podładuję trochę bupropionem to się coś poprawi ?

-- 09 mar 2015, 20:27 --

i czy bupropion też zwiększa dopaminę w korzę przedczołowej za pomocą NA ?

-- 09 mar 2015, 20:30 --

ja teraz dopiero jak wezme baclofen to chcę mi się coś robić i jestem w stanie czymś się zainteresować wiąże to z uwalnianiem dopaminy , ale i tak słabo działa już , pewnie nie ma tam co już uwalniać , jeszcze kilka dni na 10 mg fluo i schodzę całkowicie , chcę stopniowo , chodź fluo podobno można od razu , ale wolę stopniowo . potem będę raczył się bupropionem i klonem

benzowiec84 tak, powinno się poprawić. Ale może to potrwać, zmiany receptorowe potrzebują czasu. Bupropion zwiększa DA w korze przedczołowej.

hej

przechodząc z weneli 300mg,na seroxat 60mg podziała przeciwlękowo?Dodam że nigdy nie miałam depresji,spadku nastroju,wiadomo nie raz jakiś slabszy dzień ale zero depresji.Czy dawka na lęki 60mg to odpowiednia dawka?

cala w trawie, To dosc duza dawka...moze 30?